1Nie wiem czy widziałeś po pierwsze słownik. Krzaczory od krzaków, a nie "kszaków". Po drugie przeciętnie zaznajomiony z botaniką człowiek potrafi rozróżnić bluszcz pospolity, a po trzecie liście bluszczu pospolitego są na tyle nieduże, że nijak nie widzę możliwości, żeby dorosły facet podtarł się i nie ubrudził ręki. Tak na koniec to jeżeli chodzi się na tego typu wycieczki warto zabierać chusteczki higieniczne.
2Yafud to by był jakby się barszczem podtarł :P
3Barszcz reaguje dopiero po kontakcie z promieniami słonecznymi, więc tak długo jakby tyłka nie opalał to nie powinna mu się stać krzywda.
4@Mniam-chyba z barszczem Sosnowskiego pomyliłeś.
5Założyłem w domyśle, że właśnie to miał na myśli. Są jakieś konsekwencje po podtarciu się zwykłym barszczem?
To sie patrzy czym sie podciera.
Selekcja naturalna :D Dobrze Ci tak.
8Nie tylko w "kszaczorach"trujesz doopę, na yafudzie też...
Czerwony tyłek.
10Roślina "barszcz"też istnieje. Jest również trująca, ale nie tak jak ten sosnowskiego.
11Trujący bluszcz? Od razu widać, że zarąbane z fml. Nie dało się chociaż tego ulokalnić i zamienić bluszczu w pokrzywę albo coś?
12W Polsce nie występuje trujący Bluszcz. Jeszcze nie występuje. Być może kiedyś jakiś kretyn go przywlecze. To wtedy umieść powtórnie tego yafuda.
13to kara za "kszaki"
| Najczęściej komentowane teksty | |
|---|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
Rrrrr | 82.132.244.* | 30 Lipca, 2016 14:45
Yafud to by był jakby się barszczem podtarł :P