Byłam okropnie zmęczona po szkole i nie chciało mi się iść do domu pieszo, więc uznałam, że pojadę autobusem. Gdy nadjechał autobus, zauważyłam, że jakaś dziewczynka biega między siedzeniami. Akurat obok miejsca, na którym siedziała jej mama było jeszcze jedno wolne, więc skorzystałam i usiadłam. Na widok słodkiej dziewczynki, która wesoło biega po autobusie ze swoim misiem, uśmiechnęłam się. Mała biegła w stronę mamy, ale zatrzymała się przede mną z przerażoną miną. Ciągle na mnie patrzyła i wycofując się, usiadła mamie na kolanach, nadal na mnie patrząc i sądząc po minie, była bliska płaczu. Siedziała tak do czasu, aż nie wyszłam z autobusu. Chyba ją wystraszyłam... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.