I gdy zmazywałaś tam tablicę, to nikt nie zwrócił Ci na to uwagi? Nie, żebym dopatrywała się fejka, ale tak tylko pytam, bo to trochę dziwne.
hahahahhaaha świetne, chciałabym zobaczyć miny ludzi w tamtej klasie :D
Pewnie wszyscy zaniemówili hehe xD. Fajnie:)
Wyobraziłam sobie tą sytuację i parsknęłam śmiechem...;D
@Wystarczająco Dobra: haha, musiało to komicznie wyglądać :D
@fafas Ta, kur*a, czy masz tu wzmiankę o tym, że to było przed lekcją? Wręcz przeciwnie :
"Okazało się, ŻE WESZŁAM DO CUDZEJ KLASY NA CUDZE ZAJĘCIA"
Weszła na cudze zajęcia więc zajęcia trwały, pozatym
"Podczas zajęć nauczycielka poprosiła mnie, żebym zmazała tablicę"
Podczas zajęć oznacza podczas zajęć... nie szukaj tu innego znaczenia...
ahahha, ja też :D
Halo, ludzie! Ten portal nazywa się YAFUD, a nie "napiszę se głupawą historyjkę, może wejdzie na główną"! Minus za brak mózgu i zaśmiecanie YAFUDa-_-Edytowany: 2012:07:14 22:59:48
Prawie jak Strefa Mroku.
Pamiętam ją! Akurat mieliśmy zajęcia z eliksirów, gdy ta weszła, wytarła formuły z tablicy i wyszła jak gdyby nigdy nic.
Ależ Snape miał minę!
I sie naebałem znów
A ja tam się uśmiałem, co z tego, że to może być fejk.
Ahh oceniałem to kiedy było w odrzutach... Jaki szajs teraz dostaje się na główną...
Nie wnikam czy to fake czy nie, ale mnie rozśmieszył
Tak się zastanowiłem nad jedną rzeczą:
Autorko pytania, czy ty zawsze jak wchodzisz do jakiegoś pomieszczenia to zawsze wychodzisz innymi drzwiami? bo widzę że dwa razy pomyliłaś się. dziwne to trochę. ciekawe co ty robisz kiedy nie ma w pomieszczeniu więcej niż 1 drzwi? wychodzisz wtedy oknem?!
smutas mówisz, że do pasania świń? To co ty robisz na yafudzie?!
Zakręcona jak tampon w pizzdzie!
W końcu fajny yafud hahahahha :D
Może już zostań przy tym noszeniu gąbki w tę i we w tę.
dobre :)
Haha nie moge z tego xD
Znajoma miała podobnie tylko poszła z gąbką do łazienki i weszła do innej klasy i zaczęła ścierać tablice, zorientowała się dopiero gdy nauczyciel jej zwrócił uwagę. Dodam, że to w liceum.
Ja pier... teraz komisje do sprawdzania fejkow trzeba powolac... co za roznica czy fejk czy nie.
Co to znaczy "zmazać tablicę"?
Widzę, że pojawiło się parę wątpliwości na temat tej historii. Do zdarzenia tego doszło jakieś kilkanaście lat temu. Klasy w mojej dawnej szkole miały podobny układ mebli, ławek, biurka. Zarówno lekcją, z której wyszłam, jak i lekcją, na której niespodziewanie się pojawiłam, była matematyka, więc zmazywane przeze mnie treści nie budziły moich zastrzeżeń;) Wchodząc do klasy nie rozglądałam się wokół, bo nie przyszłoby mi do głowy, że mogłabym pomylić drzwi. Tablica była zawieszona w tym samym miejscu, co w drugiej klasie, więc podeszłam prosto do niej i zmazałam jej zawartość. Dla osób, które były w sali, moje pojawienie się było tak nieoczekiwane, że nikt się nie odezwał. I tyle.
Odnośnie komentarzy obrażających moją osobę i sugerujących, że „przychodzę do szkoły, by błyszczeć tapetą” lub że „nadaję się do pasania świń”, to powiem tylko tyle, że bardzo współczuję ich autorom braku poczucia humoru i radości życia. Tak się składa, że szkołę udało mi się skończyć bez problemu, studia też. Mało tego, jakimś cudem zdobyłam także pracę i zarabiam na swoje utrzymanie. Potrafię też wypowiedzieć się w kulturalny sposób, nie uwłaczając niczyjej godności, czego niektórym tu osobom wyraźnie brakuje.
Ten portal, przynajmniej z mojego punktu widzenia, służy rozweseleniu ludzi i wspólnemu śmianiu się z czyichś perypetii. Dzieląc się z Wami tą historią, nie miałam aspiracji na zdobycie jak największej liczby głosów czy komentarzy. Chciałam, by ktoś, kto to przeczyta, uśmiechnął się po trudnym dniu.
Pozdrawiam wszystkich – zarówno frustratów plujących jadem, jak i tych, których udało mi się rozweselić;)
@Autorka YAFUDA
Brawa dla Ciebie ! Tutaj ludzie by się tylko wyzywali, ale każde słowo przeciw nim uwłacza ich godności. Tak, czy inaczej, brawo.
Haha,rozwalił mnie tekst ''i wyszłam jakby nigdy nic''. To jest zabawne,a niektórych ludzi po prostu nie da się zrozumieć (I mean smutas). Ja parsknąłem śmiechem,wyobrażając wychodzącą autorkę,a uczniowie tamtej klasy powtarzali coś typu ''WTF?! LOL?! CO TO BYŁO?! HAHAH''
fejk czy nie fejk, z żadnego yafuda się ostatnio tak nie uśmiałam;)
U nas to taki standardzik tyle, że kolega idzie do toalety a w rzeczywistości "pomaga"sprzątaczką, i żeby nie było to nikomu nie zależy żeby zdał, bo powinien być już w liceum a tymczasem jest w 1gim. więc naprawdę nie ma co się dziwić! YAFUD taki sobie...
Hahahahahhahahhah po wyobrażeniu sobie tej sytuacji nie mogłam przestać się śmiać xdd
aż zaplułam monitor
Mało nie popłakałam się ze śmiechu :) poprawiło humor z pewnością :)
Jeden z najfajniejszych YAFUDÓW jakie czytalam :). No, ale debili nie brakuje i musiały się pojawić głupie komentarze. Mimo wszystko dziękuję autorce za poprawę humoru :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ugabuga | 178.43.101.* | 14 Lipca, 2012 22:00
I gdy zmazywałaś tam tablicę, to nikt nie zwrócił Ci na to uwagi? Nie, żebym dopatrywała się fejka, ale tak tylko pytam, bo to trochę dziwne.