Musiał mieć spoko kumpli, sam się tak nie załatwił :P bohema...
straszne...
Zostawiłaś go tam czy mu jakoś pomogłaś?
Welcome to Poland my son. :)
było podrzucić.
POLSKA! :D
hehe..Dobre;)
heh. to jeszcze nic. mój ojciec jak się kiedys napił, to przyjechał do domu taksówką (jakieś 80 kilometrów). wyszła moja babcia (jego mama) i zapłaciła taksiarzowi, żeby go wywiózł (ojca) 5 kilometrów za miasto na wioskę. a że napiwek był dobry, to ojciec z buta wrócił jak troche przetrzexwiał w tę letnią noc. więcej z imprezy nie wracał taksówkami.
Hehe tak to jest jak obcokrajowcy piją z Polakami. Dlatego nasz naród jest uważany za ten, który najwięcej pije i ma najmocniejsze głowy. Jestem dumny! Ja kiedyś przepiłem Ukraińca.
Historia możliwa. Piłem u Ruskich bimber (niedaleko Niznego Nowogrodu). Obudziłem się NASTĘPNEGO dnia w Zagrzebiu, w Chorwacji (ze 3000km), bez paszportu. Musiałem pokonać przynajmniej trzy granice (Rosja-Białoruś, Białoruś-Polska, cokolwiek z UE-Chorwacja). Najlepsze było, jak cały dzień konsulowi tłumaczyłem, jak to się stało.
@QPSS: Lecieliście samolotem or sth ? Dosyć ciężko pokonać prawie 3000 km w ciągu doby naziemnym środkiem transportu ... stawia to pod wątpliwość określenie "NASTĘPNEGO".
dla niego zaczęła się niedziela a dla ciebie nie?
marecju - mi się wydaje, że chodziło o to, że to "dla niego YAFUD", a nie "niedziela dla niego":D
Nie ma jak się chwalić piciem.
"polacy - robacy, polacy - zwierzęta"- wypowiedź znanego, choć niedocenianego satyryka, felietonisty i kompozytora Łukasza Stanisławowskiego (Testovirona).
Nic dodać, nic ująć.
Chociaż, NIE! Jest jeszcze gorzej.
To że typowy polak lubi alkohol (dlatego jest "niedotykalny"), to przywykłem.
No ale że to coś, szczyci się tym ile wypiło, kogo przepiło, to już mnie to całkowicie "wgniotło w ziemię".
Robaki (polacy), już bardziej skompromitować się nie mogliście.
Ps. Ciekawe czy od ostatniego razu zmądrzeliście :*
@Lepszy_od_was, hipokryta;D sam jesteś idi*to Polakiem;p Polakiem, który jako jeden z nielicznych wypije 2 piwka i ma odjazd. Inaczej byś tego nie pisał. Nie podoba się w Polsce to wypad obrabiać szwabów!
@77.253.171 no sorry ale właśnie wyszedłeś na takiego polaczka(każdy niezadowolony ma się wynosić).
>16
>sam jesteś idi*to Polakiem
Sugerowanie, że jeśli nie muszę to przyznaje się do polackiego obywatelstwa...
>wypije 2 piwka i ma odjazd
No właśnie za bardzo nie miałem okazji się przekonać.
Po prostu odrzuca mnie od alkoholu, na samą myśl że jest to przysmak polaków-robaków.
>...obrabiać szwabów!
Hehe, to ten słynny kompleks mniejszości przed "wielkim narodem Niemieckim"- charakterystyczny dla umysłowych karłów (polaków).
Sam miałem podobną sytuację. Mnie zaczepił anglik we Wrocławiu (miał świetny, brytyjski akcent) i mówił że tak się chlał i zjarał, że w niewiadomych okolicznościach odłączył się od grupy, zgubił wszystkie pieniądze i wylądował właśnie we Wrocku. Prosił mnie zresztą o jakąś kasę na bilet do Krakowa.
@Lepszy_od_was
Najwyraźniej jedynym, który ma tutaj kompleks mniejszości jesteś Ty, bo sam musisz wmawiać sobie, że jesteś lepszy od innych. Nie Tobie oceniać.
A to czy ktoś lubi alkohol czy nie, to nie jest Twoja sprawa tylko tego kogoś, więc odwal się.
BTW. Gratuluje skromności.
Kompleks mniejszości przed wielkim narodem Niemieckim... No tak, niektórzy to mają nieźle wykrzywiony obraz rzeczywistości. Maruda jesteś i tyle. Szanuję zarówno Niemców jak i Polaków, bo generalizowanie to jak dla mnie niszowe zachowanie, a ktoś kto tak bardzo narzeka na Polskę i Polaków mógłby naprawdę wyjechać, lepiej byłoby i dla niego i dla ludzi go otaczających. Ciekawe, czy nie tęskniłby za swoimi bliskimi - bądź co bądź - polaczkami :)
Poza tym to, ze nie pijesz, to wcale nie oznacza, że jesteś gorszy, a z twoich wypowiedzi wynika, że poczułeś się nieco dotknięty.
W każdym razie... Pisząc tak jesteś kompletnym idiotą.
>wierzbol
>Nie Tobie oceniać.
Nie mi? To nie mi lasuje się mózg od alkoholu. Ja potrafię być obiektywny.
>A to czy ktoś lubi alkohol czy nie, to nie jest Twoja sprawa tylko tego kogoś, więc odwal się.
?
>A to czy ktoś lubi papierosy czy nie, to nie jest Twoja sprawa tylko tego kogoś, więc odwal się.
>A to czy ktoś lubi heroinę czy nie, to nie jest Twoja sprawa tylko tego kogoś, więc odwal się.
>A to czy ktoś lubi okazyjnie zgwałcić kobietę czy nie, to nie jest Twoja sprawa tylko tego kogoś, więc odwal się.
itd...
Ułomności należy tępić!
>O.
>Kompleks mniejszości przed wielkim narodem Niemieckim... No tak, niektórzy to mają nieźle wykrzywiony obraz rzeczywistości.
Tak zwani patrioci (narodowcy, faszyści, etc.) żywią niesamowitą pogardę do Niemców. Chyba mają jakiś uraz...
>narzeka na Polskę i Polaków mógłby naprawdę wyjechać,
Sugerowanie że w przebywam między wami - robakami częściej niż kilka razy w roku.
Tak, to nie Polska jest problemem, tylko polacy (jest kilku Polaków, reszta to polacy).
>Poza tym to, ze nie pijesz, to wcale nie oznacza, że jesteś gorszy, a z twoich wypowiedzi wynika, że poczułeś się nieco dotknięty.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. No ale cóż wymagać od przepitego - polackiego umysłu.
Ludzie, nie karmić trolla, to się odczepi.
A co do YAFUDA: Współczuję biedakowi :)
Siema @Lepszy_od_was co tam u ciebie jak się czujesz.
mogę prosić autora o opisanie tego Australijczyka ? i podanie mniej więcej terminu kiedy to było, bo wydaję mi się że to mój znajomy XD
samba: blondyn, średni wzrost i wystraszone oczy:) jeśli to on to powiedz jak trafił z powrotem bo jestem bardzo ciekawa:)
a i jeszcze to było 2 października(yafuda też dodałam parę miesięcy temu:))
to mogłby być początek pięknego romansu;p
@Gorszy_od_was taka mała prośba: spie*dalaj trollu, jak się Polska nie podoba to won z polskich stron internetowych, w ogóle jak ci nie wstyd używać języka "polaków-robaków"? (zgaduję, że odpowiesz, że używasz polskiego bo spite zwierzęta innego języka nie zrozumieją...)
Rada dla obcokrajowców nie pij z polakami...
Kiedyś miałam podobną historię - facet z Ukrainy się zgubił w Warszawie :) nie umiał polskiego, nie miał polskich pieniędzy itd... Napisał z mojego laptopa z facebooka do siostry, która została w domu, na Ukrainie :)
fake, polska mlodziez bez alkoholu nie mowi po angielsku
Boszsz, znowu nalot Gorszego_od_was -.- Pewnie znowu zacznie mu odbijać coś o polaczkach, karłach i robolkach...
No i zapomniałabym o naszych przepitych, polaczkowych mózgach.
nie czaje, czemu nie moglas go podrzucic?
Jou a chcialoby Ci sie tyle km jechac dla obcego faceta ??
Pozdrawiam z Krakowa :)
hehe;D fajnee :P
@ysk moze tak sie schlal ze przespal kilka dn
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Roy | 178.183.230.* | 28 Grudnia, 2011 22:01
Musiał mieć spoko kumpli, sam się tak nie załatwił :P bohema...