Nie widzieliśmy się z moimi rodzicami przez ostatnie dwa miesiące. W trakcie pierwszej wizyty padło ulubione pytanie mojej mamy "kogo wolisz bardziej". Wiele razy już jej tłumaczyłam, że pytanie 3-latka kto się z nim bawił więcej, kto jest fajniejszy, kto mu na więcej pozwala do niczego dobrego nie prowadzi, ale ona jest po prostu niereformowalna. Na szczęście młodego takie głupie pytania również zaczęły irytować i znalazł na to genialną odpowiedź. Kto lepiej gotuje? - Joda. Kto więcej się z Tobą bawi? - Joda, itd. Joda to nasz kot. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Czekaj, twoja mama pyta swojego wnuka, którego z rodziców woli bardziej???
-1
4
Greta | 94.254.176.* | 02 Czerwca, 2020 17:40
Tak, tacy ludzie istnieją. Moja babcia stosowała ten zabieg i zawsze po nadskakiwaniu mi przez cały dzien, pytala przy mojej mamie czy wolę ją czy mamę. Niby dla żartu, ale kiedy zawsze wybierałam mamę kończyła świergotać. Stosowała to też z dalszą rodziną pytajac, ktora ciocia lepsza czy ktory wujek i to juz nie wiem w jakim celu, ale ponieważ czulam ten nietakt to od najmlodszych lat musialam przez nia lawirowac i wymyslac co i jak powiedziec zeby nikogo nie urazic. Na glupie dziecko nie trafilo, ale ani troche wychowawcze to nie bylo i ile przykrosci narobilo innym.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Svur | 93.180.179.* | 02 Czerwca, 2020 12:24
Twoja mama jest upośledzona?
TorcikO [YAFUD.pl] | 02 Czerwca, 2020 15:04
No i Joda nie pisze głupich rzeczy w internecie.
gitarzystka | 83.30.52.* | 02 Czerwca, 2020 16:16
Czekaj, twoja mama pyta swojego wnuka, którego z rodziców woli bardziej???
Greta | 94.254.176.* | 02 Czerwca, 2020 17:40
Tak, tacy ludzie istnieją. Moja babcia stosowała ten zabieg i zawsze po nadskakiwaniu mi przez cały dzien, pytala przy mojej mamie czy wolę ją czy mamę. Niby dla żartu, ale kiedy zawsze wybierałam mamę kończyła świergotać. Stosowała to też z dalszą rodziną pytajac, ktora ciocia lepsza czy ktory wujek i to juz nie wiem w jakim celu, ale ponieważ czulam ten nietakt to od najmlodszych lat musialam przez nia lawirowac i wymyslac co i jak powiedziec zeby nikogo nie urazic. Na glupie dziecko nie trafilo, ale ani troche wychowawcze to nie bylo i ile przykrosci narobilo innym.