Grubo :D:D:D:D:D:D:D
No ja nie mogęXD
Nie zawsze. Jezeli rozwod bedzie z jej winy to moze jej przypasc tylko kilka procent majatku wspolnego;)
Padła TOBIE komórka srsly
Historia co najmniej częsciowo zmyślona i nieadekwatna do polskich warunków.
'tak było.' - barney stinson
sedziowie, adwokaci i reszta prawnikow to tzw. klika. jesli musze dalej tlumaczyc: adwokat postara sie, zeby jego prowizja od wygranej byla wyzsza, a zona nic. jak chcesz sprawiedliwosci w sadach to jedz do USA.
Nie wiedzialam, ze kamerki samochodowe rejestruja rowniez dzwiek.
Zależy od kamerki, na youtube Jest dużo filmików z aut również z dźwiękiem.
Nie ważne z czyjej winy był rozwód, rozwody się robi w sądzie okręgowym wydz. Cywilnym-rodzinnym, podziały majątku w rejonowych w wydziałach cywilnych, wychodzi zawsze po 50% udziału w majątku wspólnym CHYBA że ma się niezbite dowody, że były mąż/żona nie pracował i cały majątek przepijał (rosłownie). Także sry, fejk.
Ja za to nie wiedziałam, ze karmerka zainstalowana tydzień wczesniej jest w stanie nagrać dwutygodniowy urlop czy też delegację. No cóż może taki cudowny sprzęt Pan kupił.
Fake, fake i jeszcze raz fake.
@Flexi - z tekstu pośrednio wynika, że ona jest wciąż w trakcie "delegacji". Może np. być 4 czy 5 dzień tejże, a mąż właśnie w ten sposób daje jej znać co i jak. Zdradziła go, on poczekał aż ona wyjedzie, pozałatwiał co miał załatwić (prawnik, zamki, wywalenie jej betów z domu, itd.), a teraz "na gotowe"daje jej znać, że nie bardzo ma gdzie wracać i co ją czeka. Przy okazji spieprzył jej resztę urlopu :P
Tam nie ma napisane że kamerka zarejestrowała "delegacje"tylko są pozdrowienia dla szefa więc pewnie z nim rozmawiał i się wtedy dowiedział że to urop
A jeśli o podział majątku chodzi - mogą mieć intercyzę i udowodnić, co dokładnie wniosła jeszcze małżonka do majątku wspólnego;-)
Istnieją kamerki, któe można "połaczyć"ze swoim telefonem jakoś przez sieć i oglądac co sie dzieje własnie w tym momencie. Nie wiem dokłądnie jak to sie łaczy z telefonem, ale mój tata ma takie w samochodach firmowych i kontroluje pracowników :P
skopiowane z FML....
50% udzialu, ale domu na pol nie rozmontujesz, jedno bierze dom, a drugie musi oddac polowe wartosci
mógł jej napisać po prostu "badziebadla"
albo "kalafijor"
Z tego co się orientuję to jeżeli rozwód jest z winy jednej ze stron, to strona ta zazwyczaj dostaje przysłowiowy "guzik z pętelką"(Czyli niewiele więcej niż nic). Mając tak twarde dowody zdrady, plus fakt, że wydawała kasę na kochanka (no bo hotel, pewnie jedzenie) to cóż- dobry prawnik udowodni, że "wszystkie ciuchy i pierścionki wraz z butami będą jej się należeć. Reszta już nie"
Takie osoby powinny dostać do ręki swoje rzeczy osobiste plus te, na które mają fakturę i spadać. Każda zdradzana osoba powinna postąpić, jak ten mąż. Niestety kobiety mają tendencję do wybaczania gnidom.
Taak, biedne kobiety. Ile to się muszą nacierpieć, ojojoj. A to okres zbyt bolesny, a to facet się gnidą okaże...
Mężczyźni też wybaczają i też cierpią. Bo mogą. Bo mają uczucia. Nie są robotami.
jestes lesbą. nie jestes uprawniona do tego typu komentarzy
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-04-21 09:33:33 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
to nie sad karny dziecko :)
Najbardziej mi sie podoba oficjalny powod zainstalowania kamerki w samochodzie. Padlam.
A z prawnej strony to czy kogos mozna ot tak sobie wyrzucic z domu, w ktorym mieszka? Wydaje mi sie to niezbyt zgodne z prawem, ale tylu tu prawnikow, ze pewnie zaraz sie dowiem
można. 500zl sie nalezy
Korniszon nie miał odwagi powiedzieć że chce dawać doopy na lewo, ale to facet jest burakiem :)
Przecież mogła się wyprowadzić i hejaaaa odyseja ile w doope wlezie. Kto jej bronił?
Wiesz, najprawdopodobniej po tygodniowych ekscesach samochodowych żony, facet domyślił się na czym polegał m.in. dwutygodniowy urlop i nadgodziny w pracy, ktorych pewnie wczesniej nie bylo. matko, wystarczy troche pomyslec-to nie boli.
on nie szpiegował żony, tlyko zwyczajnie zainstalował kamerkę samochodową, tkóra w obecnych czasach bardzo sie przydaje do udowodnienia czegokolwiek na drodze. Czytanie ze zrozumieniem nie boli
Czyli uwazasz, ze jesli nagram sasiada ktory mi grozi, bez jego wiedzy, to ten dowod nie bedzie brany pod uwage? Wspolczuje wiedzy
ty nedzna, parszywa, przebrzydla, tlusta, przebrzydla, zaklamana, obrzydliwa sz*ato. kto tu jest winien?
twwierdzisz ze to ten mąz jest winien bo sie dowiedzial ze ona DAJE D*PY na miescie?
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-04-24 19:54:03 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
Ech, kiepski opowiadacz z autora, dał by mniej szczegółów, więcej realizmu i setki kobiet z całej polski wpadły by w panikę xD
O ile się nie mylę możesz nagrywać każdą rozmowę, w której bierzesz udział, albo w której wypowiada się osoba publiczna. Nie możesz natomiast nagrywać rozmów między dwoma "szaraczkami"i taka rozmowa nie zostaje uznana za dowód.
Zluzuj gacie, ona albo jest trollem, albo jest głupia, tak czy siak szkoda nerwów na jedno i drugie.
W zdradzie, niezależne od płci, winien jest zdradzający. Są lepsze sposoby na problemy w związku niż puszczalstwo.
nie mam gaci :(
i nie. nie szkoda nerwow, to bolu zeba albo komara w nocy tez sie przyzwyczajasz albo ignorujesz?
Ty mi możesz naskoczyć
no moge. i to robie. glupia lesbo
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-04-21 09:33:33 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
No ale może włączył kamerkę później? A skoro kamerka nagrała Zenona, a o delegacji (urlopie) dowiedział się od Jej szefa, to powiązał fakty.
Szkoda, ze wczesniej nie wiedzialam :(
Flexi pewnie po tym co zobaczyl na nagraniu. Zagadal do jej szefa dlatego go pozdrawia. Nie Wien dlaczego pomyslas ze ten dwutygodniowy wypad byl nagrany.
no niestety ale nie masz racji. Bylam w takiej sytuacji. jezeli nagrywanie jest w postaci np. podsłuchu ktorego celem jest konkretne nagranie,"przylapanie"na goracym uczynku, to wiadomo. nie jest legalne. Jednak w przypadku tego yafuda, gdzie celem bylo nagranie przejazdu samochodem, a zdrady żony nagrały się dodatkowo, są dowodem w sprawie. Szczegolnie, w cywilnej (wtedy jest to dozwolone). Jezeli zas chodzi o ww sytuacje z sasiadem, to najprawdopodobniej mowa jest o nagraniu twarza w twarz, co jest czesto spotykane. Wtedy nie jest niezgodne z prawem i moze byc dowodem
Jeśli jechała "w delegację"swoim autem, a mąż miał połączenie z kamerką (nie wiem czy to możliwe), to widział gdzie żona jedzie, z kim i o czym rozmawia. Tak mi się wydaje :)
A czy nie liczy się fakt, że kamerkę założył bez wiedzy i zgody żony?
Właśnie tu chyba trochę lipa. Bo żona nic nie wiedziała, czyli nie wyraziła zgody na nagranie.
Hahahahahaha koleś rozje***** internety polać mu !!! :-D
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-04-21 23:34:47 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
W dodatku jak udowodni w sądzie, że miał inny cel niż udowodnienie zdrady?
Nie wiem czy nasze sądy odrzucają dowody zdobyte nielegalnie
ale jeśli tak, to ten takowym jest.
Chyba, że uda mu się udowodnić, że żona wiedziała o kamerze. :)
Komar nad uchem czy ząb bezpośrednio mnie dotyczy. A tacy ludzie... nie mam takich w gronie znajomych, to co mnie obchodzi ich chore rozumowanie?
Z tego co tu jest napisane to Oni są obrzydliwie bogaci. Żaden przeciętny człowiek nie ma kilku kart kredytowych i kodu do mieszkania więc może ON jest bogaty bo np. Firma po ojcu a Ona już wyszła za mąż za bogatego więc
Akurat tu nagranie z kamerki może być dowodem w sprawie.
i kabla niby nie zawuazyla ?
Dlaczego może, skoro ona nie wiedziała. a co za tym idzie, nie wyraziła zgody?
Pytam z ciekawości:)
sprawa cywilna. wydaje mi sie ze dwie strony sporu moga byc skazane niezaleznie w procesie cywilnym i cywilnokarnym, ale ja to jestem poj*bany to moge sie mylic
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-04-21 23:34:47 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Mój brat walczy o swoje dziecko i chciał nagrać laskę, żeby udowodnić, że nie opiekuje się tym dzieckiem tak, jak powinna. Jednak prawnik powiedział, że taki dowód nie będzie uznany. Jaka jest różnica w tych sprawach?
wiesz, z prawnikami jak z lekarzami... jeden cos wie a inny sprawia wrazenie
że wie*
niech skonsultuja sie z innym
nie. kamerka nie jest uzywana w celu podsluchiwania kogos. Jakby zona chciala to by zwyczajnie ja zauwazyla. Kamerka sama w sobie nie byla specjalnie ukryta przed nia, wiec to, ze zona o niej nie wiedziala wynikalo jedynie z kiepskich stosunkow malzenskich i jej niedbalstwa.
Taka roznica, ze Twoj brat nagrywałby ją podstepnie bez jej wiedzy i z wyraznym celem "przyłapania jej'. W tym yafudzie, mąż użył akmerki, której pierwotnym celem jest nagrywanie przejazdu samochodu jak juz wczesniej pisałam. To, ze zona o niej nie wiedziała wynika tlkyo i wylacznie z niedomowienia z mezem i jej niedbalstwa, bo wystarczylo spojrzec za lusterko, kamerka nie byla jakos konkretnie i specjalnie ukryta. Takze, to nagranie moze byc dowodem
teraz mnie cos tknelo. u mnie na studiach bylo tak samo, wiec pewnie na prawniczych i lekarskich podobnie.
srednio 3 osoby na 30 byly dobre. naprawde dobre, przykladaly sie do nauki i rozumialy material.
tak samo, ok 10%, lekarzy i prawnikow dostaje dyplomy, z prawnikami troche sytuacja jest inna bo musza miec dziadka w pewnej grupie spolecznej... ALE zeby miec statystyczna
pewnosc ze leczy nas fachowiec, a nie amator, to trzeba isc do 9 innych na konsultacje :O :O :O
ok:) Coś w tym jest :) Dzięki:)
art. 227 k.p.c.
art. 308 § 1 k.p.c.
Jak już jestes takim znawcą co do studiów prawniczych czy medycznych i szukasz argumentów w kodeksie to poszukaj tez gdzie indziej, bo akurat przepisy które znalazłeś są zbyt ogolne, zeby mogly byc argumentem w tej dyskusji(mówią jedynie o formie dowodów jakie moze przyjmować sąd i w jaki sposób je przeprowadzać, a przeciez jest jeszcze swobodna ocena dowodow) :) My mowimy o tym, czy prywatne nagranie zdobyte podstepem i w celu przylapania "bohatera"rozmowy jest legalne. Nie jest, bo godzi w prawa czlowieka. Jak juz rzucamy przepisami to prosze:
art 23 KC
art 40 i 41 KOnstytucji RP
art 3 i 5 Konwencji O ochronie praw czlowieka i podstawowych wolnosci. :)
Jeśli auto należy do AUTORA, to posiadanie kamerki, która rejestruje przejazd jest DOZWOLONA, tzn. ma prawo tam być i nagrywać wszystko to, co się dzieje. :)
Co do rozwodu, jeżeli ma dowody na zdradę, oraz wiadomości od Jej szefa - delegacja czyli urlop, a pan szef potwierdzi - to małżonka dostanie tyle, co nic.
Opisz mi jak wygląda metoda skazania w procesie cywilnym, najlepiej na przymusowe prace w kamieniołomach.
Jestem głupi i sie nie znam dlatego rozrysuj to.
serio w to ludzie wierzycie? takich kwiatków jest w necie na pęczki, a na yafud takich samych historyjek już naczytałem się parę razy;p
Kody do mieszkań są nawet w niektórych popeerelowskich blokach, więc bez przesady.
Śmieszne rozumowanie: "bogaty, więc firma pewnie po ojcu";)
Po prostu grubo, ale twoja reakcja widzę zdecydowana, gratuluję że się nie załamałeś tylko zacząłeś działać. Lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwa, puść ją w samych skarpetkach albo zostaw jej chociaż to tego buty by miała jak chodzić się kur*ić
Zaskakujące ilu mamy tutaj adwokatów i znawców najnowszych technologii :D
Co do podziału majątku to nawet gdyby gość legalnie zebrał całą kolekcje porno z udziałem jego żony a ona potwierdziła pod przysięgą że zdradzała go na prawo i lewo, to i tak nie wpłynie to na proporcje. Nierówny podział majątku jest możliwy tylko gdy jedna ze stron udowodni że przyczynianie do powstania majątku było nierówne, przykładowo jakby on był prezesem firmy i zarabiał miliony a ona malowała w tym czasie paznokcie. Wygląda na to że kobita pracuje więc sorry...
Ewidentnie widać że gość tego adwokata wymyślił, podobnie jak całą resztę yafuda. Ta fantazja dzisiejszych gimnazjalistów...
No, nareszcie jeden co się zna. Połowa majątku nalezy do żony i nie można jej go zabrać. Niezależnie od tego co robi.
Pozdrawiamy Pana Zenona :)
Czyli ta kamerka wysyła obraz i dźwięk w czasie rzeczywistym na jakiś serwer, czy jak? Ktoś ma taki sprzęt i wie jak działa? Coś mi tu nie pasuje.
Biorąc pod uwagę fakt, że ostatnio dużo osób mówi tutaj o zdradach Pań to myślę, że to kiepska prowokacja "potwierdzająca"że kobiety zdradzają a biedni Panowie czekają w tym czasie w domu z obiadem. Poza tym... Zenon? Proszę Cię... :D
Ojojoj, aleś mnie obraził, chyba dzisiaj nie zasnę. Straszne. Ucz się lepiej na przyrodę, chociaż i tak widać, że nic z ciebie nie będzie.
"Prawniczek"chyba sie do nauki nie przykladal, co? :)
No właśnie, że się przykładał. Żona ma prawo do połowy majątku, bo zgodnie z prawem jest właścicielem tej połowy. Wg prawa sama wypracowała połowę majątku. Na podstawie jakiego paragrafu chciałbyś pozbawić kogoś majątku za to, że się puszczał? Żona może być uznana za winną rozpadu małżeństwa, w związku z czym traci prawo do roszczeń wobec współmałżonka. Nie traci jednak prawa do swojej części majątku, która faktycznie nalezy do niej.
W dodatku info o tym jakie są zasady podziału majątku nie jest wiedzą tajemną, stąd zastanawia mnie ten "adwokat"w yafudzie. Albo prawnik z premedytacją wkręca łosia żeby zgarnąć jakąś większą kasę, albo po prostu cała sytuacja miała miejsce w wyobraźni autora. Nie ma żony, nie ma samochodu, ba, nawet pana Zenona nie ma...
Do oburzonych komentujących: Wyobraźcie sobie sytuacje w której oboje małżonkowie mają +- równe pensje i wydatki, pracują razem przez 10 lat i jedno z nich ma romans, co skutkuje rozwodem z orzeczeniem o winie. Czy uważacie że temu zdradzanemu należy się cały zebrany majątek? Serio? Że zablokowanie konta na które wpływa pensja żony jest ok? Proponuję dorosnąć
Przeczytałam te kocopoły jeszcze raz i mam pytanie: jak można zawiesić wspólną kartę kredytową? Nieźle się czegoś najarałeś. Nie ma "wspólnych kart", są tylko wspólne rachunki. Zablokować kartę może jedynie właściciel, a jeśli konto jest wspólne to każdy otrzymuje swoją kartę. Mogłeś co najwyżej wypłacić wszystkie środki z konta tak, aby osiągnąć limit kredytowy. Chociaż pewnie chodzi o kartę płatniczą i po prostu wyobraźnia Cię poniosła.
A wisienka na torcie to "Pewnie chwilę później padła Tobie komórka bo wypowiedziałem również umowy z telefonią komórkową". Że też wcześniej nie zwróciłam uwagi na ten fragment :) Magiczne rozwiązanie umowy ze skutkiem natychmiastowym z powodu zdrady żony. Już sobie to wyobrażam:
Pan Roman dostał sowę, że autor ma zatargi z żoną i wyjął wtyczkę z kontaktu. I dosłownie sekundę później, padła komórka Janiny w Otwocku - czysta magia :D
kurde, jaki msciciel. nic dziwnego ze zona puszcza cie katem jesli jestes tak malostkowy. serio nie umiesz sie rozstac jak czlowiek? twoja zona okazala sie osoba niewarta zaufania, wiec przeprowadza sie rozmowe, wyjasniasz swoje powody, dogadujecie sie na termin jej wyprowadzki, dzielicie sie majatkiem uzyskanym podczas malzenstwa po polowie* i zalatwione. po co te wszystkie zlosliwosci, wylaczanie sobie telefonow, blokowanie kont itp itd?
*) tak, po polowie bo z tego ze pan nie umial pani wylomotac pani lub pani lubila byc lomotana przez kogos innego nie oznacza ze nie wspierali sie przy generowaniu majatku przez wszystkie lata malzenstwa. byli razem wiec razem go wytworzyli, wiec kazdy niech dostanie swoja polowe i szczesliwej drogi. jak komus sie to nie podoba to nie ma obowiazku wchodzenia w zwiazek malzenski.
"Zablokować kartę może jedynie właściciel, a jeśli konto jest wspólne to każdy otrzymuje swoją kartę. Mogłeś co najwyżej wypłacić wszystkie środki z konta tak, aby osiągnąć limit kredytowy. Chociaż pewnie chodzi o kartę płatniczą i po prostu wyobraźnia Cię poniosła."
Żadna filozofia zalogować się do bankowości internetowej na konto żony i zablokować taką kartą. Nie trzeba żadnych papierów, podpisów, wystarczy jedno kliknięcie.
chyle czola przed wiekszym specjalista terminologii prawniczej;)
Czy autor mógłby w kilku słowach zdradzić nam, jaka była reakcja żony na te rewelacje?
uczylem sie na przyrode. a kartkowka byla z wosu. nosz kurna widzisz nawet do doradzania sie nie nadajesz
Brakowało mi ciebie w komentarzach. Miałaś urlop od stanowiska szefa wszystkich szefów?
nie napisalem ze jestem znawca. poprostu zamiast wylewac tutaj domysly, siegnalem po kodeks, zeby sie czegos dowiedziec, tak samo jak sie tego musieli dowiedziec absolwenci prawa. jak czegos nie doczytali to tego nie wiedza.
a niewiedzy dyplomem nie zaslonisz
tylko moj drogi, wiedza prawnicza nie polega na znaniu wszystkich artukułów kodeksów, ustaw, konwencji, konsyttucji itd (to jest niemozliwe, szczegolnie ze np kodeksy ciagle sa nowelizowane)>wiedza po studiach pranwiczych polega na umiejętności postępowania w różnych sytuacjach bez szukania po internetach ( bo tuczesto mozna znalezc sprzeczne informacje albo wgl nic nie znalezc) I wierz mi, akurat dyplomem z prawa można sie zasłaniać, bo jeśli się ukończyło magisterkę i zrobiło aplikacje to sie wie wiecej niz taki szarak jak ty dowie sie przez cale zycie, wiec nie generalizuj i nie obrazaj ludzi bardziej ambitnych od sb.
Masz rację. Można zastrzec kartę przez konto internetowe jeżeli żona dała mu dostęp do swojego konta. Tego nie wzięłam pod uwagę.
Ale to dalej nie wyjaśnia kwestii telefonu i wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym.
:) szarak ze mnie :P jak tam z praca? duzo placa ? HAHAHA
tak, srednio 5-10 tys po aplikacji prokuratorskiej, ale co ty tam wiesz przy swojej robotniczej 1,5;)
To jesteś nieźle do tyłu z techniką. Teraz prawie wszystkie rejestrują
Orzeczenie o winie za rozwod (za rozpad wspolzycia dokladniej) NIE MA W POLSCE WPLYWU na podzial majatku!!!
Jedyne na co ma wplyw to ewentualne alimenty gdyby na skutek rozwodu zona/maz popadla w niedostatek to moze przez 5 lat pobierac alimenty.
nie pomyslalas , ze to ona od niego uciekala ? moze to ona byla zimna wobec niego. dwa , ze nie chcial jej szpiegowac tylko w jakis sposob pomoc skoro narzekala tak na kierowcow . moja mama nigdy nie lubila taty, wziela z nim slub tylko dla kasy i koniec. potem marudzila , ze to ze tamto . uwazam ze oboje rodzice sa winni, bo tata byl swiadomy co w malzenstwie wypada , a co nie (tzn. szacunek), ale nie rozumiem czemu moja mama tak teraz lamentuje . chciala miec latwe zycie z kasa? miala , tylko ze zapomniala ze liczy sie przede wszystkim czlowiek. kobiety sa dziwne , jezeli im zalezy , albo nawet nie , ale maja chociaz gram kultury (tak-kultury) to nie beda zdradzaly.
"ze nie chcial jej szpiegowac tylko w jakis sposob pomoc skoro narzekala tak na kierowcow"
Pomóc, czy udowodnić winę?
:) szczerze powiem, ze kiepsko :)
a z ciekawosci zajrzalem do, uwaga, sieci :D i zobaczylem ze pensje prokuratorskie sa regulowane:
od 2,05 do 4,13 * srednia krajowa z II kwartalu roku poprzedzajacego. to drugie ma prokurator generalnego.
no chyba ze wliczasz tez lapowki?
a jeszcze zeby ci nastroj poprawic, prokurator powinien umiec formulowac mysli i byc precyzyjnym
napisalas ze srednio miedzy 10 a 20. srednia to jedna liczba.
po drugie w zarobkach liczy sie mediana a nie srednia, wlasnie dlatego ze twoj przelozony ktoremu bedziesz pomagac
'sortowac' to i tamto bedzie zarabiac 5 razy tyle co ty a srednio bedziesz zarabiac tyle samo
co by tu jeszcze... nie to chyba wszystko. jak ci sie udalo aplikacje zrobic? dziadek byl dygnitarzem PRL?
Ależ Ty się czepiasz :)
nazwala mnie robolem :P zero szacunku do klasy robotniczej :)
swoja droga cywilizacja upada, ze takie prostactwo bedzie prokuratorem. wyobrazcie sobie kube powiatowego w prokuraturze.
przeciez widac po niej ze sie odnosi z wyzszoscia do mnie? choc skonczylem dluzsze i trudniejsze studia od niej.
swoja samoocene buduje na upokorzeniach innych. czy naprawde sadzisz ze sie czepiam? :)
chcesz Danio?
No fakt, masz prawo bronić swych racji :) Ale czy warto? Są sytuacje gdzie najlepszym komentarze jest brak komentarza. :)
nie przejadłeś się jeszcze?:)
szczegolnie z prokuratorem :D ale nikt mi nie wmowi ze biale jest biale!
a w zyciu. to najlepsze zrodlo witamin i wapnia. dostarcza organizmowi niezbednej energii by moc czerpac jak najwiecej z zycia kazdego dnia!
Pracujesz w reklamie?:)
Poza tym najlepszym źródłem witamin i wapnia są DANONKI. :D
tak za 1,500 miesiecznie :D
hahahaha :) Na Danio Ci wystarczy :)
oh, widze ze rozmawiam z kims ponizej poziomu, takze juz skoncze tą dyskusję :) A na koniec dodam, ze mowiac o sredniej nie chodzilo mi o srednia zaróbków konkretnego prokuratora, ale ogolnie, a mamy rejonowych, okregowych, apelacyjnych, a u kazdego z nich pencja jest oczywiscie inna. Z kolei jezeli juz "zasiegnales"wiedzy w encyklopedii wiedzy-Internecie, to prosze czytac ze zrozumieniem, polecam gorąco :) Mianowicie, dobrze napisałes, że pensja zasadnicza prokuratora jest to iloczyn przecietnego wynagrodzenia II kwartalu poprzedniego roku oraz mnożnik zalezny od zajmowanego stanowiska (od 2 do 4). Podstawą jest cos ok 3,5 tys. Także, prokurator rejonowy (ten "najnizszy w hierarchi) zarabia ok 7 tys. :) a apelacyjny nawet do 12
Tylko prosze... przeczytaj to jeszcze kilka razy, zeby zrozumiec :) P.S.moi rodzice sa lekarzami, nei mialam zadnych znajomosci prawniczych. Wsytarczy troche sie pouczyc, a nie siedziec w internecie, wiedziec wszystko o wsyztskich i hejtowac tych ktorym sie w zyciu wiedzie lepiej niz tobie od 7 do 19 na budowie :) Milego wieczoru
milego skarbie :*
smutek mnie ogarnia jaka ta dzisiejsza mlodziez jest zapatrzona w pieniadze :(
ciekawe jakie to studia, ktore trwaja dluzej niz 10,5 roku? (5 lat magisterka , 2,5 aplikacja plus 3 na asesorce) Pozdrawiam ciemiężonych polaczków :)
no juz juz :) prokuratura generalna czeka :) wierze w ciebie i szanuje bo jestes starsza ode mnie;)
Mnie smutek ogarnia jak poniża się innych.
klase robotnicza ftw! najgorsze ze w rodzinie mam prawnikow :D tylko ja taki odszczepieniec, wole rzezbic w drewnie :D
A widzisz! Nie zasługujesz na szacunek!!
ale ja zrobilem drewnianego jezuska...
Nie wierzę Ci:)
pokazac?;p
Pokaż... :)
Sory, ale z tego co zauwazylem, to Benicz zaczal pierwszy ponizac studentów prawa i medycyny;p ale co ja sie tam znam
A z tego co widzę, to ja napisałam, że ogarnia mnie smutek jak poniża się innych.
tak ale napisalas to w kontekscie do tej dziewczyny/kobiety.. nie ogolnie. Tak tlyko wspomnialem (warto patrzec w obie strony). Milego wieczoru
No wiesz, sam jest po medycynie, czemu miałby siebie nie obrażać? :D Nie wolno mu, czy jak? :D
Przecież on rzeźbi w drewnie... do tego medycyna nie jest potrzebna :)
Miło Cię widzieć, Fejk:)
Benicz jest prawie jak Lilka. Gdzie się pojawi, tam burza :)
Zamontował kamerkę tydzień temu i pisze coś o urlopach dwutygodniowych... Jak dla mnie YAFUD zmyślony albo nieudolnie przetłumaczony z jakiejś obcojęzycznej strony. Pozdro!
A jak auto było zarejestrowane na niego a żona tylko nim jeździła? Wtedy zainstalował kamerkę w SWOIM aucie więc nie widzę powodów dlaczego miałoby to być nielegalne
szach mat ateisci!
poprosze do mojego gabinetu. musimy porozmawiac.
Bartłomiej czy Zenon? Jak już fake, to chociaż bez takich błędów.
oooo nastepny zwyciezca konkursu :) gratuluje, w nagrode mozesz przeczytac yafuda JESZCZE RAZ! ale teraz, poprosze werble, UWAZNIE! TAAK!
@SebaPogromcaChleba Czytania ze zrozumieniem nie nauczyli? Chcesz plan wydarzeń, proszę!
1) Zamontowanie kamery w samochodzie
2) Autor dowiaduje się o romansie żony dzięki zarejestrowanemu na ukrytej kamerze stosunku płciowym żony z kochankiem Zenonem (ale nic z tą informacją nie robi)
3) Żona wyjeżdża na "delegację".
4) Mąż dowiaduje się od jej szefa, że żona nie jest na delegacji, tylko wzięła urlop i najprawdopodobniej jest z kochankiem (Zenonem).
5) Mąż robi wszystko, aby zemścić się za zdradę (blokuje karty, zmienia zamek w drzwiach, blokuje telefon)
6) Zdradzony mąż wynajmuje adwokata i składa dokumenty o rozwód.
(żona wciąż jest na "delegacji"- urlopie)
7) Autor - zdradzony mąż wstawia YAFUD'a.
Prościej się już nie da.
Prawidłowe traktowanie podczłowieka. Patrzcie i uczcie się.
Nie wiem czy wiesz, że widać Twoje IP i łatwo można zauważyć, że jesteś tą samą "dziewczyną/kobietą";)
Nawet nie zwróciłam na to uwagi :)
Beniczu, ja już nie chcę do Twojego gabinetu :(
Podoba mi się Twoje podejście do sprawy :-)
Nagranie z kamery samochodowej we własnym samochodzie nie jest dowodem pozyskanym nielegalnie.
Przy dobrym obrońcy żony można walczyć o określenie go tzw "dowodem ze słyszenia"ale to i tak niewiele zmieni.
No i mamy zapis: „W procesie rozwodowym w zakresie wykazania winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego służyć może także nagranie magnetofonowe rozmów prowadzonych przez strony, nawet jeżeli tych nagrań dokonano bez wiedzy jednej z nich i w okresie trwania małżonków w faktycznej separacji". A w oparciu o takie orzeczenie dalej jest z górki.
nie mniej - sytuacja raczej fake :)
Przeczytałem wszystkie komentarze, będzie medal?
niestety medal za przeczytanie wszystkich komentarzy juz dostala osoba ktora przeczytala pierwszy zaraz po jego dodaniu. w imieniu komisji gier i przekretow przykro mi
Bla, bla, bla. :) Po prostu zapytał szefa, czy żona wyjechała na delegację, a ten mu powiedział, że wzięła urlop - stąd pozdrowienia dla szefa. Za szybko się rzucasz.
ale mógł nagrać rozmowę telefoniczną dotyczącą 2-tygodniowej delegacji...
Elektronika poszła do przodu tak bardzo, że oprócz ruchomego obrazu (jak czytamy - bardzo ruchomego) może zarejestrować nawet rozmowę, jak i każdy inny dźwięk! Koniec z niemym filmem! Huraaaaa! Poza tym nie słyszałam by ktoś dwutygodniowy urlop spędzał w samochodzie... Facet mógł też po prostu zapytać szefa, jak mówi Abgadiel.
Brawa dla autora, facet z jajami.
A ty jesteś zdradzającą s**ą zgaduję, żeby takie rzeczy pisać. W dzisiejszych czasach to za niewierność kobiet odpowiadają mężczyźni, bo to ICH wina, że ich kobieta zdradza. Do kamieniołomu z tobą
Co to znaczy, że konta są wspólne? Jak wspólne to jedna osoba nie może zamknąć do nich dostępu ot tak. Chyba, że on jest właścicielem konta a ona ma uprawnienia pełnomocnika.
Przy wypowiadaniu umowy z telefonią obowiązuje zwykle 30-dniowy okres wypowiedzenia i usługi w tym czasie nie zostają zawieszone. Chyba, że został przekroczony limit albo niezapłacony rachunek.
Ten YAFUD brzmi jak mokry sen jakiegoś zdradzanego kolesia z kryzysem wieku średniego. Który na dodatek wierzy, że w tym kraju da się cokolwiek ot tak od ręki załatwić.;D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
badaboom | 178.37.172.* | 19 Kwietnia, 2015 12:57
Nie zawsze. Jezeli rozwod bedzie z jej winy to moze jej przypasc tylko kilka procent majatku wspolnego;)