Smutne, cholera, smutne :(
Mam nadzieję, że mu dałaś (te 50 gr.) bo trzeba pomagać potrzebującym kto by nim nie był. Taki los człowieka nigdy nie wiadomo co będzie jutro tym bardziej za 5 czy 10 lat.
Hahaha! Made my day!
a ja uważam, że ten gość był bezczelny. Spotkał znajomą to znalazł pretekst, żeby wyżebrać jakieś pieniądze.
@Ain Albo tak bardzo zdeterminowany.
Dziewczyno, to powód by świętować i odetchnąć z ulgą!
Chodziłaś z nim, byłaś więc o krok od związania się z pijakiem, a dziś miałabyś głęboką depresję, kłopoty finansowe i trudne dzieci.
Ominęło Cię to, to dobra wiadomość :)
@Surowy to że on jest bezdomnym pijakiem teraz nie znaczy, że jakby z nim sie związała na stałe w tedy to też by tak skończył, nie wiesz co on przeżył i sie nie dowiesz czy by tak żył.
pomijając powyższe doniośle filozoficzne komentarze, warto wspomnieć o jednym - przynajmniej to prawda, że stara miłość nie rdzewieje, Kierowniczko :)
A mnie się nie podoba, jak autorka wyraża się w ogóle o bezdomnych. Tak ciężko jej było obok nich przejść? Rozumiem, że siedzenie koło śmierdzącego człowieka w autobusie nie należy do przyjemności, ale żeby robić taki problem z przejścia obok?! I czego tak się bała - w biały dzień, w miejscu publicznym? Na poczcie? Autorka powinna chyba zastanowić się nad swoim stosunkiem do świata i ludzi. A bezdomny też człowiek, jak zresztą miała okazję się właśnie przekonać.
do mnie kiedyś podszedł pijaczek pewnie tez bezdomny bo było po nim widać,i zapytał się czy bym go nie poratowała ze dwa zł.bo mu do wina brakuje...chociaż byl szczery i nie oszukiwał.
@Prestidigitator:
Zapewne też by ją bił...
@beata to ich stary chwyt - nawet jak by zbierał na jedzenie, powie że "kierowniku, na wino", bo "zabawny i nie kłamie"
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Marko | 83.4.141.* | 26 Marca, 2014 11:01
Smutne, cholera, smutne :(