Może pomyślała że to twoja sprawka?
Jeśli jednak wiedziała że to pies, to jest niemormalna. Przecież każdy pies tak robi.
Przecież właściciel psa odpowiada za jego czyny, więc o co chodzi ?
Psa po prostu trzeba pilnować.
Trzeba było jej oddać, zgodnie z równouprawnieniem. To, że jej pies obwąchał tyłek, nie usprawiedliwia przemocy.
Sam dotyka,a potem na psa zwala...
Do osoby, która dała minusa: jak rozumiem Twoim zdaniem kobieta może uderzyć, ale mężczyzna już nie? :) Ciekawy jestem jak wyglądałoby to w drugą stronę - pies kobiety obwąchałby gościowi tyłek, który strzeliłby jej w twarz... :) Nadal ok?
Ale prosto w czyje pośladki pies wetknął jej nos?:D
Hehehe...;)
Należało Ci się !
Pewnie w swoje, stąd oburzenie. Pies ewidentnie tresowany w tym kierunku.
do osoby ktora chowa sie za ideologia zeby bic slabsze kobiety: jak rozumiem jest to pochodna posiadania wyjatkowo malego przyrodzenia? ciekawe jakby to wygladalo w druga strone - posiadalbys przecietnego zaganiacza i kobiety nie wysmiewalyby twoich nieudolnych prob spolkowania. nadal bys bil?
Twierdzisz, że jeśli facet zdzieli innego faceta po mordzie, to ten drugi może mu oddać, bo tamten jest facetem, ale gdy robi to "słabsza"kobieta, to jest to absolutnie nie w porządku? Logika typowej ofiary, która twierdzi, że można pozwalać innym na przemoc wobec siebie, bo są "słabsi"...
Jeśli ktokolwiek używa wobec Ciebie agresji, to musi się liczyć, że odpowiesz agresją i płeć ani siła nie ma tu nic do rzeczy.
Jeśli nie jesteś fanem rozwiązań dawnych rozwiązań honorowych, to zawsze można wnieść pozew, ale w żadnym wypadku godzić się na to, by ktoś naruszał twoją nietykalność cielesną.
tak sobie tlumaczysz bicie slabszych? pewnie do rownych i silniejszych od siebie nie dalbys rady podskoczyc, tak?
btw: skad wziales pomysl ze trzaskanie kobiet po twarzach jest "dawnym rozwiazaniem honorowym"?
Ale co do członka Wacława nędzy ma do tego, czy ktoś jest słabszy czy nie i czy jest kobieta czy nie? Jakiś upośledzony feminista z Ciebie, że chcesz przywilejowania napastnika po płci i tężyźnie? Rozumiem, że jeśli rzuciłaby się na Ciebie kobieta z nożem, to byś się nie bronił, bo to słaba kobieta jest?
Powtórzę jeszcze raz: jak ktoś się rzuca na innego z łapami, to powinien się liczyć z tym, że ten ktoś mu może oddać.
Jeśli ktoś by mnie strzelił w pysk, to w pysk bym mu oddał (nie ważne czy byłby słabszy czy silniejszy ode mnie) – to nazywam dawnym rozwiązaniem honorowym, tak nawiązując do sprawy między JKM a Bonim, gdzie pierwszy dał drugiemu po pysku, a tamten zamiast oddać, to go pozwał.
no widzisz a akurat w "dawnym kodeksie honorowym" kobieta jak najbardziej miala prawo trzasnac po pysku narzucajacemu sie panu i byloby hanba na jego honorze gdyby oddal. dopiero w naszych czasach pojawili sie tacy wielcy wojownicy jak ty, ktorzy dumnie oglaszaja ze slabszych to beda bic bez litosci i bezczelnie twierdza ze to honorowe. zalosne panie, zalosne.
Jeśli trzaśnięcie faceta przez kobietę w pysk jest zasadne, to owszem, honorowo nie wypada oddać. Ale weź pod uwagę, że w dawnych czasach kobiety nie lały mężczyzn po pysku bez powodu, a w przedstawionym wypadku jest mocno dyskusyjne, czy OP był "narzucającym się panem". Jeśli faktycznie Pani nie wiedziała, że czynu dotknięcia jej pośladków i odbytu okolic okalających dokonał pies i podejrzewała faceta, to okej. Jeśli uderzyła go, bo chciała się świadomie wyżyć za psa to już tutaj bym polemizował nad zasadnością zdzielenia faceta po mordzie.
I nie odnosiłem się tu do tego konkretnego przypadku, tylko do twojego twierdzenia, że nie wolno uderzyć słabszej kobiety. Otóż nadal uważam, że jeśli kobieta czy jakiś suchoklates dokonuje świadomego, bezpodstawnego aktu agresji wobec silniejszego, to powinna/powinien być spacyfikowana/-y.
A ja się pytam jak można nie odróżnić męskiej dłoni od psiej mordki\nosa?NO JAK?BTW pies był duży więc wiedziała że za nią może stać tym bardziej w windzie...
I masz Nidrax rację. Też tak myślę. Jeszcze bym zrozumiał gdyby mężczyzna się jakoś kobiecie naraził ale i to można rozwiązać bez przemocy. Natomiast robieniu z mężczyzn worków treningowych dla pań stanowcze NIE! A ty cerebrumpalm swoje masochistyczne fantazje idź opowiadać gdzie indziej.
Feminizm dotyczy równości płci a nie wyższych praw w tym wypadku kobiet bo są biedne i słabsze. Bezpodstawna agresja jest zła i powinno się na nią reagować nieważne od kogo ona wychodzi. Kwestia sporna powinna byc tylko czy warto się znizac do takiego poziomu no ale oddać plaskacza jeśli był bez powodu to nic złego. I mówię to jako feministka.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
fejk | 83.22.248.* | 01 Grudnia, 2017 00:30
Pewnie w swoje, stąd oburzenie. Pies ewidentnie tresowany w tym kierunku.