2 lata? Przecież szczeniaki trzyma się koło 2-3 miesięcy tylko, wtedy można spokojnie poszukać im domu. Nie widze problemu by zajść w ciąże. Dziwnego masz męża, chyba nie chce mieć dziecka, a piesek to dobra wymówka póki co :)
Saj, odkryłeś/aś Amerykę. :D
Też wolał wychowywać małe pieski niż srające, śmierdzące i drące ryje bachory.
@up Powinieneś więc cię cieszyć, że Twoi rodzice myśleli inaczej. Zamiast pisać komentarze, byś pewnie w tej chwili chodził na smyczy.
Z dupy wyjęty argument. Równie dobrze można go odnieść do ciebie i do każdego na świecie. Ja po prostu nie cierpię bachorów i tyle.
Więc przedstawię mój argument w trochę bardziej zrozumiałej formie, skoro trzeba: Dzieci się nie ma po to, żeby ładnie wyglądały i żeby się przytulały, jak psy. Dzieci się ma po to, by zostawić coś po sobie, mieć rodzinę, móc kogoś naprawdę kochać (niekoniecznie "srające bachory", a dorosłych już ludzi). Życzę powodzeniu w proszeniu pieska o podanie przysłowiowej szklanki wody na starość.
Ale ja to wiem. Po prostu ich kure*wsko nie lubię.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-02-21 15:30:09 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
@up - kwestia przyprawienia.
Facet po prostu nie śpieszy się z dziećmi.
Taki, że każdy człowiek musiał kiedyś przez to przejść, nie było innej opcji. Mordowanie to jest już kwestia indywidualna, której nie robi każdy człowiek. Równie dobrze możesz powiedzieć "Nie lubię ludzi, którzy jedzą". Ogólnie jestem zdania, że nie ma "dzieci", są "ludzie"i każde jest inne. Równie dobrze ktoś może mówić "nie lubię starych bab", a swoją babcię kochać nad życie.
Mogą też być osoby, które nie chcą mieć dzieci.
Bo co, bo niby trzeba? Obowiązek? A kobieta to maszyna do rodzenia?
Ktoś może nie lubić dzieci i nie chcieć ich mieć. To, że sam był dzieckiem, nie jest argumentem.
@Jaladreips:
Zgadzam się z tym, że niektórzy nie powinni mieć dzieci, tym bardziej jeśli nie czują się na siłach, żeby je mieć. Ale po co właściwie przychodzić na świat, jeśli nie zamierza się podtrzymywać gatunku? Wymyśl coś mądrego, jakiś lek na raka, czy szczepionkę, bo inaczej tylko niepotrzebnie zatruwasz powietrze.
Aha czyli ludzie bezpłodni niepotrzebnie zatruwają powietrze?
Znam osoby, które miały bardzo negatywny stosunek do dzieci, a okazali się cudownymi rodzicami( choć nadal uważali inne dzieci za bachory), mimo wszystko swoje dziecko się kocha, a nie koniecznie trzeba lubić obce dzieci.
@Andrzejek
Nie, tylko egoiści którzy w życiu chcą się tylko nachapać i nic z siebie nie dać.
Znam kilka bezpłodnych par. Kobiety z tych związków piastują urzędowe stanowiska nauczycieli, terapeutów, kuratorów. Innymi słowy: robią ogromnie dużo dla cudzych dzieci. Oni się przydają. Natomiast są też osoby które mówią że nie lubią dzieci, siedzą i pierdzą w stołki i nie ma z nich żadnego pożytku. Nie dlatego, że nie mogą, tylko dlatego że nie chcą. Zwykle są to po prostu rozpuszczone bachory, które nawet jeszcze nie dorosły do takich decyzji.
Salome - powinnaś zmienić w nicku literę m na p.
@Salome Czy ludzie obciążeni genetycznie powinni mieć dzieci? Może jednak nie wszyscy, którzy mogą mieć dzieci powinni je mieć.
Nie, to jest chore,ludzie nie potrafią przedstawić swoich racji w normalny ludzki sposób,tylko wymyślają jakieś głupoty?
Chyba tym się różnimy od zwierząt, że nie przychodzimy na świat po to by przedłużyć gatunek. Ja się nie czuję na siłach by być matką. Nie lubię dzieci i uważam, że mam prawo go nie mieć. Bo to by był chyba koniec świata jakby mi ktoś kazał rodzić! Jestem wolnym człowiekiem i mam prawo decydować o swoim ciele, swoim życiu. I niestety Salome, będę zatruwać powietrze, ohh to takie przykre.
@nie
Jak dla mnie to tacy ludzie jak ty nie powinni mieć prawa do emerytury. No sory ale dlaczego moje dzieci mają robić na kogoś kto ma gdzieś innych a potem będzie brał kasę z kieszeni innych podatników bo niby "wypracował"sobie emeryturę?
@up
Hmmm moze dlatego, ze cale zycie pracowal na emerytury wczesniejszego pokolenia? Placil podatki na samotne matki z trojgiem dzieci ( kazde z innym facetem) albo patologiczne, wielodzietne rodziny, ktore nie interesuje nic poza kolejna butelka wodki? Moge mnozyc przyklady, ale po co? emerytura nalezy sie kazdemu, kto pracowal i placil podatki. Niewazne, czy ma dzieci, czy psy!
@nie
swoja emeryture zapewnie sobie sama, natomiast nie mam zamiaru placic na bezrobocie dla dzieci ktore urosna i nie bedzie dla nich pracy (najbardziej plodne sa, jakims cudem, pary ktore nie maja perspektyw ani dla siebie, ani na pokazanie dobrych wzorcow, ani na zapewnienie pozadnej edukacji;tylko nieliczny odsetek takich dzieci ma perspektywy, reszta bedzie zasilac rzesze bezrobotnych, i zzerac moja przyszla emeryture)
poza tym powinien byc wolny wybor - nie chce miec dzieci? moja sprawa!
a yafud taki sobie.
sorry, zle przeczytalam autora kometarza, powino byc do KPQ a nie do nie. Nie - przepraszam, za szybko pisalam.
Każdy sposób żeby nie mieć dzieci jest dobry :P
ha.. haha... buahahaha :P
A może Twój mąż nie chce mieć dzieci, tylko nie wie jak to powiedzieć?
Jak dla mnie ma rację
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
E | 159.205.213.* | 21 Lutego, 2013 13:31
Więc przedstawię mój argument w trochę bardziej zrozumiałej formie, skoro trzeba: Dzieci się nie ma po to, żeby ładnie wyglądały i żeby się przytulały, jak psy. Dzieci się ma po to, by zostawić coś po sobie, mieć rodzinę, móc kogoś naprawdę kochać (niekoniecznie "srające bachory", a dorosłych już ludzi). Życzę powodzeniu w proszeniu pieska o podanie przysłowiowej szklanki wody na starość.