Miasteczko, w którym mieszkam znajduje się w Rejestrze Zabytków, a co za tym idzie - każdy budynek, drzewko, kamień uważane jest za zabytek. Jakiekolwiek wycinki drzew na działce, zmiana koloru zewnętrznej elewacji itp musi być uprzednio zgłoszona do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ostatnio na własną rękę przycinałam gałązki drzewkom owocowym. Sąsiadka zrobiła zdjęcia i doniosła na mnie. Zapłaciłam 500 zł grzywny. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-6
1
Sue Siack | 195.150.77.* | 12 Lipca, 2011 19:54Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Zrobiła bardzo dobrze, gdy ktoś łamie prawo to nalezy na niego donosić. Za każdym razem, gdy widze, że ktoś np. nie sprząta po psie, pali papierosy na przystanku, przeklina w miejscu publicznym, przechodzi na czerwonym świetle, to wyjmuję telefon i dzwonię na policję. Czasami nie chcą się tym zajmowac, ale że mają taki obowiązek, to nie mają wyjścia :) Prawo trzeba szanowac bezwzględnie, bo inaczej wyrośnie nam kolejne pokolenie JP.
0
2
jesteschujem | 31.63.236.* | 12 Lipca, 2011 19:55
Fake, jeśli to było na prywatnej posesji, to ch*ja ci mogą zrobić.
To jest właśnie mentalność donosicielska,relikt dawnych czasów...A dzisiejsze absurdalne przepisy pozwalają na donosicielstwo ..PS Nie martw się ,zło do sąsiadki powróci,będzie chciała pomocy to powiesz jej ,że ma Cię pocałować w 4 litery..Autorko Trzymaj się;)!
1
5
TheMayca | 178.42.40.* | 12 Lipca, 2011 20:15
Cóż... "Homo homini lupus est", right?
Jeśli chodzi o Twoją wypowiedź Sue Siack -z całym szacunkiem, czy Ty jesteś taki idealny, że żenisz na innych ? Wszystko ma swoje plusy i minusy, także dalsze komentarze zostawię dla siebie.
0
6
PRUR | 178.37.13.* | 12 Lipca, 2011 20:22
KOBIETO! Ty się do roboty weź, a nie gałązki przycinaj.
-2
7
nie wiem | 90.199.30.* | 12 Lipca, 2011 20:25
wcale sie nie dziwie, przeciez nawet normalnych drzew na swojej posesji nie mozna ruszac jesli maja powyzej ilus lat..
0
8
ves | 89.72.170.* | 12 Lipca, 2011 20:37
Żal po prostu. Ale przynajmniej wiesz, że twoja sąsiadka to kur%a. Współczuje.
A tak poza tym to nie pieprzcie głupot. Prawo prawem, ale przycinanie gałązek to nie ścięcie drzewa czy coś w tym stylu.
A tak poza tym, to gdzie mieszkasz? Z ciekawości pytam...
1
9
arjana | 87.205.214.* | 12 Lipca, 2011 20:43
teraz to musisz pilnować kiedy "wspaniałej"sąsiadce powinie się noga i odpłacić jej pięknym za nadobne. ja rozumiem wzywanie policji kiedy np.sąsiad tłucze żonę i dzieci, ale przy przycinaniu gałązek?! to jest zwykłe donosicielstwo i wredota! tępić takich ludzi!
0
10
normalny | 88.199.159.* | 12 Lipca, 2011 20:47
ta tylko ze jesli to jest drzewko owocowe to mozesz je wyciac i nic Ci nie zrobia;] karza tylko za pozostale drzewa;]
Racja. Owocowe drzewa nie podlegają ochronie. Mozesz przycinać, ścinać. Nawet palić. Ch*ja Ci mogą zrobić
0
15
joe | 188.147.246.* | 12 Lipca, 2011 21:53
FAKE, na prywatnej posesji mogą zrobić, ale nie gdy są to drzewa owocowe (zgodnie z ust o ochr srod z 2004) drzewa owocowe mozna wycinac, nawet cale, a na reszte jest potrzebna zgoda
0
16
akuku | 91.94.121.* | 12 Lipca, 2011 21:53
Sue Siack - pewnie jeszcze dzwonisz do staży pożarnej jak widzisz kotka na drzewie i na pogotowie jak ktoś się wywali. Ot społeczna aktywistka, która nie ma własnego życia i zajmuje czas innych, robiąc jednocześnie szkodę całemu społeczeństwu. Bo zamiast jechać do pożaru straż jedzie zdejmować kotka, zamiast jechać do wypadku pogotowie jedzie zajmować się przewróconą osobą, a zamiast łapać bandytów policja jedzie wstawiać mandat dla palacza;]
P.S. Słowa "straż miejska"są Ci obce? Bo to oni są od takich spraw jak wymieniłaś.
Arjana - nigdzie nie napisała, że sąsiadka wezwała policję, to pierwsza komentatorka ma takie schizy. Sąsiadka doniosła, ale nie napisano gdzie.
A do autorki: współczuję. Też mam nadgorliwych sąsiadów.
0
17
yutu | 79.162.131.* | 12 Lipca, 2011 22:55
sroty pierdoty
0
18
Criss | 80.72.197.* | 12 Lipca, 2011 22:55
ludzie ciekawe czy jak ktoś na was doniesie za jakąś pierdołę, to czy będziecie mieli do nich czy do siebie pretensje... A na taką sąsiadkę trzeba znaleźć haka;p
0
19
fuccccckkkk | 79.185.217.* | 12 Lipca, 2011 23:37
gow** nie wazne czu owocowe czy nie. musisz miec pozwolenie ihuk ze jest u ciebie na dzialce. tylko na krzaki nie trzeba miec
0
20
ACAB | 83.145.151.* | 13 Lipca, 2011 00:07
Sue Sack pewnie byłeś ubekiem, że zostały ci nawyki z donosicielstwa... Trochę ciężko się dziś połapać w dzisiejszym społeczeństwie komuchu?
0
21
Enter | 83.218.120.* | 13 Lipca, 2011 00:43
Na krzaki i drzewa trzeba mieć. Kary na poziomie 200 zł za 1cm obwodu lub 1 m^2. A owocówki można wycinać i wyrywać. I mogą naskoczyć. Prawo jest prawem, a sprawiedliwość sprawiedliwością. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to nadgorliwy urzędnik.
0
22
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 01:15
ACAB: nie obrażaj mnie, nie masz takiego prawa. Jestem donosicielem i się tego nie wstydzę, bo nie działam wbrew prawu, tylko w imię prawa. To przez takich jak ty, ten kraj wygląda tak, jak wygląda, bo gdyby każdy szanował prawo, choćby najmniejszy szczegół, to żylibymy w innym społeczeństwie. Ja sam szanuję prawo i zmuszam innych do tego samego.
akuku: na niektórych gagatków straż miejska nie działa. Dopiero jak zobaczą policję, czy usłyszą o prokuraturze czy sądzie, to wtedy coś ich rusza.
0
23
loko | 77.236.26.* | 13 Lipca, 2011 01:55
FAKE!!! A wiele osób walnęło się w komentarzach... Tu nie chodzi o drzewa owocowe, tylko liściaste (po częsci mieliście racje)) Do autora: nic Ci nie mogą zrobić jak ruszasz drzewo liściaste, jak by to było z iglastymi to już podlegasz prawu bo nawet na swoim terenie musisz mieć pozwolenie na wycinkę/przycinanie/karczowanie takich drzew. Wiele osób i tak to robi, ale sąsiedzi CZASAMI przymykają oko;) Pozdrawiam
Jak to mówi pokolenie JP "je bać konfidentów". W tym przypadku to ma sens :(.
0
28
dax | 77.253.80.* | 13 Lipca, 2011 08:47
co do wypowiedzi sue sick: hahaha jakim trzeba byc zje*em zeby dzwonic na policje jak ktos pali na przystanku haha, rozje*ales mnie :D
0
29
q | 89.78.132.* | 13 Lipca, 2011 09:19
owocowe drzewka możesz ścinać i nikt ci nic nie zrobi
0
30
wvqh | 83.24.172.* | 13 Lipca, 2011 09:26
Sue Siack, możesz opisać co robisz, gdy ktoś przechodzi na czerwonym? Znaczy, dzwonisz na policje a co potem? Łapiesz łobuza, sledzisz czy co?
0
31
M. | 46.113.39.* | 13 Lipca, 2011 09:49
Sue nasz bohater, człowiek, który nie ma problemów w życiu i zajmuję się takimi pierdołami. Człowieku, weź zluzuj gumę, nie wiem skąd w ludziach tyle jadu, pewnie ci sprawia przyjemność, że zgłosisz jak ktoś nie trafi kosza na śmieci. Musisz mieć na prawdę nudne życie. Współczuję.
0
32
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 10:13
wvqh: podchodzę do takiego delikwenta i grzecznie daję do zrozumienia, że złamał prawo i ja mam obowiązek poinformować o tym odpowiednie służby. Najczęściej na jednym przewinieniu się nie kończy, bowiem w takiej sytuacji osoba, która przeszła na czerwonym świetle zaczyna używać niecenzuralnych wyrazów (w miejscu publicznym!!!), grozić mi, a czasem zaczyna używać rękoczynów. Niektórzy czekają na przyjazd policji, inni nie - ja wówczas dokładnie spisuję ich rysopis, albo robię zdjęcie aparatem w komórce. Jeśli jest to niemozliwe, to opisuje policji w którą stronę taka osoba poszła, oni wtedy wiedzą czy po drodze nie został ktoś taki ujęty w kamerze - chociażby sklepowej.
dax: nie obrażaj mnie, bo jest to karalne, poza tym ja dbam o przestrzeganie prawa, czyli spełniam swój obywatelski obowiązek. Widze u ciebie jakieś błędy w wychowaniu, jeśli dla ciebie przestrzeganie prawa jest śmieszne. Być może jesteś jednym z dzieci JP, które chwalą się tym, że prawo mają, brzydko mówiąc, gdzieś.
0
33
kulisiak | 78.154.79.* | 13 Lipca, 2011 10:19
Ja je*ie, litości, po prostu człowiek czyta i ma ochotę wyśledzić IP i odwiedzić naszego suesiaka. Czy ty jesteś naprawdę tak poje*any czy tylko sobie trollujesz na tej stronce? Bo aż nie wierzę że można być aż tak głupim, jak Einstein powiedział: "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Tego pierwszego nie jestem pewny."Prawo jest prawem, trzeba je szanować, ale nie można być ślepym. Gdyby tak było to nikt by go nie zmieniał! Prawo nie jest doskonałe, po to są prawnicy i politycy (sic!) by je udoskonalić, poprawić, pozbawić je bzdurnych przepisów czy tych nawet sprzecznych z innymi, bo i to się zdarza. A obywatel ma prawo, a nawet obowiązek do Obywatelskiego Nieposłuszeństwa w takich sytuacjach kiedy prawo nie działa jak powinno. Ma to na celu pokazanie takich sytuacji. Ta opisana i wiele innych właśnie pod takie coś podchodzi, to po prostu absurd prawny. A co do ściągania służb do wymienionych przez ciebie sytuacji - nie wiem czy wiesz ale istnieje dialog, polega to na rozmowie z innymi ludźmi. Samemu można im coś takiego powiedzieć, że nie powinni tego robić i ich upomnieć. A ściąganie służb do pierdół, bo są to pierdoły, powinno być karalne (i jest, tylko rzadko się to egzekwuje), bo za tu się płaci podatki i ja sobie nie życzę by były marnowane tylko niech są wykorzystywane porządnie.
@kulisiak -Nic dodać,nic ująć.Mam dokładnie to samo zdanie co Te
@Sue Siack -Ty nie szanujesz prawda,tylko go NADUŻYWASZ.Według mnie,jesteś trollem,lub nieszczęśliwą osobą,która musi się wyładowywać w ten sposób.Ja jestem uczciwą osobą,jednak mam własny mózg,oprócz spisu kruczków prawnych.Jeśli dzieje się coś złego,to zareaguje,i jeśli trzeba to wezwę odpowiednie służby.Jednak mi świta właśnie myśl,czy warto wzywać policję,aby zgarnęła gówniarza który przeklina publicznie,czy lepiej aby w tym czasie zajęła się poważniejszym przestępstwem,na przykład kradzieżą,napadem itp.
Po prostu zajmij się swoim życiem,zamiast bawić się w Van Helsinga,łowcę ludzi śmiecących na trawnik,i palących na przystankach.
Pozdrawiam.
0
35
weendus | 80.54.249.* | 13 Lipca, 2011 11:41
Nie mówcie fake jak nie znacie przepisów :) Wszystko zależy od miasta w niektórych możesz sobie wycinać drzewka owocowa a w innych nie możesz z nimi nic zrobić :) To przykład na terenie miasta Sopotu:) Reasumując na terenie Sopotu: Przycięcie drzew bez uzyskania zgody Konserwatora Zabytków Miasta Sopotu skutkować będzie wszczęciem postępowania administracyjnego o wymierzenie administracyjnej kary pieniężnej za usuwanie drzew i krzewów bez wymaganego zezwolenia
• wycinka drzew i krzewów w tym również drzew i krzewów owocowych wymaga uzyskania zgody Konserwatora Zabytków Miasta Sopotu – w formie decyzji administracyjnej, • nie wymagają uzyskania decyzji administracyjnej zabiegi pielęgnacyjne w obrębie korony drzewa polegające na usuwania gałęzi obumarłych, nadłamanych lub wchodzących w kolizje z obiektami budowlanymi lub urządzeniami technicznymi; • nie wymagają uzyskania decyzji administracyjnej przycinki drzewa, którego wiek nie przekracza 10 lat oraz utrzymywanie formowanego kształtu korony drzewa, • wszelkie zabiegi w koronie drzewa wykraczające poza wyżej wymienione wymagają uzyskania zgody Konserwatora Zabytków Miasta Sopotu.
Zmyślony bajer. Drzewa owocowe nie są objęte tymi przepisami. Z drugiej strony to czysty socjalizm, że nie mogę zrobić co chcę z własnym drzewem.
0
37
Eruantalon | 91.196.215.* | 13 Lipca, 2011 11:59
"ACAB: nie obrażaj mnie, nie masz takiego prawa. Jestem donosicielem i się tego nie wstydzę, bo nie działam wbrew prawu, tylko w imię prawa. To przez takich jak ty, ten kraj wygląda tak, jak wygląda, bo gdyby każdy szanował prawo, choćby najmniejszy szczegół, to żylibymy w innym społeczeństwie. Ja sam szanuję prawo i zmuszam innych do tego samego."
Pruska gnido, na mojej posesji drzewa są moje i żaden aparat przymusu, ani podobne donosicielskie szmaty, jak ty, tego nie zmienią - prawo nie jest dobre od samego wysrania przez bandę debili z Warszawy, a częstokroć jest tylko narzędziem do sterowania ludźmi i ograniczania ich praw i wolności. Szkoda, że zmarł duch w narodzie, bo w takim 1942 roku to by już wiedzieli, co z tobą zrobić.
Sue Siack Co jak co ,żeby na kogoś donieść ,że przycinał drzewko we własnym ogrodzie to trzeba być sk....nem.
0
39
v | 89.72.170.* | 13 Lipca, 2011 15:51
Heh, z przyjemnością dałabym wpier dol temu "siusiakowi". To jest już zryty łeb, prawo prawem, ale trzeba mieć jakąś miarę. Ktoś, kto przebiega na czerwonym, bo się śpieszy to nie bandyta rozwalający przystanek. Dziekuje
0
40
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 16:08
Widze, ze mamy tu dużo dzieci JP, które lubią się pochwalić w internecie tym, co sądzą o polskim prawie. Zrozumcie że to prawo wymyślili ludzie mądrzejsi od was i dla waszego dobra. Każdy przepis ma jakiś cel, a zazwyczaj jest on taki, że ma służyć ludziom.
kulisiak: Jeśli dla ciebie przestrzeganie prawa to pierdoła, to proponuję wyjechać na jakieś dzikie stepy.
Eruntalon: zgłaszam twojego posta do moderacji, bo nie masz prawa mnie obrażać. Wróć lepiej pod swój blok, do kolesiów na twoim poziomie. A drzewa nie są twoje, bo nie mają służyć tobie, tylko dobru społeczeństwa. Wyobrażasz sobie co by było, gdyby tak każdy chciał ściąć drzewo na swojej własności?
SYMPATYK_DEPOR: zmuszanie do przestrzegania prawa, które jest (i powinno być) jednakowe dla wszystkich to według ciebie s...syństwo? To może czas pomyśleć o przeprowadzce na Antarktydę, bo tu jest Polska i tu obowiązuje nasze prawo. I albo go przestrzegasz, albo wypad.
v: to że ktoś się śpieszy, to znaczy że jest ponad prawem? Jego prawo już nie obowiązuje? To chyba ty masz, jak to sam wulgarnie określiłeś "zryty łeb". Co jest według ciebie wązniejsze: interes jednostki, czy interes ogółu? W cywilizowanym świecie to jednak ogół się liczy.
0
41
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 16:21
Poza tym, nie wszystko zgłasza się na policję. W szkole o pewnych przewinieniach (ściąganie, odpisywanie zadania, palenie w toalecie, spożywanie alkoholu, nieobyczajne zachowanie na przerwach) mozna rozwiązac inaczej, np. informując nauczyciela lub dyrekcję. Teraz jestem na drugim roku prawa i tak samo, nie wszystko musi trafiać od razu na policję. Dopiero z osobami, których nie znam się nie patyczkuję i zgłaszam do odpowiednich służb.
Co do pana @Sue Siack ,to polecam w ogóle nie odpisywać na jego zaczepki.To nie jest obraza,lecz ja zwyczajnie nie wierzę,iż ktoś może być tak mało inteligentny,i posiadać tak ciasny umysł,wobec tego uznaje go za trolla internetowego.
A jeśli na prawdę ta biedna osoba ma takie kompleksy,to ja jej szczerze współczuję.Ja przestrzegam prawa,i wymagam tego od innych.Jednak donoszenie na kogoś,ponieważ zadbał o działkę,za którą zapłacił,bądź odziedziczył,to już nie jest dbanie o prawo,lecz zwykłe sk*rwysyństwo jak niektórzy stwierdzili.Te przycięte gałązki w niczym nikomu nie zaszkodziły.Tutaj po prostu chodzi o zrobienie na złość drugiej osobie,i dowartościowaniu się w ten sposób.Ja po prostu polecam tutaj dobrego psychologa,aby znalazł ci inny sposób na Twoje kompleksy.Bo teraźniejszy,polegający na złośliwości wobec innych i wmawianiu sobie,iż robisz słusznie świadczy tylko o wyjątkowo niskim IQ,lub niesamowicie wielkich kompleksach.Ewentualnie o chorej obsesji.W I-wszym przypadku nic nie pomoże,lecz z 2-ch kolejnych masz szanse się wyleczyć.
Pozdrawiam.Nie było moim celem Cię urazić,lecz autentycznie ci współczuje i chcę Ci pomóc.
0
43
i | 83.5.54.* | 13 Lipca, 2011 16:28
mały absurdzik prawny, jakiego doświadczyłam u siebie w pracy, w mało romantycznym spożywczaku: pracowniczka "biurowa", nie wchodząca w ogóle "na sklep"i nie mająca z towarem absolutnie żadnej styczności musi mieć książeczkę sanepidowską. idąc nieco dalej tym tokiem myślenia: postawić w drzwiach byczka i prosić o książeczki sanepidowskie od klientów. no, bo przecież dotykają towaru! oddychają na bułki! jakże tak bez książeczki. żadne prawo nie jest idealne, przestrzegać go trzeba, a akurat polskie kodeksy są tak zagmatwane, że chcąc być absolutnie fair wobec nich, trzebaby chyba umrzeć.
0
44
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 16:36
Nicklaus: przeczytaj uważnie YAFUDa. Mowa jest o miejscowości, która znajduje się w rejestrze zabytków. To nie jest zwykła działka, tylko szczególne miejsce o wartości kulturowej, przyrodniczej i zabytkowej. Jeśli ktoś obcina drzewo owocowe, znajdujące się pod ochroną, to niszczy zabytkową przestrzeń. Sąsiadka donosząc zrobiła dobrze, bo zadbała o przyszłośc tego miejsca. Pewnie tacy troglodyci jak wy najchętniej zburzyliby zabytki i pościnali drzewa, ale na szczęście są osoby, które o to dbają.
@Sue Siack -Po raz kolejny prezentujesz swą ciasnotę umysłu,który ukształtowało bezkrytyczne przyjmowanie rzeczy,o których się uczysz(Jesteś na II roku prawa,jak sam twierdzisz).Jednak prawo nie jest idealne.Gdyby wandal zdemolował ważny zabytek(Stary i unikatowy) to bym się z Tobą zgodził w 100%-tach. Aczkolwiek,ktoś przyciął jedynie gałązki drzewka,które należy do jego skromnej osoby.To drzewko nie ma wartości kulturowej i zabytkowej.Jedynie jest za takie uznawane przez nonsensowny kruczek prawny.Nie wiem,jakie robią tam pranie mózgu,ale jestem pewien że nie pójdę na prawo.Widząc Twój mózg przerobiony na kiełbasę złożoną z nonsensownych i sztywnych informacji,to boję się iść na ten kierunek.Prawo powinno być elastyczne,jednak jak widzę tego tam nie uczą.
Sue Siack@ Prawo stworzone przez tzw ,,panujących''(nieważne z której opcji) obiecujących gruszki na wierzbie! Ja mam to gdzieś!oni nie są głosem narodu!Mam nadzieję,że ten naród się przebudziMłodzież ma dość!PS Nie jestem dzieckiem jp .PS 2 Pewnie chodzisz na wybory bo media wyprały Ci mózg kobieto!
@PRUR - Ty także weź się do roboty, a nie na YAFUDzie przebywasz. Do autorki;Wiem, jak to jest mieszkać w 'zabytku' bo tak jest też w moim przypadku. Na szczęście ja nie mam takich wścibskich sąsiadów.;)
0
48
Polak | 83.7.242.* | 13 Lipca, 2011 19:35
"Zrozumcie że to prawo wymyślili ludzie mądrzejsi od was i dla waszego dobra."- Wypraszam sobie. Przez jakiś czas rządził nawet Andrzej Lepper, rolnik po zawodówce. Jeżeli ON także znalazł się u władzy i jest mądrzejszy ode mnie, to chyba coś cię pogięło sue. Tak się składa, że robiąc testy na IQ zwykle wypadam w okolicach Mensy, przeczytałem wiele książek i artykułów na temat ekonomii, polityki i historii. Nie wmówisz mi komunistko, że jak socjaliści u władzy chcą mieć pełną kontrolę nad obywatelem, to reszta ma się dostosować. Na szczęście nie żyjemy w kraju konformistów. Jesteś zwykłym planktonem społecznym, umrzesz w samotności i tyle. Niech żyje wolna Polska, precz z KOMUNĄ!
0
49
czarn | 82.143.135.* | 13 Lipca, 2011 21:24
drzewka owocowe z tego co mi wiadomo można podcinać i ścinać na własnej posesji bez zezwolenia. jakaś bajka. a sąsiadka może być wredna.
0
50
malinka07 | 88.199.131.* | 13 Lipca, 2011 22:10
Pozazdrościć sąsiadów...mam takich samych
0
51
Maniek | 85.222.86.* | 13 Lipca, 2011 23:10
@Sue Siack
Czy ktoś zabierał ci kanapki w szkole, ze teraz starasz się odgrywać na innych ludziach za swoje krzywdy? Czytając twoje posty to w głowie się nie mieści jak bardzo twój umysł jest ograniczony. Być może to nie twoja wina, może to właśnie przez tych kolegów w gimnazjum którzy cie gnębili stałeś się właśnie taki, to smutne. Ale to nie jest powodem żeby poprzez donosicielstwo odgrywać się na innych biednych ludziach którzy ci nie zrobili krzywdy. Czasem są sytuacje które zmuszają do nagięcia prawa, i należy to zrozumieć (oczywiście nie mówię tu o nadużywaniu prawa bo to zupełnie inna kwestia!), bo tobie tez na pewno kiedyś powinie się noga i zobaczymy czy tez będzie ci przyjemnie kiedy ktoś na ciebie doniesie.;)
0
52
Laura | 83.5.101.* | 14 Lipca, 2011 08:52
ja nie mieszkam w zabytkowej miejscowości i też muszę pisać do miasta, czy mogę wyciąć drzewo, które nota bene może zagrażać mnie i mojej rodzinie, wiec to nie fake.
0
53
Akuku | 82.177.26.* | 14 Lipca, 2011 09:01
heh, Sue Siack - "a sam szanuję prawo i zmuszam innych do tego samego".
WG PRAWA NIE MOŻESZ MNIE DO NICZEGO ZMUSIĆ!!
Siebie sam nie widzisz, innych się czepiasz.
Ach, reszty komentarzy nie czytałam, ten jeden mnie rozwalił, mówi wszystko, więc nie ma sensu dalej czytać :)
0
54
akuku2 | 82.177.26.* | 14 Lipca, 2011 09:05
Sue Siack: "albo robię zdjęcie aparatem w komórce."
A masz na to zgodę tego osobnika? Bo jeśli nie to łamiesz prawo.
Powiem Ci coś chłopie, znajdź laskę, zacznij życie, posadź drzewo, zacznij żyć swoim życiem a nie życiem innym.
P.S. Zgłaszam Twoje komentarze - są zbyt żałosne, tępe i głupie jak na tę stronę.
0
55
kaś | 94.40.26.* | 14 Lipca, 2011 09:46
ale s*ka z tej sąsiadki ch*j ją w ogóle to obchodzi co się robi na własnej posesji
0
56
Obiektywny | 178.235.152.* | 14 Lipca, 2011 09:54
Co do użytkownika Sue Siack przypomniało mi się jedno powiedzonko;] Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
0
57
bld3 | 193.93.207.* | 14 Lipca, 2011 10:24
@Sue Siack- cały czas głęboko wierzę, że to prowokacja. Jeśli nie, to pomijając oczywistą Twą nadgorliwość- jeśli jesteś taki prawy, to czemu łamiesz przepisy obrażając nas, czytelników YAFUD'a, robiąc zdjęcia "przestępcom", etc.?
Czytając Twoje posty z każdym słowem szczęka opadała mi coraz to niżej.
0
58
hahha | 79.162.215.* | 14 Lipca, 2011 10:50
Ten cały "siusiak"jest jednym wielkim YAFUDem. współczuję ...
0
59
Sue Siack | 195.150.77.* | 14 Lipca, 2011 10:51
akuku2: nie to nie jest łamanie prawa. Gdyby tak było, to sklepy również nie miałby prawa do monitoringu. Zresztą pokazując policjantom takie zdjęcia nigdy nie miałem problemów.
Maniek: widać, że brakuje ci logicznych argumentów, skoro musisz odwoływać się do moich kolegów. Trudno, nie wszyscy rodzą się inteligentni. Nie wiem jak ty, ale ja z kolegami nigdy nie miałem problemu, bo kolegowałem się z uczciwymi ludźmi.
Polak: Andrzej Lepper nigdy nie rządził sam w pojedynkę. Prawo zawsze ustalane jest przez większą ilość osób, bo jakbyś nie wiedział, to jest jeszcze sejm (460 osób) i senat (100 osób). Każdy pomysł jest szeroko dyskutowany i rozważane są jego plusy i minusy.
Niklaus: drzewko (w tym przypadku owocowe) stanowi element układu urbanistycznego i jest jednym z elementów (szczegółów), stanowiących o wyjątkowości miejsca. I nie wymyślili tego pijani urzędnicy, tylko osoby naprawdę mądre i wykszatłcone, w przeciwnieństwie do rozmaitych buntowników i internautów. Żeby zostać konserwatorem zabytków trzeba spełnić naprawdę szereg wymogów, których większośc komentujących tutaj zapewne nie spełnia, a jednak podważają decyzje osób, którym nie dorastają do pięt.
Owszem, sklepy mają monitoring, ale: jest to zawarte w regulaminie. Jeśli wchodzisz do takiego sklepu to tak jakbyś akceptował regulamin, wyrażasz na to milczącą zgodę. Panie studencie prawa: nieznajomość prawa nie zwalnia nas z odpowiedzialności. Czyli: wchodzę, akceptuję, że mnie nagrywają. Regulamin, status czy jakakolwiek inna regulacja jest dostępny na każdej stronie sklepu, a także w sklepie. To, że się z nim nie zapoznałeś to nie wina sklepu, ale Twoja. Oczywiście, nikt nie jest aż tak nadgorliwy, żeby czytać takie regulaminy, bo większość ludzi ma ważniejsze sprawy na głowie. Więc Twój debilny argument się wali. Przykład: oddajesz płaszcz do pralni, porwał się w czasie prania, jeśli pralnia miała w regulaminie, że nie odpowiada za stan rzeczy po praniu to nic im nie zrobisz. A to, że o tym nie wiedziałeś to tylko i wyłącznie Twoja wina. Weź może zamiast dzwonić po policję zajmij się nauką, co? Bo widzę coś krucho z tym. Poza tym, obrażanie starszych świadczy tylko o Tobie. Zrób mi zdjęcie, proszę bardzo. Założę Ci sprawę i zobaczymy kto wygra. Nie miałeś kłopotów z policją pokazując zdjęcie? Może trafiałeś na takich samych kretynów jakim Ty jesteś. A może jesteś tak znany, że mają Cię dość, i robią to na odwal.
Mam plan: chodźcie się zbierzemy i mu wpierdzielimy, bo tego co pisze się czytać nie da. (Groźba, karalne, podaj mnie do sądu, wzywaj policję, i idź się przytulić do mamusi maminsynku).
@Sue Siack Takie mądre i wykształcone jak Ty?To faktycznie mają powód do dumy...PS Zdajesz sobie sprawę,że zarówno człowiek po podstawówce (Który z powodów finansowych lub życiowych nie mógł się dalej kształcić) może być mądry ,a ktoś z tytułem doktora może okazać się (za przeproszeniem) kretynem ? PS Chodzę do szkoły średniej ,która ma najwyższy poziom nauczania w mieście,ale jakoś się z tego powodu nie wywyższam jak Ty(Podniecasz się ,że studiujesz na drugim roku prawa) ...
0
63
:) | 95.175.5.* | 15 Lipca, 2011 12:20
A już myślałam,że takie przeboje z sąsiadami przytrafiają się tylko mi. Pozdrowienia z Karpacza!
Przycinanie i wycinanie drzew owocowych na swojej posesji nie podlega karze
0
65
loko | 178.182.72.* | 16 Lipca, 2011 00:04
@Sue Siack: akurat akuku2 ma tu absolutną rację i jeżeli robisz zdjęcie takiej osobie bez jej zgody to jest to łamanie prawa, to jest zabronione i tyle. A co do monitoringu to jest taki punkcik w którym Ty wchodząc na teren monitorowany dobrowolnie zgadzasz się na nagranie/uchwycenie Twojej osoby/twarzy na taśmie z kamery. Tu jest właśnie ta różnica o której nie wiedziałeś.
No panowie...zgodnie z powyższym,@Sue Siack jest zwykłym przestępcą! Degenerat i hańba polskiego społeczeństwa.Za taki występek trzeba wsadzić za kratki na dożywocie!
0
67
Leo łoś | 83.26.229.* | 16 Lipca, 2011 01:47
Misiacki, co się przejmujecie tym trollem sue?
0
68
paw | 89.78.211.* | 16 Lipca, 2011 18:31
siusiak, czy jak ci tam - za okupacji byłbyś pewnie fagasem hitlerowców, bo przecież oni ustanawiali prawo, które według ciebie jest święte. Gdybyś mnie zaczepił na ulicy za przejście na czerwonym świetle, sam bym zadzwonił na policję, że napastuje mnie wariat.
0
69
Sue Siack | 195.150.77.* | 16 Lipca, 2011 19:18
Szkoda, że nie rozumiecie jednej rzeczy. Jeśli ktoś łamie prawo, obowiązują wobec niego inne procedury. Ograniczenie komuś wolności jest prawnie zabronione - ale jeśli ktoś dopuści się czynu zakazanego, to własnie to robi społeczeństwo - ogranicza mu wolność np. aresztem lub więzieniem. Dawniej istniała kara śmierci, czyli zabicie drugiego człowieka, mimo że formalnie zabijanie jest zabronione. Jeśli ktoś mnie napadnie, mam prawo działać w obronie koniecznej. Jeśli ktoś napadnie sklep, mam prawo go obezwładnić i zatrzymać do momentu przyjazdu policji. I analogicznie - jesli ktoś złamie prawo, np. przejdzie na czerwonym świetle, mam prawo (a w zasadzie obowiązek) ułatwić policji jego uchwycenie.
paw: brawo, tylko gdybyś miał opisać sytuację, włącznie z tym, że przechodziłeś na czerwonym, świetle, to ty dostałbyś mandat.
0
70
smutek | 83.11.18.* | 16 Lipca, 2011 20:47
Sue Siack szczerz ci współczuje ,w moim otoczeniu długo byś nie pochodził spokojnie.Jestem tolerancyjną osobą i przestrzegam prawa ale nie aż tak.Bez przesady gość przeszedł sobie na czerwonym jaja se robisz że donosisz na kogoś takiego.A jak byś widział ze kogoś leją po pysku to pewnie byś spieprzał gdzie pieprz rośnie i byś zapomniał o swojej kochanej policji.Daruj sobie zakichany komunisto .Mam nadgorliwych sąsiadów ale jak bym miał takiego ja ty jego chata by spłonęła a policja i tak wielkie G by zrobiła albo bym przywalił bejsbolem ubrany na czarno z zasłoniętą twarzą a za zakrętem bym sie przebrał i bejsbol spalił.A y byś miał 2 tygodnie spędzone w szpitalu a ja bym se dalej chodził wolno.
0
71
Sue Siack | 195.150.77.* | 16 Lipca, 2011 21:02
smutek: Jakbyś nie wiedział (tzn jestem pewien, że nie wiesz), za PRLu, ale też i w innych krajach bloku sowieckiego oficjalnie była wolnośc słowa i inne prawa obywatelskie, gwarantowane konstytucją i innymi ustawami czy uchwałami. Niestety, nie przestrzegano ich. To dopiero było łamanie prawa. Więc nie nazywaj mnie komunistą, bo o komunizmie nic nie wiesz.
0
72
akuku | 31.60.36.* | 16 Lipca, 2011 21:20
a widzę, że o monitoringu w sklepach i robieniu zdjęć szanowny Pan Ku4as nie wspomniał.
Żeby mnie zatrzymać jak przejdę na czerwonym musiałbyś mnie dotknąć. Ja bym się zaczęła wyrywać i wrzeszczeć. Dotknij mnie tylko, a zarzucę Ci molestowanie seksualne i leżysz. I gówno mnie obchodzi czy dostanę mandat czy nie, Ty będziesz miał to zapisane w kartotece. I do tego dodajmy nękanie, nachalność, złamanie granic osobistych, bezpodstawne ograniczenie wolności (musiałbyś mnie trzymać, żebym się nie wyrwała). A co do zdjęcia - pisałam już.
Nie powołuj się na stan wyższej konieczności. "Zabiłam go, w obronie własnej", ale to nie znaczy, że nie popełniłam morderstwa. Owszem, sąd spojrzy na mnie inaczej, ale to nie zmienia faktu, że mam na rękach krew. A obrona konieczna też jest ograniczona - ktoś Ci przyłoży w nos, nie możesz go zastrzelić. Znaczy, możesz, możesz wszystko. Ale nie ujdzie Ci to płazem. Dotarło, pseudoprawniku? Chyba jeszcze nie trafiłeś na kogoś sprytniejszego od Ciebie.
Coraz bardziej mam ochotę mu przyłożyć.
0
73
Sue Siack | 195.150.77.* | 16 Lipca, 2011 21:50
akuku: słuchaj dziecko, nie ucz osoby która studiuje prawo czym jest obrona konieczna, bo ja to wiem z toku studiów, a ty co najwyżej usłyszałaś od rodziców. Wiem na czym to polega i co wolno, a czego nie.
Co do zdjęcia, to art.24 Kodeksu Cywilnego mówi: "Ten, czyje dobro osobiste [definicja została określona w art. 23 - przyp. moje] zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, CHYBA ŻE NIE JEST ONO BEZPRAWNE"
W tym przypadku nie jest ono bezprawne i dotyczy sytuacji łamania prawa, w której mam obowiązek (jako obywatel) reagować. Zdjęcie jest materiałem dowodowym. Co do monitoringu, to przypatrz się kiedyś, jak będziesz z mamą na zakupach, że niektóre kamery w sklepie są w stanie uchwycić to, co dzieje się na ulicy. W tym przypadku nie ma mowy o akceptacji regulaminu sklepu, który zresztą nie może być (i nie jest) sprzeczny z zapisami prawa państwowego. Zresztą monitoring występuje także na ulicach większych miast i czasami to on może służyć jako materiał dowodowy.
"Żeby mnie zatrzymać jak przejdę na czerwonym musiałbyś mnie dotknąć. Ja bym się zaczęła wyrywać i wrzeszczeć. Dotknij mnie tylko, a zarzucę Ci molestowanie seksualne i leżysz"
Słuchaj dziewczynko, ile ty masz lat? Nie wiesz o tym, że w takiej sprawie przeprowadza się m.in. badania psychologiczne oskarżonego oraz zbiera materiał dowodowy chociażby zeznania świadków? W przeciwnym razie możnaby oskarżyć o to każdego przechodnia na ulicy. Poza tym jeśli w tak lekceważący sposób odnosisz się do poszanowania prawa to życze ci, żeby ktos kiedyś dopuścił się złamania prawa, w którym to ty ucierpisz. Od razu zmienisz gadkę. A ja być może będę musiał być twoim adwokatem.
Sue Siack - w jakim mieście przebywasz, studiujesz? pytam się, bo mam cichą nadzieję, że nie tam gdzie ja...
0
75
akuku | 31.60.36.* | 16 Lipca, 2011 22:47
Słuchaj dziecko, tak się składa, że jestem od Ciebie starsza. A Ty jesteś dopiero na II roku studiów, jeszcze ich nie skończyłeś, więc tak nie zadzieraj nosa :) I nie wiesz jaki kierunek ja skończyłam, więc się nie wymądrzaj. Na szczęście, ja nie jestem aż tak zadufana w sobie, żeby się chwalić, że mam studia (wow, a to ci coś heh).
Kodeks Cywilny… No tak, przytoczyłeś jeden paragraf. Przykro mi, adwokaciku, ale ten artykuł ma więcej paragrafów. Bierzesz pod uwagę je wszystkie?;] a także przepisy odrębne? Czy jeszcze Cię nie nauczyli, że nie wszystkie kwestie są regulowane w jednej ustawie?
Konstytucja (najwyższa ustawa) gwarantuje mi nietykalność osobistą i wolność osobistą, której ograniczenie może nastąpić tylko na zasadach i w trybie określonych w ustawach. Pokaż mi ustawę, konkretnie, dziennik ustaw etc która daje Ci prawo, żeby mnie zatrzymać i ograniczyć moją wolność? Owszem, masz prawo a właściwie obowiązek przeciwdziałania popełnieniu czynu zabronionego, ale w granicach prawa. A przecież ograniczanie prawa bezprawnie jest zabronione. Brzmi debilnie? Owszem, ale Ty to właśnie robisz. Parodia;] Nadinterpretujesz przepisy, sam wymierzasz sprawiedliwość. Hitler, Stalin robili to samo. Dodatkowo, również konstutycja mówi o tym, że będąc zatrzymana powinnam być traktowana w sposób humanitarny. Humanitaryzmem wg Ciebie jest szarpanie się, obmacywanie i krzyki na ulicy?
Obrona konieczna - prawo wykroczeń - nie popełnia wykroczenia, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Podobnie w KK. Pytanie: czy przejście na czerwonym jest bezpośrednim bezprawnym zamachem na dobro… właśnie, czyje? Bo jeśli nie jedzie samochód, nikomu nie wyrządziłam krzywdy, nie spowodowałam wypadku to czyje dobro zostało naruszone?
Nie rozumiesz, ograniczony jesteś. Więc wytłumaczę jaśniej: przechodzę sobie, Ty mnie zagadujesz, ja idę dalej, a Ty mnie łapiesz. Nieważne za co. Zaczynam wrzeszczeć. Głośno wrzeszczę. Wyrywam się, więc łapiesz mnie mocniej. Krzyczę: "zostaw mnie zboczeńcu". Żeby mnie utrzymać musiałbyś mnie objąć (czyt. złapać za cycka). Przyjeżdża policja. Jak myślisz, dzieciaczku, co powiedzą świadkowie? Będą pamiętać Twoją interwencję na moje łamanie prawa, czy mój krzyk, że zboczeniec i moje wyrywanie? A moje wytłumaczenie? Ni cholery nie wiedziałam o co Ci chodzi, nagle się mnie przyczepiłeś, nie wiadomo za co, obmacywałeś.
Może i jakoś zdałeś na ten II rok. Jedno jest pewne: nie znasz życia. A teraz idź, wyżal się mamusi, niech Cię potrzyma za rączkę, niedoszły prawniku. Ach, i jeszcze 3 lata przed Tobą, co najmniej. Zaufaj mi - to co wiesz o prawie to podstawa, są takie luki prawne, kruczki, że jak się o nich dowiesz to Ci włosy dęba staną. I trochę szacunku do starszych, dzieciaczku :)
cholera jasna a jednak Kraków!;o oby cie wywalili z tych studiów, obyś miał syfy na kut*sie, prostate i żeby żadna dziewczyna (ani facet - co kto lubi) cie nie chciała, żeby pokonała cie twoja własna nadgorliwość! a kysz dziecko moherowych beretów!
0
77
akuku | 31.60.36.* | 16 Lipca, 2011 23:01
Cholera... daleko. No ale mam nadzieję, że w Krakowie są normalni mężczyźni, którzy kiedyś pokażą Ku4asowi gdzie jest jego miejsce...
A co do nadgorliwości to tak będzie. Samo to to napisało, że zmusza innych do przestrzegania prawa. Nie może nikogo do niczego zmuszać. Ciekawe co mu w szkole zrobili, że taki się stał.
W końcu ktoś mu napisał jak trzeba,sam niestety jestem ze Szczecina,więc nic nie mogę mu zrobić.Z resztą zaraz by przyszło wezwanie do sądu,które złożyła by jego mama.Rzecz jasna byłbym oskarżony o próbę gwałtu,molestowania seksualnego,pobicia,morderstwa itp.
I by mnie skazali na dożywocie,bo prócz tego wyżej,jestem jeszcze notowany za obsiusianie kwiatków sąsiadce,podczas powrotu z imprezy,za zakłócanie ciszy nocnej itp. No i rzecz jasna za przechodzenie na czerwonym świetle.
Wobec powyższych argumentów,stwierdzam że nawet gdybym mieszkał w pobliżu,to nie warto by było sobie brudzić podeszwy.
Pozdrawiam.
@akuku -Jeszcze raz składam wyrazy szacunku,wypiję Twoje zdrowie.
0
79
akuku | 31.60.36.* | 17 Lipca, 2011 00:09
Ehm, się zarumieniłam :) Dziękuję.
0
80
Nieletnie Dziecko | 82.139.13.* | 17 Lipca, 2011 00:29
Akuku, zboczenico, zaczęłaś pisać o łapaniu za cycki i się zarumieniłem. :/ Właśnie MOLESTOWAŁAŚ MNIE SEKSUALNIE pisząc mi sprośne rzeczy!!! Już jesteś w sądzie pod zarzutem molestowania nieletniego!;/ Jak myślisz, komu uwierzą, starej zboczenicy, czy małemu, skrzywdzonemu, zbrukanemu dziecku? :(
0
81
Kod z obrazka | 83.9.228.* | 17 Lipca, 2011 00:29
Sue Siack
Mam podobną babe do ciebie w okolicy i kulturalnie powiem ci WY-PIER-DALAJ! Nikomu w społeczeństwie potrzebna nie jesteś
0
82
Hasten | 82.145.208.* | 17 Lipca, 2011 00:49
Znam wielu takich cwaniaków, których zawsze nazywam debilami jak Ty sue jeżeli szanujesz prawo tak bardzo to nic nie mów Bo założe się że masz w domu Co najmniej jedną piracka rzecz a odpisując tutaj ułatwiasz znalezienie Cię jeżeli każdy na świecie taki by był niczego byśmy nie osiągnęli więc się zamknij proszę i usun konto na których się tak głupio piszesz.
0
83
akuku | 31.60.58.* | 17 Lipca, 2011 12:43
Nieletnie dziecko powinno o tej porze dawno spać;D
Hasten - mistrzostwo. Aż się dziwię, że nikt na to nie wpadł.
Właśnie do mnie dotarło jaki błąd zrobiłam. Siusiak pisze, że jest na II roku prawa. To znaczy, że dopiero zaliczył I rok, i zdał na II. Jak na osobnika mającego za sobą tylko jeden rok studiów to ma za duże mniemanie o sobie. Siusiak - przed Tobą co najmniej 4 lata nauki, nie wypowiadaj się o prawie, skoro przed Tobą jeszcze tak wiele nauki.
Pozdrawiam;D
0
84
Sue Siack | 195.150.77.* | 17 Lipca, 2011 21:00
akuku: "Pytanie: czy przejście na czerwonym jest bezpośrednim bezprawnym zamachem na dobro… właśnie, czyje? Bo jeśli nie jedzie samochód, nikomu nie wyrządziłam krzywdy, nie spowodowałam wypadku to czyje dobro zostało naruszone?"
Jak przekroczysz prędkośc albo będziesz jechać po pijanemu i nikomu nie zrobisz krzywdy, to też zapłacisz mandat. Złamałaś prawo, rozumiesz to? I kara jest wymierzana własnie za złamanie prawa. Gdyby wymierzać karę tylko za zrobienie komuś krzywdy, to doszłoby do absurdu, że np. gość który wyjął pistolet i strzelał na ulicy nie byłby ukarany dopóki kogoś by nie trafił.
"Ty mnie zagadujesz, ja idę dalej, a Ty mnie łapiesz. Nieważne za co. Zaczynam wrzeszczeć. Głośno wrzeszczę. Wyrywam się, więc łapiesz mnie mocniej. Krzyczę: "zostaw mnie zboczeńcu". Żeby mnie utrzymać musiałbyś mnie objąć (czyt. złapać za cycka). Przyjeżdża policja. Jak myślisz, dzieciaczku, co powiedzą świadkowie? Będą pamiętać Twoją interwencję na moje łamanie prawa, czy mój krzyk, że zboczeniec i moje wyrywanie? A moje wytłumaczenie? Ni cholery nie wiedziałam o co Ci chodzi, nagle się mnie przyczepiłeś, nie wiadomo za co, obmacywałeś."
Być może lubisz być łapana za cycka, nie interesuje mnie to. Nie musisz tu pisać swoich fantazji i wynurzeń. Ja nie mam obowiązku cię łapać, mam natomiast obowiązek powiadomić odpowiednie słuzby o tym, że zostało złamane prawo. Jeżeli na uwagę, że łamiesz prawo zareagujesz krzykiem "zboczeniec", to chyba nawet nie policja powinna cię zgarnąć, ale tacy panowie, co zawijają w białe kaftany i zawożą do pokojów bez klamek. Poza tym nie cwaniakuj tak z tym molestowaniem, bo jeszcze się zdarzy, że będziesz chciała pomóc jakiemuś dziecku na ulicy, a ktoś cię oskarży o pedofilię. Wchodzisz na cienki lód i pamiętaj, że to prawo cię chroni również przed fałszywymi oskarżeniami.
"Kodeks Cywilny… No tak, przytoczyłeś jeden paragraf. Przykro mi, adwokaciku, ale ten artykuł ma więcej paragrafów. Bierzesz pod uwagę je wszystkie?;]"
Biorę pod uwagę te, które są ważne w danej sprawie.
"Dodatkowo, również konstutycja mówi o tym, że będąc zatrzymana powinnam być traktowana w sposób humanitarny. Humanitaryzmem wg Ciebie jest szarpanie się, obmacywanie i krzyki na ulicy?"
Jak w areszcie czy więzieniu podetniesz sobie zyły, to jest problem twój, a nie prawodawców czy służby więziennej, więc humanitaryzm nie ma tu nic do rzeczy .
"oby cie wywalili z tych studiów, obyś miał syfy na kut*sie, prostate i żeby żadna dziewczyna (ani facet - co kto lubi) cie nie chciała, żeby pokonała cie twoja własna nadgorliwość!"
Obyś ucierpiał przez tych, którzy złamią prawo, np. przez morderców, złodziejów,gwałcicieli (co kto lubi)
susiak ale ty jesteś śmiszny człek. aż żal dupę ściska.
0
86
kukuku | 82.177.26.* | 18 Lipca, 2011 11:23
Siusiek – aż mi się odpisywać nie chce. Po 1: nie mówimy o przekraczaniu prędkości, ale o przejściu na czerwonym. Nie zmieniaj tematu. Od wymierzania kary są odpowiednie organy, a nie zadufany w sobie gówniarz, który nie ma laski i swoje sfrustrowanie wyraża w taki a nie inny sposób. Sam pisałeś, że podchodzisz do takiego delikwenta etc. Nachodzenia, stręczycielstwo, nękanie – mówi Ci to coś. Nie musisz mnie wcale dotknąć. Wystarczy, że zrobisz mi zdjęcie (matko zboczeniec, robi mi zdjęcia), albo zagadasz (matko, człowieku odczep się, ja cię nie znam).
Nawiązanie do Kodeksu – nie możesz wybierać sobie przepisów, które ci pasują w danej chwili. Masz brać pod uwagę wszystkie. Rozumiem, że na pierwszym roku zdążyliście przerobić KC i nic poza tym.
„więc humanitaryzm nie ma tu nic do rzeczy” - ależ ma. Chyba że, jak wyżej, wybierasz sobie te przepisy które Ci pasują.
I dalej – pokaż ustawę nakazującą Ci na ingerencję w moje życie, na opóźnienie moich prywatnych spraw, nękanie, nachodzenie oraz zaczepianie.
0
87
Bur | 64.103.25.* | 18 Lipca, 2011 11:40
Sue Siack - chyba najskuteczniejszy troll jakiego widziałem :D
0
88
Sue Siack | 195.150.77.* | 18 Lipca, 2011 11:57
kukuku: "nie mówimy o przekraczaniu prędkości, ale o przejściu na czerwonym. Nie zmieniaj tematu."
Nie zmieniam tematu. Jeśli łamiesz prawo, to musisz za to odpowiedzieć, bez względu na to, czy łamiesz prawo przechodząc na czerwonym, czy łamiesz przekraczając prędkość. BTW. nauczył cię ktoś takiego słowa jak "analogia"?
"Od wymierzania kary są odpowiednie organy, a nie zadufany w sobie gówniarz, który nie ma laski i swoje sfrustrowanie wyraża w taki a nie inny sposób."
Dokładnie. Dlatego to nie ja wymierzam ci karę, tylko wzywam odpowiednie organy.
"Nachodzenia, stręczycielstwo, nękanie – mówi Ci to coś. Nie musisz mnie wcale dotknąć. Wystarczy, że zrobisz mi zdjęcie (matko zboczeniec, robi mi zdjęcia), albo zagadasz (matko, człowieku odczep się, ja cię nie znam)."
Ojej, jaki ty jesteś biedny. Łamiesz prawo, a potem jak ktoś zwróci ci uwagę to nazywasz go stręczycielem. Typowa przestępcza mentalnośc - ja mogę łamać prawo, ale karać mnie nie wolno.
"Nawiązanie do Kodeksu – nie możesz wybierać sobie przepisów, które ci pasują w danej chwili. Masz brać pod uwagę wszystkie. Rozumiem, że na pierwszym roku zdążyliście przerobić KC i nic poza tym."
Jeśli mówimy o KC, i złamaniu jego przepisów, to dotyczy nas konkretny przepis.
"„więc humanitaryzm nie ma tu nic do rzeczy” - ależ ma. Chyba że, jak wyżej, wybierasz sobie te przepisy które Ci pasują"
Łatwiej byłoby z toba rozmawiać, gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem.
"I dalej – pokaż ustawę nakazującą Ci na ingerencję w moje życie, na opóźnienie moich prywatnych spraw, nękanie, nachodzenie oraz zaczepianie."
To może najpierw ty pokaż mi ustawę, pozwalającą ci na przechodzenie na czerwonym świetle gdy ci się spieszy. Jeśli uważasz, że jesteś poszkodowany, gdy łamiesz prawo proponuję wyjazd na Antarktydę albo na Syberię. Jeśli zaczepi cię policjant, to też będziesz miał pretensje o to, że cię "nęka, zatrzymuje, zaczepia i nachodzi"?
Skoro WSZYSTKO jest zabytkiem, to po co się czepiała drzewek bez zezwolenia? Do tego wiedząc o zakazach i nakazach? Moim zdaniem autorka wpisu popisała się głupotą i tyle. A że dość drogą głupotą w konsekwencji, to się nauczy szybciej obowiązujących przepisów.
Polecam zakończyć tą dyskusję.Ja osobiście miałem nadzieję jakoś przemówić mu do rozsądku,aby wyrósł na mądrego człowieka.Gdyby było trzeba,to nawet bym mu poszukał dobrego psychologa.
Ale on jest zbyt ograniczony(żeby nie powiedzieć,zbyt mało inteligentny) i zbyt zakompleksiony.On musi się tak wyładować. Polecam go teraz zostawić w spokoju.Wtedy pozostanie mu już tylko łapanie much w śmierdzącym pokoju za przekroczenie dozwolonej prędkości lotu.
Pozdrawiam i składam wyrazu współczucia jemu,a w szczególności jego biednym rodzicom.
0
91
akuku | 82.177.26.* | 18 Lipca, 2011 14:46
Ale Ty nie rozumiesz. Mnie wprost wkur... jak ktoś, kto jakimś cudem zaliczył I rok prawa uważa się za nie wiadomo kogo, kto pozjadał wszystkie rozumy. Nie rozumiem, jak osoba na prawie może nie wiedzieć, że KC odsyła też do innych ustaw. Rozumiem, że przerobili Kodeks Cywilny i prawo w nim zawarte, ale na litość boską - KC odsyła do odrębnych przepisów. Tak jak właśnie z tym zdjęciem - ta kwestia jest również regulowana w innych ustawach, a susiak przytacza tylko KC.
Susiak - przechodząc na czerwonym ja w pełni zdaje sobie sprawę, że łamię prawo. A czy Ty zdajesz sobie sprawę, że ingerując w moje życie etc łamiesz prawo? Nie odwracaj kota ogonem. Chyba, że nie masz na to argumentu kuta*ku:)
0
92
Eruantalon | 91.196.215.* | 19 Lipca, 2011 13:20
A drzewa nie są twoje, bo nie mają służyć tobie, tylko dobru społeczeństwa. Wyobrażasz sobie co by było, gdyby tak każdy chciał ściąć drzewo na swojej własności?
Normalnie by było, tak samo, jak ktoś chce korzystać z innych SWOICH WŁASNYCH rzeczy i one nie mają służyć żadnemu wyimaginowanemu "społeczeństwu"ani innemu tworowi, który urodzi twój chory umysł, tylko WŁAŚCICIELOWI,który nabył prawo do rozporządzania daną rzeczą, kablu. Prawo, którego niczyje widzimisie uchylić nie może, jeno przemoc, choćby państwowa, otoczona nimbem "legalności", a w rzeczywistości zwykła zbójecka napaść, nieróżniąca się niczym od bandyckiego rozboju, jeszcze popierana przez takich, jak ty o mentalności prusaka.
0
93
Varikhem | 89.77.5.* | 21 Lipca, 2011 02:02
Sue Siack - MISTRZ TROLLINGU! UCZ MNIE MÓJ PANIE
0
94
kasia | 84.38.82.* | 01 Sierpnia, 2011 09:35
"Zrobiła bardzo dobrze, gdy ktoś łamie prawo to nalezy na niego donosić"
jak prawo głupie to tylko głupi przestrzegają, znalazł sie świętoje*bliwy. to samo jak przechodze na czerwonym świetle a widze całą ulice i nikt nie jedzie
0
95
ozzy | 91.123.177.* | 29 Sierpnia, 2011 23:03
wycinka drzew owocowych nie wymaga zezwolenia ,nawet w parku krajobrazowym itp.
0
96
On | 83.10.13.* | 18 Lutego, 2012 22:55
Nie wierzę. Z drzewwkami owocowymi na swojej działce mogę robić, co tylko zechcę. Ściema.
Sue Siack a ty co ? Pan idealny ? Konfident najwyraźniej . Tylko czekaj aż któregoś pięknego dnia powybijają ci okna w domu .
do autorki : Twoja sąsiadka to .... szm@t@ .
Trzymcie się .
0
98
Kantata | 83.5.209.* | 18 Czerwca, 2012 09:17
Sue Siack ty piszesz o sytuacjach, które dzieją się w miejscach publicznych. Na wycinanie drzew owocowych i innych do 5 metrów wysokości na prywatnej posesji nie potrzeba pozwolenia. Między przestrzeganiem prawa, a zwykłym kablowaniem jest bardzo duża różnica. W miejscu publicznym też zwracam uwagę jeśli ktoś przy mnie czy moich dzieciach chce zapalić, na czerwonym świetle nie przechodzę ze względu na własne i dzieci bezpieczeństwo. Trzeba też pamiętać, że przepisy nie zawsze są mądre i bardziej szkodzą i utrudniają życie ludziom, niż pomagają.
komentarz nr 2. Moja przyjaciółka mieszka na prywatnej posesji i za cholere nawet jednego drzewka nie może się pozbyć bo takie tam panują zasady. Na drzewa, które rosną wokół jej domu na jej własnym terenie jest mocno uczulona. Ale niczego nie mogą z tym zrobić. Gdy sie wprowadzali nie wiedzieli, że tak ją uczulają. TO jest YAFUD przez kolejnych parę lat mieszkania tam.
Jak dobrze mieć sąsiada, Jak dobrze mieć sąsiada, On wiosną się uśmiechnie, Jesienią zagada, :D
0
101
Szatan | 95.160.237.* | 06 Stycznia, 2014 18:21
Zrób jej Kolumbijski Krawat ]:->
0
102
maniek | 83.26.10.* | 22 Kwietnia, 2023 20:19
I bardzo dobrze, przestępstwa trzeba karać. Co, sądziłeś że wszystko będzie uchodzić płazem? To tak jakby ktoś dokonał włamania i myślał, że nic mu się nie stanie, a np. monitoring go nagra albo zostanie przez kogoś przyłapany.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Sue Siack | 195.150.77.* | 12 Lipca, 2011 19:54Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Zrobiła bardzo dobrze, gdy ktoś łamie prawo to nalezy na niego donosić. Za każdym razem, gdy widze, że ktoś np. nie sprząta po psie, pali papierosy na przystanku, przeklina w miejscu publicznym, przechodzi na czerwonym świetle, to wyjmuję telefon i dzwonię na policję. Czasami nie chcą się tym zajmowac, ale że mają taki obowiązek, to nie mają wyjścia :) Prawo trzeba szanowac bezwzględnie, bo inaczej wyrośnie nam kolejne pokolenie JP.
jesteschujem | 31.63.236.* | 12 Lipca, 2011 19:55
Fake, jeśli to było na prywatnej posesji, to ch*ja ci mogą zrobić.
FuckingNina® | pinger.pl | 12 Lipca, 2011 19:55
Bo POLACY [ w sensie zazdrośni sąsiedzi] wręcz kochają donosić ^.^
SYMPATYK_DEPOR | 83.238.148.* | 12 Lipca, 2011 19:59
To jest właśnie mentalność donosicielska,relikt dawnych czasów...A dzisiejsze absurdalne przepisy pozwalają na donosicielstwo ..PS Nie martw się ,zło do sąsiadki powróci,będzie chciała pomocy to powiesz jej ,że ma Cię pocałować w 4 litery..Autorko Trzymaj się;)!
TheMayca | 178.42.40.* | 12 Lipca, 2011 20:15
Cóż... "Homo homini lupus est", right?
Jeśli chodzi o Twoją wypowiedź Sue Siack -z całym szacunkiem, czy Ty jesteś taki idealny, że żenisz na innych ? Wszystko ma swoje plusy i minusy, także dalsze komentarze zostawię dla siebie.
PRUR | 178.37.13.* | 12 Lipca, 2011 20:22
KOBIETO! Ty się do roboty weź, a nie gałązki przycinaj.
nie wiem | 90.199.30.* | 12 Lipca, 2011 20:25
wcale sie nie dziwie, przeciez nawet normalnych drzew na swojej posesji nie mozna ruszac jesli maja powyzej ilus lat..
ves | 89.72.170.* | 12 Lipca, 2011 20:37
Żal po prostu. Ale przynajmniej wiesz, że twoja sąsiadka to kur%a. Współczuje.
A tak poza tym to nie pieprzcie głupot. Prawo prawem, ale przycinanie gałązek to nie ścięcie drzewa czy coś w tym stylu.
A tak poza tym, to gdzie mieszkasz? Z ciekawości pytam...
arjana | 87.205.214.* | 12 Lipca, 2011 20:43
teraz to musisz pilnować kiedy "wspaniałej"sąsiadce powinie się noga i odpłacić jej pięknym za nadobne.
ja rozumiem wzywanie policji kiedy np.sąsiad tłucze żonę i dzieci, ale przy przycinaniu gałązek?! to jest zwykłe donosicielstwo i wredota! tępić takich ludzi!
normalny | 88.199.159.* | 12 Lipca, 2011 20:47
ta tylko ze jesli to jest drzewko owocowe to mozesz je wyciac i nic Ci nie zrobia;] karza tylko za pozostale drzewa;]
Aramis | pinger.pl | 12 Lipca, 2011 20:51
Oj tak, Polak potrafi... :/ Doniósłby nawet na własną matkę... :/
nie wiem | 90.199.30.* | 12 Lipca, 2011 21:00
ale ona powiedziala wyraznie ze jej miejscowosc jest na specjalnych warunkach.
MeGyyy | pinger.pl | 12 Lipca, 2011 21:28
dobra, dobra... w każdej miejscowości na całym swiecie znalazłby sie na pewno ktoś taki, wiec nie wiem czemu czepiliscie się tylko Polaków;p
asdkasdlasjldjs | 195.94.220.* | 12 Lipca, 2011 21:28
Racja. Owocowe drzewa nie podlegają ochronie. Mozesz przycinać, ścinać. Nawet palić. Ch*ja Ci mogą zrobić
joe | 188.147.246.* | 12 Lipca, 2011 21:53
FAKE, na prywatnej posesji mogą zrobić, ale nie gdy są to drzewa owocowe (zgodnie z ust o ochr srod z 2004) drzewa owocowe mozna wycinac, nawet cale, a na reszte jest potrzebna zgoda
akuku | 91.94.121.* | 12 Lipca, 2011 21:53
Sue Siack - pewnie jeszcze dzwonisz do staży pożarnej jak widzisz kotka na drzewie i na pogotowie jak ktoś się wywali. Ot społeczna aktywistka, która nie ma własnego życia i zajmuje czas innych, robiąc jednocześnie szkodę całemu społeczeństwu. Bo zamiast jechać do pożaru straż jedzie zdejmować kotka, zamiast jechać do wypadku pogotowie jedzie zajmować się przewróconą osobą, a zamiast łapać bandytów policja jedzie wstawiać mandat dla palacza;]
P.S. Słowa "straż miejska"są Ci obce? Bo to oni są od takich spraw jak wymieniłaś.
Arjana - nigdzie nie napisała, że sąsiadka wezwała policję, to pierwsza komentatorka ma takie schizy. Sąsiadka doniosła, ale nie napisano gdzie.
A do autorki: współczuję. Też mam nadgorliwych sąsiadów.
yutu | 79.162.131.* | 12 Lipca, 2011 22:55
sroty pierdoty
Criss | 80.72.197.* | 12 Lipca, 2011 22:55
ludzie ciekawe czy jak ktoś na was doniesie za jakąś pierdołę, to czy będziecie mieli do nich czy do siebie pretensje... A na taką sąsiadkę trzeba znaleźć haka;p
fuccccckkkk | 79.185.217.* | 12 Lipca, 2011 23:37
gow** nie wazne czu owocowe czy nie. musisz miec pozwolenie ihuk ze jest u ciebie na dzialce. tylko na krzaki nie trzeba miec
ACAB | 83.145.151.* | 13 Lipca, 2011 00:07
Sue Sack pewnie byłeś ubekiem, że zostały ci nawyki z donosicielstwa...
Trochę ciężko się dziś połapać w dzisiejszym społeczeństwie komuchu?
Enter | 83.218.120.* | 13 Lipca, 2011 00:43
Na krzaki i drzewa trzeba mieć. Kary na poziomie 200 zł za 1cm obwodu lub 1 m^2. A owocówki można wycinać i wyrywać. I mogą naskoczyć. Prawo jest prawem, a sprawiedliwość sprawiedliwością. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to nadgorliwy urzędnik.
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 01:15
ACAB: nie obrażaj mnie, nie masz takiego prawa. Jestem donosicielem i się tego nie wstydzę, bo nie działam wbrew prawu, tylko w imię prawa. To przez takich jak ty, ten kraj wygląda tak, jak wygląda, bo gdyby każdy szanował prawo, choćby najmniejszy szczegół, to żylibymy w innym społeczeństwie. Ja sam szanuję prawo i zmuszam innych do tego samego.
akuku: na niektórych gagatków straż miejska nie działa. Dopiero jak zobaczą policję, czy usłyszą o prokuraturze czy sądzie, to wtedy coś ich rusza.
loko | 77.236.26.* | 13 Lipca, 2011 01:55
FAKE!!! A wiele osób walnęło się w komentarzach... Tu nie chodzi o drzewa owocowe, tylko liściaste (po częsci mieliście racje)) Do autora: nic Ci nie mogą zrobić jak ruszasz drzewo liściaste, jak by to było z iglastymi to już podlegasz prawu bo nawet na swoim terenie musisz mieć pozwolenie na wycinkę/przycinanie/karczowanie takich drzew. Wiele osób i tak to robi, ale sąsiedzi CZASAMI przymykają oko;)
Pozdrawiam
qqpt | 85.193.213.* | 13 Lipca, 2011 02:05
konfidentka
ByMy..... | pinger.pl | 13 Lipca, 2011 07:49
za drzewo owocowe? dziwne
Yukiko | pinger.pl | 13 Lipca, 2011 08:10
a gościu wyburzył zabytkowy dworek i nic mu nie zrobili :D to jest Prawo POlskie!
Komisarz Ludowy | 82.145.209.* | 13 Lipca, 2011 08:35
Jak to mówi pokolenie JP "je bać konfidentów". W tym przypadku to ma sens :(.
dax | 77.253.80.* | 13 Lipca, 2011 08:47
co do wypowiedzi sue sick: hahaha jakim trzeba byc zje*em zeby dzwonic na policje jak ktos pali na przystanku haha, rozje*ales mnie :D
q | 89.78.132.* | 13 Lipca, 2011 09:19
owocowe drzewka możesz ścinać i nikt ci nic nie zrobi
wvqh | 83.24.172.* | 13 Lipca, 2011 09:26
Sue Siack, możesz opisać co robisz, gdy ktoś przechodzi na czerwonym? Znaczy, dzwonisz na policje a co potem? Łapiesz łobuza, sledzisz czy co?
M. | 46.113.39.* | 13 Lipca, 2011 09:49
Sue nasz bohater, człowiek, który nie ma problemów w życiu i zajmuję się takimi pierdołami. Człowieku, weź zluzuj gumę, nie wiem skąd w ludziach tyle jadu, pewnie ci sprawia przyjemność, że zgłosisz jak ktoś nie trafi kosza na śmieci. Musisz mieć na prawdę nudne życie. Współczuję.
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 10:13
wvqh: podchodzę do takiego delikwenta i grzecznie daję do zrozumienia, że złamał prawo i ja mam obowiązek poinformować o tym odpowiednie służby. Najczęściej na jednym przewinieniu się nie kończy, bowiem w takiej sytuacji osoba, która przeszła na czerwonym świetle zaczyna używać niecenzuralnych wyrazów (w miejscu publicznym!!!), grozić mi, a czasem zaczyna używać rękoczynów. Niektórzy czekają na przyjazd policji, inni nie - ja wówczas dokładnie spisuję ich rysopis, albo robię zdjęcie aparatem w komórce. Jeśli jest to niemozliwe, to opisuje policji w którą stronę taka osoba poszła, oni wtedy wiedzą czy po drodze nie został ktoś taki ujęty w kamerze - chociażby sklepowej.
dax: nie obrażaj mnie, bo jest to karalne, poza tym ja dbam o przestrzeganie prawa, czyli spełniam swój obywatelski obowiązek. Widze u ciebie jakieś błędy w wychowaniu, jeśli dla ciebie przestrzeganie prawa jest śmieszne. Być może jesteś jednym z dzieci JP, które chwalą się tym, że prawo mają, brzydko mówiąc, gdzieś.
kulisiak | 78.154.79.* | 13 Lipca, 2011 10:19
Ja je*ie, litości, po prostu człowiek czyta i ma ochotę wyśledzić IP i odwiedzić naszego suesiaka. Czy ty jesteś naprawdę tak poje*any czy tylko sobie trollujesz na tej stronce? Bo aż nie wierzę że można być aż tak głupim, jak Einstein powiedział: "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Tego pierwszego nie jestem pewny."Prawo jest prawem, trzeba je szanować, ale nie można być ślepym. Gdyby tak było to nikt by go nie zmieniał! Prawo nie jest doskonałe, po to są prawnicy i politycy (sic!) by je udoskonalić, poprawić, pozbawić je bzdurnych przepisów czy tych nawet sprzecznych z innymi, bo i to się zdarza. A obywatel ma prawo, a nawet obowiązek do Obywatelskiego Nieposłuszeństwa w takich sytuacjach kiedy prawo nie działa jak powinno. Ma to na celu pokazanie takich sytuacji. Ta opisana i wiele innych właśnie pod takie coś podchodzi, to po prostu absurd prawny. A co do ściągania służb do wymienionych przez ciebie sytuacji - nie wiem czy wiesz ale istnieje dialog, polega to na rozmowie z innymi ludźmi. Samemu można im coś takiego powiedzieć, że nie powinni tego robić i ich upomnieć. A ściąganie służb do pierdół, bo są to pierdoły, powinno być karalne (i jest, tylko rzadko się to egzekwuje), bo za tu się płaci podatki i ja sobie nie życzę by były marnowane tylko niech są wykorzystywane porządnie.
Niklaus [YAFUD.pl] | 13 Lipca, 2011 10:49
@kulisiak -Nic dodać,nic ująć.Mam dokładnie to samo zdanie co Te
@Sue Siack -Ty nie szanujesz prawda,tylko go NADUŻYWASZ.Według mnie,jesteś trollem,lub nieszczęśliwą osobą,która musi się wyładowywać w ten sposób.Ja jestem uczciwą osobą,jednak mam własny mózg,oprócz spisu kruczków prawnych.Jeśli dzieje się coś złego,to zareaguje,i jeśli trzeba to wezwę odpowiednie służby.Jednak mi świta właśnie myśl,czy warto wzywać policję,aby zgarnęła gówniarza który przeklina publicznie,czy lepiej aby w tym czasie zajęła się poważniejszym przestępstwem,na przykład kradzieżą,napadem itp.
Po prostu zajmij się swoim życiem,zamiast bawić się w Van Helsinga,łowcę ludzi śmiecących na trawnik,i palących na przystankach.
Pozdrawiam.
weendus | 80.54.249.* | 13 Lipca, 2011 11:41
Nie mówcie fake jak nie znacie przepisów :)
Wszystko zależy od miasta w niektórych możesz sobie wycinać drzewka owocowa a w innych nie możesz z nimi nic zrobić :)
To przykład na terenie miasta Sopotu:)
Reasumując na terenie Sopotu:
Przycięcie drzew bez uzyskania zgody Konserwatora Zabytków Miasta Sopotu skutkować będzie wszczęciem postępowania administracyjnego o wymierzenie administracyjnej kary pieniężnej za usuwanie drzew i krzewów bez wymaganego zezwolenia
• wycinka drzew i krzewów w tym również drzew i krzewów owocowych wymaga uzyskania zgody Konserwatora Zabytków Miasta Sopotu – w formie decyzji administracyjnej,
• nie wymagają uzyskania decyzji administracyjnej zabiegi pielęgnacyjne w obrębie korony drzewa polegające na usuwania gałęzi obumarłych, nadłamanych lub wchodzących w kolizje z obiektami budowlanymi lub urządzeniami technicznymi;
• nie wymagają uzyskania decyzji administracyjnej przycinki drzewa, którego wiek nie przekracza 10 lat oraz utrzymywanie formowanego kształtu korony drzewa,
• wszelkie zabiegi w koronie drzewa wykraczające poza wyżej wymienione wymagają uzyskania zgody Konserwatora Zabytków Miasta Sopotu.
Smutas [YAFUD.pl] | 13 Lipca, 2011 11:49
Zmyślony bajer. Drzewa owocowe nie są objęte tymi przepisami. Z drugiej strony to czysty socjalizm, że nie mogę zrobić co chcę z własnym drzewem.
Eruantalon | 91.196.215.* | 13 Lipca, 2011 11:59
"ACAB: nie obrażaj mnie, nie masz takiego prawa. Jestem donosicielem i się tego nie wstydzę, bo nie działam wbrew prawu, tylko w imię prawa. To przez takich jak ty, ten kraj wygląda tak, jak wygląda, bo gdyby każdy szanował prawo, choćby najmniejszy szczegół, to żylibymy w innym społeczeństwie. Ja sam szanuję prawo i zmuszam innych do tego samego."
Pruska gnido, na mojej posesji drzewa są moje i żaden aparat przymusu, ani podobne donosicielskie szmaty, jak ty, tego nie zmienią - prawo nie jest dobre od samego wysrania przez bandę debili z Warszawy, a częstokroć jest tylko narzędziem do sterowania ludźmi i ograniczania ich praw i wolności. Szkoda, że zmarł duch w narodzie, bo w takim 1942 roku to by już wiedzieli, co z tobą zrobić.
SYMPATYK_DEPOR | 87.204.172.* | 13 Lipca, 2011 14:58
Sue Siack Co jak co ,żeby na kogoś donieść ,że przycinał drzewko we własnym ogrodzie to trzeba być sk....nem.
v | 89.72.170.* | 13 Lipca, 2011 15:51
Heh, z przyjemnością dałabym wpier dol temu "siusiakowi". To jest już zryty łeb, prawo prawem, ale trzeba mieć jakąś miarę. Ktoś, kto przebiega na czerwonym, bo się śpieszy to nie bandyta rozwalający przystanek. Dziekuje
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 16:08
Widze, ze mamy tu dużo dzieci JP, które lubią się pochwalić w internecie tym, co sądzą o polskim prawie. Zrozumcie że to prawo wymyślili ludzie mądrzejsi od was i dla waszego dobra. Każdy przepis ma jakiś cel, a zazwyczaj jest on taki, że ma służyć ludziom.
kulisiak: Jeśli dla ciebie przestrzeganie prawa to pierdoła, to proponuję wyjechać na jakieś dzikie stepy.
Eruntalon: zgłaszam twojego posta do moderacji, bo nie masz prawa mnie obrażać. Wróć lepiej pod swój blok, do kolesiów na twoim poziomie. A drzewa nie są twoje, bo nie mają służyć tobie, tylko dobru społeczeństwa. Wyobrażasz sobie co by było, gdyby tak każdy chciał ściąć drzewo na swojej własności?
SYMPATYK_DEPOR: zmuszanie do przestrzegania prawa, które jest (i powinno być) jednakowe dla wszystkich to według ciebie s...syństwo? To może czas pomyśleć o przeprowadzce na Antarktydę, bo tu jest Polska i tu obowiązuje nasze prawo. I albo go przestrzegasz, albo wypad.
v: to że ktoś się śpieszy, to znaczy że jest ponad prawem? Jego prawo już nie obowiązuje? To chyba ty masz, jak to sam wulgarnie określiłeś "zryty łeb". Co jest według ciebie wązniejsze: interes jednostki, czy interes ogółu? W cywilizowanym świecie to jednak ogół się liczy.
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 16:21
Poza tym, nie wszystko zgłasza się na policję. W szkole o pewnych przewinieniach (ściąganie, odpisywanie zadania, palenie w toalecie, spożywanie alkoholu, nieobyczajne zachowanie na przerwach) mozna rozwiązac inaczej, np. informując nauczyciela lub dyrekcję. Teraz jestem na drugim roku prawa i tak samo, nie wszystko musi trafiać od razu na policję. Dopiero z osobami, których nie znam się nie patyczkuję i zgłaszam do odpowiednich służb.
Niklaus [YAFUD.pl] | 13 Lipca, 2011 16:28
Co do pana @Sue Siack ,to polecam w ogóle nie odpisywać na jego zaczepki.To nie jest obraza,lecz ja zwyczajnie nie wierzę,iż ktoś może być tak mało inteligentny,i posiadać tak ciasny umysł,wobec tego uznaje go za trolla internetowego.
A jeśli na prawdę ta biedna osoba ma takie kompleksy,to ja jej szczerze współczuję.Ja przestrzegam prawa,i wymagam tego od innych.Jednak donoszenie na kogoś,ponieważ zadbał o działkę,za którą zapłacił,bądź odziedziczył,to już nie jest dbanie o prawo,lecz zwykłe sk*rwysyństwo jak niektórzy stwierdzili.Te przycięte gałązki w niczym nikomu nie zaszkodziły.Tutaj po prostu chodzi o zrobienie na złość drugiej osobie,i dowartościowaniu się w ten sposób.Ja po prostu polecam tutaj dobrego psychologa,aby znalazł ci inny sposób na Twoje kompleksy.Bo teraźniejszy,polegający na złośliwości wobec innych i wmawianiu sobie,iż robisz słusznie świadczy tylko o wyjątkowo niskim IQ,lub niesamowicie wielkich kompleksach.Ewentualnie o chorej obsesji.W I-wszym przypadku nic nie pomoże,lecz z 2-ch kolejnych masz szanse się wyleczyć.
Pozdrawiam.Nie było moim celem Cię urazić,lecz autentycznie ci współczuje i chcę Ci pomóc.
i | 83.5.54.* | 13 Lipca, 2011 16:28
mały absurdzik prawny, jakiego doświadczyłam u siebie w pracy, w mało romantycznym spożywczaku: pracowniczka "biurowa", nie wchodząca w ogóle "na sklep"i nie mająca z towarem absolutnie żadnej styczności musi mieć książeczkę sanepidowską.
idąc nieco dalej tym tokiem myślenia: postawić w drzwiach byczka i prosić o książeczki sanepidowskie od klientów. no, bo przecież dotykają towaru! oddychają na bułki! jakże tak bez książeczki.
żadne prawo nie jest idealne, przestrzegać go trzeba, a akurat polskie kodeksy są tak zagmatwane, że chcąc być absolutnie fair wobec nich, trzebaby chyba umrzeć.
Sue Siack | 195.150.77.* | 13 Lipca, 2011 16:36
Nicklaus: przeczytaj uważnie YAFUDa. Mowa jest o miejscowości, która znajduje się w rejestrze zabytków. To nie jest zwykła działka, tylko szczególne miejsce o wartości kulturowej, przyrodniczej i zabytkowej. Jeśli ktoś obcina drzewo owocowe, znajdujące się pod ochroną, to niszczy zabytkową przestrzeń. Sąsiadka donosząc zrobiła dobrze, bo zadbała o przyszłośc tego miejsca. Pewnie tacy troglodyci jak wy najchętniej zburzyliby zabytki i pościnali drzewa, ale na szczęście są osoby, które o to dbają.
Niklaus [YAFUD.pl] | 13 Lipca, 2011 16:44
@Sue Siack -Po raz kolejny prezentujesz swą ciasnotę umysłu,który ukształtowało bezkrytyczne przyjmowanie rzeczy,o których się uczysz(Jesteś na II roku prawa,jak sam twierdzisz).Jednak prawo nie jest idealne.Gdyby wandal zdemolował ważny zabytek(Stary i unikatowy) to bym się z Tobą zgodził w 100%-tach. Aczkolwiek,ktoś przyciął jedynie gałązki drzewka,które należy do jego skromnej osoby.To drzewko nie ma wartości kulturowej i zabytkowej.Jedynie jest za takie uznawane przez nonsensowny kruczek prawny.Nie wiem,jakie robią tam pranie mózgu,ale jestem pewien że nie pójdę na prawo.Widząc Twój mózg przerobiony na kiełbasę złożoną z nonsensownych i sztywnych informacji,to boję się iść na ten kierunek.Prawo powinno być elastyczne,jednak jak widzę tego tam nie uczą.
Pozdrawiam.
SYMPATYK_DEPOR | 213.238.113.* | 13 Lipca, 2011 17:38
Sue Siack@ Prawo stworzone przez tzw ,,panujących''(nieważne z której opcji) obiecujących gruszki na wierzbie! Ja mam to gdzieś!oni nie są głosem narodu!Mam nadzieję,że ten naród się przebudziMłodzież ma dość!PS Nie jestem dzieckiem jp .PS 2 Pewnie chodzisz na wybory bo media wyprały Ci mózg kobieto!
juliaMTmS [YAFUD.pl] | 13 Lipca, 2011 19:20
@PRUR - Ty także weź się do roboty, a nie na YAFUDzie przebywasz.
Do autorki;Wiem, jak to jest mieszkać w 'zabytku' bo tak jest też w moim przypadku. Na szczęście ja nie mam takich wścibskich sąsiadów.;)
Polak | 83.7.242.* | 13 Lipca, 2011 19:35
"Zrozumcie że to prawo wymyślili ludzie mądrzejsi od was i dla waszego dobra."- Wypraszam sobie. Przez jakiś czas rządził nawet Andrzej Lepper, rolnik po zawodówce. Jeżeli ON także znalazł się u władzy i jest mądrzejszy ode mnie, to chyba coś cię pogięło sue. Tak się składa, że robiąc testy na IQ zwykle wypadam w okolicach Mensy, przeczytałem wiele książek i artykułów na temat ekonomii, polityki i historii. Nie wmówisz mi komunistko, że jak socjaliści u władzy chcą mieć pełną kontrolę nad obywatelem, to reszta ma się dostosować. Na szczęście nie żyjemy w kraju konformistów. Jesteś zwykłym planktonem społecznym, umrzesz w samotności i tyle. Niech żyje wolna Polska, precz z KOMUNĄ!
czarn | 82.143.135.* | 13 Lipca, 2011 21:24
drzewka owocowe z tego co mi wiadomo można podcinać i ścinać na własnej posesji bez zezwolenia. jakaś bajka. a sąsiadka może być wredna.
malinka07 | 88.199.131.* | 13 Lipca, 2011 22:10
Pozazdrościć sąsiadów...mam takich samych
Maniek | 85.222.86.* | 13 Lipca, 2011 23:10
@Sue Siack
Czy ktoś zabierał ci kanapki w szkole, ze teraz starasz się odgrywać na innych ludziach za swoje krzywdy? Czytając twoje posty to w głowie się nie mieści jak bardzo twój umysł jest ograniczony. Być może to nie twoja wina, może to właśnie przez tych kolegów w gimnazjum którzy cie gnębili stałeś się właśnie taki, to smutne. Ale to nie jest powodem żeby poprzez donosicielstwo odgrywać się na innych biednych ludziach którzy ci nie zrobili krzywdy. Czasem są sytuacje które zmuszają do nagięcia prawa, i należy to zrozumieć (oczywiście nie mówię tu o nadużywaniu prawa bo to zupełnie inna kwestia!), bo tobie tez na pewno kiedyś powinie się noga i zobaczymy czy tez będzie ci przyjemnie kiedy ktoś na ciebie doniesie.;)
Laura | 83.5.101.* | 14 Lipca, 2011 08:52
ja nie mieszkam w zabytkowej miejscowości i też muszę pisać do miasta, czy mogę wyciąć drzewo, które nota bene może zagrażać mnie i mojej rodzinie, wiec to nie fake.
Akuku | 82.177.26.* | 14 Lipca, 2011 09:01
heh, Sue Siack - "a sam szanuję prawo i zmuszam innych do tego samego".
WG PRAWA NIE MOŻESZ MNIE DO NICZEGO ZMUSIĆ!!
Siebie sam nie widzisz, innych się czepiasz.
Ach, reszty komentarzy nie czytałam, ten jeden mnie rozwalił, mówi wszystko, więc nie ma sensu dalej czytać :)
akuku2 | 82.177.26.* | 14 Lipca, 2011 09:05
Sue Siack: "albo robię zdjęcie aparatem w komórce."
A masz na to zgodę tego osobnika? Bo jeśli nie to łamiesz prawo.
Powiem Ci coś chłopie, znajdź laskę, zacznij życie, posadź drzewo, zacznij żyć swoim życiem a nie życiem innym.
P.S. Zgłaszam Twoje komentarze - są zbyt żałosne, tępe i głupie jak na tę stronę.
kaś | 94.40.26.* | 14 Lipca, 2011 09:46
ale s*ka z tej sąsiadki ch*j ją w ogóle to obchodzi co się robi na własnej posesji
Obiektywny | 178.235.152.* | 14 Lipca, 2011 09:54
Co do użytkownika Sue Siack przypomniało mi się jedno powiedzonko;]
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
bld3 | 193.93.207.* | 14 Lipca, 2011 10:24
@Sue Siack- cały czas głęboko wierzę, że to prowokacja.
Jeśli nie, to pomijając oczywistą Twą nadgorliwość- jeśli jesteś taki prawy, to czemu łamiesz przepisy obrażając nas, czytelników YAFUD'a, robiąc zdjęcia "przestępcom", etc.?
Czytając Twoje posty z każdym słowem szczęka opadała mi coraz to niżej.
hahha | 79.162.215.* | 14 Lipca, 2011 10:50
Ten cały "siusiak"jest jednym wielkim YAFUDem. współczuję ...
Sue Siack | 195.150.77.* | 14 Lipca, 2011 10:51
akuku2: nie to nie jest łamanie prawa. Gdyby tak było, to sklepy również nie miałby prawa do monitoringu. Zresztą pokazując policjantom takie zdjęcia nigdy nie miałem problemów.
Maniek: widać, że brakuje ci logicznych argumentów, skoro musisz odwoływać się do moich kolegów. Trudno, nie wszyscy rodzą się inteligentni. Nie wiem jak ty, ale ja z kolegami nigdy nie miałem problemu, bo kolegowałem się z uczciwymi ludźmi.
Polak: Andrzej Lepper nigdy nie rządził sam w pojedynkę. Prawo zawsze ustalane jest przez większą ilość osób, bo jakbyś nie wiedział, to jest jeszcze sejm (460 osób) i senat (100 osób). Każdy pomysł jest szeroko dyskutowany i rozważane są jego plusy i minusy.
Niklaus: drzewko (w tym przypadku owocowe) stanowi element układu urbanistycznego i jest jednym z elementów (szczegółów), stanowiących o wyjątkowości miejsca. I nie wymyślili tego pijani urzędnicy, tylko osoby naprawdę mądre i wykszatłcone, w przeciwnieństwie do rozmaitych buntowników i internautów. Żeby zostać konserwatorem zabytków trzeba spełnić naprawdę szereg wymogów, których większośc komentujących tutaj zapewne nie spełnia, a jednak podważają decyzje osób, którym nie dorastają do pięt.
amneshia [YAFUD.pl] | 14 Lipca, 2011 11:51
i warto było w takiej dzielnicy zamieszkiwać ?;]
akuk | 87.96.111.* | 14 Lipca, 2011 16:31
Owszem, sklepy mają monitoring, ale: jest to zawarte w regulaminie. Jeśli wchodzisz do takiego sklepu to tak jakbyś akceptował regulamin, wyrażasz na to milczącą zgodę. Panie studencie prawa: nieznajomość prawa nie zwalnia nas z odpowiedzialności. Czyli: wchodzę, akceptuję, że mnie nagrywają. Regulamin, status czy jakakolwiek inna regulacja jest dostępny na każdej stronie sklepu, a także w sklepie. To, że się z nim nie zapoznałeś to nie wina sklepu, ale Twoja. Oczywiście, nikt nie jest aż tak nadgorliwy, żeby czytać takie regulaminy, bo większość ludzi ma ważniejsze sprawy na głowie. Więc Twój debilny argument się wali.
Przykład: oddajesz płaszcz do pralni, porwał się w czasie prania, jeśli pralnia miała w regulaminie, że nie odpowiada za stan rzeczy po praniu to nic im nie zrobisz. A to, że o tym nie wiedziałeś to tylko i wyłącznie Twoja wina.
Weź może zamiast dzwonić po policję zajmij się nauką, co? Bo widzę coś krucho z tym. Poza tym, obrażanie starszych świadczy tylko o Tobie.
Zrób mi zdjęcie, proszę bardzo. Założę Ci sprawę i zobaczymy kto wygra. Nie miałeś kłopotów z policją pokazując zdjęcie? Może trafiałeś na takich samych kretynów jakim Ty jesteś. A może jesteś tak znany, że mają Cię dość, i robią to na odwal.
Mam plan: chodźcie się zbierzemy i mu wpierdzielimy, bo tego co pisze się czytać nie da. (Groźba, karalne, podaj mnie do sądu, wzywaj policję, i idź się przytulić do mamusi maminsynku).
SYMPATYK_DEPOR | 81.219.57.* | 14 Lipca, 2011 19:56
@Sue Siack Takie mądre i wykształcone jak Ty?To faktycznie mają powód do dumy...PS Zdajesz sobie sprawę,że zarówno człowiek po podstawówce (Który z powodów finansowych lub życiowych nie mógł się dalej kształcić) może być mądry ,a ktoś z tytułem doktora może okazać się (za przeproszeniem) kretynem ? PS Chodzę do szkoły średniej ,która ma najwyższy poziom nauczania w mieście,ale jakoś się z tego powodu nie wywyższam jak Ty(Podniecasz się ,że studiujesz na drugim roku prawa) ...
:) | 95.175.5.* | 15 Lipca, 2011 12:20
A już myślałam,że takie przeboje z sąsiadami przytrafiają się tylko mi. Pozdrowienia z Karpacza!
algaria [YAFUD.pl] | 15 Lipca, 2011 13:27
Przycinanie i wycinanie drzew owocowych na swojej posesji nie podlega karze
loko | 178.182.72.* | 16 Lipca, 2011 00:04
@Sue Siack: akurat akuku2 ma tu absolutną rację i jeżeli robisz zdjęcie takiej osobie bez jej zgody to jest to łamanie prawa, to jest zabronione i tyle. A co do monitoringu to jest taki punkcik w którym Ty wchodząc na teren monitorowany dobrowolnie zgadzasz się na nagranie/uchwycenie Twojej osoby/twarzy na taśmie z kamery. Tu jest właśnie ta różnica o której nie wiedziałeś.
Niklaus [YAFUD.pl] | 16 Lipca, 2011 00:18
No panowie...zgodnie z powyższym,@Sue Siack jest zwykłym przestępcą!
Degenerat i hańba polskiego społeczeństwa.Za taki występek trzeba wsadzić za kratki na dożywocie!
Leo łoś | 83.26.229.* | 16 Lipca, 2011 01:47
Misiacki, co się przejmujecie tym trollem sue?
paw | 89.78.211.* | 16 Lipca, 2011 18:31
siusiak, czy jak ci tam - za okupacji byłbyś pewnie fagasem hitlerowców, bo przecież oni ustanawiali prawo, które według ciebie jest święte. Gdybyś mnie zaczepił na ulicy za przejście na czerwonym świetle, sam bym zadzwonił na policję, że napastuje mnie wariat.
Sue Siack | 195.150.77.* | 16 Lipca, 2011 19:18
Szkoda, że nie rozumiecie jednej rzeczy. Jeśli ktoś łamie prawo, obowiązują wobec niego inne procedury. Ograniczenie komuś wolności jest prawnie zabronione - ale jeśli ktoś dopuści się czynu zakazanego, to własnie to robi społeczeństwo - ogranicza mu wolność np. aresztem lub więzieniem. Dawniej istniała kara śmierci, czyli zabicie drugiego człowieka, mimo że formalnie zabijanie jest zabronione. Jeśli ktoś mnie napadnie, mam prawo działać w obronie koniecznej. Jeśli ktoś napadnie sklep, mam prawo go obezwładnić i zatrzymać do momentu przyjazdu policji. I analogicznie - jesli ktoś złamie prawo, np. przejdzie na czerwonym świetle, mam prawo (a w zasadzie obowiązek) ułatwić policji jego uchwycenie.
paw: brawo, tylko gdybyś miał opisać sytuację, włącznie z tym, że przechodziłeś na czerwonym, świetle, to ty dostałbyś mandat.
smutek | 83.11.18.* | 16 Lipca, 2011 20:47
Sue Siack szczerz ci współczuje ,w moim otoczeniu długo byś nie pochodził spokojnie.Jestem tolerancyjną osobą i przestrzegam prawa ale nie aż tak.Bez przesady gość przeszedł sobie na czerwonym jaja se robisz że donosisz na kogoś takiego.A jak byś widział ze kogoś leją po pysku to pewnie byś spieprzał gdzie pieprz rośnie i byś zapomniał o swojej kochanej policji.Daruj sobie zakichany komunisto .Mam nadgorliwych sąsiadów ale jak bym miał takiego ja ty jego chata by spłonęła a policja i tak wielkie G by zrobiła albo bym przywalił bejsbolem ubrany na czarno z zasłoniętą twarzą a za zakrętem bym sie przebrał i bejsbol spalił.A y byś miał 2 tygodnie spędzone w szpitalu a ja bym se dalej chodził wolno.
Sue Siack | 195.150.77.* | 16 Lipca, 2011 21:02
smutek: Jakbyś nie wiedział (tzn jestem pewien, że nie wiesz), za PRLu, ale też i w innych krajach bloku sowieckiego oficjalnie była wolnośc słowa i inne prawa obywatelskie, gwarantowane konstytucją i innymi ustawami czy uchwałami. Niestety, nie przestrzegano ich. To dopiero było łamanie prawa. Więc nie nazywaj mnie komunistą, bo o komunizmie nic nie wiesz.
akuku | 31.60.36.* | 16 Lipca, 2011 21:20
a widzę, że o monitoringu w sklepach i robieniu zdjęć szanowny Pan Ku4as nie wspomniał.
Żeby mnie zatrzymać jak przejdę na czerwonym musiałbyś mnie dotknąć. Ja bym się zaczęła wyrywać i wrzeszczeć. Dotknij mnie tylko, a zarzucę Ci molestowanie seksualne i leżysz. I gówno mnie obchodzi czy dostanę mandat czy nie, Ty będziesz miał to zapisane w kartotece. I do tego dodajmy nękanie, nachalność, złamanie granic osobistych, bezpodstawne ograniczenie wolności (musiałbyś mnie trzymać, żebym się nie wyrwała). A co do zdjęcia - pisałam już.
Nie powołuj się na stan wyższej konieczności. "Zabiłam go, w obronie własnej", ale to nie znaczy, że nie popełniłam morderstwa. Owszem, sąd spojrzy na mnie inaczej, ale to nie zmienia faktu, że mam na rękach krew.
A obrona konieczna też jest ograniczona - ktoś Ci przyłoży w nos, nie możesz go zastrzelić. Znaczy, możesz, możesz wszystko. Ale nie ujdzie Ci to płazem. Dotarło, pseudoprawniku?
Chyba jeszcze nie trafiłeś na kogoś sprytniejszego od Ciebie.
Coraz bardziej mam ochotę mu przyłożyć.
Sue Siack | 195.150.77.* | 16 Lipca, 2011 21:50
akuku: słuchaj dziecko, nie ucz osoby która studiuje prawo czym jest obrona konieczna, bo ja to wiem z toku studiów, a ty co najwyżej usłyszałaś od rodziców. Wiem na czym to polega i co wolno, a czego nie.
Co do zdjęcia, to art.24 Kodeksu Cywilnego mówi:
"Ten, czyje dobro osobiste [definicja została określona w art. 23 - przyp. moje] zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, CHYBA ŻE NIE JEST ONO BEZPRAWNE"
W tym przypadku nie jest ono bezprawne i dotyczy sytuacji łamania prawa, w której mam obowiązek (jako obywatel) reagować. Zdjęcie jest materiałem dowodowym.
Co do monitoringu, to przypatrz się kiedyś, jak będziesz z mamą na zakupach, że niektóre kamery w sklepie są w stanie uchwycić to, co dzieje się na ulicy. W tym przypadku nie ma mowy o akceptacji regulaminu sklepu, który zresztą nie może być (i nie jest) sprzeczny z zapisami prawa państwowego. Zresztą monitoring występuje także na ulicach większych miast i czasami to on może służyć jako materiał dowodowy.
"Żeby mnie zatrzymać jak przejdę na czerwonym musiałbyś mnie dotknąć. Ja bym się zaczęła wyrywać i wrzeszczeć. Dotknij mnie tylko, a zarzucę Ci molestowanie seksualne i leżysz"
Słuchaj dziewczynko, ile ty masz lat? Nie wiesz o tym, że w takiej sprawie przeprowadza się m.in. badania psychologiczne oskarżonego oraz zbiera materiał dowodowy chociażby zeznania świadków? W przeciwnym razie możnaby oskarżyć o to każdego przechodnia na ulicy.
Poza tym jeśli w tak lekceważący sposób odnosisz się do poszanowania prawa to życze ci, żeby ktos kiedyś dopuścił się złamania prawa, w którym to ty ucierpisz. Od razu zmienisz gadkę. A ja być może będę musiał być twoim adwokatem.
CukierekAlboWirus | 109.243.60.* | 16 Lipca, 2011 22:32
Sue Siack - w jakim mieście przebywasz, studiujesz? pytam się, bo mam cichą nadzieję, że nie tam gdzie ja...
akuku | 31.60.36.* | 16 Lipca, 2011 22:47
Słuchaj dziecko, tak się składa, że jestem od Ciebie starsza. A Ty jesteś dopiero na II roku studiów, jeszcze ich nie skończyłeś, więc tak nie zadzieraj nosa :) I nie wiesz jaki kierunek ja skończyłam, więc się nie wymądrzaj. Na szczęście, ja nie jestem aż tak zadufana w sobie, żeby się chwalić, że mam studia (wow, a to ci coś heh).
Kodeks Cywilny… No tak, przytoczyłeś jeden paragraf. Przykro mi, adwokaciku, ale ten artykuł ma więcej paragrafów. Bierzesz pod uwagę je wszystkie?;] a także przepisy odrębne? Czy jeszcze Cię nie nauczyli, że nie wszystkie kwestie są regulowane w jednej ustawie?
Konstytucja (najwyższa ustawa) gwarantuje mi nietykalność osobistą i wolność osobistą, której ograniczenie może nastąpić tylko na zasadach i w trybie określonych w ustawach. Pokaż mi ustawę, konkretnie, dziennik ustaw etc która daje Ci prawo, żeby mnie zatrzymać i ograniczyć moją wolność? Owszem, masz prawo a właściwie obowiązek przeciwdziałania popełnieniu czynu zabronionego, ale w granicach prawa. A przecież ograniczanie prawa bezprawnie jest zabronione. Brzmi debilnie? Owszem, ale Ty to właśnie robisz. Parodia;]
Nadinterpretujesz przepisy, sam wymierzasz sprawiedliwość. Hitler, Stalin robili to samo.
Dodatkowo, również konstutycja mówi o tym, że będąc zatrzymana powinnam być traktowana w sposób humanitarny. Humanitaryzmem wg Ciebie jest szarpanie się, obmacywanie i krzyki na ulicy?
Obrona konieczna - prawo wykroczeń - nie popełnia wykroczenia, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Podobnie w KK.
Pytanie: czy przejście na czerwonym jest bezpośrednim bezprawnym zamachem na dobro… właśnie, czyje? Bo jeśli nie jedzie samochód, nikomu nie wyrządziłam krzywdy, nie spowodowałam wypadku to czyje dobro zostało naruszone?
Nie rozumiesz, ograniczony jesteś. Więc wytłumaczę jaśniej: przechodzę sobie, Ty mnie zagadujesz, ja idę dalej, a Ty mnie łapiesz. Nieważne za co. Zaczynam wrzeszczeć. Głośno wrzeszczę. Wyrywam się, więc łapiesz mnie mocniej. Krzyczę: "zostaw mnie zboczeńcu". Żeby mnie utrzymać musiałbyś mnie objąć (czyt. złapać za cycka). Przyjeżdża policja. Jak myślisz, dzieciaczku, co powiedzą świadkowie? Będą pamiętać Twoją interwencję na moje łamanie prawa, czy mój krzyk, że zboczeniec i moje wyrywanie? A moje wytłumaczenie? Ni cholery nie wiedziałam o co Ci chodzi, nagle się mnie przyczepiłeś, nie wiadomo za co, obmacywałeś.
Może i jakoś zdałeś na ten II rok. Jedno jest pewne: nie znasz życia. A teraz idź, wyżal się mamusi, niech Cię potrzyma za rączkę, niedoszły prawniku. Ach, i jeszcze 3 lata przed Tobą, co najmniej. Zaufaj mi - to co wiesz o prawie to podstawa, są takie luki prawne, kruczki, że jak się o nich dowiesz to Ci włosy dęba staną. I trochę szacunku do starszych, dzieciaczku :)
Skąd jesteś?
CukierekAlboWirus | 109.243.60.* | 16 Lipca, 2011 22:53
cholera jasna a jednak Kraków!;o oby cie wywalili z tych studiów, obyś miał syfy na kut*sie, prostate i żeby żadna dziewczyna (ani facet - co kto lubi) cie nie chciała, żeby pokonała cie twoja własna nadgorliwość! a kysz dziecko moherowych beretów!
akuku | 31.60.36.* | 16 Lipca, 2011 23:01
Cholera... daleko. No ale mam nadzieję, że w Krakowie są normalni mężczyźni, którzy kiedyś pokażą Ku4asowi gdzie jest jego miejsce...
A co do nadgorliwości to tak będzie. Samo to to napisało, że zmusza innych do przestrzegania prawa. Nie może nikogo do niczego zmuszać.
Ciekawe co mu w szkole zrobili, że taki się stał.
Niklaus [YAFUD.pl] | 16 Lipca, 2011 23:38
@akuku ...powiem tylko tyle-"Szacun".
W końcu ktoś mu napisał jak trzeba,sam niestety jestem ze Szczecina,więc nic nie mogę mu zrobić.Z resztą zaraz by przyszło wezwanie do sądu,które złożyła by jego mama.Rzecz jasna byłbym oskarżony o próbę gwałtu,molestowania seksualnego,pobicia,morderstwa itp.
I by mnie skazali na dożywocie,bo prócz tego wyżej,jestem jeszcze notowany za obsiusianie kwiatków sąsiadce,podczas powrotu z imprezy,za zakłócanie ciszy nocnej itp. No i rzecz jasna za przechodzenie na czerwonym świetle.
Wobec powyższych argumentów,stwierdzam że nawet gdybym mieszkał w pobliżu,to nie warto by było sobie brudzić podeszwy.
Pozdrawiam.
@akuku -Jeszcze raz składam wyrazy szacunku,wypiję Twoje zdrowie.
akuku | 31.60.36.* | 17 Lipca, 2011 00:09
Ehm, się zarumieniłam :) Dziękuję.
Nieletnie Dziecko | 82.139.13.* | 17 Lipca, 2011 00:29
Akuku, zboczenico, zaczęłaś pisać o łapaniu za cycki i się zarumieniłem. :/ Właśnie MOLESTOWAŁAŚ MNIE SEKSUALNIE pisząc mi sprośne rzeczy!!! Już jesteś w sądzie pod zarzutem molestowania nieletniego!;/ Jak myślisz, komu uwierzą, starej zboczenicy, czy małemu, skrzywdzonemu, zbrukanemu dziecku? :(
Kod z obrazka | 83.9.228.* | 17 Lipca, 2011 00:29
Sue Siack
Mam podobną babe do ciebie w okolicy i kulturalnie powiem ci WY-PIER-DALAJ! Nikomu w społeczeństwie potrzebna nie jesteś
Hasten | 82.145.208.* | 17 Lipca, 2011 00:49
Znam wielu takich cwaniaków, których zawsze nazywam debilami jak Ty sue jeżeli szanujesz prawo tak bardzo to nic nie mów Bo założe się że masz w domu Co najmniej jedną piracka rzecz a odpisując tutaj ułatwiasz znalezienie Cię jeżeli każdy na świecie taki by był niczego byśmy nie osiągnęli więc się zamknij proszę i usun konto na których się tak głupio piszesz.
akuku | 31.60.58.* | 17 Lipca, 2011 12:43
Nieletnie dziecko powinno o tej porze dawno spać;D
Hasten - mistrzostwo. Aż się dziwię, że nikt na to nie wpadł.
Właśnie do mnie dotarło jaki błąd zrobiłam. Siusiak pisze, że jest na II roku prawa. To znaczy, że dopiero zaliczył I rok, i zdał na II. Jak na osobnika mającego za sobą tylko jeden rok studiów to ma za duże mniemanie o sobie. Siusiak - przed Tobą co najmniej 4 lata nauki, nie wypowiadaj się o prawie, skoro przed Tobą jeszcze tak wiele nauki.
Pozdrawiam;D
Sue Siack | 195.150.77.* | 17 Lipca, 2011 21:00
akuku:
"Pytanie: czy przejście na czerwonym jest bezpośrednim bezprawnym zamachem na dobro… właśnie, czyje? Bo jeśli nie jedzie samochód, nikomu nie wyrządziłam krzywdy, nie spowodowałam wypadku to czyje dobro zostało naruszone?"
Jak przekroczysz prędkośc albo będziesz jechać po pijanemu i nikomu nie zrobisz krzywdy, to też zapłacisz mandat. Złamałaś prawo, rozumiesz to? I kara jest wymierzana własnie za złamanie prawa. Gdyby wymierzać karę tylko za zrobienie komuś krzywdy, to doszłoby do absurdu, że np. gość który wyjął pistolet i strzelał na ulicy nie byłby ukarany dopóki kogoś by nie trafił.
"Ty mnie zagadujesz, ja idę dalej, a Ty mnie łapiesz. Nieważne za co. Zaczynam wrzeszczeć. Głośno wrzeszczę. Wyrywam się, więc łapiesz mnie mocniej. Krzyczę: "zostaw mnie zboczeńcu". Żeby mnie utrzymać musiałbyś mnie objąć (czyt. złapać za cycka). Przyjeżdża policja. Jak myślisz, dzieciaczku, co powiedzą świadkowie? Będą pamiętać Twoją interwencję na moje łamanie prawa, czy mój krzyk, że zboczeniec i moje wyrywanie? A moje wytłumaczenie? Ni cholery nie wiedziałam o co Ci chodzi, nagle się mnie przyczepiłeś, nie wiadomo za co, obmacywałeś."
Być może lubisz być łapana za cycka, nie interesuje mnie to. Nie musisz tu pisać swoich fantazji i wynurzeń. Ja nie mam obowiązku cię łapać, mam natomiast obowiązek powiadomić odpowiednie słuzby o tym, że zostało złamane prawo. Jeżeli na uwagę, że łamiesz prawo zareagujesz krzykiem "zboczeniec", to chyba nawet nie policja powinna cię zgarnąć, ale tacy panowie, co zawijają w białe kaftany i zawożą do pokojów bez klamek.
Poza tym nie cwaniakuj tak z tym molestowaniem, bo jeszcze się zdarzy, że będziesz chciała pomóc jakiemuś dziecku na ulicy, a ktoś cię oskarży o pedofilię. Wchodzisz na cienki lód i pamiętaj, że to prawo cię chroni również przed fałszywymi oskarżeniami.
"Kodeks Cywilny… No tak, przytoczyłeś jeden paragraf. Przykro mi, adwokaciku, ale ten artykuł ma więcej paragrafów. Bierzesz pod uwagę je wszystkie?;]"
Biorę pod uwagę te, które są ważne w danej sprawie.
"Dodatkowo, również konstutycja mówi o tym, że będąc zatrzymana powinnam być traktowana w sposób humanitarny. Humanitaryzmem wg Ciebie jest szarpanie się, obmacywanie i krzyki na ulicy?"
Jak w areszcie czy więzieniu podetniesz sobie zyły, to jest problem twój, a nie prawodawców czy służby więziennej, więc humanitaryzm nie ma tu nic do rzeczy .
"oby cie wywalili z tych studiów, obyś miał syfy na kut*sie, prostate i żeby żadna dziewczyna (ani facet - co kto lubi) cie nie chciała, żeby pokonała cie twoja własna nadgorliwość!"
Obyś ucierpiał przez tych, którzy złamią prawo, np. przez morderców, złodziejów,gwałcicieli (co kto lubi)
Cukierekalbowirus | 46.113.130.* | 17 Lipca, 2011 23:18
susiak ale ty jesteś śmiszny człek. aż żal dupę ściska.
kukuku | 82.177.26.* | 18 Lipca, 2011 11:23
Siusiek – aż mi się odpisywać nie chce. Po 1: nie mówimy o przekraczaniu prędkości, ale o przejściu na czerwonym. Nie zmieniaj tematu. Od wymierzania kary są odpowiednie organy, a nie zadufany w sobie gówniarz, który nie ma laski i swoje sfrustrowanie wyraża w taki a nie inny sposób.
Sam pisałeś, że podchodzisz do takiego delikwenta etc. Nachodzenia, stręczycielstwo, nękanie – mówi Ci to coś. Nie musisz mnie wcale dotknąć. Wystarczy, że zrobisz mi zdjęcie (matko zboczeniec, robi mi zdjęcia), albo zagadasz (matko, człowieku odczep się, ja cię nie znam).
Nawiązanie do Kodeksu – nie możesz wybierać sobie przepisów, które ci pasują w danej chwili. Masz brać pod uwagę wszystkie. Rozumiem, że na pierwszym roku zdążyliście przerobić KC i nic poza tym.
„więc humanitaryzm nie ma tu nic do rzeczy” - ależ ma. Chyba że, jak wyżej, wybierasz sobie te przepisy które Ci pasują.
I dalej – pokaż ustawę nakazującą Ci na ingerencję w moje życie, na opóźnienie moich prywatnych spraw, nękanie, nachodzenie oraz zaczepianie.
Bur | 64.103.25.* | 18 Lipca, 2011 11:40
Sue Siack - chyba najskuteczniejszy troll jakiego widziałem :D
Sue Siack | 195.150.77.* | 18 Lipca, 2011 11:57
kukuku:
"nie mówimy o przekraczaniu prędkości, ale o przejściu na czerwonym. Nie zmieniaj tematu."
Nie zmieniam tematu. Jeśli łamiesz prawo, to musisz za to odpowiedzieć, bez względu na to, czy łamiesz prawo przechodząc na czerwonym, czy łamiesz przekraczając prędkość. BTW. nauczył cię ktoś takiego słowa jak "analogia"?
"Od wymierzania kary są odpowiednie organy, a nie zadufany w sobie gówniarz, który nie ma laski i swoje sfrustrowanie wyraża w taki a nie inny sposób."
Dokładnie. Dlatego to nie ja wymierzam ci karę, tylko wzywam odpowiednie organy.
"Nachodzenia, stręczycielstwo, nękanie – mówi Ci to coś. Nie musisz mnie wcale dotknąć. Wystarczy, że zrobisz mi zdjęcie (matko zboczeniec, robi mi zdjęcia), albo zagadasz (matko, człowieku odczep się, ja cię nie znam)."
Ojej, jaki ty jesteś biedny. Łamiesz prawo, a potem jak ktoś zwróci ci uwagę to nazywasz go stręczycielem. Typowa przestępcza mentalnośc - ja mogę łamać prawo, ale karać mnie nie wolno.
"Nawiązanie do Kodeksu – nie możesz wybierać sobie przepisów, które ci pasują w danej chwili. Masz brać pod uwagę wszystkie. Rozumiem, że na pierwszym roku zdążyliście przerobić KC i nic poza tym."
Jeśli mówimy o KC, i złamaniu jego przepisów, to dotyczy nas konkretny przepis.
"„więc humanitaryzm nie ma tu nic do rzeczy” - ależ ma. Chyba że, jak wyżej, wybierasz sobie te przepisy które Ci pasują"
Łatwiej byłoby z toba rozmawiać, gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem.
"I dalej – pokaż ustawę nakazującą Ci na ingerencję w moje życie, na opóźnienie moich prywatnych spraw, nękanie, nachodzenie oraz zaczepianie."
To może najpierw ty pokaż mi ustawę, pozwalającą ci na przechodzenie na czerwonym świetle gdy ci się spieszy. Jeśli uważasz, że jesteś poszkodowany, gdy łamiesz prawo proponuję wyjazd na Antarktydę albo na Syberię. Jeśli zaczepi cię policjant, to też będziesz miał pretensje o to, że cię "nęka, zatrzymuje, zaczepia i nachodzi"?
Gildia Cosel | pinger.pl | 18 Lipca, 2011 13:34
Skoro WSZYSTKO jest zabytkiem, to po co się czepiała drzewek bez zezwolenia? Do tego wiedząc o zakazach i nakazach? Moim zdaniem autorka wpisu popisała się głupotą i tyle. A że dość drogą głupotą w konsekwencji, to się nauczy szybciej obowiązujących przepisów.
Niklaus [YAFUD.pl] | 18 Lipca, 2011 14:04
Polecam zakończyć tą dyskusję.Ja osobiście miałem nadzieję jakoś przemówić mu do rozsądku,aby wyrósł na mądrego człowieka.Gdyby było trzeba,to nawet bym mu poszukał dobrego psychologa.
Ale on jest zbyt ograniczony(żeby nie powiedzieć,zbyt mało inteligentny) i zbyt zakompleksiony.On musi się tak wyładować.
Polecam go teraz zostawić w spokoju.Wtedy pozostanie mu już tylko łapanie much w śmierdzącym pokoju za przekroczenie dozwolonej prędkości lotu.
Pozdrawiam i składam wyrazu współczucia jemu,a w szczególności jego biednym rodzicom.
akuku | 82.177.26.* | 18 Lipca, 2011 14:46
Ale Ty nie rozumiesz. Mnie wprost wkur... jak ktoś, kto jakimś cudem zaliczył I rok prawa uważa się za nie wiadomo kogo, kto pozjadał wszystkie rozumy. Nie rozumiem, jak osoba na prawie może nie wiedzieć, że KC odsyła też do innych ustaw. Rozumiem, że przerobili Kodeks Cywilny i prawo w nim zawarte, ale na litość boską - KC odsyła do odrębnych przepisów. Tak jak właśnie z tym zdjęciem - ta kwestia jest również regulowana w innych ustawach, a susiak przytacza tylko KC.
Susiak - przechodząc na czerwonym ja w pełni zdaje sobie sprawę, że łamię prawo. A czy Ty zdajesz sobie sprawę, że ingerując w moje życie etc łamiesz prawo? Nie odwracaj kota ogonem. Chyba, że nie masz na to argumentu kuta*ku:)
Eruantalon | 91.196.215.* | 19 Lipca, 2011 13:20
A drzewa nie są twoje, bo nie mają służyć tobie, tylko dobru społeczeństwa. Wyobrażasz sobie co by było, gdyby tak każdy chciał ściąć drzewo na swojej własności?
Więcej... http://www.yafud.pl/8535/#commentsbox#ixzz1SY6KBpE3
Normalnie by było, tak samo, jak ktoś chce korzystać z innych SWOICH WŁASNYCH rzeczy i one nie mają służyć żadnemu wyimaginowanemu "społeczeństwu"ani innemu tworowi, który urodzi twój chory umysł, tylko WŁAŚCICIELOWI,który nabył prawo do rozporządzania daną rzeczą, kablu. Prawo, którego niczyje widzimisie uchylić nie może, jeno przemoc, choćby państwowa, otoczona nimbem "legalności", a w rzeczywistości zwykła zbójecka napaść, nieróżniąca się niczym od bandyckiego rozboju, jeszcze popierana przez takich, jak ty o mentalności prusaka.
Varikhem | 89.77.5.* | 21 Lipca, 2011 02:02
Sue Siack - MISTRZ TROLLINGU! UCZ MNIE MÓJ PANIE
kasia | 84.38.82.* | 01 Sierpnia, 2011 09:35
"Zrobiła bardzo dobrze, gdy ktoś łamie prawo to nalezy na niego donosić"
jak prawo głupie to tylko głupi przestrzegają, znalazł sie świętoje*bliwy. to samo jak przechodze na czerwonym świetle a widze całą ulice i nikt nie jedzie
ozzy | 91.123.177.* | 29 Sierpnia, 2011 23:03
wycinka drzew owocowych nie wymaga zezwolenia ,nawet w parku krajobrazowym itp.
On | 83.10.13.* | 18 Lutego, 2012 22:55
Nie wierzę. Z drzewwkami owocowymi na swojej działce mogę robić, co tylko zechcę. Ściema.
JestemEmoINicCiDoTego | 217.197.73.* | 25 Kwietnia, 2012 20:39
Sue Siack a ty co ? Pan idealny ? Konfident najwyraźniej . Tylko czekaj aż któregoś pięknego dnia powybijają ci okna w domu .
do autorki :
Twoja sąsiadka to .... szm@t@ .
Trzymcie się .
Kantata | 83.5.209.* | 18 Czerwca, 2012 09:17
Sue Siack ty piszesz o sytuacjach, które dzieją się w miejscach publicznych. Na wycinanie drzew owocowych i innych do 5 metrów wysokości na prywatnej posesji nie potrzeba pozwolenia. Między przestrzeganiem prawa, a zwykłym kablowaniem jest bardzo duża różnica. W miejscu publicznym też zwracam uwagę jeśli ktoś przy mnie czy moich dzieciach chce zapalić, na czerwonym świetle nie przechodzę ze względu na własne i dzieci bezpieczeństwo. Trzeba też pamiętać, że przepisy nie zawsze są mądre i bardziej szkodzą i utrudniają życie ludziom, niż pomagają.
StanikSmutasa | 89.228.137.* | 08 Lipca, 2012 14:56
komentarz nr 2. Moja przyjaciółka mieszka na prywatnej posesji i za cholere nawet jednego drzewka nie może się pozbyć bo takie tam panują zasady. Na drzewa, które rosną wokół jej domu na jej własnym terenie jest mocno uczulona. Ale niczego nie mogą z tym zrobić. Gdy sie wprowadzali nie wiedzieli, że tak ją uczulają. TO jest YAFUD przez kolejnych parę lat mieszkania tam.
wiol92 [YAFUD.pl] | 27 Października, 2013 17:39
Jak dobrze mieć sąsiada,
Jak dobrze mieć sąsiada,
On wiosną się uśmiechnie,
Jesienią zagada, :D
Szatan | 95.160.237.* | 06 Stycznia, 2014 18:21
Zrób jej Kolumbijski Krawat ]:->
maniek | 83.26.10.* | 22 Kwietnia, 2023 20:19
I bardzo dobrze, przestępstwa trzeba karać. Co, sądziłeś że wszystko będzie uchodzić płazem? To tak jakby ktoś dokonał włamania i myślał, że nic mu się nie stanie, a np. monitoring go nagra albo zostanie przez kogoś przyłapany.