Głowa pijana d... sprzedana.A teraz będzie czekać czy "ciocia"przyjedzie.
Skoro on też nie pamięta, to:
albo seksu nie było
albo oboje byli w sztok pijani i jak tu stwierdzić kto kogo zgwałcił? Może on też był wręcz nieprzytomny.
A no i nie trzeba być nieprzytomnym, żeby nic nie pamiętać.
Uprawianie seksu z kimś, kto jest pijany, jest zgwałceniem? Co za bzdury wygadujesz? :) I jeszcze ten "chłoptaś"...słabe :)
Jeśli on sam był tak pijany jak i ona(napisał, że był), to trudno mówić o wykorzystaniu seksualnym dziewczyny czy gwałcie, raczej o lekkomyślności obydwu stron.
Co innego, gdyby on ją świadomie wykorzystał, z premedytacją upił czy podał środek psychoaktywny, albo gdyby ona była nieletnia, a on pełnoletni.
Miejmy nadzieję, że dziewczyna się ogarnie i więcej nie pójdzie pić i imprezować w kiepskim towarzystwie. Dla autora, z takim nastawieniem do płci przeciwnej, nadziei nie widzę.
Ale jakim nastawieniem?
Harmonia przestań komentować proszę, tylko zasmiecasz każdego yafuda... :(
Jasne, gwałt. Użyję analogii z pijanym kierowcą. Ryzyko ponosi się sięgając po kieliszek, godząc się na konsekwencje takiego stanu. Widocznie kiedy była pijana nie liczyły się hamulce, normy estetyczne czy cokolwiek, ale tylko chuć, zwana chcicą. Pijesz,nie jedź. A tak na poważnie, podobno ma się zmienić definicja gwałtu - otóż gwałtem ma być każdy stosunek nie poprzedzony entuzjastyczną, werbalną zgodą kobiety. Dlaczego entuzjastyczną i jak bardzo entuzjastyczną i w jakiej skali? I dlaczego tylko kobiety?
harmonia zawsze gada głupoty aż zaczynam się zastanawiać, czy nie jest trolem
Ale jak on też był nieświadomy to jest gwałt obustronny?
A analogia z pijanym kierowca jest nieprawidlowa. Pijany kierowca jest smiertelnym zagrozeniem dla innych. Pijany czlowiek niezmotoryzowany, moze zrobic krzywde co najwyzej sobie. A jak ktos wykorzysta fakt, ze dana osoba jest slabsza, to jest tym ktory krzywdzi i wykorzystuje. To na tyle.
Nie tylko sobie może zrobić krzywdę bo np może się wtoczyć na jezdnię i spowodować wypadek w którym ucierpią inni, może kogoś sprać w pijackim widzie.
I ponawiam jak oboje byli pijani to jest gwałt czy nie?
O ile zwykle komentarze Pani Harmonii mnie wkurzają, tak tutaj ma, niestety, rację.
My, faceci, nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć. Tak, seks z pijaną kobietą to JEST gwałt. Jeśli facet był pijany-to także JEST gwałt, tyle, że sprawca gwałtu był pijany. Jeżeli kobieta nie wyraziła zgody, to jest to po prostu gwałt. I nie ważne-czy ona była pijana, czy on był pijany, czy po prostu zapomniał zapytać.
Ale może on też nie wyraził zgody i nie widział co robi? Nie musiał być stroną aktywną... a jak wiemy to że komuś przyjemnie to nie znaczy że się na to zgadza.
Nie może być tak ze pijana kobieta może nad sobą nie panować i pijany facet musi myśleć za siebie i za nią...
Nie bronię gwałcicieli bo to okropne co robią ale trzeba rozróżnić obustronną głupotę od gwałtu no ludzie...
Ten chłopak też nie wyraził zgody na seks, skoro dopiero po przebudzeniu się zorientował, że leży obok dziewczyny. Doprawdy nie rozumiem, czemu niektórzy mają tak seksistowskie podejście, że w sytuacji, gdy chłopak i dziewczyna zaleją się w trupa i po pijaku będą się bzykać, to wychodzą z założenia, że to akurat facet MUSI być gwałcicielem.
Facet w ciąże nie zajdzie. Nie zmarnuje sobie życia, zdrowia i psychiki rodząc dziecko czy dokonując aborcji. Nie chce brzmieć jak ch-, ale gwałt na facecie to po prostu seks niespodzianka jeśli żadnych chorób nie dostał. :/
Zastanawiam się, czemu akurat tę stronę wybierają najbardziej nienormalni ludzie. Seks z pijaną dziewczyną zawsze jest gwałtem? Co wy za bzdury opowiadacie? Jeżeli ją wykorzysta, kiedy jest nieprzytomna, to jak najbardziej, ale jeżeli sama ma ochotę? A co jeśli on jest pijany, a ona trzeźwa? Wtedy też ją zgwałcił?
Gdybym była facetem, bałabym się z kimkolwiek uprawiać seks w tych czasach, serio...
Oczywiście, bo mężczyzna to jest jakiś cyborg i absolutnie nie może odczuwać psychologicznych skutków gwałtu, nie może mu się przez to życie posypać i absolutnie nigdy nie zdarza się, żeby taki mężczyzna popełnił samobójstwo. Powszechnie przecież wiadomo, że każdy facet MUSI uprawiać tyle seksu, ile może...
Wiecie co? Nie wierzę, że na tej stronie jest tylu odrażających ludzi. Nie rozumiem, jak pozbawionym ludzkich odruchów trzeba być, żeby czyjeś cierpienie oceniać na podstawie płci. Okej, autor nie cierpi psychicznie, ale to nie znaczy, że można nazwać go gwałcicielem. Oboje byli pijani, oboje nie odpowiadali w pełni świadomie za swoje czyny, żadne z nich nie wyraziło świadomej zgody. I teraz to autor jest winny? Bo co? Bo ma penisa? To chore i odrażające podejście, które z mężczyzn czyni jakiś podludzi, których można obwiniać za wszystko, bo tak. Przypominam wszystkim, którzy o tym zapomnieli - niezależnie od płci WSZYSVY JESTEŚMY LUDŹMI i powinniśmy być traktowani po ludzku...
i tu powstaje pytania czy dwa gwalty znosza sie nawzajem czy moze jednak sa to dwa rozne gwalty? no i jakie bylyby potencjalne konsekwencje obu rozwiazan?
1. jesli sie znosza, to znaczy ze mozna wyciagnac gwalciciela/ka z aresztu, po prostu ich gwalcac. gwalty sie znosza i gwalciciel/ka mozeopuscic areszt. zatem optymalna taktyka dla gwalciciela zaraz po brutalnym gwalcie jest pojsc do klubu i wystawic zadek.
2. jesli to dwa rozne gwalty, to obie osoby w jafuda musza byc aresztowane i poddane karze. patrzac realnie strzelalbym ze jakies 75% stosunkow w polsce podpada pod kategorie "pijany seks", bowiem seksik czesto poprzedzony jest winem do kolacji, wieczornym piwkiem czy wodka na imprezie. nalezy wiec wsadzic 75% populacji polski do wiezien. daje to takiego plusa ze nie bedzie bezrobocia, minuem jest calkowity upadek panstwa, jego ekonomi i gospodarki.
hmm, wyglada na to ze jedynym sensownym wyjsciem jest nie uznawac tego typu zdarzen za gwalt. huh, no kto by pomyslal?
@autor - nie ma yafuda, zaliczyłeś fajną laskę, udany początek roku. A że nienormalna? Żenić się nie musisz :)
a kto w ogóle napisał że do czegoś doszło?
oboje się spili i zasnęli obok siebie.. a wy od razu o gwałcie...
Harmonia kretynko, co ty pi#erdolisz, za materac robiłaś, że wiesz, kto kogo wyru#chał?? XDDD Jak się laska urżnie w trupa tak jak i facet, to tylko on odpowiada za cokolwiek? Równie dobrze schlana babka mogła chamsko po pijaku wykorzystać faceta wbrew jego woli XD Pomijając fakt, że jeśli oboje byli zayebani w trzy dupy (a sądząc po opisie - tak było) to o żadnym gwałcie nie ma tu mowy, a o pijackim seksie co najwyżej...
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-01-04 18:07:36 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Jesteś w błędzie.
"upicie kobiety, która zna działanie alkoholu w celu odbycia z nią stosunku seksualnego NIE JEST GWAŁTEM"
Tak mówi Polskie prawo :P :)
także ten :)
A dlaczego "polskie"dużą literą piszesz? Przymiotnik przez duże "P"normalnie... wróć do szkoły.
E tam nie wiecie o co chodzi.Już tłumacze. Ona wpadła w szał bo pół nocy się męczyła,żeby mu drygnął ale niestety nie dała rady i w końcu zasnęła.Rano sobie przypomniała jak było i dostała szału.
Pijany człowiek niezmotoryzowany może zrobić krzywdę i sobie i po wielokroć swoim bliźnim/bliskim - patrz "niebieska karta", statystyki przestępstw.
Smutna prawda niestety. Strach nawet spojrzeć na kobietę, bo to co najmniej molestowanie niewerbalne o ile już nie gwałt.
Jeśli myślisz, ze gwałt na facecie to tylko seks niespodzianka to polecam wyguglać "gruba ola gwałci chłopaka".
Jako dziewczyna powiem jedno - jeśli ona ŚWIADOMIE sama sięgała po alkohol i obydwoje podczas stosunku byli pijani to gwałtu nie było. Jestem przeciwna bronieniu gwałcicieli ale tak samo jestem przeciwna bronieniu pustych lasek uchlewajacych się w trupa.
Normy etyczne chyba?;)
estetyczne. czyli atrakcyjnosc partnera nie ma znaczenia. to ten efekt ze laski sa ladniejsze po alkoholu - bo mozg odrzuca ten czynnik jako maloznaczacy. etycznego problemu tu nie ma - nikomu nie dzieje sie krzywda i obie strony robia to dobrowolnie.
brutalny gwałt na mężczyźnie
gwałcicielka po dokonanym gwałcie zauważyła, że zgwałciła nie tego co trzeba
Czasami naprawdę ludzie mnie załamują...
O ile gość siłą nie zaciągnął jej do łóżka, albo nie podał tabletki gwałtu(a nic na to nie wskazuje) to to NIE BYŁ gwałt. Ogarnijcie się ludzie, laska sama z własnej, nieprzymuszonej woli poszła z nim do łóżka i dopiero po fakcie się kapnęła, że zrobiła coś głupiego. Nie mamy nigdzie wzmianki o tym, że była do czegokolwiek zmuszana.
A że niby seks z nieprzytomną dzieczyną jest gwałtem, to dlatego tylko facet ma być winny? On też był nieprzytomny, może to ona zaciągnęła go do łóżka? Jeżeli oboje nic nie pamiętają, to po prostu dobrowolnie, chociaż nieświadomie poszli do łóżka. Nie przesadzajcie, nie każdy seks jest gwałtem.
Tak przy okazji - jestem laską, więc nie kieruję się ,,solidarnością plemników", tylko zwykłą logiką.
Ta kret*nka harmonia albo jest trollem, albo feministką. Jedno jest pewne - jest upośledzona intelektualnie hahahaha nie wierzę co czytam haha. Dziewczyno, odwiedź zakład psychiatryczny. Twoim zdaniem, laska może się nachlac i stracić panowanie nad sobą, a mężczyzna już nie, bo nie ma ci**i? Hahahaha nie wierzę. Dziewczyno, co ty łykasz? A może to ta laska była nachalna i namawiała autora do stosunku, ale nie, przecież zgodnie z twoją logiką (czyli logiką de*ila), to facet jest wszystkiemu winien, bo nie jest kobietą. Zrób wszystkim przysługę i przestań się udzielać.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-01-08 15:55:43 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Daria | 89.70.84.* | 03 Stycznia, 2018 21:54
Jeśli on sam był tak pijany jak i ona(napisał, że był), to trudno mówić o wykorzystaniu seksualnym dziewczyny czy gwałcie, raczej o lekkomyślności obydwu stron.
Co innego, gdyby on ją świadomie wykorzystał, z premedytacją upił czy podał środek psychoaktywny, albo gdyby ona była nieletnia, a on pełnoletni.
Miejmy nadzieję, że dziewczyna się ogarnie i więcej nie pójdzie pić i imprezować w kiepskim towarzystwie. Dla autora, z takim nastawieniem do płci przeciwnej, nadziei nie widzę.