Mój mąż zasnął wczoraj na kanapie. Chciałam wyłączyć TV, który niepotrzebnie chodził, ale nigdzie nie mogłam znaleźć pilota i ostatecznie poddałam się i wyłączyłam go przyciskiem na ekranie. Jak mąż się obudził, to tajemnica zaginionego pilota się rozwiązała - miał go miedzy fałdami tłuszczu na brzuchu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
niezdrowy tryb życia przed telewizorem i chorobliwe obżarstwo czyli możesz już zacząć oglądać się za następnym facetem , jest duża szansa że niedługo zostaniesz wdową
1
3
sal | 94.254.178.* | 09 Sierpnia, 2018 13:30
chyba ze mu wtoruje, co wcale nie jest takie niemozliwe patrzac po przechodniach...
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika zbieram minusy[ Zobacz ]
1
4
Fdx | 94.197.120.* | 09 Sierpnia, 2018 13:41
Może trenuje sumo. Dlaczego szufladkujecie ludzi?
-1
5
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 14:26
Głupi cymbale, ciemny mastodoncie, głupku z Pcimia. Są ludzie chorzy, ja akurat coś na ten temat wiem. Ale pokrój pomocnika złomiarza nie pojmuje tego co napisane. Widzisz dupę, mówisz dupa. Takich kretynów powinno się utylizować. Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-08-10 14:42:27 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Pwth[ Zobacz ]
-1
6
Pop | 31.0.71.* | 09 Sierpnia, 2018 17:05
Jak by nie było najsmutniejsze jest to że żona zamiast jakoś motywować do odchudzania czy chociażby wprowadzić jakąś djete nawet przy chorobie poprost naśmiewa się z męża w necie bo jak inaczej to nazwać.
Ludzie chorzy, u ktorych otylosc jest wypadkowa choroby, to malutki odsetek ludzi otylych, ktorzy sami sobie zapracowali na taka sylwetke i choroby zwiazane z otyloscia. I tak, wiekszosc ludzi otylych jest na swoje wlasne zyczenie i to jest obrzydliwe doprowadzic sie do stanu niepelnosprawnosci. Ale to ich cialo, ich problem. I nie udawaj glupka, ktory nie wie dlaczego ludzie sa otyli.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika robert[ Zobacz ]
2
8
Qvwr | 188.47.83.* | 09 Sierpnia, 2018 18:33
Ta, i nagle wszyskie grubasy są grube z powodu magicznej choroby, a nie swojego lenistwa i zamiłowania do tłustego żarcia. Serio masz nas za tak naiwnych? Chory coś próbuje robić z tłustym cielskiem, zamiast się zasłaniać chorobą, zaś leniwe tłuściochy szukają tanich wymówek, by móc żreć jak zawsze (tłusto i niezdrowo).
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika robert[ Zobacz ]
1
9
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 19:54
Odpowiem Ci tak: do 40 roku życia nie miałem z tym problemu. Po 40 dostałem cukrzycy typu II, związanej z wiekiem. Więc nie pi*dolcie głupot, bo nawet drobne zaburzenie hormonalne, a takim jest cukrzyca, powoduje perturbacje o jakich nawet kiedyś nie śniłem. Ale trzeba przez to przejść, żeby to wiedzieć. Nie ma potem metody na schudnięcie, wszelkie dobre rady można sobie wsadzić w dupę. A będzie coraz gorzej, bo wp*dalamy ch*jowe żarcie którego nie dałbym nawet świniom. A skala problemu jest gigantyczna, bo coraz więcej ludzi choruje. Tylko część z nich to patologiczne obżartuchy, większość jednak jest po prostu chora, często o tym nie wiedząc, a lekarze wyśmiewają i ignorują problem. U mnie skończyło się szpitalem, bo każdy miał w dupie zrobienie porządnej diagnostyki.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Qvwr[ Zobacz ]
1
10
QSRV | 89.64.3.* | 09 Sierpnia, 2018 20:01
Wymówki. Mam cukrzycę od dziecka. Mimo to jestem szczupły i uprawiam wyczynowo sport. W dodatku sport typowo wydolnościowy. Zdaję sobie sprawę z tego, że osobie chorej czy na cukrzycę, czy na tarczycę jest trudniej, ale trudniej to nie znaczy niemożliwe.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika robert[ Zobacz ]
1
11
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 20:07
Masz więc cukrzycę typu I, przy której się chudnie. Ja jeździłem wyczynowo rowerem. Teraz raczej bym go połamał...
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika QSRV[ Zobacz ]
Co? Tylko czesc z nich to patologiczne obzartuchy, a wiekszosc jest chora:D? Jest wlasnie na odwrot! Ludzie jedza za duzo weglowodanow, ktorych nie spalaja. Jesli nie masz genetycznej sklonnosci, to cukrzyce masz prawdopodobnie na wlasne zyczenie. Za duzo weglowodanow. I wlasnie przez cukier (weglowodany to cukier) siadaja hormony i jest mnostwo ludzi z niedoczynnoscia tarczycy, cukrzyca i mnostwem chorob lekoopornych. I wlasnie przez to, ze zrzucasz odpowiedzialnosc na producentow zywnosci, mozna stwierdzic, ze jesz za duzo niezdrowych rzeczy. To Twoj wybor. Zamiast bialego pieczywa, ciemne. Zamiast makaronu, kasza. Wiecej warzyw, w tym mniej ziemniakow. A najlepiej w ogole wykluczyc weglowodany z diety i zobaczysz jak szybko schudniesz i poprawia sie wyniki. Chude mieso, zero pieczywa, kasze, ryz, warzywa, nabial chudy w malych ilosciach.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika robert[ Zobacz ]
1
13
Hdud | 86.133.30.* | 09 Sierpnia, 2018 21:28
Chorzy? Jakoś podczas wojny nikt na to nie chorował... Za dużo żresz, nie oszukuj się.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika robert[ Zobacz ]
0
14
UWKT | 89.64.3.* | 09 Sierpnia, 2018 21:39
Na wszelki wypadek zaznaczę, żeby lepiej nie kierować się radami takich domorosłych dietetyków, bo można doprowadzić do dużego rozstroju zdrowia.
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
-1
15
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 21:40
No tak, przeżyłeś wojnę więc wiesz... Kiedy stuknie Ci 50 lat(właśnie takim dziadkiem jestem), dopiero pewne rzeczy zrozumiesz. Kiedy miałem 20-30 lat myślałem dokładnie tak samo. Ale się niestety muliłem.
W odpowiedzi na komenatrz #13 użytkownika Hdud[ Zobacz ]
0
16
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 21:48
Przyznał bym Ci rację, gdyby nie fakt ze byłem przez dwa lata pod opieką dietetyka. Efekty zerowe, skończyło się szpitalem. Straciłem 4 kilogramy, i kupę kasy. A dietę trzymałem w sposób rygorystyczny. Niestety smutna prawda jest taka, że większość dietetyków to ludzie po kursach korespondencyjnych, nie mający pojęcia o istocie choroby.
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
-1
17
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 22:00
Dla uzupełnienie i pełnego obrazu dodam, że mam za mało ruchu, i zdaję sobie z tego sprawę. W roku 2005 miałem bardzo poważny wypadek na rowerze, w którym strzaskałem miednicę i naderwałem splot barkowy. W związku z tym kuleję, i mam niedowład lewej ręki, co niestetydość skutecznie przeszkadza w zrzuceniu kilogramów... Ani siłownia ani bieganie już niestety nie dla mnie.
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
2
18
buła | 89.64.60.* | 09 Sierpnia, 2018 22:51
Polecam dać szansę pływaniu! Bardzo przyjemne, nieobciążające stawów... i w takie upały jak znalazł :)
W odpowiedzi na komenatrz #17 użytkownika robert[ Zobacz ]
-1
19
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 22:59
Bardzo dobry sposób, problem to zepsute biodro które niestety boli nawet przy pływaniu. Lekarze kombinują żeby mi wstawić endoprotezę, ale zwyczajnie mam pietra, że sp*dolą jeszcze bardziej.
W odpowiedzi na komenatrz #18 użytkownika buła[ Zobacz ]
Rozstroj zdrowia po odstawieniu fast foodow, napojow gazowanych, slodyczy i przejscie na jedzenie podstawowe i zdrowe:D? Dobre! Wcinaj dalej hamburgery, przetworzona zywnosc i narzekaj zes gruby. To sa podstawy wiedzy o zywieniu, ktora kazdy czlowiek powinien miec.
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika UWKT[ Zobacz ]
Z tego co piszesz, to cukrzyca to tylko jeden z Twoich problemow. Co do dietetykow to prawda, za bardzo kombinuja. Lepiej isc do lekarza. Nawet zwyklego internisty, bo bedzie mial wieksza wiedze niz dietetyk. A poki co sprobuj odstawic weglowodany i zobacz efekty.
W odpowiedzi na komenatrz #16 użytkownika robert[ Zobacz ]
2
22
Huuu | 188.47.83.* | 10 Sierpnia, 2018 00:43
Czyli jesteś gruby, bo się nie ruszasz, a pewnie jesz jak dawniej. I, tak jak niżej zauważyła Natura Rzeczy, cukrzyca to nie jest twój jedyny problem. Wniosek - w większości przypadków grubi są grubi na własne życzenie (niezdrowa żywność, brak ruchu). Możesz się zasłaniać jakością produktów, ale jakoś jest wiele ludzi, którzy w obecnych czasach mogą wyglądać zgrabnie, a nie jak pączki. A przecież, gdyby każdy produkt był taki be niezdrowy, to też by się toczyli przez życie, bo by nie mogli wybrać zdrowszego zamiennika.
W odpowiedzi na komenatrz #17 użytkownika robert[ Zobacz ]
2
23
HQKT | 89.64.17.* | 10 Sierpnia, 2018 02:12
A gdzie piszesz o odstawieniu fast-foodów. Raczej wciskasz ludziom ciemnotę, że można całkowicie odstawić węglowodany, a jednocześnie, że ryż węglowodanów nie zawiera. Najpierw się doucz jak chcesz udzielać porad dietetycznych. Całkowite odstawienie węglowodanów to dieta, w której już po kilku dniach dochodzi do omdleń. Pewnie sama jesteś gruba, dlatego naczytałaś się głupot i w dodatku sugerujesz otyłość mi nawet mnie nigdy nie widząc :D
W odpowiedzi na komenatrz #20 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
Moja śp. babcia miała cukrzycę typu II i dożyła sędziwego wieku będąc szczupłą, a cukrzyca nie była jej jedyną chorobą. Tak samo mój ojciec ma cukrzycę typu II i może mieć góra 4-5 kg za dużo, a to też nie jedyna jego choroba. Jednak babcia do ostatnich dni chodziła chociaż na spacery i starała się coś robić w przydomowym ogródku, a ojciec, mimo rwy, biega po górach. Ja jestem w pewnym stopniu niepełnosprawna, do tego mam niedoczynność tarczycy (m.in.) i wymuszony raczej siedzący tryb życia i mam lekką niedowagę. Za dużo w moim otoczeniu jest osób chorych na choroby, które sprzyjają tyciu (z kilkanaście i nie tylko z rodziny) i nie są otyłe, bym nie uważała chorób za wymówkę.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika robert[ Zobacz ]
Problem z plywaniem i siłownią jest często taki ze ludzie wysmiewaja tych którzy chcą coś zmienić w swoim życiu. To samo można zobaczyć w komentarzach tu, człowiek ma problem a zamiast merytorycznej dyskusji oblewa sie go pomyjami.
W odpowiedzi na komenatrz #18 użytkownika buła[ Zobacz ]
A nie wiesz ze nagla drastyczna zmiana nawyków żywieniowych moze byc szkodliwa? Niektóre zmiany trzeba robić stopniowo ale przede wszystkim dopasowywać je konkretnie do osoby która ma je wprowadzać. Nie ma jednej idealnej diety dla każdego
W odpowiedzi na komenatrz #20 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
Miej chociaż odrobinę szacunku do drugiego człowieka
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Qvwr[ Zobacz ]
1
28
Qwertyu | 89.64.9.* | 10 Sierpnia, 2018 06:55
Nie ma takich chorób żeby z pomoca lekarza czy dietetyka nie dalo się doprowadzic do normalnego stanu. Nie każdy musi mieć figurę modela/modelki, ale chorobowa otyłość jest na własne życzenie.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika robert[ Zobacz ]
Pisalam ogolnie o zdrowym zywieniu. Tak, ryz ma weglowodany, to oczywiste, ale ma sporo blonnika. A Ty jak negujesz takie podstawy, tzn ze ich nie znasz. I nie pisz bzdur, to oczywiste ze nie da sie w calosci wyeliminowac weglowodany u cukier z diety. Chodzi glownie o to, zeby wyeliminowac produkty, ktore posiadaja go w nadmiarze, ktorego nie potrzebujemy. Ja gruba? Bynajmniej. Po prostu nie chce w przyszlosci byc chora, bo jadlam bezmyslnie.
W odpowiedzi na komenatrz #23 użytkownika HQKT[ Zobacz ]
Odstawienie przetworzonej zywnosci, fast foodow, chipsow i innych gotowych przekasek, napojow gazowanych, alkoholu, slodyczy, kazdemu wyjdzie na zdrowie. A zamiast gotowego jogurtu z owocami, w ktorym jest masa cukru i syropu glukozowo fruktozowego, mozna kupic czysty jogurt i samemu dodac owoce. Zdrowe, smaczne i bez cukru (procz tego ktory jest w owocach). Takie zywienie nikomu nie zrobi krzywdy, a dobrze wplynie na zdrowie i sylwetke.
W odpowiedzi na komenatrz #26 użytkownika Deagon[ Zobacz ]
1
31
Dio | 107.167.109.* | 10 Sierpnia, 2018 08:25
Jak widze jakie pierdoły piszecie o cukrzycach, to mnie krew zalewa. Jeden i drugi.
Cukrzyca typu I nie polega na tym, ze sie chudnie. Owszem, niedobor insuliny, ktory powoduje niedozywienie komorek, jest odpowiedzialny za nagly spadek wagi, ale nikt nie pozylby dlugo bez kontroli. Poza tym mozna dbac o cukrzyce (miec prawidlowy poziom cukru we krwi i podawac odpowiednio insuline) i byc grubym, bo sie malo rusza i duzo je, co skutkuje uodpornieniem sie na insuline, przez co trzeba zwiekszyc jej dawki, co skutkuje dodatkowym tyciem. Wcale tez nie trzeba cwiczyc, po prostu nie przekraczac dziennej dawki insuliny, ktora powinna byc rowna wadze (idac taka logika - im mniej podajesz insuliny, tyle schudniesz. Zawsze podawalam ok. 60j dziennie i tyle waze od kilku lat). Bo nie wszyscy moga byc sportowcami, nie kazdy to tez lubi. I naprawde nie obchodzi mnie czy to zdrowe czy nie.
W typie II jest troche inaczej, nie jest to miedobor insuliny taki jak w typie I, ale ogolne oslabienie trzustki, ktora odpowiada tez za inne hormony w organizmie i moze drastycznie zaburzyc czlowiekowi wage. A schudniecie przy otylosci hormonalnej jest o wiele trudniejsze, niz u 'zdrowego', obżartego czlowieka. Potrzeba po prostu wiecej czynnikow, ktore trzeba uregulowac.
I prosze odwalic sie od dietetykow, a zamiast isc do dietetyka typowo sportowego czy fitness, udac sie do takiego medycznego, bo jest znaczaca roznica.
0
32
jhgbfvdc | 90.156.23.* | 10 Sierpnia, 2018 09:18
Znaczy....przyjechałaś po dłuższym czasie nie widząc męża, że dopiero teraz zobaczyłaś jakiego masz? Czy wczoraj było ok, a dziś "chowa"Ci piloty?
0
33
UPQV | 89.64.17.* | 10 Sierpnia, 2018 15:01
Właśnie dlatego należy się wybrać do dietetyka, a nie słuchać takich "cioć dobra rada"w komentarzach. Co post to zmieniasz zdanie. Najpierw o całkowitym wyeliminowaniu węglowodanów i że ryż węglowodanów nie ma. Potem zmieniłaś zdanie i już chciałaś wyeliminować fast foody i napoje gazowane, a teraz znowu zmieniasz zdanie i już chcesz eliminować tylko "produkty, które go mają w nadmiarze". Nie bez powodu żaden szanujący się dietetyk nie udzieli porady bez szczegółowego wywiadu. Odstawienie napojów gazowanych u osoby, która od lat pije ich bardzo dużo może doprowadzić chociażby do problemów z nadmierną sennością. Pomijam już fakt, że u wielu ludzi problem leży zupełnie gdzie indziej, niż w węglowodanach i taką osobę po prostu swoim zarozumiałym "ja wiem lepiej, niż dietetyk"zniechęcisz do jakichkolwiek prób.
W odpowiedzi na komenatrz #29 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
1
34
KWKT | 205.175.202.* | 10 Sierpnia, 2018 15:46
Lewak mode: FAT SHAMING! FAAAAT SHAAAAAMING!!!!
0
35
Kate | 188.146.169.* | 11 Sierpnia, 2018 15:00
Sa jeszcze ci co tyja od powietrza. Tia chyba w Krakowie mieszkaja ze powietrze musza gryzc.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Qvwr[ Zobacz ]
nie nazwalbym tego problemem. no, moze to jest problemem dla ludzi ktorych obchodzi zdanie innych, ale przeciez taki by nie zapuscil sobie brzucha, bo zbytnio by sie bal co ludzie powiedza. to raczej problem tych co wysmiewaja, bo skoro wymiewaja to musza cos z tego miec, w tym przypadku zapewne jest to desperacka proba zakrzyczenia niskiego poczucia wlasnej wartosci, poprzez probe sprowadzenia innego czlowieka nizej. takze nie przejmowalbym sie hejterami, w koncu dlaczego kogolowiek mialoby obchodzic ze jakis hejterek ma problemy sam ze soba?
W odpowiedzi na komenatrz #25 użytkownika Deagon[ Zobacz ]
Nagłe rzucenie nawet alkoholu może zaszkodzić. Z takich rzeczy zwykle trzeba stopniowo ale przede wszystkim zależy od człowieka i do każdego trzeba podchodzić indywidualnie. Takie rady dla wszystkich są zwykle nic nie warte
W odpowiedzi na komenatrz #30 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
A to niby czemu? Zapuszczenie sobie brzucha to jakaś świadoma celowa decyzja zwykle? Bo mi się wydaje ze raczej efekt długotrwałych zaniedbań i chodzenia na łatwiznę a potem człowiek budzi się z ręką w nocniku i w tym nocniku się wstydzi. To że hejterzy maskuja swoje problemy nie znaczy ze są jakoś mniej obrazliwi a ani Ty ani ja nie możemy oceniać czym się powinna przejmować druga osoba bo każdy ma inny poziom wrażliwości. Jeśli dla kogoś hejt jest problemem to nie można tego bagatelizować a ze brak hejtu raczej nikomu nie przeszkadza to najlepiej walczyć z każdym jego przejawem
W odpowiedzi na komenatrz #36 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
0
39
Patt | 83.4.4.* | 13 Sierpnia, 2018 10:19
Tłuścioch leży, a telewizor chodzi!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Pwth | 37.47.0.* | 09 Sierpnia, 2018 12:52
Obrzydliwe. Jak można być aż tak tłusty?
zbieram minusy | 188.146.98.* | 09 Sierpnia, 2018 13:20
niezdrowy tryb życia przed telewizorem i chorobliwe obżarstwo czyli możesz już zacząć oglądać się za następnym facetem , jest duża szansa że niedługo zostaniesz wdową
sal | 94.254.178.* | 09 Sierpnia, 2018 13:30
chyba ze mu wtoruje, co wcale nie jest takie niemozliwe patrzac po przechodniach...
Fdx | 94.197.120.* | 09 Sierpnia, 2018 13:41
Może trenuje sumo. Dlaczego szufladkujecie ludzi?
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 14:26
Głupi cymbale, ciemny mastodoncie, głupku z Pcimia. Są ludzie chorzy, ja akurat coś na ten temat wiem. Ale pokrój pomocnika złomiarza nie pojmuje tego co napisane. Widzisz dupę, mówisz dupa. Takich kretynów powinno się utylizować.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-08-10 14:42:27 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
Pop | 31.0.71.* | 09 Sierpnia, 2018 17:05
Jak by nie było najsmutniejsze jest to że żona zamiast jakoś motywować do odchudzania czy chociażby wprowadzić jakąś djete nawet przy chorobie poprost naśmiewa się z męża w necie bo jak inaczej to nazwać.
Natura_Rzeczy | 188.146.45.* | 09 Sierpnia, 2018 17:21
Ludzie chorzy, u ktorych otylosc jest wypadkowa choroby, to malutki odsetek ludzi otylych, ktorzy sami sobie zapracowali na taka sylwetke i choroby zwiazane z otyloscia. I tak, wiekszosc ludzi otylych jest na swoje wlasne zyczenie i to jest obrzydliwe doprowadzic sie do stanu niepelnosprawnosci. Ale to ich cialo, ich problem.
I nie udawaj glupka, ktory nie wie dlaczego ludzie sa otyli.
Qvwr | 188.47.83.* | 09 Sierpnia, 2018 18:33
Ta, i nagle wszyskie grubasy są grube z powodu magicznej choroby, a nie swojego lenistwa i zamiłowania do tłustego żarcia. Serio masz nas za tak naiwnych?
Chory coś próbuje robić z tłustym cielskiem, zamiast się zasłaniać chorobą, zaś leniwe tłuściochy szukają tanich wymówek, by móc żreć jak zawsze (tłusto i niezdrowo).
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 19:54
Odpowiem Ci tak: do 40 roku życia nie miałem z tym problemu. Po 40 dostałem cukrzycy typu II, związanej z wiekiem. Więc nie pi*dolcie głupot, bo nawet drobne zaburzenie hormonalne, a takim jest cukrzyca, powoduje perturbacje o jakich nawet kiedyś nie śniłem. Ale trzeba przez to przejść, żeby to wiedzieć. Nie ma potem metody na schudnięcie, wszelkie dobre rady można sobie wsadzić w dupę. A będzie coraz gorzej, bo wp*dalamy ch*jowe żarcie którego nie dałbym nawet świniom. A skala problemu jest gigantyczna, bo coraz więcej ludzi choruje. Tylko część z nich to patologiczne obżartuchy, większość jednak jest po prostu chora, często o tym nie wiedząc, a lekarze wyśmiewają i ignorują problem. U mnie skończyło się szpitalem, bo każdy miał w dupie zrobienie porządnej diagnostyki.
QSRV | 89.64.3.* | 09 Sierpnia, 2018 20:01
Wymówki. Mam cukrzycę od dziecka. Mimo to jestem szczupły i uprawiam wyczynowo sport. W dodatku sport typowo wydolnościowy. Zdaję sobie sprawę z tego, że osobie chorej czy na cukrzycę, czy na tarczycę jest trudniej, ale trudniej to nie znaczy niemożliwe.
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 20:07
Masz więc cukrzycę typu I, przy której się chudnie. Ja jeździłem wyczynowo rowerem. Teraz raczej bym go połamał...
Natura_Rzeczy | 31.11.131.* | 09 Sierpnia, 2018 21:07
Co? Tylko czesc z nich to patologiczne obzartuchy, a wiekszosc jest chora:D? Jest wlasnie na odwrot! Ludzie jedza za duzo weglowodanow, ktorych nie spalaja. Jesli nie masz genetycznej sklonnosci, to cukrzyce masz prawdopodobnie na wlasne zyczenie. Za duzo weglowodanow. I wlasnie przez cukier (weglowodany to cukier) siadaja hormony i jest mnostwo ludzi z niedoczynnoscia tarczycy, cukrzyca i mnostwem chorob lekoopornych. I wlasnie przez to, ze zrzucasz odpowiedzialnosc na producentow zywnosci, mozna stwierdzic, ze jesz za duzo niezdrowych rzeczy. To Twoj wybor. Zamiast bialego pieczywa, ciemne. Zamiast makaronu, kasza. Wiecej warzyw, w tym mniej ziemniakow. A najlepiej w ogole wykluczyc weglowodany z diety i zobaczysz jak szybko schudniesz i poprawia sie wyniki. Chude mieso, zero pieczywa, kasze, ryz, warzywa, nabial chudy w malych ilosciach.
Hdud | 86.133.30.* | 09 Sierpnia, 2018 21:28
Chorzy? Jakoś podczas wojny nikt na to nie chorował... Za dużo żresz, nie oszukuj się.
UWKT | 89.64.3.* | 09 Sierpnia, 2018 21:39
Na wszelki wypadek zaznaczę, żeby lepiej nie kierować się radami takich domorosłych dietetyków, bo można doprowadzić do dużego rozstroju zdrowia.
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 21:40
No tak, przeżyłeś wojnę więc wiesz... Kiedy stuknie Ci 50 lat(właśnie takim dziadkiem jestem), dopiero pewne rzeczy zrozumiesz. Kiedy miałem 20-30 lat myślałem dokładnie tak samo. Ale się niestety muliłem.
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 21:48
Przyznał bym Ci rację, gdyby nie fakt ze byłem przez dwa lata pod opieką dietetyka. Efekty zerowe, skończyło się szpitalem. Straciłem 4 kilogramy, i kupę kasy. A dietę trzymałem w sposób rygorystyczny. Niestety smutna prawda jest taka, że większość dietetyków to ludzie po kursach korespondencyjnych, nie mający pojęcia o istocie choroby.
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 22:00
Dla uzupełnienie i pełnego obrazu dodam, że mam za mało ruchu, i zdaję sobie z tego sprawę. W roku 2005 miałem bardzo poważny wypadek na rowerze, w którym strzaskałem miednicę i naderwałem splot barkowy. W związku z tym kuleję, i mam niedowład lewej ręki, co niestetydość skutecznie przeszkadza w zrzuceniu kilogramów... Ani siłownia ani bieganie już niestety nie dla mnie.
buła | 89.64.60.* | 09 Sierpnia, 2018 22:51
Polecam dać szansę pływaniu! Bardzo przyjemne, nieobciążające stawów... i w takie upały jak znalazł :)
robert | 89.64.31.* | 09 Sierpnia, 2018 22:59
Bardzo dobry sposób, problem to zepsute biodro które niestety boli nawet przy pływaniu. Lekarze kombinują żeby mi wstawić endoprotezę, ale zwyczajnie mam pietra, że sp*dolą jeszcze bardziej.
Natura_Rzeczy | 188.146.162.* | 09 Sierpnia, 2018 23:54
Rozstroj zdrowia po odstawieniu fast foodow, napojow gazowanych, slodyczy i przejscie na jedzenie podstawowe i zdrowe:D? Dobre! Wcinaj dalej hamburgery, przetworzona zywnosc i narzekaj zes gruby. To sa podstawy wiedzy o zywieniu, ktora kazdy czlowiek powinien miec.
Natura_Rzeczy | 188.146.162.* | 10 Sierpnia, 2018 00:07
Z tego co piszesz, to cukrzyca to tylko jeden z Twoich problemow. Co do dietetykow to prawda, za bardzo kombinuja. Lepiej isc do lekarza. Nawet zwyklego internisty, bo bedzie mial wieksza wiedze niz dietetyk. A poki co sprobuj odstawic weglowodany i zobacz efekty.
Huuu | 188.47.83.* | 10 Sierpnia, 2018 00:43
Czyli jesteś gruby, bo się nie ruszasz, a pewnie jesz jak dawniej.
I, tak jak niżej zauważyła Natura Rzeczy, cukrzyca to nie jest twój jedyny problem.
Wniosek - w większości przypadków grubi są grubi na własne życzenie (niezdrowa żywność, brak ruchu). Możesz się zasłaniać jakością produktów, ale jakoś jest wiele ludzi, którzy w obecnych czasach mogą wyglądać zgrabnie, a nie jak pączki. A przecież, gdyby każdy produkt był taki be niezdrowy, to też by się toczyli przez życie, bo by nie mogli wybrać zdrowszego zamiennika.
HQKT | 89.64.17.* | 10 Sierpnia, 2018 02:12
A gdzie piszesz o odstawieniu fast-foodów. Raczej wciskasz ludziom ciemnotę, że można całkowicie odstawić węglowodany, a jednocześnie, że ryż węglowodanów nie zawiera. Najpierw się doucz jak chcesz udzielać porad dietetycznych. Całkowite odstawienie węglowodanów to dieta, w której już po kilku dniach dochodzi do omdleń. Pewnie sama jesteś gruba, dlatego naczytałaś się głupot i w dodatku sugerujesz otyłość mi nawet mnie nigdy nie widząc :D
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 10 Sierpnia, 2018 03:48
Moja śp. babcia miała cukrzycę typu II i dożyła sędziwego wieku będąc szczupłą, a cukrzyca nie była jej jedyną chorobą. Tak samo mój ojciec ma cukrzycę typu II i może mieć góra 4-5 kg za dużo, a to też nie jedyna jego choroba. Jednak babcia do ostatnich dni chodziła chociaż na spacery i starała się coś robić w przydomowym ogródku, a ojciec, mimo rwy, biega po górach. Ja jestem w pewnym stopniu niepełnosprawna, do tego mam niedoczynność tarczycy (m.in.) i wymuszony raczej siedzący tryb życia i mam lekką niedowagę.
Za dużo w moim otoczeniu jest osób chorych na choroby, które sprzyjają tyciu (z kilkanaście i nie tylko z rodziny) i nie są otyłe, bym nie uważała chorób za wymówkę.
Deagon [YAFUD.pl] | 10 Sierpnia, 2018 05:18
Problem z plywaniem i siłownią jest często taki ze ludzie wysmiewaja tych którzy chcą coś zmienić w swoim życiu. To samo można zobaczyć w komentarzach tu, człowiek ma problem a zamiast merytorycznej dyskusji oblewa sie go pomyjami.
Deagon [YAFUD.pl] | 10 Sierpnia, 2018 05:21
A nie wiesz ze nagla drastyczna zmiana nawyków żywieniowych moze byc szkodliwa? Niektóre zmiany trzeba robić stopniowo ale przede wszystkim dopasowywać je konkretnie do osoby która ma je wprowadzać. Nie ma jednej idealnej diety dla każdego
Deagon [YAFUD.pl] | 10 Sierpnia, 2018 05:23
Miej chociaż odrobinę szacunku do drugiego człowieka
Qwertyu | 89.64.9.* | 10 Sierpnia, 2018 06:55
Nie ma takich chorób żeby z pomoca lekarza czy dietetyka nie dalo się doprowadzic do normalnego stanu. Nie każdy musi mieć figurę modela/modelki, ale chorobowa otyłość jest na własne życzenie.
Natura_Rzeczy | 188.146.101.* | 10 Sierpnia, 2018 07:24
Pisalam ogolnie o zdrowym zywieniu. Tak, ryz ma weglowodany, to oczywiste, ale ma sporo blonnika. A Ty jak negujesz takie podstawy, tzn ze ich nie znasz. I nie pisz bzdur, to oczywiste ze nie da sie w calosci wyeliminowac weglowodany u cukier z diety. Chodzi glownie o to, zeby wyeliminowac produkty, ktore posiadaja go w nadmiarze, ktorego nie potrzebujemy. Ja gruba? Bynajmniej. Po prostu nie chce w przyszlosci byc chora, bo jadlam bezmyslnie.
Natura_Rzeczy | 188.146.101.* | 10 Sierpnia, 2018 07:42
Odstawienie przetworzonej zywnosci, fast foodow, chipsow i innych gotowych przekasek, napojow gazowanych, alkoholu, slodyczy, kazdemu wyjdzie na zdrowie. A zamiast gotowego jogurtu z owocami, w ktorym jest masa cukru i syropu glukozowo fruktozowego, mozna kupic czysty jogurt i samemu dodac owoce. Zdrowe, smaczne i bez cukru (procz tego ktory jest w owocach). Takie zywienie nikomu nie zrobi krzywdy, a dobrze wplynie na zdrowie i sylwetke.
Dio | 107.167.109.* | 10 Sierpnia, 2018 08:25
Jak widze jakie pierdoły piszecie o cukrzycach, to mnie krew zalewa. Jeden i drugi.
Cukrzyca typu I nie polega na tym, ze sie chudnie. Owszem, niedobor insuliny, ktory powoduje niedozywienie komorek, jest odpowiedzialny za nagly spadek wagi, ale nikt nie pozylby dlugo bez kontroli. Poza tym mozna dbac o cukrzyce (miec prawidlowy poziom cukru we krwi i podawac odpowiednio insuline) i byc grubym, bo sie malo rusza i duzo je, co skutkuje uodpornieniem sie na insuline, przez co trzeba zwiekszyc jej dawki, co skutkuje dodatkowym tyciem.
Wcale tez nie trzeba cwiczyc, po prostu nie przekraczac dziennej dawki insuliny, ktora powinna byc rowna wadze (idac taka logika - im mniej podajesz insuliny, tyle schudniesz. Zawsze podawalam ok. 60j dziennie i tyle waze od kilku lat). Bo nie wszyscy moga byc sportowcami, nie kazdy to tez lubi. I naprawde nie obchodzi mnie czy to zdrowe czy nie.
W typie II jest troche inaczej, nie jest to miedobor insuliny taki jak w typie I, ale ogolne oslabienie trzustki, ktora odpowiada tez za inne hormony w organizmie i moze drastycznie zaburzyc czlowiekowi wage. A schudniecie przy otylosci hormonalnej jest o wiele trudniejsze, niz u 'zdrowego', obżartego czlowieka. Potrzeba po prostu wiecej czynnikow, ktore trzeba uregulowac.
I prosze odwalic sie od dietetykow, a zamiast isc do dietetyka typowo sportowego czy fitness, udac sie do takiego medycznego, bo jest znaczaca roznica.
jhgbfvdc | 90.156.23.* | 10 Sierpnia, 2018 09:18
Znaczy....przyjechałaś po dłuższym czasie nie widząc męża, że dopiero teraz zobaczyłaś jakiego masz? Czy wczoraj było ok, a dziś "chowa"Ci piloty?
UPQV | 89.64.17.* | 10 Sierpnia, 2018 15:01
Właśnie dlatego należy się wybrać do dietetyka, a nie słuchać takich "cioć dobra rada"w komentarzach. Co post to zmieniasz zdanie. Najpierw o całkowitym wyeliminowaniu węglowodanów i że ryż węglowodanów nie ma. Potem zmieniłaś zdanie i już chciałaś wyeliminować fast foody i napoje gazowane, a teraz znowu zmieniasz zdanie i już chcesz eliminować tylko "produkty, które go mają w nadmiarze". Nie bez powodu żaden szanujący się dietetyk nie udzieli porady bez szczegółowego wywiadu. Odstawienie napojów gazowanych u osoby, która od lat pije ich bardzo dużo może doprowadzić chociażby do problemów z nadmierną sennością. Pomijam już fakt, że u wielu ludzi problem leży zupełnie gdzie indziej, niż w węglowodanach i taką osobę po prostu swoim zarozumiałym "ja wiem lepiej, niż dietetyk"zniechęcisz do jakichkolwiek prób.
KWKT | 205.175.202.* | 10 Sierpnia, 2018 15:46
Lewak mode: FAT SHAMING! FAAAAT SHAAAAAMING!!!!
Kate | 188.146.169.* | 11 Sierpnia, 2018 15:00
Sa jeszcze ci co tyja od powietrza. Tia chyba w Krakowie mieszkaja ze powietrze musza gryzc.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 11 Sierpnia, 2018 16:04
nie nazwalbym tego problemem. no, moze to jest problemem dla ludzi ktorych obchodzi zdanie innych, ale przeciez taki by nie zapuscil sobie brzucha, bo zbytnio by sie bal co ludzie powiedza. to raczej problem tych co wysmiewaja, bo skoro wymiewaja to musza cos z tego miec, w tym przypadku zapewne jest to desperacka proba zakrzyczenia niskiego poczucia wlasnej wartosci, poprzez probe sprowadzenia innego czlowieka nizej. takze nie przejmowalbym sie hejterami, w koncu dlaczego kogolowiek mialoby obchodzic ze jakis hejterek ma problemy sam ze soba?
Deagon [YAFUD.pl] | 12 Sierpnia, 2018 13:12
Nagłe rzucenie nawet alkoholu może zaszkodzić. Z takich rzeczy zwykle trzeba stopniowo ale przede wszystkim zależy od człowieka i do każdego trzeba podchodzić indywidualnie. Takie rady dla wszystkich są zwykle nic nie warte
Deagon [YAFUD.pl] | 12 Sierpnia, 2018 13:16
A to niby czemu? Zapuszczenie sobie brzucha to jakaś świadoma celowa decyzja zwykle? Bo mi się wydaje ze raczej efekt długotrwałych zaniedbań i chodzenia na łatwiznę a potem człowiek budzi się z ręką w nocniku i w tym nocniku się wstydzi. To że hejterzy maskuja swoje problemy nie znaczy ze są jakoś mniej obrazliwi a ani Ty ani ja nie możemy oceniać czym się powinna przejmować druga osoba bo każdy ma inny poziom wrażliwości. Jeśli dla kogoś hejt jest problemem to nie można tego bagatelizować a ze brak hejtu raczej nikomu nie przeszkadza to najlepiej walczyć z każdym jego przejawem
Patt | 83.4.4.* | 13 Sierpnia, 2018 10:19
Tłuścioch leży, a telewizor chodzi!