Siedziałam sobie z siostrzeńcem na kanapie i graliśmy na konsoli. Zaczęło się niewinnie. Ośmiolatek powiedział: "Wiesz co jest najgorsze w życiu?" Ja na to: "Nie wiem, co?" On: "Najgorsze w życiu to jest być samotnym." Zamurowało mnie. Taki mały, a taki cwany. Myślałam, że to koniec, ale potem jeszcze dodał: "Ale wiesz, co jest absolutnie najgorsze? Jak nie można grać na konsoli!"YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.