Nie mam węchu od dziecka, jak nie wiem czy coś jest świeże to po prostu pytam kogoś czy mógłby powąchać najpierw. Smak czuję, więc jeśli przejdzie "test węchowy"to próbuję sama, jednak nie wyobrażam sobie wciskać komuś od razu do ust jedzenia które mogłoby być zepsute...
A ponoć potrzebny jest węch, żeby poczuć smak;)
U mnie to tak nie działa, ale nie mam węchu od dziecka. Może jakoś mi się bardziej ten smak wyczulił, żebym się kiedyś zepsutym jedzeniem nie zabiła :P
Jako ciekawostka, wszyscy mówią że dobrze gotuję, pracowałam też w restauracji i nikt się nie skarżył :D
Nie do końca, jest potrzebny ale nie jest konieczny. Tak jak drugie oko pozwala widzieć lepiej aczkolwiek oba nie są potrzebne do widzenia.
Jakoś tak straciła węch i smak... dużo będzie tych fejkowych historii? Autorze powinieneś od razu wystawić matke na balkon i niech tam się kuruje.
W sumie spoko ficzer. Można sobie pierdzieć w twojej obecności do woli. No prawie. Byle by słychać nie było.
hm... covid? można stracić smak i węch z dnia na dzień...
Hałda dowcipów z tym motywem przewyższa już tę węglową, drogi Holmsie/ Holmesie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Mandala [YAFUD.pl] | 03 Stycznia, 2021 18:09
Nie do końca, jest potrzebny ale nie jest konieczny. Tak jak drugie oko pozwala widzieć lepiej aczkolwiek oba nie są potrzebne do widzenia.
Jakoś tak straciła węch i smak... dużo będzie tych fejkowych historii? Autorze powinieneś od razu wystawić matke na balkon i niech tam się kuruje.