Czułam, że coś mi się robi na oku. Moja matka obejrzała i stwierdziła, że to najprawdopodobniej jęczmień i da mi od razu antybiotyk. Wkropliła mi go do oka, a ja poczułam takie pieczenie jakby mi tam wlała czysty spirytus. Musiałam wlać do oka całą butlę płynu do soczewek żeby przestało szczypać. Wtedy przeprowadziłam małe dochodzenie i odkryłam dwie rzeczy. Po pierwsze to nie jęczmień a zwykły pyłek, który wpadł mi do oka. Po drugie matka wlała mi krople na zapalenie ucha zamiast kropli do oczu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Qkrp | 2* | 22 Sierpnia, 2020 21:48
Jak mozna byc takim idiota zeby stosowac antybiotyki bez konsultacji z lekarzem?! I to jeszcze na inna czesc ciala niz jest przeznaczony! A ja sie dziwilam czemu na ktoplach do uszu mialam napisane zeby ich nie uzywac do oczu, jak widac i tacy inteligenci istnieja.
1
2
maris | 79.97.184.* | 22 Sierpnia, 2020 22:16
No to teraz jedna i druga do okulisty.
2
3
... | 31.182.189.* | 22 Sierpnia, 2020 23:17
Masz zapewne na myśli Dicortineff. Otóż to są krople do ucha i do OKA właśnie. Mama miała rację zakrapiając Ci je.
1
4
Hui | 5.174.241.* | 23 Sierpnia, 2020 09:45
Owszem są,ale racji nie miała zakrapijajac.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika ...[ Zobacz ]
1
5
Nieważne | 77.101.250.* | 24 Sierpnia, 2020 19:58
Antybiotyk na jęczmień w pierwszej chwili, jak coś się dopiero zaczyna dziać w oku? To jest tak głupie, że aż ciężko uwierzyć. Antybiotyki bierze się podczas infekcji, kiedy organizm sobie sam z nimi nie poradzi lub gdy stan się gwałtownie pogarsza. Tylko po konsultacji z lekarzem, bo sam możesz źle siebie zdiagnozować, a antybiotyki są silne i nie pozostają obojętne dla organizmu. W przypadku jęczmienia antybiotyk to tylko kiedy po 3 dniach nie widać poprawy lub to nawracająca infekcja. Jęczmień z reguły przechodzi sam, przy zachowaniu higieny i delikatnych okładów z ziela świetlika. Antybiotyk dosłownie kilka minut po tym jak coś nieokreślonego zaczyna boleć w oku, to głupota
-1
6
fejk | 185.157.13.* | 24 Sierpnia, 2020 23:53
Zaraz się wszyscy uodpornimy od antybiotyków, bo są "mądrzy", którzy używają bez pomyślunku.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Qkrp | 2* | 22 Sierpnia, 2020 21:48
Jak mozna byc takim idiota zeby stosowac antybiotyki bez konsultacji z lekarzem?! I to jeszcze na inna czesc ciala niz jest przeznaczony! A ja sie dziwilam czemu na ktoplach do uszu mialam napisane zeby ich nie uzywac do oczu, jak widac i tacy inteligenci istnieja.
maris | 79.97.184.* | 22 Sierpnia, 2020 22:16
No to teraz jedna i druga do okulisty.
... | 31.182.189.* | 22 Sierpnia, 2020 23:17
Masz zapewne na myśli Dicortineff. Otóż to są krople do ucha i do OKA właśnie. Mama miała rację zakrapiając Ci je.
Hui | 5.174.241.* | 23 Sierpnia, 2020 09:45
Owszem są,ale racji nie miała zakrapijajac.
Nieważne | 77.101.250.* | 24 Sierpnia, 2020 19:58
Antybiotyk na jęczmień w pierwszej chwili, jak coś się dopiero zaczyna dziać w oku? To jest tak głupie, że aż ciężko uwierzyć. Antybiotyki bierze się podczas infekcji, kiedy organizm sobie sam z nimi nie poradzi lub gdy stan się gwałtownie pogarsza. Tylko po konsultacji z lekarzem, bo sam możesz źle siebie zdiagnozować, a antybiotyki są silne i nie pozostają obojętne dla organizmu. W przypadku jęczmienia antybiotyk to tylko kiedy po 3 dniach nie widać poprawy lub to nawracająca infekcja. Jęczmień z reguły przechodzi sam, przy zachowaniu higieny i delikatnych okładów z ziela świetlika. Antybiotyk dosłownie kilka minut po tym jak coś nieokreślonego zaczyna boleć w oku, to głupota
fejk | 185.157.13.* | 24 Sierpnia, 2020 23:53
Zaraz się wszyscy uodpornimy od antybiotyków, bo są "mądrzy", którzy używają bez pomyślunku.