Opowieść o samochodzie. Znajomi śmieją się, że z jego awarii mam już materiał na książkę. Ale do rzeczy. Studiuję w nieswoim mieście, jak też wiadomo - rejestracja wśród innych się wyróżnia. Mieszkam w samym centrum w bloku, parkingi jakieś tu są i miejsce da się znaleźć pozornie bezpieczne miejsce. Do czasu. Zaczęło się zimą, złapałam gumę na trasie, następnego dnia poszła opona z drugiej strony. Diagnoza - osoby trzecie. Nowe zimówki do kupienia. Sytuacja sprzed dwóch tygodni - idę do samochodu - cztery flaki. Znów okazuje się, że opony podziurawione. Wulkanizator ledwo daje radę załatać, bo miejscami zamiast gumy sito. Wreszcie z ulgą wracam pod blok, ale w inne miejsce. Następnego dnia miałam wrócić uregulować rachunek i okazuje się, że znów opony pocięte. Dla złośliwości, tym razem dwie, ale z boku, żeby mi nie ułatwiać psuciem po osi. Rzecz już nie do załatania. Teraz mam do kupienia dwa zestawy opon w obcym mieście... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
To, że w nowym mieście, to coś zmienia? Boisz się?
0
2
nikt | 82.160.139.* | 11 Maja, 2012 08:40
Strach się bać ,czary jakieś ?
-1
3
baba za kierownicą bleeeeeeeeeeh | 80.50.140.* | 11 Maja, 2012 08:59
Może to taki znak... Wiesz, ktoś widział jak jeździsz i pilnuje porządku: dziurawiąc opony powoduje, że nie wyjedziesz na ulicę, a więc nie zagrażasz życiu innym uczestnikom ruchu drogowego...
Taniej jest numery zmienić na anonimowe. Dużo jeżdżę po kraju, więc wiem jakie jest bydło. I obserwuję zasadę, że im większe miasto, tym większe bydło. W żadnym zadupіu mi nigdy samochodu nie skasowali. A w dużych miastach wystarczy na kilka godzin zostawić bez opieki samochód z obcymi numerami i demolują szyby, lakier, albo opony. Warszawa pod tym względem jest najgorsza. Dlatego do tego chlewa najchętniej jeździłem pociągiem. Od momentu, kiedy zmieniłem numery na oryginalne, nie przypisane do żadnego województwa, mam spokój. Absolutnie żadnych problemów. Polecam :)
Studiujesz? Jakim cudem zdałaś maturę z polskiego?
0
7
jolaw | 62.121.122.* | 14 Maja, 2012 01:40
Wiesz, istnieje coś takiego jak garaże do wynajęcia i parkingi strzeżone. Mam wrażenie, że taniej będzie to kosztować, niż dwa kolejne komplety opon. Przelicz sobie.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Artistide [YAFUD.pl] | 11 Maja, 2012 07:20
To, że w nowym mieście, to coś zmienia? Boisz się?
nikt | 82.160.139.* | 11 Maja, 2012 08:40
Strach się bać ,czary jakieś ?
baba za kierownicą bleeeeeeeeeeh | 80.50.140.* | 11 Maja, 2012 08:59
Może to taki znak... Wiesz, ktoś widział jak jeździsz i pilnuje porządku: dziurawiąc opony powoduje, że nie wyjedziesz na ulicę, a więc nie zagrażasz życiu innym uczestnikom ruchu drogowego...
Lavreth [YAFUD.pl] | 11 Maja, 2012 10:32
Taniej jest numery zmienić na anonimowe. Dużo jeżdżę po kraju, więc wiem jakie jest bydło. I obserwuję zasadę, że im większe miasto, tym większe bydło. W żadnym zadupіu mi nigdy samochodu nie skasowali. A w dużych miastach wystarczy na kilka godzin zostawić bez opieki samochód z obcymi numerami i demolują szyby, lakier, albo opony. Warszawa pod tym względem jest najgorsza. Dlatego do tego chlewa najchętniej jeździłem pociągiem. Od momentu, kiedy zmieniłem numery na oryginalne, nie przypisane do żadnego województwa, mam spokój. Absolutnie żadnych problemów. Polecam :)
megi18 [YAFUD.pl] | 11 Maja, 2012 21:19
Obce miasto = gorsze opony? :)
Smutas [YAFUD.pl] | 12 Maja, 2012 18:41
Studiujesz? Jakim cudem zdałaś maturę z polskiego?
jolaw | 62.121.122.* | 14 Maja, 2012 01:40
Wiesz, istnieje coś takiego jak garaże do wynajęcia i parkingi strzeżone. Mam wrażenie, że taniej będzie to kosztować, niż dwa kolejne komplety opon. Przelicz sobie.