Taa, synek ćpa i narkotyki nosi luzem w plecaku... To trochę koki, tu jakiś kartonik LSD, obok jakieś piguły? Weź się w łeb jeebnij. Dla ćpuna narkotyki to największy skarb i nosi je przy sobie w woreczkach strunowych żeby nie zmarnować nawet miligrama.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-04-03 22:20:40 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Yaomauitl widzę, że ty masz niemałe doświadczenie w temacie.
@Yaomauitl
ty przedstawiłeś zachowanie kogoś uzależnionego od narkotyków. A jak ktoś ćpa to nie znaczy, że jest uzależniony. :D
@Jamajczyk;sprawę można jeszcze inaczej określić. Daj takiemu 16-latkowi zdrapany tynk ze ściany, dodaj trochę mąki do koloru, wymieszaj i niech spróbuje. Odleci bardziej niż po kokainie czy ch(uj) wie czym jeszcze. Sprawdzone przez mojego kumpla. W przypadku małolatów sama nazwa i "widzowie"wystarczą, żeby odlecieć. A czy to będzie kokaina, czy tak jak pisałem wcześniej - tynk - to bez różnicy
Sarah - nie zawsze trzeba mieć doświadczenie. Wystarczy logicznie myśleć. Wiem że wam, kobietom, przychodzi to z niemałym trudem, ale ty o ile pamiętam jesteś lekarzem, więc powinnaś myśleć. Dobra, masz przy sobie coś, co jest bardzo drogie i trudne do zdobycia, a ty nie możesz bez tego żyć, jakiś lek, dajmy na to. Wrzucasz go na "odwal się", luzem, do plecaka, czy może przechowujesz w odpowiednim opakowaniu i pilnujesz jak oka w głowie?
Toudi - coś w tym jest :D Kumpla kiedyś taka małolata-patolówa męczyła żeby jej amfetaminę załatwił. No to kumpel wziął tabletkę Apapu, skruszył na proszek i jej dał, za hajs oczywiście. Mówiła, że nieźle ją wystrzeliło i chciała więcej :D
Bob - faktycznie, nie musiał być uzależniony. Ale jak ćpa od paru miesięcy to na pewno jest, że tak powiem, w temacie.Edytowany: 2013:04:03 15:45:52
@Toudi
haha.. To z tynkiem mnie rozwaliło.
@Yaomauitl
co racja, to racja. Ale z tymi kobietami to już przesadziłeś stary;/
mam pytanko do Yafudowiczów:
czy moje odrzucone YAFUD'y nie są lepsze od tych co ostatnio trafiają na główną?
Sama zaczęła z docinkami w moją stronę;)
@Yaomauitl
oj tam oj tam :D
kobieta jak obraża znaczy, że kocha :D
@Yaomauitl - jesteś przewrażliwiony na swoim punkcie;) a twój komentarz jest poniżej poziomu. Napisałabym, że masz jakieś kompleksy, ale pewnie zaraz mi odpiszesz, że się ciebie czepiam :p
@Jamajczyk
Nie są.
@Yaomauitl zabawne, że ktoś kto nie myśli, każe innym myśleć.
Ja myślę, ale co to ma do rzeczy? Wiele dziaciaków na szybko wrzuci proszek do plecaka by ktoś go nie złapał. Niech po lekcji dołoży tam książke czy zeszyt i torebka się uszkodzi, lub już uszkodzona była. Skoro tak doskonale wiesz, czy łatwo czy ciężko jest zdobyć prochy, jaki materiał nieoryginalny wystarczy 'dać' by dzieciak miał odpał...Więc musisz mieć doświadczenie w temacie.
Ja mając wykształcenie medyczne a nie będąc lekarzem (a to różnica) znam skład chemiczny, działanie narkotyków pod kątem fizjologicznym i neurologicznym. A nie wiem jak się postępuje z zakupionym towarem - nie miałam z nim nigdy kontaktu.
@asdf
dzięki za szczerą opinie :D
Taka sytuacja. Ale chyba nikt w te bajki nie uwierzył?
Ale ja wiem, bo miałem z tym kontakt. Wzrokowo-słuchowy, czyli co nieco widziałem i słyszałem. Nie oznacza to jednak, że ćpałem. A ty z góry właśnie tak założyłaś i to mnie uraziło.Edytowany: 2013:04:03 19:03:07
PS: I dobrze, że nie jesteś lekarzem, bo współczułbym twoim pacjentom, jeśli wszystkich ludzi traktujesz tak z góry.
Yaomauitl - tylko ty tu ludzi obrażasz (btw gimbus jest już oklepany, wysil się bardziej) A do tego nie masz poczucia humoru, skoro ironii nie rozumiesz;) Idiots. Idiots everywhere... :p
Chuuj ci w dupę i pies cię jeeebał - to ironia. Śmiej się, bo jak nie to uznam cię za idiotkę na tych samych zasadach, co ty uznałaś mnie.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-04-03 22:20:50 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Nie ważne czy obrażasz kogoś za pomocą brzydkich słów, ładnych, ironii, sarkazmu, wierszem, czy prozą - jest to nadal obrażanie drugiej osoby. Kumasz?
o jaaaa :D
Ysomauitl - rzucasz się do ludzie jak rozjuszony pies - skoro masz tyle klasy i jesteś takim inteligentnym człowiekiem, powinieneś po prostu pominąć sprawę milczeniem, a nie wyzywac ludzi dwa razy bardziej, niż mogłeś poczuć się urażony.
Mi też się oberwie - bom kobieta, blondynka, polak i wciąż uczennica. Ale cóż, skoro ktoś przez internet sugeruje sie stereotypami... Pominę dalszym milczeniem;)
*Yaomauitl - wybacz za przekręcenie nicka.
Yaomauitl - a ty dalej próbujesz wbić im coś do tych pustych łbów? Chłopie, nic do nich nie dotrze, bo to gówniarzeria. Wiekowo może i nie, ale mentalnie na pewno.
Co do "pomijania milczeniem"- super postawa. Mam nadzieję, że Sh i jej podobni kierują się nią także w życiu. Ktoś cię napada na ulicy, spuszcza wpierdoI i okrada, a ty nie idziesz na policję, bo jesteś inteligentny i pomijasz sprawę milczeniem :D
Przyłapujesz swoją kobietę/faceta w łóżku z innym facetem/kobietą - pomijasz sprawę milczeniem, bo przecież jesteś inteligentny i masz klasę :D
Ktoś cię obraził, wykorzystał, oszukał, okłamał, lub zrobił ci cokolwiek innego złego - nie próbujesz się zemścić, nie walczysz o swoje, tylko pomijasz sprawę milczeniem, jak to na inteligentnego człowieka przystało :D
Przypomina to trochę zasadę nadstawiania drugiego policzka, tylko że jest jeszcze bardziej bezsensowne i nieadekwatne do dzisiejszych czasów. Nie ma to absolutnie nic wspólnego z inteligencją ani klasą. Róbcie tak dalej, a będziecie wiecznie wykorzystywanymi i kopanymi w dupę popychadłami, a jak wyjdziecie z cieplutkich i bezpiecznych domków do brutalnego świata, to długo w nim nie przetrwacie z takim podejściem.
Yoamauitl, daj spokój tym dzieciom neo, widzisz że aż w trójkę muszą na ciebie naskakiwać żeby cię "przegadać":D Dorosną, co niektórzy może nawet zmądrzeją i sami zrozumieją pewne sprawy.
@David
:D Wieb jeszcze więcej :D bo to takie oryginalne :D. Hehe :D
Sh - dobre porównanie :)
'Panowie' - nie zamierzam więcej z wami dyskutować, nie mam o czym. Wasze komentarze mówią wszystko. Nie obrażam się - to było nawet zabawne patrzeć jak się tak spinacie bez powodu - ale robi się już nudne :b Idźcie się dowartościować gdzie indziej - ja żegnam :)
@up
Nie rozumiesz ironii i nie masz poczucia humoru?
Villa - masz całkowitą rację, jednak ja naiwnie wierzę, że może uda mi się przelać choć kilka kropli mądrości w te puste łby. Może kiedyś będą mi dziękować;)
BTW: Ostatnio był tu Pato, teraz Villa. Kto następny? Oby nie Cristiano Ronaldo.
Porównywanie życia prawdziwego do dyskusji internetowej.... Hah. :)
I tyle w temacie. Idę za przykładem Stachy, bo tak się spinając sami pozwalacie myśleć, żescie jedynie internetowymi trollami.
Etto... Z takimi naprawdę lepiej nie dyskutować, zatem miejcie w głowie myśl, że pobiliście głupie baby na głowe swoją inteligencją ;)
Szczęscia życze!;D
Też nie sądze, aby ktoś trzymał jakikolwiek narkotyk luzem w plecaku.
@Yaomauitl Czy ty naprawdę musisz być hipokrytą do kwadratu? Co mają moi potencjalni pacjenci, do tego? Traktować z góry? Nie dość, że hipokryta to chyba naćpany, że sobie nadinterpretuje co nieco.
Mnie interesuje przyczyna, bo znając przyczyne umiałabym ją wyleczyć. Lekarz jest od pomocy i leczenia, a nie od bycia miłym i przymykania oka na głupotę innych. Zawody ci sie pomyliły.
Pani do towarzystwa musi być miła, ale nie lekarz.
@up
Sprytne, obrażać mnie nie mówiąc tego wprost, żeby potem powiedzieć że nadinterpretuję. Słabo, ale nic więcej bym się nie spodziewał. Może jednak ten pierwszy zawód bardziej ci pasuje?
Eh... tobie chyba go brakuje, skoro zamiast argumentami rzucasz wulgarnymi epitetami. I jeszcze myślisz, że mnie tym obrazisz :p
A chciałam tylko powiedzieć - dobrze napisane dziewczyny :)
p.s Villa zarejestrował się wczoraj... ;)
Nie chciałem obrazić. To była ironia, a ty się spinasz bez powodu :)
Ja? Ależ skąd - jest mi z tego powodu bardzo wszystko jedno :)
@Yaomauitl bez względu na to jakiego bym nie była zawodu, nie byłoby cię stać na choćby minutę mojej uprzejmości.
Naprawdę - to co sobą reprezentujesz jest poniżej dna. Pamiętaj, że ja nawet na studiach i praktykach przyczyniłam się do uratowania kilku żyć. A ty jedyne co potrafisz to grać kozaka. A mama za godzine każe ci iść spać, bo niedługo egzaminu po gimnazjum i musisz się wysypiać.
yafud w jafudzie !! faaajnie, ale przygnębiająco.
Co do części komentarzy @Yaomauitl-a o kobietach to popieram zdanie reszty komentujących
@Sarah;niby masz rację czepiając się @Yaomauitl-a, że pewnie zna sprawę z autopsji (pilnowanie prochów jak oka w głowie). Ale dajmy na to takiego kardiologa. Czy, żeby móc leczyć w swojej specjalizacji musi przejść zawał serca? Nie! Po prostu w inny sposób się dowiedział jak to działa. Wszyscy się czepiacie Yaomauitl-a co tylko pokazuje, że chcecie się popisać. Tylko przed kim? Komentującymi bo zbieracie plusy? Każdy wie, że sprawa narkotyków czy to dla palaczy, czy to dla ćpunów jest sprawą najwyższej wagi bo sku(rwie)le potrafią najlepszego kumpla wystawić aby tylko przyćpać. Nie mówię o sobie ale znam 2 takie przypadki. Po prochach zanika jakiekolwiek racjonalne myślenie, nawet po powrocie do normalnego stanu ćpun inaczej się zachowuje i inaczej myśli.
"A nie wiem jak się postępuje z zakupionym towarem"- nawet się nie domyślasz... Mojego znajomego ziomek jest, a raczej był dilerem (i przy okazji sam sporo podpalał). Policja dostała cynk, że mają okazję Go przyłapać na gorącym uczynku. Pukanie do drzwi, normalnie otwiera, bez pytania o co chodzi wpuszcza do środka, zamykają za sobą drzwi i pytanie "gdzie trzymasz marihuanę?". A On - "na biurku w moim pokoju leży". Nie żartował. Wiedział, że jak ma wpaść to tak czy siak znajdą za pomocą psów. A palacz gdzie trzyma? W kieszeni kurtki, w szufladzie w biurku, w plecaku. Na początku tylko się boją, a potem to codzienność i mają wyje(ba)ne. Sytuacja z YAFUDa podobna - po prostu ma pewnie dobre źródło i pieniążki od tatusia tak więc nie dba o to gdzie to trzyma. Nigdy nie paliłem, nie miałem ziela w rękach, a tyle wiem. Jakieś obiekcje? Już skończyły się te czasy rodem z American Beauty, że narkotyki się trzyma schowane w szufladzie z podwójnym dnem i dba się o to jak o świętość. Po prostu rynek jest tak dobrze rozwinięty
Toudi, tak. To bardzo słuszna uwaga. Widzisz jednkak kardiolog, uczy się dokładnie o medycynie, anatomii, obserwuje badania jako praktykant, zadaje pytania. Zanim dotrze do upragnionego tytułu dr. (nie mówiąc o specjalizacji) miajają lata. A kolejne na specalizację. Ale kardiolog zajmuje się konkretnymi faktami, obrazami i wiedzą na temat ciała.
A nasz troll internetowy, próbuje mnie przekonać, że zna zachowania i psychologiczne zagrywki ćpunów. Tajemnicą poliszynela jest, że ćpun wystawi kumpla czy rodzine byleby przyćpać. No w porządku. Zgodzę się z tym. Ale już znajomość dokładnych behawioryzmów, psychologii podejścia grup tak dokładnie, jak próbuje nam tu zasugerować Yaomauitl. To są dokładnie trzy grupy: ćpun, terapeuta/psycholog, opiekun w grupie odwykowej, który też kiedyś był ćpunem.
A on żadnym z tych nie jest jak twierdzi. Nie musi być nałogowcem, ale doświadczenie i tak może mieć.
Sam się zastanów: Rohypnol do 2006 (bodajże)roku był dostępny pod taką nazwą na rynku. Flunitrazepam. Większość ludzi nie ma pojęcia o czym mówie, do chwili aż powiem: Pigułka gwałtu. Co wie każdy na ten temat? Jest niebezpieczna, dodawana do płynów (reszte cech charakterystycznych oszczędzę) jej skutki są dość wiadome.
Ale jeśli ktoś zacząłby mi mowić, że pigułka gwałtu działa tyle i tyle godzin, rozpuszcza się tyle i tyle w wodzie i jak zachowują się ofiary, to już byłoby oś więcej niż logika, prawda?
Sarah - przecież jestem uprzejmy. A ty tylko nadinterpretujesz. Może naćpana jesteś?;)Edytowany: 2013:04:05 12:35:17
@Sarah;trudno się z Tobą nie zgodzić pod względem merytorycznym odnośnie prochów. Ale na przykład, żeby znać ich działanie samemu nie trzeba ich zażyć. Ja nie paliłem (bo w sumie nie mogę) ale obracałem się w tym środowisku (że aż mogę sobie zadać pytanie: "czego jeszcze nie widziałem?"z czego na pewno dumny nie jestem) i widziałem jak ludzie się po tym zachowują. Nie zażywałem, a wiem. Jednak śmiem sądzić, że taki @Yaomauitl co najmniej palił trawę i wie czym to pachnie. Ba, jeślibyśmy zrobili wywiad (pojęcie marketingowe) na YAFUDzie to zapewne 90% użytkowników powyżej 20 roku życia jarała lub ćpała. Takie są realia dzisiejszego świata. Myślę, że dalsze ciągnięcie tematu nie ma sensu bo to jest temat bez dna. I tak jak pisałem w komentarzu na początku - nawet 16-latek, któremu dasz do spróbowania tynk z mąką będzie myślał, że go wzięło. Po części sama psychika każe mu tak myśleć. Dzisiaj każdy jest od spraw narkotyków i ich działania ekspertem, a ku(rwa) gówno wiedzą co mnie najbardziej denerwuje. I jeszcze te zachwyty jak są z tego dumni, że rozwalili system bo złamali zasady. Pozdrawiam
Dlatego powiedziałam, że ma doświadczenie, a nie, że jest uzależniony. Może to byś doświadczenie osobiste jak i obracanie sie w takim towarzystwie.
Wtrącę się, paląca osoba nie ma wykurvione w życie i nie chwali się tym na prawo i lewo, bo nie ma czym.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Sarah [YAFUD.pl] | 03 Kwietnia, 2013 15:08
Yaomauitl widzę, że ty masz niemałe doświadczenie w temacie.