Żeby dorosły chłop nie zorientował się wcześniej jak wygląda kompleksowe badanie wzroku? Mówcie co chcecie, ale mało odpowiedzialne.
No mojego tatę uprzedzono na czym polegają badania i tez właśnie miał podobny efekt jak autor z tym, ze jechał z moim bratem właśnie dlatego żeby nie kombinować co ma ze sobą zrobić a badania miał robione około 70 km od domu wiec na piechotę by tak sobie nie wrócił
rozgarnięty jesteś jak kopka siana
Rozgarniety to jest okulista ze mnie uprzedzil co mi podaje
A ja z drugiej strony moglem zapytac :)
Spoko, niektórzy mieli gorzej:
(...) #44250
: 18Syn mojej siostry, lat 18, wrócił ze szkoły i poprosił swoją mamę by zapisała go na kolonoskopię. No cóż, nie wnikała, w końcu dosyć wstydliwa sprawa. Zapisała go dosyć szybko, chłopak poszedł na badanie i jak wrócił zrobił awanturę, że go matka chciała upokorzyć, spexxxxć i w ogóle zabić. Z badania uciekł w trakcie. Czemu tak? bo w szkole na WF uszkodził sobie kolano a koledzy wkręcili mu, że musi koniecznie je zbadać... a badanie kolana to kolonoskopia. My w sumie mamy ubaw, ale dla młodego YAFUD (...)
Dobrze wiedziec z góry, na co się nastawić.
No nie wiem. Byłam u okulisty ok.200 km od miejsca zamieszkania (najbliższy, który zrobiłby niezbędny mi zabieg laserem). Pierwsza wizyta polegała na badaniu i umówieniu się na zabieg. Oczywiście, podał mi atropinę, ale sama wróciłam samochodem - miałam niewielki problem z widzeniem z bliska, ale na dalszą odległość widziałam całkiem dobrze. I spokojnie i bezpiecznie wróciłam do domu.
Ale wy wszyscy mądrzy! Tacy rozgarnięci i w ogóle! Żałosne!
Robię strony internetowe na zlecenie. Pomimo tego nie wymagam od klienta żeby sie wcześniej zorientował czym jest web-marketing, SEO, albo zapoznał się ze stosowanymi na rynku technologiami.
ON PŁACI ON WYMAGA. KROPKA
JA JESTEM OD TEGO ŻEBY MU DORADZIĆ CO BĘDZIE DLA NIEGO NAJLEPSZE w zależności od profilu jego działalności i branży. Ja jestem od tego żeby uprzedzić go jakie informacje będą mi potrzebne. Ja jestem od tego, żeby dostosować się do jego wymagań. On nie musi wiedzieć o tym nic. Bo od tego ma mnie. On płaci, on wymaga.
To zależy od wielkości wady wzroku. Na mnie te krople też nie robią wrażenia, ale dla mojej żony, ktora ma minus siedem dioptrii tak działają, że pieszo sama do domu nie wróci.
"Będzie pan zadowolony"
W mojej pracy jest obecnie tak duża konkurencja, że jedyna szansa na zlecenia to wyrobiona marka i zadowoleni klienci, którzy polecają mnie dalej. Głodem nie przymieram, więc... :)
Ale wracając do yafuda. Uważam, że okulista (prywatnie zapewne) to taka sama usługa jak i moja i podlega tym samym zasadom. To nie pacjent ma się orientować. To powinność lekarza, któremu zapłacił, aby go poinformować.
I od pogody. W słoneczny dzień nie zazdraszczam.
Tutaj zawsze wszyscy są idealni i najlepsi;)
I to oznacza że ci ludzie kłamią. Nie ma ideałów.;)
Przecież to nie jego wina, okulista się zachował mało profesjonalnie. Mnie przed badaniem okulistka normalnie uprzedziła, żebym nie przyjeżdżała samochodem, a najlepiej żeby ktoś mnie przywiózł i odebrał. I bardzo dobrze, bo mam do niej ponad 40 km. Kiedy się idzie do specjalisty lub ma się wykonywaną usługę to powinno być to załatwione na tyle profesjonalnie, żeby właśnie klient poczuł się obsłużony, a nie musiał się douczyć z dziedziny która jest mu niepotrzebna.
Gratuluję glupoty
Widać, że to ściema. Przed kolonoskopią trzeba być na czczo i wypić masę płynu, który oczyści jelita.
Ciekawe czy nie byliśmy u tego samego okulisty bo ja ostatnio miałam to samo. Głupek zakropil mi oczy takimi kroplami nic mi nawet nie mówiąc, wypakowal na korytarz, aby odczekać, a tam się skapnęłam ze coś jest nie tak jak mi się zaczęły rozmywać litery w telefonie
Ja byłem chyba u innego, bo litery rozmazywały mi się w gazecie.
(...) a nie musiał się douczyć z dziedziny która jest mu niepotrzebna. (...)
Podstawowa wiedza na temat oczu może się przydać. W końcu nie mamy ich tak wiele. Śmiem twierdzić, że wiedza o budowie i czynnościach ciała ludzkiego powinna nas bardziej obchodzić, niż instrukcja obsługi kolejnego grata.
(...) Ja jestem od tego, żeby dostosować się do jego wymagań. On nie musi wiedzieć o tym nic. Bo od tego ma mnie. (...)
Masz bardzo zdrowe podejście, w przeciwieństwie do klientów.
Tacy naiwniacy prędzej czy później lądują w jakimś amber goldzie albo innym skoku.
Ja mam połowę tego, co Twoja żona, więc pewnie dlatego widzenie nie sprawiło mi problemu, a i każdy człowiek reaguje "osobniczo".
W życiu! Krople mają rozszerzyć źrenice żeby okulista mógł obejrzeć dno oka! To nie ma nic wspólnego z ilością dioptrii
Jakiej głupoty, jeśli dobrze widziałam i nie stwarzałam zagrożenia? Sądzisz według siebie - widocznie Twoja reakcja na atropinę byłaby inna i nie mogłabyś prowadzić, ale sądzenie tylko i wyłącznie według siebie nie jest najlepszą metodą oceny świata.
Ludzka sprawa, że się nie domyślił. Przy niektórych badaniach wzroku atropina jest potrzebna a przy innych nie. Jeśli autor nie miał dotąd problemów ze wzrokiem to wcale się nie dziwię, że nie przyszło mu do głowy.
;) Na przyszłość warto spytać o tę kwestię przed wizytą.
Czekam na yafuda 40-to letniej kobiety, która postanowiła pójść do ginekologa po raz pierwszy, a ten kazał jej się ROZEBRAĆ
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Wuvt | 37.248.167.* | 18 Stycznia, 2021 16:49
Żeby dorosły chłop nie zorientował się wcześniej jak wygląda kompleksowe badanie wzroku? Mówcie co chcecie, ale mało odpowiedzialne.
Joł | 185.212.67.* | 18 Stycznia, 2021 16:57
No mojego tatę uprzedzono na czym polegają badania i tez właśnie miał podobny efekt jak autor z tym, ze jechał z moim bratem właśnie dlatego żeby nie kombinować co ma ze sobą zrobić a badania miał robione około 70 km od domu wiec na piechotę by tak sobie nie wrócił