Ostatki,alkohol troszke sie wstawiłam poprosiłam narzeczonego żeby poszedł ze mną do toalety gdzyż chciało mi się siku, siedząć na kibelku udeżyłam go w brzuch zajęczał,powiedziałam ... Daj kotku pocałuje...zjechałam niżej zaczełam robic mu loda,oczywiscie sie ucieszył. Zaraz po tym poszlismy spac...kręciło mi się juz w głowie i nagle zaczełam bić go po brzuchu dosc mocno...widziałam ze go bolało po chwili spytałam, co cie boli? Odpowiedział "JAJA!"zrobiłam mu awanture że chciałam zrobić mu loda,wystarczyło powiedzieć że brzuch! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Nyuno [YAFUD.pl] | 02 Marca, 2012 09:17
Weź opisz tą historię jeszcze raz - jak już wytrzeźwiejesz.
jerzy [YAFUD.pl] | 02 Marca, 2012 19:13
Myślę to samo co Nyuno
Pix | 93.89.198.* | 02 Marca, 2012 19:30
Haha dokładnie. I po ch**j bijesz męża czy tam kogo w brzuch?! I to ci zniszczyło dzień??!
Gniewny_bo_młody | 213.241.59.* | 02 Marca, 2012 20:35
Mam dokładnie to samo;).Też tego ni w ząb nie rozumiem.