Raczej rodziców pozdrów, że nie mają za grosz kultury i drą japy...
Dobrzy sąsiedzi. Przynajmniej reagują, a nie tak jak zwykle "nic nie słyszałam, nic nie wiedziałam, ojejku jaka tragedia, że dziecko zabili".
Super, że sasiedzi zgłosili. U mnie była faktycznie przemoc i nikt nic nie słyszał. A wiem, jak było słychać, echo szlo przez całe podwórko. Na policji wszyscy zeznali po latach, że nic nie słyszeli, a moi starzy są takimi milymi, chodzącymi do kościoła ludźmi. Wiec się ciesz, że masz sąsiadów, którym zależy, bo gdyby coś się faktycznie działo może ktoś by ci pomógł. Nam nikt nie pomógł.
I pozdrow rodziców, którzy nie potrafią żyć w społeczeństwie i drą się w czasie seksu tak, ze wszyscy słyszą.
Strasznie smutno musi być uprawiać seks przez całe życie po cichu.
Weź kredyt, kup wielką działkę, zbuduj dom, krzycz do woli;)
Natalkaja prawie wyczerpała temat. Wszystko można, byleby z umiarem. Tak samo nie zawracam dupy sąsiadom jak raz za czas puszczą głośniej muzykę czy zrobią imprezę. Nie bądźmy smutasami, cieszmy się z życia.
P. S. Ja jestem partnerką :)
Ze skrajności w skrajność... Można przecież nie drzeć japy tak, by całe osiedle słyszało i nie ozmacza to, że trzeba być całkiem cicho
Ty za to nie masz za grosz humoru i dystansu, wyjmij kij z tyłka
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2024-09-06 23:46:23 [Powód:Obraźliwy komentarz]
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
HRHU | 78.10.74.* | 01 Lutego, 2019 12:13
Strasznie smutno musi być uprawiać seks przez całe życie po cichu.