Między toaletą, a szafą w korytarzu mamy bardzo wąskie przejście. Wczoraj po wyjściu z kibelka jakimś cudem udało mi się zaczepić klamrą od paska o uchwyt od szafy i zawisłam tak z tyłkiem w powietrzu. Narobiłam przy tym takiego rabanu, że zbiegli się wszyscy domownicy. Czy nie mogło się to przytrafić w inny dzień niż obiad zapoznawczy dla rodziców mojego lubego? YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Tak po prostu sobie szłaś i nagle zawisłaś? Nie wiem jak to możliwe, musiałabyś przynajmniej skakać.
0
3
fejk | 82.32.229.* | 22 Sierpnia, 2016 08:51
Szła, zahaczyła się, straciła równowagę, przewróciła, tyłek został w powietrzu. A zanim "się ściągnęła", to już cała rodzina do ciasnego korytarza się zleciała i wszyscy wszystko widzieli;)
Slowo "luby/a"w wykonaniu dzieci z gimbazjum brzmi co najmniej dziwnie. Skonczcie z tym.
0
5
umberto | 83.25.71.* | 26 Sierpnia, 2016 15:52
Między toaletką a szafką w korytarzyku mamy bardzo wąziutkie przejściunio. Wczoraj po wyjściu z kibelka jakimś cudkiem udało mi się zaczepić klamerką od paseczka o uchwycik od szafki i zawisłam tak z tyłeczkiem w powietrzuniu. Narobiłam przy tym takiego rabaniku, że zbiegli się wszyscy domowniczkowie. Czy nie mogło się to przytrafić w inny dzionek niż obiadek zapoznawczy dla tatusi i mamusia mojego lubisia? YAFUDZIK
0
6
fejk | 82.32.229.* | 26 Sierpnia, 2016 16:35
Kibelka? Nie kibeleczka?
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika umberto[ Zobacz ]
Aaaaa | 37.47.7.* | 20 Sierpnia, 2016 16:03
Mozna powiedziec ze poznali cie od dupy strony...
Neroix [YAFUD.pl] | 20 Sierpnia, 2016 17:55
Tak po prostu sobie szłaś i nagle zawisłaś? Nie wiem jak to możliwe, musiałabyś przynajmniej skakać.
fejk | 82.32.229.* | 22 Sierpnia, 2016 08:51
Szła, zahaczyła się, straciła równowagę, przewróciła, tyłek został w powietrzu. A zanim "się ściągnęła", to już cała rodzina do ciasnego korytarza się zleciała i wszyscy wszystko widzieli;)
Vidoll [YAFUD.pl] | 22 Sierpnia, 2016 10:50
Slowo "luby/a"w wykonaniu dzieci z gimbazjum brzmi co najmniej dziwnie. Skonczcie z tym.
umberto | 83.25.71.* | 26 Sierpnia, 2016 15:52
Między toaletką a szafką w korytarzyku mamy bardzo wąziutkie przejściunio. Wczoraj po wyjściu z kibelka jakimś cudkiem udało mi się zaczepić klamerką od paseczka o uchwycik od szafki i zawisłam tak z tyłeczkiem w powietrzuniu. Narobiłam przy tym takiego rabaniku, że zbiegli się wszyscy domowniczkowie. Czy nie mogło się to przytrafić w inny dzionek niż obiadek zapoznawczy dla tatusi i mamusia mojego lubisia? YAFUDZIK
fejk | 82.32.229.* | 26 Sierpnia, 2016 16:35
Kibelka? Nie kibeleczka?
Kalasanty | 94.254.233.* | 26 Sierpnia, 2016 16:47
A czemu wszystcy a nie wszyściuteńcy?
Kalasanty | 94.254.233.* | 26 Sierpnia, 2016 16:48
Literówka się wkradła.