CP | 82.132.245.* | 16 Marca, 2022 23:44

PRZEPIS NA FAKE NEWSA
LEVEL: "PUTIN! IDI NA CHŮJ!"

1. mam minimum 65 lat, jestem Kobietą na emeryturze.
2. dorabiam jako krawcowa.
3. nie boję się komputera.
5. czytam YAFUD'A.
6. piszę na nim posta...
7. ... bo ostatnio, przez wygięte ręce klientki prawie wyciągnęłam kopyta na zawał.

fejk | 89.64.40.* | 17 Marca, 2022 08:34

Moja mama jest na emeryturze. Umie korzystać z maszyny, ale nie dorabia sobie jako krawcowa. Korzystać z komputera nauczyła się ode mnie (tak, trochę trwało wytłumaczenie jej, że komputer nie zepsuje się od byle kliknięcia). Strony Yafud nie zna, ale na FB raźno sobie poczyna, przepisy też umie sobie znaleźć i poprosić kogoś o wydrukowanie ich (nie posiada drukarki). Wysyła mi też SMSy i wiadomości na Messengerze z emotkami. Raczej by nie zemdlała na widok dziwnie wygiętych kończyn, bo nie takie rzeczy za dzieciaka umieliśmy robić z rodzeństwem. W każdym razie nie rozumiem, czemu to miałby być fake news?

de Tomaso | 77.111.246.* | 17 Marca, 2022 13:13

Internet istnieje w Polsce od trzydziestu lat.

CP | 82.132.245.* | 17 Marca, 2022 20:56

Don Pomidore...
masz rację ale tylko trochę.
już tłumaczę.

pierwsze połączenie internetowe w PL wykonano jeszcze w czasach PRL, dokładniej w roku 1986.
jednakże za symboliczny początek sieci w PL uznaje się rok 1991 (i tutaj masz rację).

nie zmienia to faktu, że wiele domostw do roku 2000 nie stać było na komputer a w wielu miejscach wciąż nie było możliwości podpięcia internetu.

nawet jeśli takowa możliwość zachodziła to często było to połączenie modemowe czyli albo internet albo telefon. i taki stan rzeczy trwał mniej więcej do 2005 w wielu wsiach i miasteczkach.

więc raczej przychylałbym się do wniosku, że ów krawcowa, zaczęła pierwsze kroki z komputeryzacją i internetem dopiero po tej ostatniej dacie.

zostaje więc 15-16 lat.
a skoro jest już na emeryturze, to zaczęła tą przygodę dopiero po 50-ce.
wychowana w PRL-u, bez kształcenia z dziedziny IT.

jest jeszcze jedno "ALE".
większość ludzi tutaj, to przedział wiekowy 20-45.
wniosek snuję na podstawie postów z durnymi problemami natury raczej przyziemnej, często oderwanej od normalności ale również, na podstawie komentarzy.

to, że "babinka" ogarnia myszkę i klawiaturę, że coś tam sobie na FB czy GOOGLU poszuka i napisze to jeszcze nic nie znaczy.

i choć YAFUD istnieje od 2009 roku, to nie sądzę, żeby ktokolwiek w jej wieku spędzał czas na czytaniu tych opisów patologii codzienności.

;)

Soetsy | 85.19.66.* | 17 Marca, 2022 21:21

Nikt nie pomyślał ze babeczka może być na emeryturze policyjnej np? Przeszła na emeryturę w wieku np 40 lat i teraz sobie dorabia. Znam niejedna osobę co tak żyje i korzystają z internetu tak samo jak i z yafuda normalnie.

CP | 82.132.245.* | 17 Marca, 2022 22:28

ludzie ze służb mundurowych raczej nie mdleją w takich sytuacjach. i tak wiem, mogła pracować za biurkiem ale testy czy szkolenia i tak musiała mieć robione.
gdyby natomiast pracowała w służbie jako pracownik cywilny to nie miałaby wcześniejszej emerytury.

Anonimowa | 5.173.106.* | 18 Marca, 2022 08:59

Moja mama ma 65 lat i ma swojego laptopa, korzysta z internetu aż hula. Ma Facebooka, whatsappa, Instagrama, Skype itp.. Ojciec ma 70 lat, ma swój tablet, trochę gorzej radzi sobie z internetem ale potrafi wyszukać śmieszne filmy na YouTube i się godzinami do nich śmiać na kanapie. Nie wszyscy w tym wieku są anty technologiczni.

fejk | 89.64.40.* | 18 Marca, 2022 09:42

Anonimowa - ale ty nie rozumiesz, że to nic nie znaczy? To, że umieją pisać na jakiś portalach i odpalić sobie Youtube, nie znaczy automatycznie, że jakby trafili na Yafud, to umieliby go obsłużyć xD Tak rzekł CP, więc to musi być prawda, w końcu napisał to w internecie, a w internecie ludzie nie kłamią.

Niby mogę swojej "babince"pokazać tę stronę, ale po co? Żeby CP mówił jej, co jej wolno, a co nie wolno?
Choć nie zdziwię się, jak jakiś geniusz zacznie się teraz mianować "mama fejka"xD

de Tomaso | 77.111.246.* | 18 Marca, 2022 13:05

(ów krawcowa)

?????

(to zaczęła tą przygodę dopiero po 50-ce. wychowana w PRL-u, bez kształcenia z dziedziny IT.)

I to ma być powód, by "bać się komputera"?

(i choć YAFUD istnieje od 2009 roku, to nie sądzę, żeby ktokolwiek w jej wieku spędzał czas na czytaniu tych opisów patologii codzienności.)

Cytaty z yafuda zamieszcza regularnie tygodnik "Angora".

I, ciekawostka, kacapski portal "pikabu", choć teraz to bardziej "pikagebe".

(jest jeszcze jedno "ALE". większość ludzi tutaj, to przedział wiekowy 20-45.)

W internecie żodyn nie wie, kiery jest kiery, i wiela ma lot.

Jeśli ujawnię, że "wiek"Internetu w Polsce wziąłem z lutowego numeru "Młodego Technika", jak mnie zakwalifikujesz?
Jaczuro i Zdziwony podali oficjalnie swój wiek, co do reszty, to tylko domysły.

CP | 82.132.246.* | 19 Marca, 2022 09:37

ludzie, jeżeli uważacie, że klikanie na YT czy FB to już pełny zakres "komputeryzacji" starszych ludzi to macie chyba mniejsze pojęcie o tym co oni.
poproście swoją domową starszyznę o założenie adresu e-mail, zmieńcie na pulpicie ikonę przeglądarki na niestandardową albo co gorsza, zmieńcie samą przeglądarkę i zobaczcie reakcje to wtedy pogadamy.

większość ludzi powyżej 55 "klika na pamięć".
nie nauczyli się obsługi internetu i nie szukają w nim niczego nowego.
obsługują te strony, serwisy i aplikacje, które im ktoś pokazał i wyjaśnił jak działają i dlaczego dobrze je znać.

i wciąż nie zmienia to faktu, że większość aplikacji ściągnął np. syn czy wnuczka, że większość takich kont założył i uzupełnił im ktoś młodszy i tylko zostawił do użytku z tekstem "mamo/dziadku, teraz wszyscy tego używają".

ale jak widzę, większość ludzi uważa, że skrolowanie FB na komórce czy oglądanie YT na tablecie w wykonaniu osób starszych to już jazda na sterydach.



Don Pomidore...
wiem żeś Hanys, godko wszędzie rozpoznom
(no chyba żeś Gorol jak ja, tylko trocha godkę ogarniosz)
ale do brzegu...

wnioski nt. YAFUDA snuję po blisko 10latach zaglądania tutaj mniej lub bardziej regularnie.
wiele tekstów tutaj to kalka z demotów, wiochy czy jbzd i odwrotnie też.
to nie są portale, które śledzą ludzie 55+.
ludzie w takim wieku prędzej odpalą TVPis albo jakąś tubę w radio. nie zaczną nagle, sami z siebie szukać informacji w necie, bo przecież "telewizor nie kłamie".

a za chwilę każde z Was będzie narzekać, że zaraz wybory i staruszki od neta oderwane pobiegną do urny...
"na PIS, na PIS Pani, w telewizji mówiły, że tera tak dobrze w Polsce!"
"Paaaanie, na PeŁo bo na FB chwalyly"
"wnuczek mi Onet pokazał a tam pisało, że konfederacja wcale nie wchodzi Putinowi bez wazeliny!"

i tak, zaraz będzie chur dur, bo nie było o polityce w poście i owszem, nie było.
ale "UCZĄC"starszych w domu jak obsługiwać technologię i internety w taki sposób jak opisałem powyżej, takie właśnie będą tego efekty.

NIE MAM RACJI?
no to powodzenia.

CP | 82.132.246.* | 19 Marca, 2022 09:48

i co z tego, że Angora cytaty zamieszcza?
to jest dowód na to, że na YAFUD pojawiają się ludzie 55+?
a może jedynie dowód na to, że w Angora jest ktoś w wieku poniżej 45 i po prostu czasem coś przemyci?


część społeczeństwa nie dostrzega propagandy.
część w nią po prostu nie wierzy.
a część się jej opiera.

czy na podstawie tych trzech zdań zweryfikujesz czy propaganda rzeczywiście istnieje czy nie?
albo przekonaj mnie, że jej nie ma biorąc pod uwagę ostatnie wybory w PL.

oczywiście, że w necie MOŻNA zweryfikować niemal wszystko i wcale NIE JEST SIĘ TAKIM ANONIMOWYM jak piszesz.
trzeba tylko wiedzieć gdzie zajrzeć, czego szukać i można dojść do prawdy.

zakładam, że dziadek, cały dzień oglądający na tablecie głupie filmiki z YT też to wie?
i kürvva padnę na udar, jeśli się okaże, że potrafi.

CP | 82.132.246.* | 19 Marca, 2022 10:00

jest jeszcze jedno ALE.
YAFUD to TROLL.

czytam, bo lubię się czasami pośmiać z debilizmu sytuacyjnego patologii społecznej.

ALE podajcie mi link do choćby jednego YAFUDA, gdzie w komentarzach wypowiedziała się ta osoba, która rzekomo napisała POSTA inicjującego późniejszy jej komentarz.

fejk | 89.64.40.* | 19 Marca, 2022 10:36

Tak CP, napisać ci jasno, że się siedziało i uczyło mamę korzystania z komputera, a ty to i tak spłycisz do "klika na pamięć i zesra się, jak zmienisz jej ikonkę lub przeglądarkę". I tak, uważam to za dużo skok, kiedy moja mama od "nic nie będę klikać, bo zepsuję"przeszła do "a co się stanie, jak kliknę tutaj?". Poza tym siedzi na Linuxie, żeby jej wnuki nic dziwnego nie zainstalowały.
Zresztą... jeździsz po emerytach, że nie umieją, a ja znam osoby, w wieku studenckim i licealnym, co to w ogóle boją się grzebać w plikach, bo "zepsujo!". Głupie zmodowanie gry, gdzie jest mnóstwo poradników, to dla nich czarna magia. A jeśli nawet ogarniają, to jakieś proste modowanie "kopiuj-wklej w odpowiedni katalog", a jak trzeba dać do innego katalogu i odpalić grę z innego pliku... No nie, tego się nie przeskoczy, bo "zepsujo". Zemrze moje pokolenie, padnie elektronika, to się kolejne pokolenie cofnie do czasów sprzed komputerów, bo nawet prostego urządzenia nie będą umieli złożyć. I tyle im z powszechnego dostępu do Wikipedii i innych, poważniejszych portali edukacyjnych. Nawet nie mają czasu posiedzieć z dziadkami i rodzicami, żeby im wytłuc propagandę z głów, lepiej siedzieć i narzekać, jacy to oni zaślepieni, bo PiS ma takie, a nie inne poparcie.

A teraz mi wyjaśnij, co autor miał na myśli w zdaniu: "w komentarzach wypowiedziała się ta osoba, która rzekomo napisała POSTA inicjującego późniejszy jej komentarz". Że anonim napisał Yafuda, a potem odpowiadał na "zarzuty", czy o co ci chodzi? Ode mnie masz kilka Yafudów na tej stronie, które były kopiuj-wklejkami starych Yafudów, bo mnie ciekawość zżerała, czy admini to w ogóle weryfikują (spoiler: nie, nic się nie zmieniło). Kojarzę też Yafudy, gdzie odpowiadała osoba o nicku "Autor", więc całkiem możliwe, że była autorem samego Yafuda. Był też Yafud o gwałcie, gdzie autorka się wypowiadała i próbowała wszystkim wmówić, że to prawda, ale jej wypowiedzi/zachowanie na to nie wskazywały, więc się w końcu przyznała, że to wymyśliła. Jesteś młody, przed emeryturą, to umiesz szukać interesujących cię informacji w internecie, to poszukaj takich Yafudów, a nie dupę trujesz innym.

CP | 82.132.246.* | 19 Marca, 2022 11:59

Fejku, nie przyznam Ci racji w oparciu o własne doświadczenia.

sam uczyłem kilka osób ok. 60-ki jak korzystać z komputera. nie przeczę, że coś do takich ludzi dociera ale nie na tyle aby czuli się swobodnie używając technologii.

problem polega na tym, że technologia w PL eksplodowała bardzo intensywnie i tak na prawdę mamy teraz trzy grupy społeczne.

1. ludzie z okresu przed drugą połową lat '70
- komputery są za trudne, wolę papier i ołówek.
2. ludzie do początku nowego millenium
- zdolni i/lub wyuczeni manualnie, myślący samodzielnie, uczący się bo chcą się uczyć. tacy, którzy używają komputerów i internetu również w celach edukacyjnych ale jak wszystko jeßnie to sobie poradzą.
3. i młodzi gniewni millenialsi, pokolenie Z, hipstery itp.
- kąkuter się zepsuł, internety padły, co ja teraz zrobię ze swoim życiem!?

mam doświadczenie z konsumentami usług branży informatycznej i telefonicznej. więc nie wyssałem sobie teorii z palca.
czy zdarzają się wyjątki? ZAPEWNE TAK.
ale to zdecydowanie nie tworzy reguły.

jeśli pustakinowi przyjdzie do głowy pacnąć w czerwony guzik i faktycznie cofniemy się do czasów, kiedy radioodbiornik w domu był szczytem luksusu, to wierz lub nie, do nowej rzeczywistości zaadaptują się ludzie z przedziału 30-50 lat.
cała reszta sobie nie poradzi z wieloma podstawowymi rzeczami.
millenialsy zaczną skakać z mostów, bo im tik-toki i instagramy włączyli, starzy ludzi widząc komputer bez FB czy YT też przestaną ich używać i zostanie tylko praca fizyczna.
a tutaj nie wystarczy tylko młodość i zdrowie ale również doświadczenie, wiedza i umiejętności.

i jak Sam zauważyłeś:
teraz każdy ma dostęp do ogromnej bazy wiedzy w postaci internetu.
ale większość ogląda kotki i delfinki zamiast poszerzać horyzonty.

i to się niestety tyczy tak grupy pierwszej jak i trzeciej z tych, które wymieniłem.

wyłącz Mamie router i później spróbuj Ją poinstruować przez telefon jak przywrócić połączenie albo jak proponowałem zmień ikonę przeglądarki na pulpicie (bez zmiany nazwy!) i sam się przekonasz ile się "wykuła na pamięć" a na ile "umie obsługiwać komputer".

Linux...
jeśli jest dla Niej jedynym SO jaki zna, to też nie świadczy o większym ogarnięciu.
jeśli umie pracować również na Win, z inną grafiką, nazwami aplikacji to szacun!

ale większość ludzi się gubi nawet jeśli przesuniesz na pulpicie ikonę od przeglądarki w inne miejsce.
nie wiedzą co klikają i nie wiedzą czego szukać,
pamiętają tylko, że było tutaj a teraz nie ma.

fejk | 89.64.40.* | 19 Marca, 2022 22:24

Oj, widzę CP, gdzie jest błąd w twoich założeniach :D Moja mama była jednak nieco młodsza niż 60 lat, kiedy zaczęła uczyć się obsługi komputera - nie było sensu czekać do emerytury z nauką :D I pierwszym jej systemem był oczywiście Windows, tylko... no właśnie, każdy chciał się rządzić jak swoim, wnuki ściągały gry z jakiś szemranych stron, to teraz ma Linuxa i bez hasła nikt obcy nic nie zainstaluje. No a akurat szykował mi się wyjazd za granicę, więc trzeba było naumieć mamę tak, żeby się dało wszystko inne przez telefon, czy Skype, wyjaśnić. Dość powiedzieć, że szybciej ogarnęła "co to jest pulpit"niż moja teściowa, która prawie 10 lat jest od niej młodsza :D Nie no, mogę czuć dumę z postępów mojej mamy :D

A co do apokalipsy... O ile zdrowie pozwoli, to obawiam się, że pokolenie w okolicach mojej mamy jednak lepiej sobie poradzi ze znienackowym brakiem prądu. Wszak pamiętają, jak to drzewiej bywało i cóż... moja mama z pewnością ma lepszą kondychę niż ja. Ja niby też pamiętam, jak to było bez komputerów, czy telefonów, ale jednak mam mniejsze doświadczenie. Tak samo jak z pracą fizyczną, nawiasem mówiąc. I choć mam zainteresowania sięgające poza komputer, to jednak brak sprzętu by mnie mocno zabolał.
Ok, może nie "lepiej poradzi", tylko "szybciej się otrząśnie i zacznie działać":)

CP | 82.132.247.* | 20 Marca, 2022 08:28

fejk...

jak pisałem wcześniej, szacun dla Mamy, że ogarnia.
ale jak wspominałem, wyjątek nie potwierdza reguły i sam dodałeś, że młodsza teściowa nie ogarnia.

sam pamiętam czasy bez telewizorów w domach i wiem, że w przypadku braku elektryki czy elektroniki dam sobie radę.

problem w tym, że nowe pokolenia, te już po Nas, często nie potrafią rozróżniać PODSTAWOWYCH NARZĘDZI jak kombinerki, dłuto czy piła, że o ich odpowiednim zastosowaniu czy zdolności obsługi nie wspomnę.

przez tysiące lat żylismy BEZ komputerów i internetu.
a od kilkudziesięciu lat, 99% nowego narybku nie potrafi przeżyć 24h bez prądu czy internetu.

a za chwilę prawdopodobnie i tak ich zabraknie.
dlaczego?
bo coraz dardziej brakuje ludzi, którzy są zdolni aby utrzymać elektrownię na chodzie.