Ściema - po to jest ubezpieczenie OC, aby pokrywać wszelkie koszty związane z uszkodzeniami wyrządzonymi przez kierującego pojazdem (sprawcę wypadku)
Moze to byla kolizja a nie wypadek? A autor(ka) nie widzi roznicy?
Bzdura. Ubezpieczenie OC oznaczy ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej i właśnie w pierwszej kolejności pokrywa szkody spowodowane komuś(witryna), a dopiero później szkody własne(samochód).
Coś się autorowi poptaszkowało. OC (czyli ubezpieczenie OBOWIĄZKOWE) jest właśnie po to, aby pokryć takie koszty. Natomiast naprawa samochodu sprawcy - to już na własny koszt, chyba, że ma się wykupione AC.
OC posiadaczy pojazdów mechanicznych to obowiązkowe ubezpieczenie - ubezpieczyciel sprawcy pokrywa koszty wyrządzonych uszkodzeń tylko i wyłącznie OSOBIE TRZECIEJ, czyli np. zagapiłam się i 'wjechałam komuś w tyłek' - ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie dla 'pukniętego' przeze mnie wozu.
AC to dobrowolne ubezpieczenie i z AC ubezpieczyciel pokrywa koszty wyrządzonych uszkodzeń przez sprawcę samemu sobie, czyli np. wjechał w słupek i zarysował lakier.
W tym przypadku ubezpieczyciel wypłacił ubezpieczenie sprawcy z jego własnego AC (tzn. z matki bo to jej samochód). Natomiast jeżeli chodzi o OC, ubezpieczyciel może odmówić pokrycia kosztów z OC, jeżeli sprawca był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających, kiedy zbiegł z miejsca zdarzenia lub spowodował wypadek/kolizję umyślnie itd. Autorka powinna jeszcze wspomnieć z jakiego powodu ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania.
Natomiast jeżeli chodzi o wypadek vs. kolizja - zasada jest prosta, jeżeli w zdarzeniu nikt nie został ranny jest nazywane kolizją, natomiast jeżeli byli ranni/zabici jest to wypadek.
Oczywiście z AC ubezpieczyciel również może odmówić wypłaty odszkodowania, ale to już inna kwestia.
Komentarze: 1,2,3- wypierrdalać z YAFUDA!!!
AC i OC sa nie wazne jesli sprawca byl pijany. Wiec jesli doszlo do pokrycia szkody z AC to tak samo musialo dojsc do pokrycia szkody z OC. Ktos tutaj szuka poklasku.
Jeśli to nie fake, a przypuszczam że tak jest, to trzeba walczyć o swoje. Jest pełno ludzi którzy to zrobią za jakiś %.
Ale podejrzewam że:
1. Córka nie miała uprawnień do prowadzenia tego samochodu
"Ale podejrzewam że:
1. Córka nie miała uprawnień do prowadzenia tego samochodu"
Wtedy oc i ac sa nie wazne wiec o naprawie samochodu tez nie moze byc mowy.
Jeśli córka nie miała uprawnień ubezpieczyciel może również odmówić wypłaty z AC, to już zależy jak ubezpieczyciel ma zapisane w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Dlatego dobrze byłoby gdyby autorka podała z jakich powodów odmówiono wypłaty. Bo tak to trochę dziwnie mi ta historia wygląda.
Córka niezła strzała, jak można wjechać w sklep? Baba za kółkiem...
Nieprawda, że nie wypłacają odszkodowania OC gdy wypadek był spowodowany wskutek rażącego niedbalstwa, czyli np. po pijanemu. A dlaczego? A no dlatego, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej chroni POSZKODOWANEGO, to nie jego wina, że sprawca był pijany, ma zostać z tego powodu bez kasy? A sprawca mu nie odda, bo np. nie ma. Tak jak wyżej, OC chroni poszkodowanego więc w tym przypadku ubezpieczenie musi pokryć stratę w postaci witryny, a później ewentualnie, gdyby wypadek był spowodowany w skutek rażącego niedbalstwa, żądać zwrotu kwoty od sprawcy.
Ludzie ale wy jestescie durni. Nikt z was nie wpadl na to, ze sytuacja wcale nie musiala dziac sie w PL? W innych krajach mozna wybrac rodzaj ubezpieczenia, powaznie to jest dla was nie do ogarniecia? 16 komentarzy, kazdy filozofuje zamiast ruszyc glowa. Bezmozgi.
OJEJEJEJE ILE ZNAWCÓW PRACA CYWILNEGO SIĘ ZLECIAŁO, ZAPEWNE WSZYSCY NAJMĄDRZEJSI DOMOROŚLI PODWÓRKOWI PRAWNICY BO SOBIE W INTERNECIE COŚ TAM POCZYTALI.
NAWET NIE MAM ZAMIARU TEGO KOMENTOWAĆ, RĘCE OPADAJĄ
Ta historia - jak większość tutaj - jest tłumaczeniem historii z anglojęzycznej wersji tego serwisu. Wszystko byłoby OK gdyby tylko zaznaczyli gdzieś, że to tłumaczenie historyjki, która działa się w USA, a nie historia, która działa się w Polsce. proponuję poczytać stronę: fmylife com - 3/4 historii stamtąd ląduje po przetłumaczeniu tutaj.
Ona jeszcze po sylwestrze nie wtrzeźwiała?
To mi przypomina amerykańskie opowieści o debilach za kierownicą, którzy manewrując na parkingu (najczęściej samochodem z automatyczną skrzynią biegów) mylą pedał gazu z pedałem hamulca. W Polsce tez nie brakuje takich:)
Czemu kobiety jeżdżą samochodami? Przecież kuchnia nie jest tak duża, żeby poruszać się po niej autem...
Kto dał takiej prawo jazdy?
O boże,słyszysz,widzisz i nie grzmisz?!;/
kolejny przykład, że mam rację, a ludzie się dziwią kiedy mówię, że baba + samochód = nieszczęście
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Otto_Flick | 213.156.104.* | 04 Stycznia, 2014 12:07
Ściema - po to jest ubezpieczenie OC, aby pokrywać wszelkie koszty związane z uszkodzeniami wyrządzonymi przez kierującego pojazdem (sprawcę wypadku)