True yafud;D
z gwinta... Fuuuuu..bleee
no cóż.. może śrubki da się jeszcze odzyskać;DDDDD
Brusia: mam prośbę. Taką jedną małą, maciupeńką.
Zaszyj się gdzieś w kącie i zamknij dziób.
cholerna feministka się znalazła. A TY pewnie jak parkujesz auto, to stajesz tak, że inna osoba nie zaparkuje, znalazła się kur.. mać księżna świata. zapier.dalaj do kopalni. spuścisz może z tonu.
co, zabolało?
I zasada brusi:Wszystko to zawsze wina mężczyzn/y.
brusia: Twoja głupota? Nie, mnie nie boli. Ciebie powinna.
jak to kiedyś ktoś mądry napisał: "postrzeganie świata jest odbiciem stanu naszego umysłu."I zaiste, cholernie Ci współczuję.
laku: obawiam się, że pustak by coś ciężkiego odbił.
brusia: mam dla Ciebie straszną nowinę, Twój ojciec jest mężczyzną.
nie jesteś z niepokalanego poczęcia.
Ja bym na miejscu tatusia wlała trochę coli do szklanki i tam wrzuciła śrubki, zamiast marnować pół butelki.
Poza tym śrubki zostały na dnie. Musiałabyś wypić więcej niż kilka łyków. Trochę podejrzane, że tak szybko poszły w górę.
A zresztą, w przyrodzie nic nie ginie. Wystarczy poczekać...
Nowe wydanie słownika wulgaryzmów
brusia- osoba , która ma IQ trampka z WF'u , ewentualnie przeterminowanego jogurtu;osoba wiedząca lepiej co inni myślą(wydaje jej się);próbuje zniżać ludzi do swojego poziomu.
Patrząc na nią pewnie jest osobą , która myśli , że ci z ACTA chcą dobrze...RESZTA KOMENTARZA ZOSTAŁA OCENZUROWANA POPRZEZ PARAGRAF 301 ACTA
@SW: nie chce mi się komentować twoich bzdur, ale powiedz czemu piszesz z dwóch nicków? Próbujesz robić "sztuczny tłum"?
sorry, teraz już z trzech
brusia to dziecko neo bez zycia, wiecznie tutaj przesiaduje zasrany trol 12sto letni. Won gowniarzu na dwor.
Korzystam z trzech nicków , ponieważ mogę.(A tak właściwie co cię obchodzą moje nicki?)
PS.Mam wrażenie , że to polski serwis i pisze się tu po polsku...
@dimaria Dobiło mnie to...przecież o tej godzinie jej neo-koleżanki już śpią i nie będzie miała kogo wyzywać.
widac ze nie ma zycia, przesiaduje na tej stronie i wkurza wszystkich(troluje)chce pewnie zaistniec w necie no lifer.
Brusia: nie twierdzę, że zostawienie czegoś takiego na na widoku bez karteczki "nie pij są tam śrubki"było inteligentne.
Do furii mnie natomiast doprowadza twoje gnojenie facetów. jeden z nich Cię spłodził.
A inny najwyraźniej mocno skrzywdził , skoro tak bardzo gardzisz mężczyznami.
chociaz na to nie zasługują. nie każdy facet to świnia. tak na prawdę, to my-kobiety- nie raz bywamy gorsze.
przynajmniej nie grozi Ci anemia przy takiej dawce żelaza
brusia MILCZ albo krzyżacki kat odetnie ci ten jęzor i rzuci psom na pożarcie.
Przecież po przechyleniu do połowy pustej butelki z cieczą srubki (mimo że małe, ale raczej cięższe) powinny być przy gwincie a więc ustami powinno się je poczuć, poza tym powinno też coś być słychać... -.-
Next attack will be here.Please take care , if tomorrow this page will not work.
Brusia dobrze mówi, no ale kurrwa, czemu facet? Niepotrzebnie dodałaś ten przedrostek i każdy Cię teraz hejtuje. Każdej płci mogła się zdarzyć taka pomyłka.
co za kiep wrzuca śrubki do butelki i stawia na widoku aż ktoś je wypije?
Ehh. Przepraszam bardzo wszystkich czytających komentarze. Widzę, że to moje babsko znów zerwało się z łańcucha w kuchni i dopadło do komputera. Nie ma ze mną lekko, więc musi jakoś wyładowywać swoją frustrację. Widać jaki sposób sobie wybrała..
Zaraz z powrotem zagonię ją do garów i obiecuję skrócić łańcuch. Może jakiś mocniejszy dam.. Liczę, że wreszcie zrozumie gdzie jest jej miejsce.
Pozdrawiam,
brusio
Dziękuje brusio!Jesteś bohaterem!
hahahaah glebłam :D
brusio, rządzisz! nawet jeśli to ściema, to się uśmiałam, dziękuję.
Brusiu, my nie jedziemy cie za to, że komentujesz inne yafudy, tylko może następnym razem nie pisz "Typowy facet;to musiał zrobic facet"tylko "Co za idiot.a;jakim głupkiem trzeba być [..]", ok?
Bo na tej samej zasadzie ja mogę napisać "O Boże, Paris Hilton, co za tępa rura, jak każda kobieta"lub "Tylko kobieta mogłaby zrobić coś tak głupiego."
Widzisz różnicę?
Brusio, ten żart z twoim komentarzem był kwaśny i każdy kto z tego ma radoche raczej nie ma dobrego poczucia humoru...
E tam, spinać się. Przecież od razu widać, że brusia to facet. Żadna kobieta nie może być tak inteligentna.
Won od Brusi ! To moja sunia !
Tylko kobieta mogła być tak głupia i z|diociała, żeby wypić pierwszy lepszy napój na stole. Jakby ktoś tam nasiusiał, to też by pewnie wypiła - takie tępe te baby. Dlatego powinny siedzieć przy garach, bo im się łby przegrzewają, jak próbują myśleć żeby dorównać mężczyznom.
@Boris: a sądzisz, że któraś kobieta by coś takiego zrobiła? Nie, bo kobiety są przewidujące i zdają sobie sprawę z mozliwych konsekwencji. To dla nas naturalne, bo zdajemy sobie sprawę chociazby z tego, że przez pomyłkę coś takiego mogłoby trafić w ręce dziecka, co mogłoby się skończyć tragicznie.
@brusio: chciałeś być śmieszny, ale niestety, żart ci się nie udał.
@RSPU: jeśli nie spotkałeś w życiu inteligentnej kobiety, to już twój problem i środowiska w jakim się obracasz.
@brusia
jezeli kobiety sa tak bardzo inteligentne to dlaczego najlepszymi naukowcami, intelektualistami, noblistami, artystami itp sa zwykle mezczyzni?
Jedziecie po brusi, która niewykluczone że jest facetem świetnie bawiącym się przed monitorem. Jak to jest, że tutaj ludzie od tygodni karmią oczywistego trolla? :D
@PWVW: co to znaczy "najlepszymi"? Wśród artystów i intelektualistek (w tym tych z najwyższej półki) jest bardzo wiele kobiet, a co do naukowców, to też znajdzie się ich sporo, także wśród noblistek (i nie mam tu na mysli tylko M. Skołodowskiej-Curie, są i inne). Niestety, większość z tych wybitnych kobiet to czasy od końca XIX wieku do dzisiaj, bo wcześniej właśnie faceci ograniczali ich rolę w społeczeństwie, gdyby nie to, wybitnych reprezentatek naszej płci w przeszłości byłoby więcej.
@...: niewykluczone też, że jestem kosmitką, starożytną Egipcjanką, która przeniosła się w czasie, albo reinkarnacją Heleny Trojańskiej. A tak na serio, to nie każdy, kto ma coś oryginalnego do powiedzenia jest trollem. Nie mierz wszystkich swoją miarą.Edytowany: 2012:01:22 00:54:49
Nie ma zmartwienia, moze te srubki potrzebne ci byly do przykrecenia w glowie mozgu. Obluzowany jest! :-))))
@przemo Ciekawy sposób, nigdy na to bym nie wpadła :P
Swoją drogą, ciesz się, że nic się Tobie nie stało, bo różnie to się mogło skończyć. Ojciec nie pomyślał, ale czy nie słyszałaś, że coś tam brzęczy? 5 naraz połknęłaś,czy jak? Przecież powinnaś coś poczuć. Jeśli nie,to następnym razem sprawdzaj co pijesz, bo może tatuś zostawi Ci kolejną niespodziankę.
@brusia
Chodzi mi o osoby ktore zmienily swiat. Najwiekszymi filozofami, naukowcami, pisarzami, malarzami, matematykami itp byli mezczyzni. Genialne kobiety mozna policzyc na palcach jednej reki. Piszesz, ze wsrod intelektualistek jest wiele kobiet ale wedlug mnie jestes w bledzie. Wsrod intelektualistek sa same kobiety :) Zadna kobieta nie zmienila swiata. Kopernik, Galileusz, Newton, Kepler, Gauss, Euler, Ramanujan, Einstein, Schroedinger,Berkeley, Sokrates, Heisenberg, Planck, Banach, Leibniz, Da Vinci, Tesla, Hawking, Michelangelo, Spinoza, Archimedes, Kant, Faraday, Picasso, Platon, Bohr, Edison, Mozart, Bach, Beethoven, Pascal, Locke, Descartes, Voltaire, Goethe, Sidis, Wittgenstein i wielu innych byli mezczyznami. Wsrod genialnych kobiet jest Sklodowska, Noether, Hypatia i kilka innych. Jezeli wedlug ciebie mezczyzni sa zdecydowanie mniej inteligentni od kobiet to jaki cudem lista genialnych mezczyzn jest 50 razy dluzsza od listy genialnych kobiet? Pewnie napiszesz, ze kobiety byly kiedys ograniczane przez mezczyzn ale czy cecha charakterystyczna geniuszu nie jest lamanie zasad spolecznych?
Wiecie co?
A ja sądze, że każde z was ma troche racji :D
Nie wiem po co to ciągneliście :d
Po prostu Brusia się źle wyraziła :))
Powinna zacząć zdanie od: "Ja uważam że.... i kontynuwoać swoją wypowiedź"A nie od razu cisnąć po chłopakach :).
Wyglada na to, ze brusia ma problemy ze zrozumieniem, ze ludzie sie miedzy soba roznia. Poza anatomia, nie ma tak ze "faceci sa jacystam"a "kobiety sa jakiestam". Ludzie sie miedzy soba roznia, kazdy jest inny.
smakowały?;>
Stary troszkę nieteges..Mógł w warsztacie to zrobic a nie w pokoju....
@PWVW: gdybyś znał historię, wiedziałbyś, że wcześniej niż przed XIX wiekiem, kobiety nie były nawet dopuszczane do nauki, do uniwersytetów. Wiesz kiedy na UJ, istniejącym od czasów Kazimierza Wielkiego, zaczęły studiować pierwsze kobiety? Dopiero w 1894. W Europie to czasy co najwyżej o 30 lat wcześniejsze, no więc jak te kobiety miały zdobywać wiedzę, począwszy od czasów średniowiecza do XIX wieku? Gdyby od samego istnienia ludzkości, kobiety i mężczyźni mieli równe prawa, to udział kobiet w "zmienianiu świata"byłby znacznie większy. W zasadzie to w tamtych czasach kobiety mogły coś osiągnąć w dziedzinie władzy, jeśli rodziły się np. królewskimi córkami.
Dopiero gdy w XIX wieku wywalczyłysmy sobie prawo do decydowania o sobie, okazało się że kobiety mogą być równie dobrymi, albo nawet lepszymi artystami czy naukowcami jak mężczyźni. Virginia Woolf, Margaret Mitchell, Edith Wharton, Olga Boznańska, etc. O kobietach które zostały laureatkami nagrody Nobla też możesz sobie poczytać. Tylko do tego, żebyśmy mogły osiągać tak wiele potrzebna była po prostu wolność od całego tego narzuconego nam uciemiężenia.
Biedna :(
W piątek się tego w szkole nauczyłaś brusia?
Kościół ograniczał uczonych a ci dali sobie z tym radę.Mężczyźni ograniczali uczone a te nie dały sobie z tym rady.
brusia
Wczesniej pisalas, ze mezczyzni sa zdecydowanie mniej inteligentni od kobiet a teraz nagle zrobili sie tak samo inteligentni? Zdecyduj sie.
Brusia chodź na bzykanko :]
Dajcie spokój, to jest typowa cecha zakompleksionych dziewczyn, uważanie, że faceci są gorsi. Nikt nie jest gorszy, powtarzam, nikt. Można znaleźć facetów idiotów, i kobiety też. Tak, niektóre kobiety też są idiotkami, wystarczy popatrzeć jak wrzucają słit focie na fejsie.
No ale kochana brusiu, jeśli ma Ci to pomóc, to lecz te swoje kompleksy, może kiedyś je wyleczysz.
po jaką cholerę karmicie trolla?
@jkl
Po prostu nie potrafię ignorować.
brusia
jezeli w XIX wieku wywalczylyscie sobie prawo do decydowania o siebie to dlaczego od 200 lat tylko kilka kobiet mialo jakikolwiek wplyw na rozwoj nauki? W XIX i XX bylo wielu genialnych naukowcow ale 99% z nich to mezczyzni. Jedynie Curie zasluzyla sobie na szacunek wsrod fizykow i chemikow. kobiety moze cos tam odkrywaly ale to nie byly zadne wielkie odkrycia. Nawet dzisiaj gigantami nauki sa mezczyzni.
@Brusia Kolejna fenimistka, uważająca, że każdy facet to kompletny idiota.
@PWVW A ilu spośród tych wielkich ludzi było Polakami? To chyba oznacza, że Polacy są durniami. Jesteś dumny z osiągnięć mężczyzn, ale nie miałeś w nich udziału, więc jest to trochę nie na miejscu. Nie zamierzam się spierać- rzeczywiście zdecydowanie więcej naukowców, wynalazców itd. jest wśród mężczyzn, ale przecież kobiety nadają się tylko do garów, więc to chyba nie jest szczególny problem?
@ape
Żałosne, nikt tego nie powiedział.
Mielismy wielu wybitnych polskich naukowcow. Kopernik, Banach, Karpinski, Ostaszewki, Chopin, Jablonski, Czochralski, Szczepanik, Rejewski, Zygalski, Rozycki, Sierpinski, Kac, Tarski i wielu wielu innych. To, ze 99% polakow o nich nie slyszalo nie znaczy, ze nie byli wybitni.
@PWVW Było też niemało kobiet-naukowców, kobiet-filozofów, kobiet-twórców, wśród nich wiele wybitnych. Mężczyzn było więcej, to oczywiste. Nie podoba mi się jednak, że obrażanie kobiet (nie mówię, że Ty to robisz, chodzi mi o inne komentarze) jest traktowane jak coś normalnego, na co nie warto zwracać uwagi. Każdy człowiek ma prawo być szanowany, niezależnie od płci. Zwykle niestety jest tak, że nienawiścią zioną ludzie, którzy nic nie osiągnęli, ale jeszcze bardziej przykre jest traktowanie ich zachowań jako normalnych. Tylko o tyle mi chodzi.
@ape
A czy brusia nie obraża mężczyzn? Tobie nie podoba się obrażanie kobiet, nam nie podobają się jej szowinistyczne wyrażenia.
@brusia
Od 2001 roku (wtedy już chyba nie byłyście 'uciskane') stosunek kobiet noblistów do mężczyzn noblistów wynosi 7:193 (mogłem się gdzieś machnąć w liczeniu, ale nawet jeśli się pomyliłem o te 2-3 osoby, to to żadna różnica). I co jest tego powodem? Wasz brak dostępu do wiedzy? Mężczyźni nie pozwolili Wam iść na uniwersytety? Czy może jeszcze jakiś ciekawy szowinistyczny argument?
Sorry 9:193 - niewielka różnica, ale jeszcze sama policzysz i zamiast odpowiedzieć na pytanie czepniesz się tych 2 osób.
Jaka trzeba byc idiotka, zeby nie zauwazyc srubki w ustach oraz w dodatku nie zauwazyc 4 nastepnych?
@Serj W ogóle nie podoba mi się obrażanie ludzi. Prawdą jednak jest, że na mizoginizm jest przyzwolenie społeczne.
@PWVW:
"Wczesniej pisalas, ze mezczyzni sa zdecydowanie mniej inteligentni od kobiet a teraz nagle zrobili sie tak samo inteligentni? Zdecyduj sie"
wcześniej, czyli gdzie?
@Serj: "I co jest tego powodem? Wasz brak dostępu do wiedzy? Mężczyźni nie pozwolili Wam iść na uniwersytety? Czy może jeszcze jakiś ciekawy szowinistyczny argument?"
Po prostu komitet noblowski uznał za warte nagrodzenia takie, a nie inne odkrycia czy osoby. Nic wielkiego.
W kazdym twoim komentarzu sugerujesz, ze mezczyzni sa gorsi od kobiet.
brusia zmień nick albo się sklonuj parę razy i dokop niedomyłkom co prawdziwych kobitek nie kumają
Co wy sie tak napinacie na ta Brusie przeciez widac ze to troll której nikt nie chce wygrzmocic porzadnie bo jest za brzydka i dlatego sie napina na facetów;) Jej wielka nienawisc do facetow i szowinizm konczy sie jak trzeba wniesc szafke na 3 piętro :D
Czy to ważne, że to kobieta czy mężczyzna to zrobił?, ale nikt nie zwrócił uwagi na to, że ... nawet we własnym domu -moim zdaniem osobiście-widząc otworzoną butelkę i widocznie używaną przez pozostałych domowników, z gwinta nie pije się , ale nalewa się do szklanki. Właśnie przez używanie w taki sposób napoi można zarazić się wirusami itp. Pfe.
Zwrócić trzeba też uwagę, że pierwsze co ona zrobiła po powrocie do domu, poszła się napić, a winna iść wpierw do łazienki i umyć ręce, trzeba przestrzegać higieny, nie zważając na płeć
@Brusia, tak czytam te wypociny i płaczę ze śmiechu, brakuje popcornu.
Napisała(e?)ś "a sądzisz, że któraś kobieta by coś takiego zrobiła? Nie, bo kobiety są przewidujące i zdają sobie sprawę z mozliwych konsekwencji. (!!!)To dla nas naturalne(!!!), bo zdajemy sobie sprawę chociazby z tego, że przez pomyłkę coś takiego mogłoby trafić w ręce dziecka, co mogłoby się skończyć tragicznie.
Czytam tak i czytam, to nie wiem czy powinnaś się wypowiadać za wszystkie kobiety, bo wydajesz się zakompleksiona oraz strasznie skrzywiona emocjonalnie, przez swoje feministyczne zapędy (i śmiesz komuś zarzucać szowinizm, oj hipokryzyjką powiało :-]).
To jakie jesteście przewidujące i myślicie o konsekwencjach, to ja widzę zza kierownicy auta, gdzie dla kobiety kontrolowanie otoczenia w samochodzie, to siedzenie 30cm od kierownicy i gapienie się przed siebie w iście katatonicznym stanie - no i oczywiście nieużywanie żadnych lusterek. Są wyjątki, ale niewiele.
Tak więc pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia w samotnym, feministycznym życiu, z idealną sobą i bez niedoskonałych facetów, ufff :-)
Dlaczego komentarze do każdego Yafuda kończą się paplaniną brusi i jej przeciwników? Skomentujcie yafuda, a nie głupie komentarze brusi
Ej, @Brusia ale ty popjular gerl jesteś :D W co drugim kometarzu o tobie mowa ^^ Na pewno sobie na to zasłużyłaś :DDD Hahahahaa .;d
Współczuję wam :) biedni jesteście. Gdyby ktokolwiek z was miał trochę rozumu, to nie wdawałby się w dalszą dyskusję.
Pozdrawiam :)
@brusia
Kobieta ma być ładna, sprawiać przyjemność mężczyźnie w łóżku i dobrze zajmować się domem. Inteligencja nie jest jej do niczego potrzebna.
Piszesz, że kobietom blokowano dostęp do nauki. Leonardo da Vinci, najsłynniejszy wynalazca i artysta w historii nie miał wstępu na uczelnie. Edison w wieku 10lat porzucił szkołę i samemu zgłębiał wiedzę. Stefan Banach pracował w księgarni, gdy sam zgłębiał matematykę wyższą.
Dlaczego nie ma kobiet ich pokroju? To trywialne, kobiety nigdy nie były zainteresowane poznawaniem świata. Ewolucja jest bezlitosna, nieużywane cechy są zbędne i odrzucane. Dlatego kobiety są tak ograniczone intelektualnie. Ich najskuteczniejszy sposób na sukces, to znalezienie poważanego męża.
@RSPU: przeczytaj to bardzo uwaznie, bo drugi raz nie bedę powtarzała. Wątpię, żebyś był w stanie to zrozumieć, bo twoja wypowiedź świadczy o twojej inteligencji, i to nei najlepiej, ale wierzę, że ludzie inteligentni jeszcze nie wyginęli i do nich kieruję mój komentarz.
Bardzo cieszę się z faktu, że jestem kobietą i jest to dla mnie wymarzona wręcz sytuacja. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że przez całe stulecia ludzkości kobiety były ograniczane, krępowane, poniżane, wykorzystywane i brutalnie traktowane, przez kogo? Przez reprezentantów przeciwnej płci, przez społeczeństwo, które decydowało za nie, jak ma wyglądać ich życie, ich praca, ich związki, ich wygląd i całą reszta. I bardzo dobrze, że wreszcie, w XIX pierwsze kobiety odważyły się walczyć o równouprawnienie. Dzięki temu dziś możemy decydować, czy chcemy wychodzić za mąż, czy może być singielkami, czy chcemy pracować poza domem i gdzi,e czy możemy zakładać spodnie, nosić fryzury takie jak nam się podobają, tworzyć makijaż, jeździć samochodem, zdobywać wiedzę, wybierać religię lub jej brak, uczyć się języków i same utrzymywać.
Da Vinci, Banach czy Edison nie mieli takich problemów, ich nikt nie zmuszał do ślubów w wieku 14 lat, nie umierali przy porodzie w młodym wieku, nikt, ani Watykan, ani rodzina, ani reszta społeczeństwa nie kontrolowali ich ruchów ani zajęć, jak miało to miejsce w przypadku kobiet! nie byli traktowani jak przedmioty, które wydaje się za mąż, wbrew ich woli, bez głosu sprzeciwu, tak żeby ich rodzina coś dostała z takiego małżeństwa! Mogli działać samodzielnie, nie byli przywiązani do usługiwania mężowi czy opieki nad dziećmi, a tak właśnie było w przypadku kobiet.
Ale nawet jeśli my kobiety, wywalczyłyśmy sobie prawo do głosowania czy decydowania o własnym losie, to nadal w społeczeństwie pokutują wasze obrzydliwe stereotypy na temat roli kobiety w rodzinie etc i z tym także trzeba walczyć, tak samo jak z uciskaniem kobiet w krajach islamskich czy w Afryce!
A teraz możecie nazywać mnie trollem, pluć i obrażać, czyli to co potraficie najelpiej. Mam to gdzieś, ja już swoje powiedziałam.
Napisałaś 18 linijek pseudo-intelektualnego bełkotu tylko po to żeby udowodnić obcej osobie, która ma cię głęboko w dupie, że nie ma racji. Pytam: Po co?
żeby głupi miał zagadkę.
Widzicie jakie to proste? Jedno dobrze wymierzone pytanie i troll okiełznany. Najpierw elaborat na 18 linijek a teraz jedno głupie zdanie, bo nie wie co powiedzieć. Może powinienem zacząć udzielać korepetycji z metod tresury trolla?
brusia
dzisiaj kobiety sa wolne i moga robic co chca ale nadal najlepszymi naukowcami, noblistami itp sa mezczyzni. Dlaczego?
Nie odpowiedziałaś na moje pytanie. "Bo komisji się tak spodobało"- głupia, wymijająca odpowiedź. Dlaczego wśród ludzi, których powszechnie uznaje się za elitę całej planety jest tylko 9 kobiet i aż 193 mężczyzn? To nie komisji sie tak spodobało, to tylko tyle kobiet zasługiwało na nagrodę - dlaczego?
@kenwood: dobrze wymierzone pytanie? To chyba lufę skierowałeś w swoją stronę. Zadajesz pytanie "Po co?", skoro sam przed chwilą odpowiedziałeś sobie (za mnie) "tylko po to żeby udowodnić obcej osobie, która ma cię głęboko w dupie, że nie ma racji".
Poza tym, ty mi zarzucasz trolowanie? Ty? Ty, ktyóry dodajesz komentarze takie jak
"Żaden normalny, trzeźwo myślący facet nie chciałby mieć dziecka. Dzieci śmierdzą, srają pod siebie, drą mordę, wkur*wiają i kosztują dużo pieniędzy. Wraz z pojawieniem się zasrańca kończy się normalne życie i zaczyna się pełna monotonii wegetacja."
albo "PPS: Gary się same nie umyją."
albo tu: http://www.yafud.pl/trash/t11720/
Nie każdy, kto wyraża swoje zdanie ,nawet kontrowersyjne, jest trollem. Nie mierz wszystkich swoją miarą, chłopaczku.
@Serj: a jakiej odpowiedzi oczekujesz? Nie ja przyznaję Nobla i mogę się tylko domyslać, że ludzie kompetentni, którzy to robią, wiedzą kto na niego najbardziej zasłużył. Jeżeli dali je 193 męzczyznom i 9 kobietom, to pewnie dlatego, że mieli ku temu powody, może pewnie takie, że te odkrycia były ważniejsze.
@brusia
Musisz być jednak przeciętnie inteligentnym facetem, bo w czasach Edisona i Banacha(dla przypomnienia: przełom XIX i XX wieku) ślubów wieku 14 lat nie zawierano, a kobiety nawet w szkołach się uczyły! W sumie i tak przeciętny facet jest inteligentniejszy od zdolnej kobiety(wręcz oksymoron;) ).
Dziewczyny niemal nigdy nie są wybitne w szkole. Mogą być obowiązkowe, sumienne, odrabiać zadania domowe. Ale jak przyjdzie do konkursu matematycznego na wysokim szczeblu, to widać samych mężczyzn. Nie ma w tym żadnego udziału stereotypów. Po prostu nie macie talentu do nauki. Za to świetnie opiekujecie się dziećmi. To nic złego, ważne by zapełnić swoją niszę.
@RSPU: prawda, wtedy ślubów nie zawierano w wieku 14 lat, ale nadal kobiety umierały w młodym wieku, z m.in. powodu porodów, zaś dostęp kobiet do edukacji i tak nie był zbyt powszechny, dość powiedzieć, że dopiero 1894 na UJ zaczęły studiować pierwsze kobiety, natomiast w Europie miało to miejsce maksymalnie około 30 lat wczesniej.
Ciekawa jestem do jakiej ty szkoły chodziłeś, u mnie zawsze było tak, że to dziewczyny zawsze były najlepsze, natomiast chłopaki głównie zajmowali się rozrabianiem i przeszkadzaniem.
Skoro wszystko powiedziałaś, to wróć do kuchni. Przywileje są dla normalnych kobiet, które nie szukają dziury w całym, bo na razie zachowujesz się jak multimiliarder wrzeszczący ze swojego złotego Bentley'a że jest biedny i skrzywdzony przez los.
Kobiety MAJĄ JUŻ RÓWNE PRAWA, oczywiście wam jest mało, chcecie równych pensji, a zapominacie że jeśli zajdziecie w ciąże, to pracodawca traci pracowniczkę na ileś miesięcy jednocześnie musząc jej płacić, oczywiście jeżeli pracodawca chce od was poświadczenia, że nie zajdziecie w ciążę, to wtedy oburzone feministki besztają go za poniżanie kobiet. Matka natura jest taka, a nie inna, Stephen Hawking z pewnością chciałby być drugim Usainem Boltem, ale nie może.
MACIE JUŻ RÓWNE PRAWA, nikt was publicznie nie poniża, macie wolną rękę, możecie robić co chcecie, wszystkie drzwi otwarte, na żadnych nie ma napisu "Dostępne dla wszystkich, z wyjątkiem kobiet.", nie musicie dziś wychodzić za mąż w wieku 14 lat, możecie się uczyć, macie już wszystko, a wręcz, więcej, bo jeżeli kobieta nie pracuje, to może powiedzieć że jest "Panią domu", a jeżeli facet nie pracuje, to jest leniem, nierobem, nie ma prawa nazywać się pełnowartościowym mężczyzną, nie potrafi utrzymać rodziny itp. itd.
Gdzie jest teraz wasza równość?
@Boris: tak, mamy równe prawa, tylko dlatego że sobie je wywalczyłysmy, przecież o tym pisałam. Czytasz w ogóle komentarze, do których się odnosisz?
Szkoda tylko, że w społeczeństwie nadal istnieje masa stereotypów, chamskich dowcipów odnosnie kobiet, no i przede wszystkim np. w niektórych sytuacjach, np.serwisach samochodowych czy sklepach budowlanych kobiety (jako klientki) są traktowane lekceważąco i mniej poważnie, wiem, bo sama tego doświadczyłam.
Poza tym prawa kobiet w krajach islamskich czy w Afryce są ciągle notorycznie łamane, ONZ czy inne organizacje niewiele z tym robią, a przynajmniej nie na tyle, by tę sytuację wyraźnie poprawić.
brusia
Dlaczego nie odpowiadasz na moje pytania?
Dzisiaj kobiety moga studiowac co chca i ile chca ale malo ktora z nich osiaga cos wielkiego. nawet dzisiaj najlepsi naukowcy sa mezczyznami. Dlaczego?
@PWVW: bo mężczyźni mogą się w pełni poświęcić pracy naukowej, w przeciwieństwie do kobiet, nie muszą zajmować się domem czy opieką nad dziecmi.
No to dobrze, tylko mnie delikatnie mówiąc wku*wia już jak widzę te pochody lewackich piz.d głoszących swe mądrości m.in. o uciskanych kobietach i niesprawiedliwości.
A i bardzo dobrze że poruszyłaś temat stereotypów, bo to racja, że jest tak jak mówisz, a dlaczego? Bo od zawsze było tak, że mężczyzn pociągało co innego niż kobiety. Jeżeli ja wybrałbym się do rossmana czy gdzieś, żeby wybierać odcień lakieru do paznokci, to też byłoby dziwne, prawda? Dlatego nie dziw się, że pan Rysiu Mechanik potraktował Cię lekceważąco, on przyzwyczaił się że może sobie pogadać z facetem o nowych modelach pomp paliwowych, o piłce nożnej, "fajnych dupeczkach".
I muszę Ci wytknąć, że jesteś teraz hipokrytką (nie pierwszy raz) bo sama przed chwilą mówiłaś że "tylko facet mógłby coś takiego zrobić". Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Amen.
@Brusia: prosze cie, przestan o sobie mowic "my, kobiety", wiekszasc kobiet sie z toba nie zgadza. Co do ostatniego komentarza- jesli kobieta wybiera wychowanie dizeci i zajmowanie sie domem, to niech nie ma pretensji, ze nie ma oszalamiajacej kariery i osiagniec naukowych.
Przeciez kobiety nie musza juz zajmowac sie domem i dziecmi. Dzisiaj moga sie poswiecic w 100% nauce.
Miałem podobnie,tyle że z Butelką 2l sprite,był tam koncentrat do mycia naczyń
@Boris: już wolę te pochody "lewackich piz.d", niż cenzurę internetu przez ACTA, SOPA czy PIPA, i jak myślisz, ile kobiet brało udział przy tworzeniu ww. wymienionych dokumentów? Nie dość, że i tak jesteśmy ograniczane, to jeszcze będą chcieli nam zawiązać usta.
@Nijaka: tylko, że jak mężczyzna zrobi dziecko, to nadal może sobie kontynuować karierę, jeździć w delegacje, na konferencje naukowe etc, a kobietę to niestety bardzo ogranicza. W przypadku mężczyzn kariera naukowa nie oznacza rezygnacji z ojcostwa, a przypadku kobiet, niestety jest duży wpływ. No i powiedz, czy to sprawiedliwe?
@PWVW: nie muszą, ale jak jest np. małżeństwo naukowców, i facet chce mieć dziecko, to bardziej na tym traci (jeśli mówimy o karierze) kobieta.
"W przypadku mężczyzn kariera naukowa nie oznacza rezygnacji z ojcostwa, a przypadku kobiet, niestety jest duży wpływ. No i powiedz, czy to sprawiedliwe?"
W takim razie powiem Ci co zrobić:
1. Weź duży młotek.
2. Idź do Boga.
3. Daj mu młotek.
4. Wyżal mu się.
5. Poproś żeby Ci nim mocno wyebał.
Ten sam przykład co ze Stephenem Hawkingiem i Usainem Boltem, ja też chciałbym mieć cycki, co mogę na to poradzić? Nic, matka natura jest bezlitosna.
+ Sama mówiłaś że to wybór kobiety, czy chce, czy nie chce mieć dziecka. A jeżeli chce być naukowcem, to niech wybiera, ja też muszę wybierać, każdy musi wybierać. A i dałaś przykład patologicznego ojca, bo prawdziwy ojciec będzie się zajmował dzieckiem, nie wyjedzie na miesiąc gdzieś hen tylko po to żeby kontynuować karierę. Przynajmniej mój taki był.
brusia
niby jak traci? nie zyjemy w XIX wieku. Dzisiaj mamy latwy dostep do ksiazek, mamy komunikatory, portale naukowe itp. Wiele konferencji mozna obejrzec online za free, mozna rozmawiac z naukowcami z calego swiata za free, mozna kupowac ksiazki 2x taniej itp.
jezeli kobieta chce miec dzieci to moze pracowac w domu. Przeciez nie musi zajmowac sie dziecmi 24/24, jak dziecko sie bawi lub spi jego matka moze zajmowac sie praca naukowa.
@Brusia: Z tego co wiem, pepowine przecina sie tuz po porodzie. Dlaczego matka mialaby mniejsze szanse, aby gdziekolawiek wyjechac i kontynuowac kariere? Jesli jej na tym zalezy, to to zrobi, a z dzieckiem moze zostac ojciec. Tyle, ze nie bedzie to model "idealnej"rodziny, tak samo, gdy to ojciec jest caigle nieobecny i zapracowany. Chyba zapominasz, ze ojcostwo to nie tylko splodzenie dziecka i zarabianie na nie.
Jesli bardziej ci zalezy na karierze i osiagnieciach, to zrezygnuj z zakladania rodziny. Lub wynajmij nianke. I przestan na sile wyszuiwac "niesprawiedliwosci"w swoim zyciu.
ej jeździcie po brusi ale ona powiedziała jedną mądrą rzecz że to dziewczyny są lepsze w szkole i to prawda moja koleżanka miała średnią 6.0 na koniec tym czasem u chłopaków największa średnia to była 5.4 a i tak dociągane religią, plastyką, muzyką oraz wuefem.
i nie chodzi o zdolności artystyczne chłopców tylko o magiczne pytanie "mogę zrobić coś na 6?"
aha i zgadzam się z ape
to tyle w tym temacie...
A co ma wspolnego bycie dobrym w szkole z inteligencja? Dziewczyny sa czesto lepszymi uczennicami bo wiecej sie ucza i poswiecaja duzo czasu szkole. Co z tego, ze ma srednia 6.0 jezeli ma tylko wiedze z ksiazek? jezeli dalej bedzie szla utarta sciezka to nie odkryje nic nowego.
@syla89
Dziewczyny są bardziej obowiązkowe , więc odrabiały zadania domowe , a chłopacy nie odrabiają za często.Czemu?Bo jeśli chłopak jest zbyt obowiązkowy w szkole to jest wyzywany od kujonów, więc jest to stereotyp.Co byś wolała , żeby ci żyć nie dali, czy raczej żyć w spokoju?(większość wybrała żyć spokojnie)
Brusia, skoro twoim zdaniem to jest niesprawiedliwe to pretensje miej do natury a nie do facetów. To nie jest wina facetów że kobiety muszą rodzić, a ty twierdzisz że oni to największe zło na świecie.
Kobiety lepsze w szkole? Śmiechu warte. Zdolności naukowe to nie to samo co sumienne odrabianie zadań domowych. To lista nagrodzonych w ostatniej olimpiadzie matematycznej:
Filip Borowiec 36 I
Maciej Dulęba 32 I
Damian Orlef 32 I
Tomasz Cieśla 30 II
Teodor Jerzak 30 II
Wojciech Porowski 30 II
Wojciech Nadara 29 II
Szymon Kubicius 26 III
Grzegorz Białek 24 III
Łukasz Drwięga 24 III
Jędrzej Garnek 24 III
Karol Kaszuba 24 III
Bartłomiej Kielak 24 III
Dariusz Matlak 24 III
Michał Zając 24 III
Kamil Rychlewicz 23 III
Janusz Schmude 22 III
Roman Stasiński 21 III
Wśród nagród I-III stopnia nie ma ani jednej dziewczyny. Jest to wystarczająco wymowne.
Napisałbym coś śmiesznego, słusznego i jak najbardziej prawdziwego, ale [KOMENTARZ OCENZUROWANY ZGODNIE Z USTALENIAMI DOTYCZĄCYMI RATYFIKACJI A.C.T.A.]
Brusia... Spie*dalaj do garów, szmato, a nie siedzisz i pieprzysz.
Nie zabolało, bo jestem kobietą.
PISZĘ JESZCZE RAZ - LUDZIE! OCENIAJCIE YAFUDA A NIE PAPLANINE BRUSI! KAŻDY YAFUD KOŃCZY SIĘ NA WASZYCH KŁÓTNIACH Z TĄ FEMINISTKĄ-IDIOTKĄ!
Gdyby kobieta była inteligentna, byłaby mężczyzną :D (co nie wyklucza tego, że są też inteligentne kobiety)
Brusia, przestań paplać w imieniu kobiet, Ty nie jesteś kobietą, tylko jakimś dziwnym wytworem.
"Ale nawet jeśli my kobiety, wywalczyłyśmy sobie prawo do głosowania czy decydowania o własnym losie, to nadal w społeczeństwie pokutują wasze obrzydliwe stereotypy na temat roli kobiety w rodzinie etc i z tym także trzeba walczyć, tak samo jak z uciskaniem kobiet w krajach islamskich czy w Afryce!"
Brusiu, jeśli Ty faktycznie się tym przejmujesz, to bardzo Ci współczuję. Walcz sobie, tak jak my próbujemy walczyć z Tobą.
Zastanawiam się też, dlaczego naskakujesz na mężczyzn przy każdej okazji. Ktoś Cię skrzywdził? Pretensje miej do niego, nie do całego świata. Inaczej ludzie Cię znienawidzą (jeśli jeszcze tego nie zrobili).
@Boris: chyba nie wiesz, co to znaczy patologia.
"Ten sam przykład co ze Stephenem Hawkingiem i Usainem Boltem, ja też chciałbym mieć cycki, co mogę na to poradzić? Nic, matka natura jest bezlitosna."
To nie ten sam przykład, tylko coś całkiem innego. Kobiety nie mają fizycznych czy biologicznych przeszkód, by być wybitnymi naukowcami, tylko fizyczne.
@PWVW: wiesz w ogóle coś na temat opieki nad dziećmi? W domu laboratorium się nie zrobi, do pracy też się dzieciaka nie zabierze. Ze żłobka czy przedszkola i tak go trzeba odebrać, może czasem wziąć urlop gdy dziecko jest chore etc i to bardzo skutecznie dezorganizuje pracę. I nie wiem, po co piszesz o książkach
"Dzisiaj mamy latwy dostep do ksiazek, (...) mozna kupowac ksiazki 2x taniej itp.",
skoro potem ładujesz takie zdanie:
"Co z tego, ze ma srednia 6.0 jezeli ma tylko wiedze z ksiazek? jezeli dalej bedzie szla utarta sciezka to nie odkryje nic nowego".
Jak sam widzisz, z samych książek wiedzy się nie weźmie, jeśli chce się coś osiągnać.
@Nijaka: jak zwykle musisz odwrócić kota ogonem. Jestem pewna, że gdybym napisała "rtęć zabija", to zapytałąbyś mnie "skąd wiesz, sprawdzałaś?", bo nie wiem czemu ,ale wszystko co napiszę, musisz obrócić względem mnie. No ale dobra, wyłuszczę to jeszcze raz: inne są konsekwencje w przypadku łączenia kariery (w tym przypadku mówimy o naukowej) z ojcostwem, a inne z macierzyństwem. Tu nawet nie ma co dyskutować.
@RSPU: To wyniki tylko z jednej edycji. Tu masz większość zorganizowanych dotychczas olimpiad i kobiety w nich się pojawiają: http://www.om.edu.pl/index2.php?poziom=7&main=olimpiady.html
@blablabla: ty też przestań paplać, bo od pewnego czasu nie komentujesz yafudów, a tylko i wyłącznie moje komentarze.
"To nie ten sam przykład, tylko coś całkiem innego. Kobiety nie mają fizycznych czy biologicznych przeszkód, by być wybitnymi naukowcami, tylko fizyczne."Może to późna godzina, ale nie zrozumiałem tego zdania.
A co do patologii, facet który nie opiekuje się dziećmi JEST patologicznym ojcem, choćby był samym prezydentem, za to facet który zarabia 1000 na rękę, nie stać go na nowe buty dla dzieci, ale poświęca dla nich każdą sekundę swojego życia, jest WYBITNYM ojcem. Więc tak, wiem co to patologia.
Jezu, tym razem moja pomyłka. Miało być tak:
"Kobiety nie mają fizycznych czy biologicznych przeszkód, by być wybitnymi naukowcami, tylko społeczne."
@brusia
Tak, w ciągu ostatniej dekady było ich mniej niż dziesięć. I to na niższych miejscach. Im też dostęp do nauki był blokowany?
Nie wiedzialem, ze kobiety popelniaja bledy. Myslalem, ze tylko mezczyzni to potrafia
@PWVW - my nawet nie umiemy dobrze błędów popełniać :)
@Brusia - przykro mi z twojego powodu - musisz być okropnie samotną i smutną osobą, które chociaż w internecie (nawet wywołując kłótnię) znajdzie się w centrum uwagi
@RSPU: nie ,ale widzisz, takie kobiety-laureatki z pewnością mogłyby zagiąć swoją matematyczną wiedzą niejednego studenta z politechniki czy innych kierunków związanych pośrednio z matematyką.
A taki student bez problemu moglby zagiac dziecko w podstawowce. I co z tego? Daj wreszcie jakis sensowny przyklad zeby twoja obrona wygladala choc troche na powazna...
Nie czytałem wszystkich komentarzy, bo już na początku jakiś pajac zaczął jechać brusię, która tym razem miała 100% racji. Wy ją obrażacie dla zasady, czy może dla zabawy? A może z potrzeby odwetu, bo w pracy albo w szkole to inni po was jadą? Trzeba być naprawdę potężnym kiepem, żeby zostawić w butelce śruby, a tą butelkę w tym samym miejscu gdzie wcześniej stał domniemany napój. Pozdrawiam obiektywnych..
Brusia, dopóki tu będziesz, dopóty będę komentować Twoje teksty. Nie ja jedna zresztą. Może w końcu zrozumiesz, że Twoje poglądy są głupie, nikt się z Tobą nie zgadza i wszyscy mają Cię dość. Wtedy pójdziesz sobie trollować gdzie indziej.Edytowany: 2012:01:23 10:07:06Edytowany: 2012:01:23 10:06:08
Nie ma jak cola
@phoenix nareszcie ktoś mądry sama zamierzałam to powiedazieć
@Phoenix
Jakbys nie doczytal to czepiamy sie nie tego, ze stwierdzila, iz idiotyzmem jest zostawienie butelki z cola i srubkami na stole, tylko tego stwierdzenia "widac, ze musial to robic facet".
Ciekawe co bedzie jak wreszcie Brusia dorośnie i przynęciwszy jakiegoś idiotę, urodzi mu syna, albo i dwóch naraz? Wykastruje? Odda do bidula? Chyba się będzie wzdragać przed wychowywaniem takich podłych, ograniczonych prawie zwierząt
@No co ty na to
Po prostu nauczy syna/synów gdzie ich miejsce :>
@Phoenix
Nie czytałeś wszystkiego, ba nawet nie czytałeś ze zrozumieniem. Chyba każdy uważa zostawienie tejże butelki za głupotę. Natomiast nie każdy zgadza się ze stwierdzeniem "to może zrobić tylko mężczyzna". Stąd takie, a nie inne komentarze.
@Brusia: "jak zwykle musisz odwrócić kota ogonem. Jestem pewna, że gdybym napisała "rtęć zabija", to zapytałąbyś mnie "skąd wiesz, sprawdzałaś?", bo nie wiem czemu ,ale wszystko co napiszę, musisz obrócić względem mnie. No ale dobra, wyłuszczę to jeszcze raz: inne są konsekwencje w przypadku łączenia kariery (w tym przypadku mówimy o naukowej) z ojcostwem, a inne z macierzyństwem. Tu nawet nie ma co dyskutować."
No dobrze, napisze inaczej: Jesli jakiejkolwiek kobiecie zalezy na karierze i osiagnieciach bardziej, niz na dziecku, niech zrezygnuje z zakladania rodziny (przynajmniej na razie) albo niech wynajmnie nianke. Albo niech ojciec sie zajmuje dzieciem. Dlaczego myslisz, ze konsekwencje urodzenia dziecka sa inne dla matki a inne dla ojca? Oboje powinni byc tak samo zaangazowani w opieke i wychowanie potomka. Prawda, to kobieta przechodzi ciaze i porod, ale ciaza to nie choroba i wiekszosci kobiet nie zatruwa zycia, a porod to maksymalnie kilka dni w szpitalu. Wiec jakie to sa te spoleczne przeszkody w realizowaniu kariery?
@Brusia: i jak juz wczesniej pisalam, odnosze pytania do twojego prywatnego zycia, poniewaz mowisz z takim przekonaniem, ze zapewne masz jakies doswiadczenie we wszystkich poruszanych przez ciebie dziedzinach. Mam tu glownie na mysli ciaze, porod, wychowanie dziecka przez kochajacych i troskliwych rodzicow, jak rowniez kariere naukowa oraz bycie w normalnym, partnerskim zwiazku.
@Nijaka: pomijając niektóre patologiczne przypadki, to matki są generalnie są bliższe dziecku, niż ojcowie. To do matki dziecko chce się przytulić, za matką tęskni, to matka nakarmi je piersią etc. Rola ojca jest generalnie inna, może on wspierać matkę (tzn. powinien), pomagać etc, ale matki zastąpić się nie da. Jak ojciec na parę tygodni będzie musiał gdzieś wyjechać, to dla dziecka taka rozłąka będzie mieć inne konsekwencje, niż w przypadku braku matki.
Owszem, mozna zatrudnić niańkę, ale dla każdej kochającej matki kontakt z dzieckiem będzie ważny, a taka sytuacja będzie og zwyczajnie ograniczać. Czy to jest tak trudne do zrozumienia? Prawda, dziecko mogą wychować obcy ludzie, ale wtedy rodzice też stają się dla dziecka obcymi.
"i jak juz wczesniej pisalam, odnosze pytania do twojego prywatnego zycia, poniewaz mowisz z takim przekonaniem, ze zapewne masz jakies doswiadczenie we wszystkich poruszanych przez ciebie dziedzinach."
Żyjemy w XXI wieku, naprawdę, to nie jest problem poznawać opinie i doświadczenia innych, czy to z ogólnie dostępnych książek, czy z internetu (gdzie wbrew pozorom, można znaleźć wartościowsze treści, niz to że szatan spalił WTC). Nie musiałam być np. na wojnie w Ugandzie, żeby poczytać wspomnienia kobiet, które przeżyły tamto piekło i mieć przynajmniej częśc wyobrażenia o tym, jak to wyglądało. Podobnie jest z innymi zaganieniami, jak ciąża poród, małżeństwo etc.
@Brusia: jesli dziecko nie teskni za ojcem i nie chce go przytulic, to jest juz patologiczna sytuacja. Dla kochajacego ojca kontakt z dzieckiem i udzial w wychowaniu jest rownie wazny jak dla kochajacej matki (a przynajmniej powinien byc). A to blizsze przywiazanie do matki wynika glownie z tego, ze kobiety decyduja sie dobrowolnie na urlop macierzynski, rezygnacje z pracy itp, bo chca zajmowac sie swoim dzieckiem jak najdluzej. To jest kwestia ustalania swoich priorytetow. Jak juz pisalam, jesli kobiecie zalezy bardziej na pracy niz na rodzinie, to niech sie poswieci pracy, i nie narzeka, bo to byl jej wybor. To samo dotyczy mezczyzn, jesli facet chce miec dziecko, byc dla niego prawdziwym ojcem, tez bedzie musial zrezygnowac z pracowania non-stop, ograniczyc wyjazdi i obowiazki.
"Rola ojca jest generalnie inna, może on wspierać matkę (tzn. powinien), pomagać etc, ale matki zastąpić się nie da. Jak ojciec na parę tygodni będzie musiał gdzieś wyjechać, to dla dziecka taka rozłąka będzie mieć inne konsekwencje, niż w przypadku braku matki."Zdawalo mi sie, ze chcesz walczyc ze stereotypami dotyczacymi roli kobiet w spoleczenstwie, a wlasnie uzylas jednego z nich jako argumentu. Jesli dziecko od poczatku jest przyzwyczajone, ze mama jest zawsze obok, to rzeczywiscie, bedzie poruszone jej wyjazdem nawet na pare dni. Ale jesli to ojciec sie zajmuje dzieckiem, a matka pracuje, wyjezdza itp, to dziecko jest blizej zwiazane emocjonanie z ojcem.
"Żyjemy w XXI wieku, naprawdę, to nie jest problem poznawać opinie i doświadczenia innych, czy to z ogólnie dostępnych książek, czy z internetu"Owszem, mozesz poznawac opinie i doswiadczenia innych ludzi, ale nie udawaj, ze nagle wiesz wiecej niz oni na tematy, ktore znasz tylko z teorii.
Tak was boli że Brusia ma rację?
Zawsze, po czytaniu waszych komentarzy myślałam że to jakiś niedożywiony troll, cóż...
Pisze mądrze, elokwentnie - ma rację, to was boli?
Brusia, jak zwykle pieprzysz. I to, że piszesz elokwentnie,jak to napisała wyżej 'kropka', nie oznacza, że masz rację. Na własnym przykładzie mogę Ci udowodnić, że bredzisz. Moja matka od samego początku się mną nie opiekowała. Robił to ojciec. To on przewijał, karmił mlekiem z butelki, kąpał,a w późniejszym czasie zaprowadzał biegiem do przedszkola i leciał do pracy, podczas gdy mama zajmowała się głównie sobą. Kochałam matkę tak samo jak ojca, bo to w końcu rodzicielka, ale to tata był mi bliższy. I znam wiele takich przypadków, gdzie ojcowie lepiej się sprawdzają w swojej roli. Wywyższasz cały czas kobiety, a tymczasem my wcale nie jesteśmy takie święte. Do cholery, przestań to robić, to żałosne. Masz klapki na oczach i jesteś ograniczona. To, że masz macicę, nie czyni Cię lepszym człowiekiem.
Za to ja jestem pewien, że za bruśką dzieci nie tęskniły i wolały tatę, dlatego teraz ma takie kompleksy, bo nawet dzieciaki miały jej dośc.
@Kehen
To, że brusia pier.doli głupoty nie oznacza, że możesz po niej tak jechać. Skąd to wiesz, znasz ją osobiście ? Może tak naprawdę ma 15 lat i chodzi z dziewiczym wąsikiem ? Zwykła obraza to jedno, ale wnikanie w czyjeś życie osobiste to już przegięcie.
A może to Ciebie rodzice nie kochają i żalisz się na yafudzie ?
Nie chcę bronić brusi, bo w żadnej kwestii się z nią nie zgadzam, ale to nie powód, żeby po niej jechać. To co, w takiej sytuacji mam opier.dolić brusię, jechać po jej starych i zakładać to, o czym nie mam zielonego pojęcia ?
Zastanów się nad tym, co piszesz bo możesz w przyszłości mieć problemy przez takie zachowanie.
Za co tak sie dowaliliście do Brusi ?!?!?
Mała uwaga,a wy już wrzask !!!!!
A YAFUD spoko;)
JA CIE, OSIAGNIECIA INNYCH LUDZI NIE SWIADCZY O POJEDYNCZYM CZLOWIEKU!
A tak wogole, w KILKU rzeczach sie z brusią zgadzam.
Pewnie nikt nie zwróci na to uwagi, ale co mi tam, napiszę. Myślę, że Brusi może chodzić o to, że kobiety są pod presją społeczną, żeby właśnie wyjść za mąż,zajmować się domem i mieć gromadkę dzieci, którym należy rzecz jasna poświęcić całe życie, bo inaczej "wyrodna matka"itp. Proste przykłady z życia rodzinnego: mieszkam z bratem w moim wieku, ale to mnie mama zawsze woła do kuchni, żebym jej pomagała w gotowaniu i wiecznie wtedy słyszę "przyda ci się"(moim największym osiągnięciem kulinarnym jest doszczętnie zwęglony garnek... palce lizać), to ja zawsze obrywam za syf w pokoju i to ja zawsze słyszę "kiedy już będziesz miała własne dzieci, to...". Nawet na lekcji ostatnio babka powiedziała coś w stylu (były akurat same dziewczyny, bo chłopaków jest tylko dwóch): "wkrótce skończycie szkołę i za parę lat zostaniecie matkami"(o dziwo, brak oburzenia). I dziwne, że w reklamach środków czystości, reklam odchudzających, artykułów dziecięcych, jedzenia na ogół grają głównie kobiety. Tam kobieta jest najszczęśliwsza, gdy uda jej się wyprać brudną koszulkę albo zmyć milion talerzy kroplą płynu marki Jakiejśtam. W ten sposób, skoro dziewczynki od małego są ze wszystkich stron bombardowane tego typu komunikatami, co niby mają myśleć jak nie:"aha, muszę dobrze gotować, sprzątać, opiekować się dziećmi, ładnie się ubierać i wtedy będę fajna". Przesadzam? Może. Ale chyba nic z tego nie jest nieprawdą. A co się dzieje z kobietami, które mimo tej podprogowej propagandy postawiły na karierę i nie chcę mieć dzieci? Poczytajcie sobie komentarze tu:http://www.yafud.pl/12321/#commentsbox
aha, i żeby nie było: zaznaczam, iż mój stosunek do Brusi jest czysto neutralny, a ten post nie ma na celu popieranie jej, lecz jest to interpretacja jej wypowiedzi. Niech sama oceni, czy poprawna, czy nie.
No bo Brusia ma rację. Przecież to normalne, o co się spinacie. "Feministki"rzeczywiście nie są zbyt inteligentne, ale ten ruch "anty-feministyczny"jest jeszcze gorszy! Nie ważne co napisze kobieta, ważne że przeciw mężczyznom, więc trzeba atakować i napisać argument o kopalni... Ehhh... ludziska;)
Aha, chcę dodać że jestem przedstawicielem płci męskiej i w ogóle mnie nie zabolało to co napisała. Wręcz od razu pomyślałem podobnie. Po prostu mamy to we krwi. Ale... nastoletni znawcy musieli się wykazać swą mądrością...
@up: pewnie nikt by nie mal pretensji do Brusi, gdyby napisala to, co @co za swiat w poscie nr 136. Poprawka, wiekszosc osob nie mialaby pretensji, ale hejterzy sie zawsze znajda. Ale ona napisala co innego, w dodatku powtorzyla to z przekonaniem niezliczona ilosc razy. I o to cala awantura. Jesli napisalaby, ze ten ojciec z tej historii zachowal sie glupio i nieodpowiedzialnie, wiele osob by przyklasnelo tej ocenie. Ale ona napisala, ze TYLKO facet moglby cos takiego zrobic, bo kobiety to sa inteligentne, przewidujace, madre i zaradne, a mezczyzni to cwiercinteligenci, ktorzy uciskaja kobiety na kazdym kroku. :) To tak w telegraficznym skrocie. Uogolnianie jest zazwyczaj zle, tak samo jak wywyzszanie sie ponad innych.
A to przepraszam bardzo, rzeczywiście jestem ćwierćinteligentem, ponieważ przeczytałem tylko kilka początkowych postów ale i tak zabrałem głos.
A tak ode mnie... Jeśli już taki temat rozmowy...
http://www.youtube.com/watch?v=XfLnnE8jjxU
Patrząc po niektórych komentarzach śmiem twierdzić, że niektóre osoby powinny się parę razy zastanowić zanim coś napiszą, bo bezpodstawne obrażenie kogoś i nieumiejętność postawienia prawdziwego argumentu jest żałosne.
Nie jestem feministką, brusia nie ujęła dobrze swojego komentarza, ale czym on się różnił od tych, tak popularnych zresztą, żartów o kobiecie w kuchni jako o tępej kurze? No właśnie niczym. Gorsze są tylko przezwiska lub szydzenie z kogoś, zamiast kulturalnej odpowiedzi.
Ech...
I to było TYLKO na temat pierwszych postów, bo dalej nie miałam nerwów czytać. Jednak jeśli brusia dalej twierdziła, że to tylko facet, to... no cóż, też o niej nie świadczy zbyt dobrze.
Nie offtopujcie, tylko yafuda komentujcie.
~ Lilikot
Brusia blondyneczko (bez urazy dla MĄDRYCH blondynek)święta feministko, wypieralaj.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-02-28 06:10:21 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
@co za swiat - idealnie opisujesz cala ta ideologie narzucana przez spoleczenstwo.. Cos w stylu "Prawdziwa, pelnowartosciowa kobieta musi wyjsc za maz za dobrze prosperujacego mezczyzne, pozniej urodzic mu dziecko albo najlepiej cala gromadke dzieci oraz oczywiscie oddac sie w pelni domu, bo to facet ma utrzymywac rodzine a kobieta ma byc zawsze usmiechnieta, nieskazitelna, pieknie uczesana, umalowana i oczywiscie ma byc idealna matka dla swojego dziecka i kochanka dla swego spracowanego meza. Jesli jednak nie spelnia tych 'wymogow' chce zyc na wlasna reke albo poprostu nie ma w sobie potrzeby by zachodzic w ciaze przechodzic przez porod i okres macierzynstwa, ba marzy o czyms kompletnie innym nie chce meza, dzieci o wtedy spoleczenstwo zarzuca jej np. ze jest jeszcze za mloda, glupia ze niedlugo zapragnie tego jak kazda kobieta, bo przeciez to nasz obowiazek itp. powiedza ze pewnie jeszcze podstawowki nie skonczyla ze kobity to przy garach maja slenczec i oddawac sie mezowi gdy tego zapragnie;) Wedlug mnie mezczyzni sa mega inteligentni, czuli, potrafia kochac wbrew wszystkiemu i wierze ze jest mnostwo facetow ktorzy nie maja takich priorytetow i nie chca zrobic z nas kobiet niewolnic, moze to wina mediow ktore nakladaja takie a nie inne ideologie moze to wina kobiet ktore nie potrafia wykrzyczec co je tak na prawde boli, czego oczekuja od zycia, mezczyzn niewiem nie mi to oceniac jednak wiem ze nie jest w tym wina facetow i nie rozumiem tego calego wyscigu 'kto wiecej osiagnal' nikt nie jest gorszy i powinien byc choc w malym stopniu szanowany i doluja mnie takie komentarze ktore jednoznaczne uwlaczaja mezczyzna jak i te kierowane w strone kobiet. Tak wiec konczac moj troche przydlugi wywod na temat tej calej sprzeczki mam nadzieje ze ogarniecie tylki i zastanowicie sie chwile nad tym wszystkim co sie dzieje i zaczniecie bardziej doceniac role kobiet jak i mezczyzn :))
przeczytalem cale! nie jestes zimna s*ka
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
a ma to znaczenie? | 212.49.43.* | 21 Stycznia, 2012 22:11
brusia: mam dla Ciebie straszną nowinę, Twój ojciec jest mężczyzną.
nie jesteś z niepokalanego poczęcia.