Śmieszą mnie wcześniejsze komentarze. Kobieta dzień po porodzie nie jest gruba tylko jej macica jeszcze się nie obkurczyła i jest jeszcze mniej więcej na wysokości pępka więc nie ma możliwości płaskiego brzucha. Teściowa też rodziła więc ta uwaga to czysta złośliwość teściowych... wiem coś o tym
Mi tesciowa powoedziala podobnie 3 dni po porodzie. Jeszcze jako przyklad podala siebie, ze jest szczupla. Tylko, ze ona chyba swojego brzucha w lustrze nie widziala bo wcale szczupla nie jest.
...gruba? Teraz to już schudłam, przed samym porodem to byłam taka gruba jak mamusia teraz!
Może autorka przytyła w ciąży tak, że aż żal patrzeć? Tak jak moja siostra, z 55kg przed porodem do 90kg po porodzie. Jak się je w ciąży za dwoje zamiast dla dwojga to trzeba liczyć się z takimi komentarzami.
Skąd ten ból dupska u kobiet o bycie grubą? Jakby mi teściu powiedział że jestem za gruby i powinienem sie za siebie wziąć to by mnie tym rozbawił i nawet bym mu zaproponował żebyśmy poćwiczyli razem, a u kobiet jakas obraza majestatu i dywagacje "nie jestem grubaaa, byłam w ciąży a to sie nie liczyyy jak ta sucz moglaaa sama jest grubaaa łeeee..."
Nawet jeśli, to dzień po porodzie raczej nie pójdzie na siłownie.
Moze dlatego ze to była złośliwość? Zawiść? Nie czas i miejsce. Przede wszystkim przyszła zeby podziwiać maluszka... Ahy i ohy a nie z miejsca krytyka
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Soterius | 157.25.133.* | 08 Marca, 2017 14:47
Śmieszą mnie wcześniejsze komentarze. Kobieta dzień po porodzie nie jest gruba tylko jej macica jeszcze się nie obkurczyła i jest jeszcze mniej więcej na wysokości pępka więc nie ma możliwości płaskiego brzucha. Teściowa też rodziła więc ta uwaga to czysta złośliwość teściowych... wiem coś o tym