Mam ostatnio problemy związane żołądkiem, może być to związane z moją niezbyt zdrową dietą. Wczoraj w galerii, gdy zjadłem posiłek z kolegą w KFC dopadła mnie biegunka. Nagle wybiegam jak szalony, bo łazienka na drugim końcu budynku. Biegnę, biegnę i nie do końca zdążyłem, ale nie było źle. Dobra już po wszystkim, a tu patrzę.. papieru nie ma, a chusteczki się skończyły! Dzwonię do kolegi, a on nie odbiera. Czekam dobre 10 minut i nic. Byłem tak zdesperowany, że zadzwoniłem na infolinię galerii. Tam również brak odpowiedzi. Już nie wiedziałem co robić, więc zadzwoniłem po TAXI. Powiedziałem, że mogę dopłacić 70 zł za pomoc z tym problemem. Po błaganiach zgodzili się. Spłukany, pełny wstydu wróciłem do domu. Zostawiłem w KFC kurtkę, która znikła bez śladu. Jacyś nastolatkowie wcześniej wrzucili ją do śmietnika... Restaurację omijam daleko.. Co tu dużo mówić MEGA YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
O | 31.174.33.* | 18 Marca, 2016 09:42
eee... trzeba bylo sciagnac majtki i ich uzyc jako papieru. No i potem je wyrzucic do kosza w toalecie. I szybko do domu pod prysznic;) Dzwonic po taxi zeby przywiezli papier:D o rany, strasznie mnie to rozszmieszylo:d super yafud:D
0
2
precz z fast-foodami | 37.152.19.* | 18 Marca, 2016 13:32
A nie prościej byłoby zapytać kogoś z sąsiedniej kabiny, czy mógłby Ci podać dołem kawałek papieru? Może to i krępujące, ale chyba mniej niż dzwonienie po taksówkarza :D
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
O | 31.174.33.* | 18 Marca, 2016 09:42
eee... trzeba bylo sciagnac majtki i ich uzyc jako papieru. No i potem je wyrzucic do kosza w toalecie. I szybko do domu pod prysznic;)
Dzwonic po taxi zeby przywiezli papier:D o rany, strasznie mnie to rozszmieszylo:d super yafud:D
precz z fast-foodami | 37.152.19.* | 18 Marca, 2016 13:32
KFC to NIE restauracja !!!
HEVU | 91.231.25.* | 19 Marca, 2016 08:52
Są historie, które nie powinny tu być.
babcia klozetowa | 89.76.111.* | 19 Marca, 2016 18:54
A nie prościej byłoby zapytać kogoś z sąsiedniej kabiny, czy mógłby Ci podać dołem kawałek papieru? Może to i krępujące, ale chyba mniej niż dzwonienie po taksówkarza :D