To po co się jej oświadczyłeś? Skończ to nim będzie za późno, takie kobiety nie zasługują na miłość...
"Przecież piwo to nie alkohol."jak mawiał wielki polski myśliciel.;)
Okres? Ciąża? Albo miała ojca/matkę alkoholików?
Martwi się o Twoją wątrobę :D.
moze miała np tate alkoholika czasem to jest zrozumiałe...
Dobrze mowi, polać jej.
Tak to sie zaczyna...
Wiesz co, ja pijam czasem dziennie po 5 - 10 piw, ale każde inne i mówię że kolekcjonuje i opowiadam jakieś brednie o smaku i historii piwa i browaru. Dopiero po miesiącu jedna osoba się kapła, że ja chleje, a kolekcjonowanie to fajna nazwa na chlanie. No i nikt się nie czepia;)
wszyscy na początku mówią "to tylko przecież jedno piwo", jak widać woli zapobiegać niż leczyć
tez tak mialem. ale nastepnego wieczora kupilem 2 piwa, jedno dla dziewczyny. i juz bylo OK
No własnie a on kupił tylko jedno. Skąpiradło.
Kup od razu cztery. I zastanów się, czy warto się z taką osobą wiązać. Jak teraz takie szopki odstawia to co będzie po ślubie?
Ja mam inną teorię, może jesteś alkoholikiem i od trzech miesięcy nie piłeś, a teraz "tylko jedno piwo"?
kokodżambo
To samo chciałem napisać:-)
wyglada na to ze plan twoje dziewcze mialo taki ze dostaniesz ochrzan danego wieczoru niezaleznie co bys zrobil. gdyby nie piwo to bys zle postawil buty albo "w ogole jej nie pomagal/ nie troszczyl sie o nia"albo "tylko siedzial przed telwizorem"albo cokolwiek.
dziewczeta sa istotami emocjonalnymi i trzeba scierpiec ich wybryki hormonalne. ich mozgi nie daza do rownowagi jak nasze, jak sie poczyta o tym jak dziala kobiecy mozg (stricte biologicznie) to mozna sie za glowe zlapac. jest az dziwne ze dziewczeta nie sa w permanentnej histerii.
daj sie jej wygadac a potem spokojnie wypij sobie swoje zasluzone piwko :-)
cerebrumpalm - dafuq?
czego dokladnie nie rozumiesz?
Masz rację w tym co mówisz.
A gość typu @niewiem to kompletny ignorant albo ktoś kto na siłę trzyma się tego populistycznego stwierdzenia, że takie myślenie jak Twoje to kłamstwo i "Każdy jest inny"(Nie słyszałem głupszego stwierdzenia)
kazdy jest inny - kazdy na inny sposob wk*rwia innych
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-05-19 21:19:56 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Autor musialby napisac czy faktycznie ma problem z piciem czy nie, bo tak to mozna tylko spekulowac. ALE! jesli wszystko jest z nim ok, tylko dziewczyna jest swietoje bliwa to juz nie za ciekawie. To sie skonczy klotniami/traumami/rozwodem przez slubem.
w ogole co to za pomysl drzec ryja za piwo?
Najpewniej to kobieta ma problem, np miała w rodzinie alkoholika i panicznie boi się alkoholu. Da się z tego wyjść ale na pewno nie metodą konfrontacji.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Eddie | 89.25.238.* | 14 Maja, 2015 19:47
Wiesz co, ja pijam czasem dziennie po 5 - 10 piw, ale każde inne i mówię że kolekcjonuje i opowiadam jakieś brednie o smaku i historii piwa i browaru. Dopiero po miesiącu jedna osoba się kapła, że ja chleje, a kolekcjonowanie to fajna nazwa na chlanie. No i nikt się nie czepia;)