Prawie nie możliwe. Mężczyzna może nie umieć ugotować jajka na miękko ale obsłużyć sprzęt mechaniczny na ogół potrafi.
Takiego sobie wybrałaś. Choć nie wierzę, by ktoś mógł być aż tak nierozgarnięty.
Możliwe, że drzwiczki były przymknięte, ale nie zamknięte - więc po prostu nie zauważył, że ich nie docisnął.
Chwila, a może on wcale nie jest półgłówkiem, tylko inteligentnym cwaniakiem? Czasami ludzie oszukują, że nie potrafią robić najprostszych rzeczy, żeby tylko ktoś czegoś od nich nie chciał.
Współczuję.
Fakt,tak czasem z pralkami bywa.Miałem podobnie,puki pralka była świeżo po zakupie załączała się bez "udziwnień".Po kilku miesiącach użytkowania nie chciała się załączyć,wezwałem serwis,okazało się że trzeba było mocniej docisnąć drzwiczki by czujnik wykrył że drzwiczki zamknięte.
A wystarczyło wpisać na youtube Pralecka, żeby i on się nauczył i śmiechu było więcej...
Nie wiem jak autorka, ale ja potrafię wymienić koło w samochodzie i nie potrzebuję do tego instrukcji. W końcu w razie czego nie będę dzwonić po kogoś, bo po coś to koło zapasowe wozę, nie?
Każda kobieta w mojej rodzinie potrafi zmienić koło w samochodzie i zrobić to dobrze. Za to nie każdy mężczyzna w rodzinie to potrafi.
To mając penisa człowiek się rodzi z wiedzą o motoryzacji? Ciekawa teoria;)
I tak źle i tak niedobrze - bo albo głupi albo leniwy do tego stopnia, że nic w domu nie pomoże.
Gdzie wy tych facetów znajdujecie?
To masz rodzinę psycholów, przykro mi.
Jestem facetem. Też kiedyś mi się to przydarzyło. Czytając Was chyba powinienem palnąć sobie w łeb, bo wychodzi na to, że tylko mnie i wspomnianemu mężowi zdarzyło się zrobić coś głupiego. Co zrobić, żeby być taki, jak Wy - idealny?
Moja siostra w 100%
Ale wiecie, że można wymienić koło, znając samą teorię (wiem po własnym przykładzie), a zaprogramowanie pralki nie jest takim hop-siup? Nie można wrzucić byle co do pralki i włączyć pierwszy lepszy program. No chyba, że nie zależy nam na tych ubraniach i potrzebujemy argument, by wymienić garderobę;)
Ee? Mnie matka uczyła robic pranie przez telefon nie znając mojej pralki na oczy: powiedziala, że poza tym, żeby oddzielic białe od innych (ja jeszcze oddzielam kolorowe od ciemnoczarnych), wrzucic do bębna, do wyciąganej przegródki wrzucić proszek (tyle ile w miarce dołączonej dali) i ustawic "na jakiś program okolo półtorej godziny okolo 40 stopni".
Dopiero rok później mi mąż objaśnił oznaczenia programów i ten na 1:37 jest dla sztucznych tworzyw. Ale jakoś prałam. To nie jest takie trudne!
Ale za to wie gdzie sprawdzić olej w samochodzie.
No i czyż nie podała ci najważniejszych informacji, dzięki którym nie zniszczyłaś sobie początkowo ubrań? :D Ty nawet nie wiedziałaś, że wypadałoby oddzielić białe od reszty :D
to w samochodach dla bidoty, w autach nowych lub względnie nowych olej po prostu się wymienia po przejechaniu 20 tys a użytkownik nie musi specjalnie wiedzieć gdzie jest miarka lub poziom oleju wyświetla mu się na liczniku a w bardzo rzadkich przypadkach gdy wadliwy silnik zużywa olej ponad miarę zapala się najpierw kontrolka oleju w kolorze pomarańczowym sygnalizująca konieczność uzupełnienia
Nie potrafić korzystać z urządzenia we własnym domu ...?
pralkę biedaku obsługuje mi służąca. najlepsze jest to, że mówiła, że jest matką takiego jednego co używa niku kij w mrowisko. Buźka capie.
oj bidoku, ja nie piorę, ja używane wyrzucam na drugi dzień i zakładam nowe
Możliwe, że została urodzona.
Mężczyźni na ogół chętnie pomagają wszystkim, bez względu na płeć i urodę, tylko mniej urodziwe kobiety mają za mało pewności siebie aby poprosić a inni mężczyźni wstydzą się przyznać, że sobie nie radzą.
Sam się ubierasz? Oj, bidoku. Jego ubiera twoja matka. Pralka jest na jej łachmany.
no nie powiem, cięta riposta godna przedszkolnego starszaka
Ależ ty musisz mieć smutne życie. Wchodzić na stare yafudy, tylko po to, żeby sobie poszczekać. Żałosny typ jesteś.
Cóż widocznie kobiety w twojej rodzinie to z tych co kupczą seksem i wykorzystują innych.
Wolę sama zmienić koło niż pozwolić by jakiś facet to spartaczyl. Siebie znam i wiem że zrobię to porządnie.
PS: w głębokim poważaniu mam to, co sugerujesz. Mam lustro, wiem jak wyglądam i wiem, że jestem całkiem ładna jednak nie wykorzystuję mojej urody i nie robię z siebie pustej idiotki. Wolę postawić na rozwój osobisty i czegoś się nauczyć niż liczyć na łaskę innych.Edytowany: 2019:01:05 18:47:11
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
iwonka1207 | 83.9.25.* | 02 Stycznia, 2019 00:23
Chwila, a może on wcale nie jest półgłówkiem, tylko inteligentnym cwaniakiem? Czasami ludzie oszukują, że nie potrafią robić najprostszych rzeczy, żeby tylko ktoś czegoś od nich nie chciał.