ja bym się raczej zaśmiał, niż by mi to miało zepsuć dzień ...
I co to za YAFUD? :P
Pewnie z tego, że Polacy znani ze swojego umiłowania do alkoholu i pewnie sprzedawca myślał, że się na nim dorobi xDD
Ja to bym się ucieszył...
nic tylko się cieszyć i degustować
Gdzie tu YAFUD bo przegapiłem chyba
a skąd wiedziałeś, że się ciebie pyta o pochodzenie jak się nie mogłeś dogadać? hmm?
chwalisz się czy żalisz??
Dla Polaka to nie jest Yafud...
@5
Takie podstawowe pytania jak masz na imię, ile masz lat, gdzie mieszkasz i skąd pochodzisz to ucza na pierwszych lekcjach z kadego jezyka. Sa to na tyle proste rzeczy ze sam pewnie potrafiłbys zrozumiec takie pytanie w kilku jezykachm, pomimo ze nie potrafiłbys sam mówic w danym jezyku
NIE "Il Polacco"tylko: IO SONO POLACCO :/
a ma to znaczenie? tłumacz google nieprawdę ci powie
@a ma to znaczenie? - mówi się 'sono polacco', nie trzeba z przodu wstawiać 'io'. może zapytał mu się 'narodowość?', i wtedy on odpowiedział 'il polacco' (Polak). poprawna forma. ooj, google translate zawiodło :)
I gdzie tu niby YAFUD?
Nawet po komentach widać, że miał rację - problem alkoholowy w Polsce jest spory
Sam żyłem we Włoszech. Znajomy młody Włoch po 20tce pytał mnie o złą opinię o Polakach, jak to u nas jest z piciem. Mówię mu, że zwykle piją u nas dotąd, póki się nie upiją. Był w szoku: "Ale po co? Po co tak robić?"
Chłopak wesoły, towarzyski, popularny etc. I nie abstynent - Włosi piją wino od małego, legalnie do obiadu
A u nas problem widać jest tak duży, że nawet określenia "pijak" "pijany"są odbierane jako coś pozytywnego, a nie obrzydliwego i chorego
... nie wspominając, że u nas gdyby dopuszczać nasze popaprane dzieciaki do alkoholu, to po pierwsze mielibyśmy jeszcze więcej uzależnionych dzieci, a po drugie po donosie sąsiada dzieci poszłyby do rodziny zastępczej
Żaden yafud. Tam po prostu jest czymś normalnym, że w sklepach z alkoholem proponuje się klientom darmową degustację. Szczególnie w takich, które oferują różne lokalne nalewki. Proponuje odwiedzić np. San Marino. Po przejściu tylko jednej uliczki (z odwiedzaniem wszystkich znajdujących się tam po kolei sklepów) każdy turysta ma kłopoty z trzymaniem pionu. A jak turysta podchmielony, to i ma większą fantazję do wydawania kasy. To prosty i opłacalny dla handlujących chwyt marketingowy. Ale faktycznie dla osoby, która pierwszy raz się z tym spotyka, takie częstowanie alkoholem jest sporym zaskoczeniem.
Jak bylam w Bulgarii, to mialam to samo :D
Namówiłeś mnie na wakacje we Włoszech skoro takie rzeczy są tam yafud-em to ja chce zobaczyć te dobre dni :-)
i dlatego za granicą lepiej nie mówić, że jesteśmy z Polen:-)
on ma na myśli to że na świecie polaków maja za pijaków i dlatego yafud
@yourcocaine - poprawna forma to "Polacca", nazionalità polacca ale to szczegół.
@l'Italiano quasi vero - no nie wiem nie wiem, znam włochów co piją, nie tak jak polacy, ale w takim samym celu, a jak nie piją to ćpają: heroine, koks
Jeśli to jest YAFUD i na prawdę zepsuło Ci dzień to ja nie chcę wiedzieć co byś zrobił w prawdziwych kłopotach... heh, żal
ta historyjka tutaj nie pasuje moim zdaniem...
@Smutas: Co od San Marino święta prawda :D Jeszcze za czasów licealnych tam byłem i poza tanią wódką dostałem 2 gratisowe butelki 0,7 ciekawych smakowo trunków gdy powiedziałem skąd pochodzę.
Co ciekawe przy głównym placu, znajduje się tez sklep z winami w którym sprzedają Polki;p
;D ach te stereotypy..
na Balkanach to samo :) mega atrakcja, a nie yafud! przeciez te lokalne nalewki sa pyszne!
ja mialam to samo :D
nie wiem jak wy ale ja w takim momencie poczulabym sie dumna ze swojej narodowosci :D
a no, bo we włoszech wódka to pewnie brzmi kompletnie inaczej
To nie YAFUD :D Szczęściarzu, niedawno wróciłam z Rzymu, kupowaliśmy regularnie alkohol, głównie wino (mieli naprawdę świetne) i nikt mi z kieliszkami nie wyskoczył.
trzeba było degustować wszystko i powiedziec, że taka słabizna w porównaniu do naszych, że nawet nasze dziewczyny by się tym nie upiły za szybko :D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
ksks | 85.89.178.* | 02 Stycznia, 2012 22:06
ja bym się raczej zaśmiał, niż by mi to miało zepsuć dzień ...