Ile ty masz lat? 15? Traktujesz ją jak nic (i jeszcze oszukujesz), a do tego przyznajesz się, że masz ją gdzieś (bo co w ogóle mają studia do związku, jedno drugie wklucza?), a teraz pretensje?
Zła kobieta? Po trzech latach oddania potraktowałeś ją jak ulicznego wycie*ucha, bo nawet nie miałeś dość jaj żeby wprost zerwać - za wygodnie było mieć dziewczynę, ale zbyt niewygodnie ją szanować? Ja ci źle nie życzę - traf tylko na taką, która będzie jak ty.
Należało ci się. Jesteś zwykłym palantem.
Mam nadzieję że puściła Cię w trąbę... i że wcześniej przyprawiła Ci stosowne rogi
Cała masa komentarzy od obrońców uciśnionych... Piszą tu tylko skrzywdzone kiedyś nastolatki ? Takie rzeczy się zdarzają że miłość wygasa i nie jest to nic strasznego, a już na pewno nie jest to powód do tego by ktokolwiek musiał za to "odpokutować"czy ponieść jakąkolwiek karę. Dziewczyna powinna się leczyć umysłowo tak samo jak cała masa jej podobnych osób (i żeby nie było, mówię tu o osobnikach obu płci, zachowujących się w ten sposób). Prymitywizm i tyle. A postawa ojca, bez komentarza (zwłaszcza, że to ojciec autora a nie dziewczyny).
Idź się przebiegnij i w drzewo jeebnij - będzie komplet!
Gość, a wytłumacz mi - skoro miłość przygasa, to czemu z nią jest? Ma nadzieję, że się samo "rozpali", jak powie dziewczynie, że nie jest najważniejsza w jego życiu?
Poza tym jakbyś się poczuł, jakby ci dziewczyna powiedziała "wiesz co, w ten weekend się nie spotkamy, bo muszę dom posprzątać", po czym okazuje się, że z koleżankami tak się ostro w klubie bawi, że nad ranem ma mega kaca?
Nie mówię, że to co dziewczyna autora zrobiła, było dobre i w porządku, ale o takie traktowanie nawet święty mógłby się wkurzyć.
@fejk - dlatego właśnie jej o tym powiedział, był z nią po prostu szczery i tyle. [Może też wcale nie miał nadziei, że się "rozpali"] To chyba lepsze niż np. zdradzanie się i szukanie skoków w bok, co prowadzi do sytuacji, że mimo że z kimś jesteś, to tak naprawdę ciągle poszukujesz drugiej połowy. Ognisko mogło wypaść spontanicznie, a to sprzątanie to po prostu mogła być tylko wymówka, bo może nie miał wtedy ochoty na spotkanie z nią. Niby lepiej powiedzieć prawdę, ale umówmy się, że [zwłaszcza po 3 latach związku] można się domyślić jaka jest prawda, kiedy Twoja druga połówka mówi, że się nie spotkacie, bo musi posprzątać. Zwłaszcza my faceci... Nadal nie uważam by był to wystarczający powód do tego co zrobiła.
@gość, Jak "miłość wygasa"to ten, komu wygasła, powinien związek zakończyć, a nie bawić się w emocjonalne tortury, z jednej strony olewając, a z drugiej podtrzymując nadzieję. I to jest właśnie krzywda -a nie wygaśnięcie uczuć. Bawiło go, że nie miała dość siły by zerwać? W tym akurat przypadku odniosę się tak samo, niezależnie czy coś takiego robi mężczyzna kobiecie, czy kobieta mężczyźnie. I by określić, że czyjeś zachowanie jest podłe, nie trzeba być "wiecznie skrzywdzoną nastolatką".
@Luna_s20 może chciał to zakończyć ale np. w odpowiednim momencie ? Może dnia następnego ? A może też sam chciał pójść gdzieś (ale bez niej), zrelaksować się i przemyśleć całość, co dalej. Jakby nie było, byli razem te 3 lata więc nie zerwał z nią (i wręcz nie powinien) od razu po takim przemyśleniu. Bo to że jest źle nie znaczy, że trzeba od razu uciekać. Poza tym z tego co napisał, nie wynika że jej nie kocha, tylko że stawia studia wyżej od dziewczyny. Czasem jest konflikt między miłością a rozsądkiem (popularne ostatnio w tv - serce i rozum). Można kogoś kochać a jednak chłodna kalkulacja zysków i strat może podpowiadać, że kariera jest ważniejsza. Także uważam, że to nie ma znaczenia czy byłby to facet czy kobieta. Uważam tylko, że to ,że nie chciało się z kimś spotkać nie daje nikomu powodu do robienia takich rzeczy. Zwłaszcza, że nie musiał ani mieć ochoty się z nią spotkać ani od razu zdawać jej raportu, gdzie i z kim jest. (Chyba że sama jesteś typem kobiety, która tego wymaga?) Dlatego obronę dziewczyny uważam za bezzasadną.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Luna_s20 [YAFUD.pl] | 30 Marca, 2014 16:08
Zła kobieta? Po trzech latach oddania potraktowałeś ją jak ulicznego wycie*ucha, bo nawet nie miałeś dość jaj żeby wprost zerwać - za wygodnie było mieć dziewczynę, ale zbyt niewygodnie ją szanować? Ja ci źle nie życzę - traf tylko na taką, która będzie jak ty.