mama? to chyba chyba jakiś fake
@słodko-słona: ciesz się że masz fajną.
jak ja powiedziałam że zmieniam tryb życia na zdrowszy to jeszcze tego samego dnia przywiozła mi 5 cheesbugerów, frytki i chyba 2/3 longery i zrobiła awanturę bo jedzenia się nie wyrzuca. no LOL.
@słodko-słona: to współczuję takich mam. myślałam, że większość chce dla dzieci jak najlepiej raczej. naiwna ja.
@BarbBB:
Jakbym czytała o swojej matce...
To historia o mojej mamie...
To historia o ich mamie...
jestescie idiotami
to historia o mojej tacie...
@benicz, wodzu idiotów, prowadź!
jestescie idiotami i sie obrazacie na slowa szczerosci
haha, ale 'Ci' z szacunkiem :D ciesze sie ze lata ewolucji zakodowaly w genach podzialy klasowe :D
tak spedzacie wieczory u siebie na wschod o adriatyku?
mówiłeś, że nie lubisz gejów, a chcesz, żeby ci zlizał.... hm...
Zacznij mamusię odchudzać.
@EdzioPL
Tymi wulgaryzmami chcesz pokazać swoją dorosłość? Plus pięć do respektu, ale może lepiej byłoby gdybyś używał gwiazdek, bo się mama przerazi gdy zobaczy, iż jej 14-letni synek tak się wyraża.
mama byłaby dumna z takich priorytetów :D ciepłe gacie najważniejssze
Pełnoletni w dowodzie - nie oznacza pełnosprawny w głowie.
Vide: Maciej Lubicz
@EdzioPL
Cóż swój swego zawsze pozna...
@Grunge
Mama jest z niego dumna. On przecież tak pięknie zjada śniadanko, które codziennie mu robi.
Śniadanko robią mi kucharze i szereg gospodyń :)
i tak cie lubia ze nie pluja ci do zarcia. smacznego :)
Żebyś wiedział. Ja dobrze traktuję swą służbę, i bardzo dużo im płacę. A Ciebie pl3bsie nie stać nawet na szynkę.
Nie wiem jak smutne i nudne trzeba mieć życie, żeby zajmować się internetowym bajkopisarstwem... i jak nisko się cenić, żeby dowartościowywać się przekleństwami. To było "cool"w podstawówce... serio, dorośnij.
A co rozumiesz przez nudne życie? Takie w którym mąż cię nie bije, koleżanki nie obmawiają i nie trafiają się żadne kataklizmy? Co jest ciekawego w twoim życiu? Podziel się tym z nami a kierowca autobusu wstanie i zaklaska.
dam Ci przepis na grzybki w zalewie. Zrób je mamusi. Przepis co prawda z powieści kryminalnej, a główna bohaterka skończyła na krześle elektrycznym, kiedy owe grzybki zrobiła swojemu mężowi - też był kawał gnoja z niego. Mam nadzieję, że Ty będziesz miała więcej szczęścia.
PS. Mąż przeżył posiłek - całe 10 minut po spożyciu
nie stac mnie na szynke :( zrobilo mi sie teraz tak smutno ze ide jesc trawe :(
EdzioPL to mąż lilianny?
Teoretyk, jeżeli nadal nie wiesz, byłem już tutaj kilka lat temu, i po całym tym zdarzeniu Lilianna się "rozkurvviła"i zaczęła mnie naśladować :) A moje życie wcale nie jest nudne, skoki spadochroniarskie, prostytutki, zaj3biste samochody- żyć, nie umierać;)
Co to za życie bez miłości. Takie puste ze trzeba się nim za wszelka cenę chwalić. I żeby nie bylo, benicz to prostak, ale czy Ty jesteś lepszy?
Badz lepszy. To raczej trudne nie powinno być. :)
Edzio choruje na tę jedyna. [*]
nienawidzę takich ludzi...
a ch*j to kogo obchodzi.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-05-10 19:55:38 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
matka mówiła o sobie ja bym się czym prędzej wyprowadził i do końca życia na oczy nie oglądał...
Pi3rdole benicza i jego światopogląd :D Agatka, mówisz, że powinienem być od niego lepszy? Ja już jestem od niego lepszy :) Mam tyle kasy, że mógłbym się nią podcierać w sraczu.. Jestem wykształcony, w końcu stać było mnie w młodości na edukację. A benicz-penicz? Pewnie nawet nie stać go było by ukończyć zerówkę, bo w końcu do podstawówki wymagane są książki, a jego na nie nie było stać. Meh. P1ebs.
w tym wieku mozesz spokojnie robic sobie sama zarcie. polecam.
pomyślał ktoś z Was że "świnia pozostanie świnią"nie tyczy się wcale wagi? Gołym okiem widać, że autorka gardzi matką, a BMI wskazuje na niedowagę. Może gnębi tę matkę i wyolbrzymia?
Niestety tak bywa. Osobiście pozamykałabym ludzi, dla których dobry wiek na rozpoczęcie samodzielnego życia to ok. 30 lat.
wiem kim jestes
@Benicz ostatni malutki- Twoim panem i władcą, kurvvo.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-05-19 21:25:43 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Nikim ważnym.Nie interesuj się. Zjedz danio. Dobranoc.
posprzataj mieszkanie brudasie
? ? ?
Porównaj smak danio i Edzia a jak już zrozumiesz to zajmij się
tym co ma lepszy a to drugie zostaw w spokoju.
Benicz malutki, mieszkanie sprząta u mnie służba, pl3bsie niedosrany :)
Cała twoja wypowiedź jest jednym wielkim błędem, a GOŁYM OKIEM WIDAĆ wyłącznie to, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Parę słów wyjaśnienia: cytat, który przytoczyłaś był skierowany DO córki OD matki i dotyczył wagi. I w ogóle skąd wytrzasnęłaś pomysł, że gardzę własną matką i ją gnębię? hahahha
Jeśli chodzi o moją samodzielność to naprawdę świetnie sobie radzę, a cała sytuacja miała miejsce w święta wielkanocne, kiedy przyjechałam do rodzinnego miasta na weekend, ale chyba nie muszę ci się spowiadać. Zastanów się następnym razem zanim zaczniesz wypisywać bzdury, toż to zwykła, ordynarna prowokacja. Pozdrawiam, autorka powyższego yafuda
Ależ ty nadal potwierdzasz słowa Salome! Twoja mama nie mówiła o twojej wadze, tylko o twoim zachowaniu. I jak widać, gruba, czy chuda, świnia świnią pozostanie :D
Mamusia spokojnie może się bać, że jej córka w anoreksję wpadła, skoro wygląda jak wieszak, a na tłuszcz reaguje jak diabeł na wodę święconą :P I możliwe, że sama czuje się winna, bo np. córeczka nie chce na starość wyglądać jak jej matka, dlatego tak sobie zdrowie psuje.
Tak agresywnie reagują osoby, które mają problem ale chciałyby go ukryć nawet przed sobą.
Samo spleśnieje?
Ludzie, ale ja lepiej wiem o czym mówiła do mnie moja matka. Naprawdę będziecie dociekać "co autor miał na myśli", skoro tysiąc razy już mówiłam, że chodziło jej o wagę? Poza tym nigdy nie byłam dla niej nieuprzejma i zawsze odnoszę się do niej z szacunkiem, więc czemu miałaby nazywać mnie świnią w kontekście zachowania?
Po prostu myślała, że skoro ograniczam tłuszcz to na pewno jestem na diecie i myślała, że w ten sposób skutecznie mnie zniechęci. Ale ja nie jestem na diecie i nigdy nie byłam, jem tyle ile normalny człowiek. Mam nadzieję, że już wszystko wam dokładnie wyjaśniłam.
Nie tłumacz się grubasie
hahaha, przepraszam;___;
1) Odmówić obiadów, 2) Gotować sobie samodzielnie. I po kłopocie :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
BarbBB | pinger.pl | 09 Maja, 2015 13:32
@słodko-słona: ciesz się że masz fajną.
jak ja powiedziałam że zmieniam tryb życia na zdrowszy to jeszcze tego samego dnia przywiozła mi 5 cheesbugerów, frytki i chyba 2/3 longery i zrobiła awanturę bo jedzenia się nie wyrzuca. no LOL.