To zycie doslownie wywróciło Ci sie do gory nogami.
O, czyli już nie potrzeba testów ciążowych żeby się tego dowiedzieć? Wystarczy zemdleć i się posikać i w głowie pojawią ci się wynik: pozytywny? Ale ta technika idzie do przodu.
Ale inteligent.... Obsługa wezwała napewno pogotowie. I lekarz stwierdził robiąc badania.
Kobiety lepiej nie ruszać, tylko kłopoty z tego wynikają.
Gratulacje!
Przesadzasz z tym rozczulaniem. Nawet jeśli u Ciebie takie odczucia są normą, to i tak chyba rozumiesz, że wtedy może coś się stać. Ja kiedy czuję się dość słabo, to istnieje duża szansa, że będę czuła się znacznie gorzej i powiedzmy, że wtedy jestem w stanie poplamić komuś ubranie. Mam się nad sobą nie rozczulać i w sytuacji, kiedy jest mi dość słabo, czekać i ubrudzić innych przy okazji? Nic z tego.
Wyśmiewam tu leksykę, a nie historię. Oczywiste, że dowiedziała się dopiero od lekarza lub z testu ciążowego, wcześniej mogła mieć co najwyżej podejrzenia. Ale z tekstu wynika, że "zemdlałam to znaczy, że na pewno jestem w ciąży". Gdyby napisała np. "Na skutek tego dowiedziałam się..."nie miałbym zastrzeżeń.
Całość straciłaby na ekspresji. Poprawnośc nie jest najistotniejszą cechą dobrych pisarzy..
tak przeciez wlasnie jest. cytuje: "I w taki to sposób dowiedziałam się, że jestem w ciąży". jest to zdanie rownowazne twojej propozycji: "Na skutek tego dowiedziałam się...". teraz przepros.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Kobieta | 90.212.44.* | 13 Lutego, 2017 15:32
Ale inteligent.... Obsługa wezwała napewno pogotowie. I lekarz stwierdził robiąc badania.