Wczoraj miałam urodziny tj. 13 lutego :) Wystroiłam się w sukienkę w kratkę, którą kupiłam niedawno i razem z Narzeczonym poszliśmy do kina. Siedziałam w kurtce i moim oczom ujrzałam dziewczynę w takiej samej sukience. Siedzę dalej i co... idzie druga dziewczyna w takiej samej sukience. Mówię do Narzeczonego, że z moim szczęściem usiądzie koło nas w kinie. Zgadnijcie gdzie usiadła na całą salę :)? Bardziej koło nas się nie dało. Wyszliśmy z kina do łazienki, zdejmuje kurtkę, mówię zobacz wreszcie tą moją sukienkę i co... i z impetem wpadłam na tą samą dziewczynę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Colorfull | 83.27.193.* | 17 Lutego, 2015 15:44
Kupuj sukienki w sieciówkach, a potem dziw się, że pół miasta nosi to samo. Logika.
2
2
qvqk | 81.190.176.* | 17 Lutego, 2015 19:20
nigdy nie rozumiałam, dlaczego fakt noszenia tych samych ciuchów to taka tragedia.
Poszłaś z narzeczonym do łazienki? A wydawało mi się, że w kinach, tak jak we wszystkich obiektach użyteczności publicznej toalety są dzielone na męskie i żeńskie... O tempora, o mores!
0
4
Tytus | 89.74.223.* | 17 Lutego, 2015 23:34
Ubieraj się w lumpie i będzie spokój
0
5
Tragedia | 46.175.230.* | 20 Lutego, 2015 12:41
Dramat, jak żyć?
0
6
Krawcowa | 164.127.78.* | 20 Lutego, 2015 13:20
Jak szyć? Na zamówienie.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Tragedia[ Zobacz ]
0
7
Rod | 77.115.98.* | 24 Lutego, 2015 23:16
ciesz się, że to były takie same sukienki a nie "ta sama sukienka"
I co z tego wszystkiego wynika? Przez to gorzej wyglądałaś czy cię piło w plecach? Niektórych problemów nie da się zrozumieć. Jeśli kobieta uważa, że jej wygląd i wrażenie jakie wokół siebie roztacza są zasługą konkretnej sukienki czy konkretnych kolczyków, to jest obywatelem doskonałym - doskonale dostrojonym jako target reklamodawców i producentów. Maszynką do napędzania handlowej machiny. Jeśli czyjekolwiek poczucie wyjątkowości spowodowane jest nie samym sobą ale ubraniem, to ma ze sobą poważny problem.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Colorfull | 83.27.193.* | 17 Lutego, 2015 15:44
Kupuj sukienki w sieciówkach, a potem dziw się, że pół miasta nosi to samo. Logika.
qvqk | 81.190.176.* | 17 Lutego, 2015 19:20
nigdy nie rozumiałam, dlaczego fakt noszenia tych samych ciuchów to taka tragedia.
Ciotka Klotka | 85.222.67.* | 17 Lutego, 2015 22:47
Poszłaś z narzeczonym do łazienki?
A wydawało mi się, że w kinach, tak jak we wszystkich obiektach użyteczności publicznej toalety są dzielone na męskie i żeńskie...
O tempora, o mores!
Tytus | 89.74.223.* | 17 Lutego, 2015 23:34
Ubieraj się w lumpie i będzie spokój
Tragedia | 46.175.230.* | 20 Lutego, 2015 12:41
Dramat, jak żyć?
Krawcowa | 164.127.78.* | 20 Lutego, 2015 13:20
Jak szyć? Na zamówienie.
Rod | 77.115.98.* | 24 Lutego, 2015 23:16
ciesz się, że to były takie same sukienki a nie "ta sama sukienka"
Luna_s20 [YAFUD.pl] | 13 Marca, 2015 08:57
I co z tego wszystkiego wynika? Przez to gorzej wyglądałaś czy cię piło w plecach? Niektórych problemów nie da się zrozumieć. Jeśli kobieta uważa, że jej wygląd i wrażenie jakie wokół siebie roztacza są zasługą konkretnej sukienki czy konkretnych kolczyków, to jest obywatelem doskonałym - doskonale dostrojonym jako target reklamodawców i producentów. Maszynką do napędzania handlowej machiny. Jeśli czyjekolwiek poczucie wyjątkowości spowodowane jest nie samym sobą ale ubraniem, to ma ze sobą poważny problem.