Dlaczego nie napisałeś "moi byli debilni koledzy"? Ja po takiej akcji nie chciałabym oglądać nikogo z nich. Ludzie, co zabawnego jest w malowaniu markerem śpiących pijanych znajomych, golenie im brwi, robienie takich "dowc.pów"?
Jesli ci zalezy i sie zakochales to walcz o nia. Powodzenia
Walcz o nią a "kolegami"zerwij kontakt. Nie są warci znajomości, to durne dzieciaki nawet jeżeli maja już ponad 18 lat. Zachowali się jak gówniarze z podstawówki.
Sprawdziłes na FB czy z nią spaleś? :-) kurcze, a myślałem że mnie już nic nie zaskoczy :-)
Pustaki to przede wszystkim jego koledzy i koleżanka, którą się posłużyli. Jesteś pewien, że trwałbyś przy dziewczynie
mając informacje, że cie zdradziła? No ale tobie wolno puścić kantem "szmatę"bo jesteś mężczyzną, prawda?
@v Tam nie jest napisane,że ją zdradził
Ja też nie piszę o zdradzie tylko o uzyskaniu informacji.
Nie zdradził bo był z tamtą przed związaniem się z tą
"trzymiesięczną"Niemniej stało się dla niej jasne, że autor nie traktował swoich związków poważnie. Mogła mieć wątpliwości co do tego jak potraktuje ich związek. Po za tym dowcipni
koledzy mogli ją wystraszyć.
I wychodzi na to, że związek i tak by się sypnął przy każdej innej poważnej próbie. Więc może to i lepiej?
serio oczekujesz, ze po 3 miesiacach dziewczyna wpakuje sie w cos takiego? to jest dopiero oznaka niedojrzalosci
A może lepiej dbać aby sie nie posypał zamiast wierzyć w ideały?
Drodzy mili. Znam osoby, które już na drugiej randce się oświadczały, znam też osoby, które w ciągu roku - od momentu poznania, brali ślub. I wiecie co je łączyło? Wiek ok. 30 letni, kiedy nie ma czasu na wydziwianie i szukanie "ideału". I jakoś te związki się nie sypią, choć w niektórych mężczyźni mieli sporo za uszami o czym partnerki wiedzą.
Więc:
a) jeśli z kimś chodzisz, a nie zakładasz, że to jest "na zawsze"- to po cholerę z kimś takim chodzić i prawdopodobnie robić nadzieję drugiej osobie? Tak jak w tym Yafudzie - dziewczyna chyba do związku poważnie nie podchodziła. Albo po prostu się szanuje i wie, że jak ona jest "czysta", to i od partnera powinna czegoś takiego oczekiwać, co jest ok.
b) może i dziewczyna poważnie podchodziła do tego związku, ale jak się dowiedziała co chłopak w przeszłości wyprawiał i ile to panienek nie zaliczył... To wystarczyłoby, żeby się zastanowić, czy samej nie jest się "do pierwszego zamoczenia".
Jakby nie patrzeć - lepiej dla dziewczyny, że go opuściła, a facet... cóż, niech popracuje nad sobą, zerwie z dawnym życiem i dopiero wtedy podejdzie do kogoś na poważnie. Wtedy będzie się mógł tłumaczyć, że był młody i głupi, a tak? "Trzy miesiące temu byłem młody i głupi, ale z tobą to tak już na poważnie!"
Karmen - no cóż, skoro facet nie dbał o zbudowanie związku, no to peszek.
Tani chami...
ad. A:
pobzykac
ad B:
Mało kto w nowym związku akceptuje "bachory". Dlaczego dziewczynie odbiera sie prawo NIE BYCIA macochą?
Któż z nas nie zna bajki o kopciuszku?!
Gdyby wczesniej wiedziala ze facet ma dziecko - nie weszla by w zwiazek. Została zaskoczona "niespodziewaną zmianą miejsc"to moze i podejrzewac jedynie wierzcholek góry lodowej.
Okazała MAKSIMUM empatii pomagając w wyjaśnieniu stanu faktycznego dzwoniać do "ciężarnej"- dla mnie jest świętą :D
P.S. Duzo skrótów myślowych - można się czepiać :)
no coz, wykazales ze w razie problemow zyciowych zrzucisz caly ciezar sytuacji na swoja wybranke, wiec nic dziwnego ze wolala sie wycofac niz brac sobie duze dziecko na glowe. pomysl sam - twoja aktualna kobieta miala ustalac czy aby przypadkiem nie jestes ojcem? dude... to naprawde zalosne. jesli tak osobistej sprawy nie potrafiles wziac we wlasne rece, to jak mozna sie bylo spodziewac ze zalatwisz jakakolwiek sprawe zwiazana ze zwiazkiem?
"wszystko śmiesznie i dobrze się skończyło, ale dziewczyna nie wytrzymała nerwowo i już do mnie nie wróciła"Dziwny z ciebie człowiek, jeżeli takie zakończenie jest dla ciebie śmieszne i dobre.
Ja tam nie żałuję autora. Nie żałuję tych, którzy bzykają co się nawinie przypadkowo i do tego po alkoholu, a potem płaczą, że przez przeszłość im związki nie wychodzą. Trzeba myśleć o możliwych konsekwencjach zanim się coś zrobi.
jaka jest roznica miedzy starym kawalerem a stara panna? nie ma starych kawalerow
Zostawiłabym faceta, gdyby okazało sie, że ma dzieciaka. Zbędny balast.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Sihajan | 212.160.172.* | 13 Czerwca, 2015 08:14
Dlaczego nie napisałeś "moi byli debilni koledzy"? Ja po takiej akcji nie chciałabym oglądać nikogo z nich. Ludzie, co zabawnego jest w malowaniu markerem śpiących pijanych znajomych, golenie im brwi, robienie takich "dowc.pów"?