Kiedy byłem w Złotniku by zanieść tam naszyjnik babci(jakies 300zł)właśnie podawałem nazwisko powiEdziałem na Tomicki a on zapisał Natomicki. Później gość ze Złotnika nie chciał go oddać bo ma go oddać gościu o nazwisku Natomicki.Wiele godzin zajęło nam wytłumaczeni mu że się pomylił że źle usłyszał.. itd.W tym czasie moja dziewczyna czekała na mnie pod kinem spóźniłem się.Nie odpisuje YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
K. | 178.235.1.* | 04 Marca, 2012 19:50
Jak ściemniać, to chociaż z sensem. Powinieneś dostać jakieś potwierdzenie oddania biżuterii. Jeśli nie, to Twoja głupota.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
K. | 178.235.1.* | 04 Marca, 2012 19:50
Jak ściemniać, to chociaż z sensem. Powinieneś dostać jakieś potwierdzenie oddania biżuterii. Jeśli nie, to Twoja głupota.