Po śmierci taty, mama miała poważną depresję. Wciąż chodzi do psychologa i łyka proszki, ale jest już znacznie lepiej. Wczoraj niestety przedawkowała leki i dostała halucynacji. Przez parę długich godzin wysłuchiwałam jak śmieje się głupkowato ze wszystkiego, albo musiałam ją "bronić"przed małpami atakującymi ją z sufitu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Brałam różne antydepresanty - nie, po nich nie jest tak fajnie jak na haju. Nudności, problemy z równowagą, obniżone libido - owszem. Halucynacje i napady śmiechu - nope.
Sajko PAF | 89.66.117.* | 04 Października, 2017 15:49
Może to były duchy małp, których Ty nie widziałaś?
NoName | 94.191.135.* | 04 Października, 2017 15:59
Od razu "przedawkowała". Po prostu jej się tabletki pomyliły...
Baka | 91.231.21.* | 04 Października, 2017 16:55
Wspolczuje.
Moja mama po smierci taty czesciej do kosciola chodzi, no i na cmentarz.
Sprobuj z nia o tym porozmawiac. Albo przekaz psychologowi zeby poruszyl temat przedawkowania.
Bond | 37.47.7.* | 05 Października, 2017 09:44
Bądź z Nią. Po prostu. Ona jest z Tobą od pierwszych chwil Twojego życia. Od pierwszego kroku. Pierwszego "mama".
yafudowicz | 91.214.37.* | 06 Października, 2017 09:30
Leki uspokajające/przeciwdepresyjne nie mogą powodować halucynacji...
Sceptyczna | 94.254.151.* | 07 Października, 2017 11:36
Brałam różne antydepresanty - nie, po nich nie jest tak fajnie jak na haju. Nudności, problemy z równowagą, obniżone libido - owszem. Halucynacje i napady śmiechu - nope.
Deagon [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 02:24
Antydepresanty tak nie działają. Fejk