szkoda, że ci nie wstyd twojej łamanej polszczyzny
Ale w jakim stopniu to yafud dla Ciebie? Fuked up day, bo ktoś opowiedział po prostu historyjkę? XD
Tobie wstyd czy nie, najważniejsze że są szczęśliwi razem.
Zgadzam się, że niezbyt to dobry powód do dzielenia się tym z ludźmi, ale jednak najważniejsze jest że są razem, że są szczęśliwi.
A dlaczego wstyd? Bez przesady
Autorka yafuda cierpi na ogromny brak dystansu do siebie wg mnie
Podobno dobre oswiadczyny to takie z zaskoczenia. Nie ukrywam, ze gosc faktycznie wyskoczyl nad wyraz niespodziewanie jednak popieram komentujacych, ze mimo wszystko jakos...niesmaczna taka forma. Gorsze jest chyba tylko ukrycie pierscionka w jedzeniu/napoju a potem wyciaganie go albo z tresci zoladkowej albo...nom.
Wstyd, bo pewnie oświadczyny muszą być romantyczne, bo inaczej są nieudane;)
Jakby nie patrzeć - wygląda na to, że oboje to dobrze wspominają, autorka nic nie wspomina, żeby świeżo upieczona mężatka była zniesmaczona jak partner o tym opowiadał. A co za tym idzie - jest to para która PRZED ŚLUBEM bardzo dobrze siebie poznała i facet wiedział, że takimi oświadczynami partnerki nie urazi. A to dobrze wróży im na przyszłość i na trwałość tego związku :)
Para tak dobrze się zna, że facet wiedział, kiedy jego partnerka "stawia kloca", żeby w odpowiednim momencie pierścionek z karteczką podrzucić - więc nie musiał sam mieć korka, żeby jego partnerka "w końcu poszła". Ilu panów ma takie dokładne obserwacje swojej kobiety? :D
Szczerze mówiąc to wolałabym takie "gówniane"oświadczyny niż te "romantyczne"w restauracji i z bukietem róż. Tamta para ma przynajmniej oryginalną historię,a nie taką samą jak większość par w Polsce.
Też czułam raz taki straaaszny wstyd, gdy moja kuzynka i jej mąż opowiadali przy obiedzie jak poczęli swoją córkę.
Tak? A w jakim celu?;-)
Serio myślałaś, że o tym nie wiem? :D Jednak w Yafudzie wyraźnie zaznaczony jest "kloc", dlatego też o "klocu"był mój komentarz.
A ty tam byłaś, skoro wiesz, czy była faktycznie mowa o klocu, czy nie?
Tego w Yafudzie nie ma - może "raczej", a może to dziewczyna opowiadała "wyobraź sobie, że ja tu stawiam dwójeczkę/klocka, sięgam po papier i...", a może chłopak opowiadał, jak to się przygotowywał do akcji "no bo wiesz, moje kochanie ma swoje poranne rytuały. Co by się nie działo, zawsze rano musi pójść na dłuższe posiedzenie/dwójeczkę/postawić klocka/...".
Mówimy o tym, co jest w treści Yafuda;)
Pewnie mąż będzie jej się do końca życia kojarzył z g*wnem. W najlepszym razie, podążając za rozumowaniem NR, z sikami...
Ty w ogóle żyjesz w jakimś innym świecie niż większość ludzi.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
fejk | 185.157.12.* | 25 Grudnia, 2019 22:09
Tego w Yafudzie nie ma - może "raczej", a może to dziewczyna opowiadała "wyobraź sobie, że ja tu stawiam dwójeczkę/klocka, sięgam po papier i...", a może chłopak opowiadał, jak to się przygotowywał do akcji "no bo wiesz, moje kochanie ma swoje poranne rytuały. Co by się nie działo, zawsze rano musi pójść na dłuższe posiedzenie/dwójeczkę/postawić klocka/...".
Mówimy o tym, co jest w treści Yafuda;)