KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 15 Lutego, 2023 18:00

No i? Może u niej w rodzinie się zdrowo gotuje i kostek rosołowych w życiu nie widziała. Poza tym może jest mało asertywna i uznała, że jej "teściowa"jest mało inteligentna, że kostki rosołowej nie rozpoznaje, ale bała się odezwać.

fejk | 89.64.39.* | 15 Lutego, 2023 18:25

Ale "u niej w rodzinie"to też w rodzinie autorki, która po drodze zmieniła się w faceta, a samotna siostra - w ukochaną.

real | 213.108.156.* | 15 Lutego, 2023 19:25

Chyba przeoczyłeś literkę "z"w zdaniu "jestem z mało inteligentną laską". Autor jest chłopakiem, który jest w związku z (zdaniem jego siostry) mało inteligentną dziewczyną.

just_me | 37.47.238.* | 15 Lutego, 2023 19:46

Może chociaż codziennie loda robi

hksr | 77.253.143.* | 15 Lutego, 2023 20:07

Ale o co Ci wlasciwie chodzi? Jestes z nia, jest ci z nia dobrze, to o co chodzi? Z yafuda wynika jedynie, ze Twoja matka ma paskudny charakter.

Kazik | 178.235.220.* | 15 Lutego, 2023 20:12

Czyli tak - dostała coś zawinięte w złoty papierek, z żadnej torby sugerującej łakocie i miała podejrzewać, że to coś innego, niż jej powiedziano? Co do smaku, już samo "azjatycki cukierek"może oznaczać nietuzinkowy smak. Więc czymś takim mało efektywnie można sprawdzić czyjąś inteligencję

TakiJedenSe | 91.227.219.* | 15 Lutego, 2023 20:55

mam wujka który długie lata pracował w Chinach jako delegowany przy uruchamianiu fabryki, tak więc przywoził nieraz różne chińskie "smakołyki". W tym również cukierki.

To faktycznie smakowało jak kostka rosołowa.

Jednym cukierkiem najadło się 20 osób na świątecznym spotkaniu, i jeszcze zostało pół cukierka! :) Nie wspominając o dziewięciu pozostałych, nienaruszonych...

Ten zły i wredny | 79.185.131.* | 15 Lutego, 2023 22:54

...i wynika, że dziewczyna nie wie, co to (jak wygląda, smakuje i pachnie) kostka rosołowa. Czyli albo wczoraj przyleciała z Księżyca albo...

Ten zły i wredny | 79.185.131.* | 15 Lutego, 2023 22:56

Może lepiej nie. Ktoś jej kiedyś wkręci, że faceci tak naprawdę mają poniżej pasa marchewki (które się chrupie i są zdrowe na oczy), a ona uwierzy...

Ja | 79.184.237.* | 16 Lutego, 2023 00:49

Albo jest świadoma, że kostki rosołowe to tak naprawdę zazwyczaj najtańszy olej palmowy (kiepski dla zdrowia i taki sobie dla środowiska naturalnego) z malenkimi dodatkami ekstraktu z mięsa i suszonych warzyw i faktyczna wartość takiego dodatku do zupy to może z 5% ceny. A skoro ich nie kupuje i nie używa, to skąd ma wiedzieć, jak wyglądają pojedyncze kostki wyjęte z pudełka? Ja sama bym nie wiedziała, gdyby nie współlokatorzy na studiach.

uuwt | 77.253.143.* | 16 Lutego, 2023 02:42

Wystarczy ze ma 20 lat. Ja juz stary jestem i na kostkach gotowalo sie, bo to byla tania imitacja bulionu. TEraz ludzie tego g*wna nie uzywaja, sam nie uzywam. Dzieciaki jak najbardziej moga tego nie znac.

fejk | 89.64.39.* | 16 Lutego, 2023 11:18

Real - nie chyba, tylko na pewno. Tak, masz rację, mea culpa.

R | 83.7.109.* | 16 Lutego, 2023 12:29

Zawsze możesz powiedzieć, że przecież do rodzenia dzieci kobietom inteligencja nie jest potrzebna, a potem obserwować jak się twoja matka z siostrą gotują.