A co myślałeś że oddanie szpiku to coś przyjemnego?
A poza tym, ty jesteś tylko jednym facetem na 4 miliardy... więc...
widać, że cię nie kocha. ja bym ją wyrzuciła za drzwi na twoim miejscu
Masz wspaniałą dziewczynę! Gratulacje!
W sumie z biologicznego punktu widzenia mało prawdopodobne, żebyście byli parą, gdybyście byli zgodni antygenowo - takie pary matka natura od siebie odpycha;)
Jak widać oboje unikacie spraw medycznych jak tylko się da. Ty boisz się przyznać, że masz białaczkę, a Twoja dziewczyna (raczej już była) boi się oddawania szpiku jakby to było co najmniej oddanie nerki. Niestety omijanie tych spraw nie załatwia problemów zdrowotnych;P
1/2 szansy na identyczność antygenów HLA u rodzeństwa. Zresztą generalnie ten dobór został mocno zniszczony przez obecny przemysł perfumeryjny, aczkolwiek dla dzieci z takiego związku dalej jest to złe :(
Przepraszam, 1/4
A to sucz.
Zrobiła test na zgodność, czyli pomimo strachu przed bólem, spowodowanym opisami innych dawców, była jednak gotowa dla niego to zrobić. Ale kultury i wyczucia zdecydowanie jej brak.
To jest YAFUD? Normalne, że dziewczyna nie lubi, żeby ją kuć i coś jej pobierać. Gdyby Ci ciągle wyrzucała, że z powodu Twojej choroby mniej się nią interesujesz, jesteś bardziej przygnębiony i to jej psuje nastrój, to można by mówić o YAFUDzie, a tak? Niektórzy mają chyba w związkach zbyt dobrze...
@Salome
Test zgodności robi się ze śliny/krwi
Dejm, ale się dziewczyna poświęciła!
@up: Nie ważne z czego się pobiera wymaz. Skoro powiedziała: "Dzięki Bogu!", to oznacza najprawdopodobniej, że zrobiłaby to dla niego, gdyby test wyszedł pozytywnie. Jeśli nie zamierzała, to z czego miałaby się cieszyć?
@up Ona ucieszła się, że nie będzie musiała tego robić. Raczej nie jest zdolna do pomagania innym swoim kosztem albo naczytała się jakichś bzdur, że to tak boli, jakby mieli jej odrYwać wszystkie kończyny. Jeżeli to pierwsze, to autor powinien ją rzucić w cholerę. Miłość polega na tym, że jak druga osoba potrzebuje pomocy, to się jej pomaga oddając to co potrzebne, a nie się bezczelnie cieszy, że nie będzie musiała tego robić w chamski i nietaktowny sposób.
wez pdo uwage, ze jest to powazny zabieg a nie jakies wstrzykiwanie botoksu..
Za Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa:
"W przypadku pobrania komórek krwiotwórczych z krwi obwodowej metodą aferezy (obecnie jest to metoda dominująca, wg danych z roku 2011 – 78,5% pobrań w Polsce wśród dawców niespokrewnionych) głównym ryzykiem jest pęknięcie żyły, do której wkłuta jest igła i powstanie siniaka. Bezpośrednio po zabiegu dawca może wrócić do domu i podjąć normalną aktywność."
Ryzyko straszne.
Nie wiem o co Ci chodzi z tym ryzykiem, ja cały czas mówię o strachu przed bólem - kiedyś pobieranie szpiku było bolesnym nakłuwaniem kości i takie opowieści krążą do dziś wśród ludu. Nie dziwię się więc, że może to odstraszać, bo i mnie odstraszało do momentu, kiedy moja 14-letnia kuzynka zachorowała.
Przynajmniej nie spotykasz się z bliźniakiem genetycznym :)
Przypuszczam, że ta dziewczyna ma internet. Sądzę, że niektóre historie dodały by jej otuchy, gdyby okazało się, że jest bliźniakiem genetycznym swojego chłopaka. Mam tylko nadzieję, że nie wyszłoby to pierwsze o czym mówiłam (o tym, że ta kobieta nie jest zdolna do poświęceń w imię swojej pseudo miłości). Ja zresztą nawet sobie nie wyobrażam, że na świecie chodzą tacy pseudo partnerzy. To byłby dopiero yafud: Jestem bardzo chory. Potrzebny był mi szpik kostny. Moja dziewczyna tak mnie "kocha", że nie chce ratować mojego życia.
rzu to coś w piz++u
Nikt normalny nie poświęci swojego zdrowia dla kogoś, po co mieć problemy jak się nawet nei wie czy to związek do końca życia?
@up Nigdy nie słyszałam, żeby dawcy szpiku mieli jakieś ogromne problemy ze zdrowiem. To po pierwsze. Po drugie to sądzę, że ta para już dawno wyznała sobie miłość, albo po prostu wiedzą, że się kochają, więc sory, ale powinni jednak oddawać to to co druga osoba potrzebuje (gdyby oddanie szpiku groziło nawet w 50 % śmiercią albo powiedzmy 40 % dawców miałoby jakieś duże problemy ze zdrowiem, to sądzę, że oddawanie szpiku byłoby zabronione), a jeśli nie chcą tego robić, to musi być niezłe gówno, a nie prawdziwy związek. Po trzecie ludzie się już tak poświęcali.
Poświęcenie to było o Polske w czasie wojny. Kto nazywa ten zabieg(?) poświęceniem swojego życia. Bicz plis
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
arszenik [YAFUD.pl] | 02 Stycznia, 2014 20:32
W sumie z biologicznego punktu widzenia mało prawdopodobne, żebyście byli parą, gdybyście byli zgodni antygenowo - takie pary matka natura od siebie odpycha;)