Niebieskooki blondyn? Czyli dodatkowo nazistowki aryjczyk, faszysta i hitlerowiec. Kumulacja!
Prawniku-amatorze - poczytaj sobie (tylko powoli,ze zrozumieniem) co mówi polskie prawo na temat polskiego obywatelstwa. Jak się je nabywa i kto ma je od urodzenia.
Wypożyczcie synowi mundur oficerski SS i ze dwóch albo trzech osiłków na obstawe i niech wtedy spotka sie z "kolegami"jeszcze raz. xD
Ten yafud to zwykła lewacka prowokacja.
Od kiedy takie rzeczy widnieją w dzienniku? W dokumentacji gdzieś w szkole może i tak, ale w dzienniku z dostępem dla wszystkich nauczycieli?!
Jeśli nawet, to większym profesjonalizmem wykazują się dzieciaki roznoszące ulotki od takiego nauczyciela - w końcu mamy ochronę danych osobowych, prywatności, itd.
Uuu ale fake... Jestem nauczycielem i w dzienniku nie ma takich informacji, a na pewno nikt o nie nie pyta na lekcji. Pozdrawiam żałosnych leżaków!!!
U nas w szkole rozmawialismy o tym kto gdzie sie urodził ty niby nauczycielu.
Ja też jestem nauczycielem, uczę historii w gimnazjum, i u nas jest. Musimy wpisać miejsce urodzenia, datę, pesel, imiona rodziców, adres zamieszkania i numery telefonów. Więc nie pisz, że fake, bo równie dobrze Ciebie mogę tak nazwać, gdyż w naszej szkole tak się robi.
Akurat nauczyciel z yafuda nie powinien tego robić przy wszystkich, ja takie coś robię po pierwszym zebraniu, zapraszam każdego rodzica z osobna i tylko przy nim to uzupełniam.
To prawda ale spróbuj się zarejestrowac do lekarza tam gdzie nie ma jeszcze "kolejkomatów"Panie zwykle pytają głośno o twoje dane osobowe nie wyłączając numeru btelefonu.
Dokładnie.
Trąci fejkiem na kilometr
Bo fejk łaje i potrąca
Raz yafuda, raz zająca.
A;e to naprawdę nie jest śmieszne
Nie mowi się ciapak tylko ciapaty..
No was pogieło!? Od zawsze takie dane są w dzienniku, i mojej nauczycielce jeszcze trzeba było dyktować po literze nazwe bo jest zamulona...
Od jakiego zawsze?
Szkoła dostaje dokumentację ucznia i odkąd ja pamiętam, nauczyciele przychodzili już na pierwszą lekcję z wypełnionym dziennikiem.
Widocznie teraz szkoła oszczędza na etacie sekretarki, nauczycielom nie chce się wypełniać dzienników w wolnym czasie a mogliby skoro wymagają od uczniów uczenia się w domu.
fejk i prowokacja
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Jaczuro | 79.74.145.* | 23 Października, 2016 12:51
Niebieskooki blondyn? Czyli dodatkowo nazistowki aryjczyk, faszysta i hitlerowiec. Kumulacja!