Pracuję na kasie w dużym sklepie. Ostatnio przyszedł z reklamacją Pan "starszej daty", w ręce trzymał chusteczkę higieniczną, a przyszedł reklamowa papier toaletowy. Wmawiał nam, że dostał właśnie taki, zamiast trzywarstwowego jak było napisane. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ów pan zaczął robić awanturę, że nasz papier jest tak cienki, że podczas podcierania się papier utknął mu w dziurce... wyobraźcie sobie minę ludzi w kolejce!i cały dzień było wesoło :) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.