Przed wczoraj była niezła biba u mnie na kwadracie a raczej kilku kwadratach czyt. dom.Na drugi dzień rano leciałem do Anglii, zaspałem.Zabrałem szybko swoje rzeczy i w drogę.Mój stary już czekał zniecierpliwiony na lotnisku.Przybiegłem w ostatniej chwili na odprawę w przelocie spotkałem ojca."Cześć tato.Cześć.A co ty taki wczorajszy?.A wiesz ostatnio tyle nauki miałem, nareszcie odpocznę.No dobra idź już bo nie polecisz".Myślę wszystko okej :) po godzinie zachciało mi się lać.W kiblu zdziwienie co ten kutas robi na moim czole ?! Już wiem z kąd te podejrzliwe spojrzenia i śmiechy innych ludzi xD YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.