Początek roku szkolnego powoduje we mnie nostalgię. Przypomniała mi się historia z dzieciństwa moich, dorosłych już, dzieci. Otóż jeden z moich synów, tradycyjnie w niedzielę o 21 przypomniał sobie o projekcie do szkoły. Ja, będą najwspanialszą matką na świecie postanowiłam mu pomóc i kleić makietę do 4 nad ranem. Po 2 godzinach spania poszłam rano do pracy i zostawiłam synowi kartkę na pracy, żeby tylko o niej nie zapomniał. Po pracy wróciłam do domu, żeby zobaczyć makietę nietkniętą w pokoju syna, który oczywiście o niej zapomniał. To była pierwsza i jedyna taka sytuacja, już więcej nie robiłam prac za dzieci. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
A nieodzowny w takich sytuacjach wpi3rdol był? xD oczywiście żartuję. U mnie w domu to ja bym kleiła sobie sama tę makietę aż skończę, ale przed tym dostałabym lanie kablem. Taka patola
0
2
PannaX | 89.64.89.* | 08 Września, 2023 07:05
:(
Współczuję.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika natalkaja[ Zobacz ]
0
3
Kotbury | 83.9.8.* | 08 Września, 2023 07:44
Tylko po co kartka na pracy? Miałaby sens na kluczach, butach, klamce itp.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
natalkaja [YAFUD.pl] | 08 Września, 2023 06:35
A nieodzowny w takich sytuacjach wpi3rdol był? xD oczywiście żartuję. U mnie w domu to ja bym kleiła sobie sama tę makietę aż skończę, ale przed tym dostałabym lanie kablem. Taka patola
PannaX | 89.64.89.* | 08 Września, 2023 07:05
:(
Współczuję.
Kotbury | 83.9.8.* | 08 Września, 2023 07:44
Tylko po co kartka na pracy? Miałaby sens na kluczach, butach, klamce itp.