Moja rodzina obecnie jest na kwarantannie po powrocie z Hiszpanii. Poinformowano nas, że dostaniemy oficjalne pismo od Sanepidu o dacie zakończenia kwarantanny. Awizo dostaliśmy do skrzynki na listy... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Od 2 lat wynajmuję mieszkanie na czwartym piętrze. Jeszcze się nie zdarzyło żeby listonosz dostarczył mi coś do domu, zawsze awizo w skrzynce. Moja mama jest na emeryturze i jest cały dzień w domu z wyjątkiem krótkiego wyjścia na zakupy. Szczytem było jak zamówiłam paczkę na adres domowy i odesłali ją z adnotacją, że nikt o takim nazwisku tam nie mieszka.
-2
2
:) | 37.47.141.* | 24 Marca, 2020 11:23
Pisma wysyłane przez sanepid nie są wysyłane poleconym
1
3
Ttrffgg | 5.173.185.* | 24 Marca, 2020 12:50
Było siedzieć w domu
2
4
Stokrotka22 | 89.76.231.* | 24 Marca, 2020 12:54
A ja mam tak świetnego listonosza, który na mój widok mówi mi dzien dobry (przez pierwsze miesiące po przeprowadzce za duzo nowych twarzy bylo i go nie poznawałam). Do tego jest aniołem, bo mimo dużego obszaru kojarzył, jakie listy przyjmuje a jakich nie (poprzednia włascicelka miała tak samo na imię, wysyłali na jej panieńskie i po pierwszym mężu, a ja przyjmowałam też na swoje panieńskie i "nowe", więc miał 4 do odgadniecia). Żadnego awizo przez pierwsze 4 lat. Teraz sporadycznie.
-1
5
Gość | 89.160.206.* | 24 Marca, 2020 13:05
Czyli złamaliście warunki kwarantanny wybierając się na spacer do skrzynki pocztowej
0
6
Lampka | 188.146.101.* | 24 Marca, 2020 14:06
Pytanie, które zadaję wszystkim wracającym "Po uj wracacie? Nie można było przeczekać w kraju, do którego pojechaliście? W ogóle co to za durne pomysły by w zimę gdzieś jeździć? Mózgu nie macie?"
0
7
LPP | 193.242.212.* | 24 Marca, 2020 16:40
Masz kwarantannę więc dlaczego oczekujesz, że listonosz będzie narażał swoje zdrowie i wejdzie do twojego domu? Na kwarantannie nie wolno się spotykać z nikim obcym, a już na pewno nie z osobą, która dziennie odwiedza kilkadziesiąt/kilkaset domów
0
8
Diana | 83.9.43.* | 24 Marca, 2020 17:03
Tutaj nie musi być to przyczyną, ale niestety niektórzy Janusze korzystają z tanich wakacji, robią sobie koronaferie. Takich to się nie powinno z powrotem przyjmować.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Lampka[ Zobacz ]
0
9
Bdu | 2* | 24 Marca, 2020 17:36
A gdzie mieli czekać? Na dworcu w kartonie?
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Lampka[ Zobacz ]
-1
10
No przegina | 5.173.154.* | 24 Marca, 2020 21:30
Tak listonosz się narażać najlepiej że poszli na pocztę i zarazili panią w okienku i wszystkich w kolejce ciężko by mu było położyć na wycieraczce i zapukać jak widzi debil że z sanepidu. Zadzwoniłabym na pocztę ich ochrzanić i powiedziała że albo to barany dostarczą albo poczekam aż list będzie w głównym oddziale i tam pójdę go odebrać.
0
11
Sssu | 31.0.34.* | 24 Marca, 2020 21:33
Hoho ból dupska, że kogoś stać na wyjazd za granicę.
Do ciepłych miejsc najlepiej jeździć zimą. Jest tam wyższa temperatura niż w Polsce, ale nie na tyle, by się prażyć w słońcu. Nie każdy lubi upał. Natomiast latem jest większy tłok.
Fakt, trochę nieodpowiedzialne pchać się za granicę w czasie epidemii (no chyba że wyjechali jeszcze w styczniu).
Ogólnie, lampko, wyjazd za granicę nie zawsze oznacza wyjazd w celach zarobkowych. Można też pojechać w celach wypoczynkowych (zwykle są to wyjazdy krótkoterminowe). Masakra, tyle jadu...
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Lampka[ Zobacz ]
Skoro mają kwarantanne, to nie zarażony po ten list się nie ruszy, a obecnie poczta przetrzymuje listy dla tych z kwaran. przez 3tyg.zamiast przez 2. List może też odebrać ktoś inny niż adresat.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika No przegina[ Zobacz ]
-1
13
Diana | 83.9.43.* | 25 Marca, 2020 01:19
Mylisz ból rzyci z oburzeniem na skrajną nieodpowiedzialność w czasach zagrożenia. W Hiszpanii jest bardzo zła sytuacja. U nas kwarantanny zaczęły się dopiero po pierwszym tygodniu marca, więc raczej nie wyjechali sobie w styczniu. Jeśli było to w celach zarobkowych czy też zrobienia sobie budżetowych koronaferii, to jest to cebula jak się patrzy. Swoją drogę "łooo panie somsiad zazdrości, że mnie stać"też jest bardzo cebulowe, bo to już nie te czasy, kiedy wyjazdy za granicę to luksu i nie znam nikogo, kto by wielce zazdrościł czegoś takiego.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika Sssu[ Zobacz ]
1
14
just_me | 37.47.193.* | 25 Marca, 2020 03:31
A ja wtedy telefon na policję że łamiesz kwarantanne i cyk mandacik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika No przegina[ Zobacz ]
-1
15
Kobieta | 2* | 25 Marca, 2020 09:00
Jest wielu mieszkających na stałe za granicą, którzy na gwałt zjeżdżają teraz do Polski. Roznoszac zaraze i w ostateczności ludzi którzy będą później skorzystać z systemu zdrowotnego w kraju w którym nie płacili składek. A czemu wracają bo w Polsce taniej. Niektórzy stracili prace a ze zyli z tygodnia na tydzień nie mają teraz z czego żyć. Najgłupszy powód powrotu do kraju jaki słyszałam to to ze zamkneli loty a "ona"ma wesele w sierpniu i dużo zalatwiania. Jak dla mnie totalna ameba. Raz ze to powód idiotyczny, dwa ze jeśli śmiertelność jest duza to w rodzinie beda straty, a dodatkowo po takim przestoju kogo będzie stac na pójście na durna impreze.
0
16
LPP | 193.242.212.* | 25 Marca, 2020 15:41
Są od tego procedury. Jeśli jesteś w stanie możesz zadzwonić na pocztę i powiedzieć o kwarantannie. Wtedy każda przesyłka czeka na możliwość doręczenia na poczcie i po okresie kwarantanny jest doręczana to raz. A dwa z tego co mi wiadomo sanepid informuje bezpośrednio o takich sprawach, a nie za pośrednictwem poczty;)
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika No przegina[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
lizakpudrowy | 195.117.22.* | 24 Marca, 2020 11:01
Od 2 lat wynajmuję mieszkanie na czwartym piętrze. Jeszcze się nie zdarzyło żeby listonosz dostarczył mi coś do domu, zawsze awizo w skrzynce. Moja mama jest na emeryturze i jest cały dzień w domu z wyjątkiem krótkiego wyjścia na zakupy. Szczytem było jak zamówiłam paczkę na adres domowy i odesłali ją z adnotacją, że nikt o takim nazwisku tam nie mieszka.
:) | 37.47.141.* | 24 Marca, 2020 11:23
Pisma wysyłane przez sanepid nie są wysyłane poleconym
Ttrffgg | 5.173.185.* | 24 Marca, 2020 12:50
Było siedzieć w domu
Stokrotka22 | 89.76.231.* | 24 Marca, 2020 12:54
A ja mam tak świetnego listonosza, który na mój widok mówi mi dzien dobry (przez pierwsze miesiące po przeprowadzce za duzo nowych twarzy bylo i go nie poznawałam). Do tego jest aniołem, bo mimo dużego obszaru kojarzył, jakie listy przyjmuje a jakich nie (poprzednia włascicelka miała tak samo na imię, wysyłali na jej panieńskie i po pierwszym mężu, a ja przyjmowałam też na swoje panieńskie i "nowe", więc miał 4 do odgadniecia). Żadnego awizo przez pierwsze 4 lat. Teraz sporadycznie.
Gość | 89.160.206.* | 24 Marca, 2020 13:05
Czyli złamaliście warunki kwarantanny wybierając się na spacer do skrzynki pocztowej
Lampka | 188.146.101.* | 24 Marca, 2020 14:06
Pytanie, które zadaję wszystkim wracającym
"Po uj wracacie? Nie można było przeczekać w kraju, do którego pojechaliście? W ogóle co to za durne pomysły by w zimę gdzieś jeździć? Mózgu nie macie?"
LPP | 193.242.212.* | 24 Marca, 2020 16:40
Masz kwarantannę więc dlaczego oczekujesz, że listonosz będzie narażał swoje zdrowie i wejdzie do twojego domu? Na kwarantannie nie wolno się spotykać z nikim obcym, a już na pewno nie z osobą, która dziennie odwiedza kilkadziesiąt/kilkaset domów
Diana | 83.9.43.* | 24 Marca, 2020 17:03
Tutaj nie musi być to przyczyną, ale niestety niektórzy Janusze korzystają z tanich wakacji, robią sobie koronaferie. Takich to się nie powinno z powrotem przyjmować.
Bdu | 2* | 24 Marca, 2020 17:36
A gdzie mieli czekać? Na dworcu w kartonie?
No przegina | 5.173.154.* | 24 Marca, 2020 21:30
Tak listonosz się narażać najlepiej że poszli na pocztę i zarazili panią w okienku i wszystkich w kolejce ciężko by mu było położyć na wycieraczce i zapukać jak widzi debil że z sanepidu. Zadzwoniłabym na pocztę ich ochrzanić i powiedziała że albo to barany dostarczą albo poczekam aż list będzie w głównym oddziale i tam pójdę go odebrać.
Sssu | 31.0.34.* | 24 Marca, 2020 21:33
Hoho ból dupska, że kogoś stać na wyjazd za granicę.
Do ciepłych miejsc najlepiej jeździć zimą. Jest tam wyższa temperatura niż w Polsce, ale nie na tyle, by się prażyć w słońcu. Nie każdy lubi upał. Natomiast latem jest większy tłok.
Fakt, trochę nieodpowiedzialne pchać się za granicę w czasie epidemii (no chyba że wyjechali jeszcze w styczniu).
Ogólnie, lampko, wyjazd za granicę nie zawsze oznacza wyjazd w celach zarobkowych. Można też pojechać w celach wypoczynkowych (zwykle są to wyjazdy krótkoterminowe). Masakra, tyle jadu...
natalkaja [YAFUD.pl] | 24 Marca, 2020 22:46
Skoro mają kwarantanne, to nie zarażony po ten list się nie ruszy, a obecnie poczta przetrzymuje listy dla tych z kwaran. przez 3tyg.zamiast przez 2. List może też odebrać ktoś inny niż adresat.
Diana | 83.9.43.* | 25 Marca, 2020 01:19
Mylisz ból rzyci z oburzeniem na skrajną nieodpowiedzialność w czasach zagrożenia. W Hiszpanii jest bardzo zła sytuacja. U nas kwarantanny zaczęły się dopiero po pierwszym tygodniu marca, więc raczej nie wyjechali sobie w styczniu. Jeśli było to w celach zarobkowych czy też zrobienia sobie budżetowych koronaferii, to jest to cebula jak się patrzy. Swoją drogę "łooo panie somsiad zazdrości, że mnie stać"też jest bardzo cebulowe, bo to już nie te czasy, kiedy wyjazdy za granicę to luksu i nie znam nikogo, kto by wielce zazdrościł czegoś takiego.
just_me | 37.47.193.* | 25 Marca, 2020 03:31
A ja wtedy telefon na policję że łamiesz kwarantanne i cyk mandacik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kobieta | 2* | 25 Marca, 2020 09:00
Jest wielu mieszkających na stałe za granicą, którzy na gwałt zjeżdżają teraz do Polski. Roznoszac zaraze i w ostateczności ludzi którzy będą później skorzystać z systemu zdrowotnego w kraju w którym nie płacili składek. A czemu wracają bo w Polsce taniej. Niektórzy stracili prace a ze zyli z tygodnia na tydzień nie mają teraz z czego żyć. Najgłupszy powód powrotu do kraju jaki słyszałam to to ze zamkneli loty a "ona"ma wesele w sierpniu i dużo zalatwiania. Jak dla mnie totalna ameba. Raz ze to powód idiotyczny, dwa ze jeśli śmiertelność jest duza to w rodzinie beda straty, a dodatkowo po takim przestoju kogo będzie stac na pójście na durna impreze.
LPP | 193.242.212.* | 25 Marca, 2020 15:41
Są od tego procedury. Jeśli jesteś w stanie możesz zadzwonić na pocztę i powiedzieć o kwarantannie. Wtedy każda przesyłka czeka na możliwość doręczenia na poczcie i po okresie kwarantanny jest doręczana to raz. A dwa z tego co mi wiadomo sanepid informuje bezpośrednio o takich sprawach, a nie za pośrednictwem poczty;)