Miesiąc temu kupiłem sobie pierwsze autko. Golf III, zawsze o nim marzyłem i chciałem go mieć. Polerowałem je i myłem co dwa dni. Brat poprosił mnie o pożyczenie samochodu, w celu pojechania do centrum handlowego. Kiedy wrócił, autko nie wyglądało tak jak wcześniej, miało wgniecione drzwi, błotnik tylny, oraz porysowaną felgę. Niezbyt długo cieszyłem się moim, niebitym samochodem, teraz muszę czekać aż wróci od blacharza... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
remek | 89.69.158.* | 03 Listopada, 2012 22:42
Pocieszę Cię: ten Golf już był u blacharza zanim go kupiłeś. Ba- może masz nawet szczęście i przód masz z jednego auta a tył z drugiego :)
Szkodę uczyniłem ja, choć niechcący w trakcie pełnej uniesień, pośpiesznej i co tu ukrywać nie co brutalnej odtylcowej penetracji trzewia Lilianny. Przy moich silnych pchnięciach on walił swoim pustym, pryszczatym łbem w twoje auto. Sory.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
remek | 89.69.158.* | 03 Listopada, 2012 22:42
Pocieszę Cię: ten Golf już był u blacharza zanim go kupiłeś. Ba- może masz nawet szczęście i przód masz z jednego auta a tył z drugiego :)
fak4many | 217.212.230.* | 04 Listopada, 2012 06:37
Szkodę uczyniłem ja, choć niechcący w trakcie pełnej uniesień, pośpiesznej i co tu ukrywać nie co brutalnej odtylcowej penetracji trzewia Lilianny. Przy moich silnych pchnięciach on walił swoim pustym, pryszczatym łbem w twoje auto. Sory.