Dzisiaj rozmawiałam przez telefon z moim chłopakiem "na odległość". Powiedział, że w sierpniu ma zamiar się ożenić z "jakąś dziewczyną"żeby w końcu mieć prawo pobytu. Jak się sprzeciwiłam, powiedział: "no w sumie mogę się ożenić z Tobą, jeśli chcesz...". Teraz nie wiem, czy mnie rzucił, czy mi się oświadczył. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
maggwii | 77.252.190.* | 13 Lipca, 2010 12:00
Miłość na odległość to jedynie zmarnowany i przesiąknięty kłamstwami okres w życiu.
Ja bym nie brała na poważnie tych "zaręczyn".
1
2
Agg | 91.94.90.* | 24 Lipca, 2010 14:38
No ale jeżeli na prawde sie kochają, to po jakimś czasie mogą myśleć o wspólnym mieszkaniu i w ogóle. Nie koniecznie każda para na odległość jest przeszyta kłamstwami, zdradami i ogólnie tym co złe.
-1
3
Greg | 77.253.130.* | 26 Lipca, 2010 01:24
Agg ma racje. na chwile obecną sam żyję w takim związku
maggwii | 77.252.190.* | 13 Lipca, 2010 12:00
Miłość na odległość to jedynie zmarnowany i przesiąknięty kłamstwami okres w życiu.
Ja bym nie brała na poważnie tych "zaręczyn".
Agg | 91.94.90.* | 24 Lipca, 2010 14:38
No ale jeżeli na prawde sie kochają, to po jakimś czasie mogą myśleć o wspólnym mieszkaniu i w ogóle. Nie koniecznie każda para na odległość jest przeszyta kłamstwami, zdradami i ogólnie tym co złe.
Greg | 77.253.130.* | 26 Lipca, 2010 01:24
Agg ma racje. na chwile obecną sam żyję w takim związku
parkitka55 [YAFUD.pl] | 26 Grudnia, 2010 22:24
Greg to reke cie juz boli, nie ?:P
qwRTZ | 81.219.202.* | 31 Stycznia, 2011 18:33
parkitka55 - ho ho ho, żart godny samego króla.
Co do samego yafuda to chłopak zachował się dosyć niepoważnie
potfur | 193.169.115.* | 20 Grudnia, 2011 18:31
To pisała kobieta czy mężczyzna?
Ożenić się z facetem?